Powitać. Pierwsza rozpiska, pierwsze kroki w młotku (grach bitewnych ogółem).
Armia póki co ma służyć bardziej do nauki grania no i ma robić robotę przeciwko krasiom i wojakom chaosu na podobnych ilościach punktów.
Procedura prosta. Slave'y w klocku 5x10, duża ilość rzędów robi swoje. Blokuje nimi wszystko co duże i strzelam do onego czegoś z wlc i/lub flankuje kółeczkiem
plague monki, stormvermini jako dwie grupy uderzeniowe. Vermini od flanki, monki zaraz za slavemi w roli obronej dla bsb i generała. Lock lv1wszego dodany verminom
Warlock Enginer [wizzard lv.2, Talisman of Preservation] 115pkt
Chieftain [BSB + shield] - 72 pts
Warlock [wiz lvl 1 +warp energy condenser] - 85pts
40 x Plague monk [muzyk, baner] 295pkt
Doomwheel 150pkt
Wlc 90pkt
50 x slave [shiled, muzyk] 125pkt
30 x stormvermini [shields, muzyk, sztandar] 255
1202 pts
Skaveny 1.2k - Domowo
3 klocki to trochę mało jak na szczury. Od tego należy zacząć. Po kilku grach zobaczysz jak się tym gra W Plague Monk warto poświęcić miejsce i zmienić parę modeli na plague banner. Ja bym poszedł w coś takiego:
Grey Seer (1#, 295 pts)
1 Grey Seer, 240 pts
1 Dispel Scroll, 25 pts
1 Talisman of Endurance, 30 pts
Chieftain (1#, 70 pts)
1 Chieftain (Battle Standard Bearer), 70 pts = (base cost 45 + Battle Standard Bearer 25)
Warlock Engineer (1#, 65 pts)
1 Warlock Engineer, 15 pts
1 Brass Orb, 50 pts
Skavenslaves (38#, 78 pts)
38 Skavenslaves, 78 pts = 38 * 2 (base cost 2) + Musician Mus 2
Skavenslaves (38#, 78 pts)
38 Skavenslaves, 78 pts = 38 * 2 (base cost 2) + Musician Mus 2
Skavenslaves (37#, 76 pts)
37 Skavenslaves, 76 pts = 37 * 2 (base cost 2) + Musician Mus 2
Clanrats (31#, 144 pts)
30 Clanrats, 132 pts = 30 * 4 (base cost 4) + Musician Mus 4 + Standard Bearer Std 8
1 Clawleader, 12 pts
Plague Monks (24#, 213 pts)
24 Plague Monks, 183 pts = 24 * 7 (base cost 7) + Musician Mus 5 + Standard Bearer Std 10
1 Plague Banner, 30 pts
Warp Lightning Cannon (1#, 90 pts)
1 Warp Lightning Cannon, 90 pts
Warp Lightning Cannon (1#, 90 pts)
1 Warp Lightning Cannon, 90 pts
Grey Seer (1#, 295 pts)
1 Grey Seer, 240 pts
1 Dispel Scroll, 25 pts
1 Talisman of Endurance, 30 pts
Chieftain (1#, 70 pts)
1 Chieftain (Battle Standard Bearer), 70 pts = (base cost 45 + Battle Standard Bearer 25)
Warlock Engineer (1#, 65 pts)
1 Warlock Engineer, 15 pts
1 Brass Orb, 50 pts
Skavenslaves (38#, 78 pts)
38 Skavenslaves, 78 pts = 38 * 2 (base cost 2) + Musician Mus 2
Skavenslaves (38#, 78 pts)
38 Skavenslaves, 78 pts = 38 * 2 (base cost 2) + Musician Mus 2
Skavenslaves (37#, 76 pts)
37 Skavenslaves, 76 pts = 37 * 2 (base cost 2) + Musician Mus 2
Clanrats (31#, 144 pts)
30 Clanrats, 132 pts = 30 * 4 (base cost 4) + Musician Mus 4 + Standard Bearer Std 8
1 Clawleader, 12 pts
Plague Monks (24#, 213 pts)
24 Plague Monks, 183 pts = 24 * 7 (base cost 7) + Musician Mus 5 + Standard Bearer Std 10
1 Plague Banner, 30 pts
Warp Lightning Cannon (1#, 90 pts)
1 Warp Lightning Cannon, 90 pts
Warp Lightning Cannon (1#, 90 pts)
1 Warp Lightning Cannon, 90 pts
Thanquola nie chce póki co wciskac w tak małe punkty, bo po pierwsze nie pasuje mi do fluffu klanowego. Wszak póki klan sie nie rozrośnie i nie zyska odpowiednio dużej chwały dlaczego ktoś tak potężny jak wielki szary prorok Thanquol miałby sobie zaprzątać głowę kimś tak mało istotnym?
Druga sprawa, clanraty. Pograłem nimi i widzę, że to na tyle słaba jednostka, ze pierwsze co robi po krótkim blokowaniu jakiegoś większego klocka ucieka, powoduje panikę i tu pies pogrzebany. Nim się obejrze połowa armi będzie uciekać w popłochu. Nastawiłem się na konkretniejsze jednostki (vermini, monki) niż takie wątpliwej jakości szczurki. Wszak jakąś siłę uderzenia chce mieć. Oczywiście, można polegać na niezawodnych działach skavenskich, ale jako nowo powstały klan obawiam się o jakiś spisek i sabotaż
Trzecie, zamiana jednego warlocka lv1 na slave'y dało by łącznie dwa klocki po 40. I tak jak pisałem wcześniej, z tego co zauważyłem po raportach, ludzie wystawiają raczej pełne szeregi (czysta matematyka i rachunek prawdopodobieństwa na kostkach) a one są zbawcze.
W eventualności, podzielić monków na dwa klocki, choć nie wiem czy jest sens.
Druga sprawa, clanraty. Pograłem nimi i widzę, że to na tyle słaba jednostka, ze pierwsze co robi po krótkim blokowaniu jakiegoś większego klocka ucieka, powoduje panikę i tu pies pogrzebany. Nim się obejrze połowa armi będzie uciekać w popłochu. Nastawiłem się na konkretniejsze jednostki (vermini, monki) niż takie wątpliwej jakości szczurki. Wszak jakąś siłę uderzenia chce mieć. Oczywiście, można polegać na niezawodnych działach skavenskich, ale jako nowo powstały klan obawiam się o jakiś spisek i sabotaż
Trzecie, zamiana jednego warlocka lv1 na slave'y dało by łącznie dwa klocki po 40. I tak jak pisałem wcześniej, z tego co zauważyłem po raportach, ludzie wystawiają raczej pełne szeregi (czysta matematyka i rachunek prawdopodobieństwa na kostkach) a one są zbawcze.
W eventualności, podzielić monków na dwa klocki, choć nie wiem czy jest sens.
- Horned rat
- Pseudoklimaciarz
- Posty: 28
Piwku, to nie jest szary prorok Thranquol tylko zwykły szary prorok Nazwij go jak chcesz, czy jak ci tam do armi pasuje.
Miałbyś może czas kiedyś ze mną zagrać w Vanahaimie, ostatni raz walczyłem u twego boku przeciwko HE i wygraliśmy, ew. zmasakrujmy jakieś HE jeszcze raz.
Miałbyś może czas kiedyś ze mną zagrać w Vanahaimie, ostatni raz walczyłem u twego boku przeciwko HE i wygraliśmy, ew. zmasakrujmy jakieś HE jeszcze raz.