Kwestia dostawiania sie
Moderatorzy: Shino, Lidder, kudłaty, Furion
Kwestia dostawiania sie
Na DMP w bitwie z Bladym ze strefy zero mielismy taka sytuacje:
Lanca szarzowala na klocek orkow i dotknela sie kantem tak jak na obrazku.
Szafa Poznanska zasedziowal, ze tak zostaja i bija sie tylko ci co sie stykaja. (Nie bylo mozliwosci alligna z mojej strony jak i przeciwnika).
Decyzja jak najbardziej ok, sprawiedliwa itd.
Ale w uscisleniach jest cos takiego napisane:
2i)Jezeli oddzial zetknie sie choc rogiem z odpowiednia strefa celu szarzy, szarza jest udana. W sytuacji niemoznosci alligna ze strony szarzujacego mozna przemiescic oddzial zaszarzowany, a takze inne oddzialy na polu bitwy tak, aby do alligna doszlo, starajac sie wybrac takie rozwiazanie, ktore w najmniejszym stopniu wplynie na sytuacje na polu bitwy.
No i pytanie, czy nie powinnismy jednak jakos na sile sie zallignowac (odsunac wilki np o cal do tylu, by lanca sie zmiescila)? A moze w uscisleniach jest blad?
Od razu mowie, ze nic nie mam do decyzji Szafy, byla ona jak najbaridzje fair itp itd. Zwlaszcza, ze sytuacja jest b. rzadka. Chce tylko zwrocic uwaga na problem. Ja osobiscie, jakbym sedziowal przed DMP, kazalbym allignowac na sile w mysl uscislen. W zwiazku z tym wszystkim chcialbym sie dowiedziec jak powinno sie w takiej sytuacji zrobic.
Mozliwe, ze warto dopracowac uscislenie 2i .
Lanca szarzowala na klocek orkow i dotknela sie kantem tak jak na obrazku.
Szafa Poznanska zasedziowal, ze tak zostaja i bija sie tylko ci co sie stykaja. (Nie bylo mozliwosci alligna z mojej strony jak i przeciwnika).
Decyzja jak najbardziej ok, sprawiedliwa itd.
Ale w uscisleniach jest cos takiego napisane:
2i)Jezeli oddzial zetknie sie choc rogiem z odpowiednia strefa celu szarzy, szarza jest udana. W sytuacji niemoznosci alligna ze strony szarzujacego mozna przemiescic oddzial zaszarzowany, a takze inne oddzialy na polu bitwy tak, aby do alligna doszlo, starajac sie wybrac takie rozwiazanie, ktore w najmniejszym stopniu wplynie na sytuacje na polu bitwy.
No i pytanie, czy nie powinnismy jednak jakos na sile sie zallignowac (odsunac wilki np o cal do tylu, by lanca sie zmiescila)? A moze w uscisleniach jest blad?
Od razu mowie, ze nic nie mam do decyzji Szafy, byla ona jak najbaridzje fair itp itd. Zwlaszcza, ze sytuacja jest b. rzadka. Chce tylko zwrocic uwaga na problem. Ja osobiscie, jakbym sedziowal przed DMP, kazalbym allignowac na sile w mysl uscislen. W zwiazku z tym wszystkim chcialbym sie dowiedziec jak powinno sie w takiej sytuacji zrobic.
Mozliwe, ze warto dopracowac uscislenie 2i .
Imho wg. uściśleń i rozsądku powinienieś zalignować na siłe rozpychając wilki.
Inna sprawa, ze sprytnie wykonałeś szarże, bo można się było zetknąć lewym rogiem zamiast prawym, i wtedy algin i przesunięcia byłyby mniejsze (ale szarża byłaby mniej korzystna dla Ciebie)
Wydaje mi się, że mimo, iż zgodnie z uściśleniami każda szarża która dotknie wroga powinna dochodzić i alignować na siłę, ale w takim przypadku (dwie możlwości dojścia do walki: z rozpychaniem i bez rozpychania wrogich oddziałów) przewage powiniem mieć broniący który ustawia screena (czyli dochodzisz, owszem, ale wybierasz wersje szarży, która najmniej ingeruje w ustawienie wroga)
Inna sprawa, ze sprytnie wykonałeś szarże, bo można się było zetknąć lewym rogiem zamiast prawym, i wtedy algin i przesunięcia byłyby mniejsze (ale szarża byłaby mniej korzystna dla Ciebie)
Wydaje mi się, że mimo, iż zgodnie z uściśleniami każda szarża która dotknie wroga powinna dochodzić i alignować na siłę, ale w takim przypadku (dwie możlwości dojścia do walki: z rozpychaniem i bez rozpychania wrogich oddziałów) przewage powiniem mieć broniący który ustawia screena (czyli dochodzisz, owszem, ale wybierasz wersje szarży, która najmniej ingeruje w ustawienie wroga)
Myślę, że wystarczyłoby przesunąć oddział orków i następnie zalignować do szarżującego bez ruszania wilków. Ewentualnie nieco lancę przesunąć. Oczywiście maksymalizacja z obu stron.
Draconis - FOR EVER !!!
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild
Dzieki za odpowiedzi. Tak tez bym zasedziowal i tak bede sedziowal.
Maciek: sytuacja na rysunku nie oddaje dokladnie tego co bylo na polu bitwy (jesli chodzi o dotkniecie sie drugim rogiem - chyba nie dalbym rady). Ale w sumie zgadzam sie z tym co piszesz.
Maciek: sytuacja na rysunku nie oddaje dokladnie tego co bylo na polu bitwy (jesli chodzi o dotkniecie sie drugim rogiem - chyba nie dalbym rady). Ale w sumie zgadzam sie z tym co piszesz.
jesli dalbys rade zetknac z orkami na gorze rogiem nie przestawiajac nic to tak musialbys zrobic. Jesli jednak cos trzeba przesunac i nie dostawiesz sie szarzujac na wprost to albo wilki na dole albo orki na gorze w zaleznosci co wywola mniejsze zamieszanie na polu bitwy
a co w przypadku gdy zamiast wilków byłby obelisk...
1) przesuwamy orki tak by cała lanca mogła się dostawić
2) przesuwamy tylko troszeczkę, tak by szarża była możliwa i ani milimetr więcej ? (tzn by się oddziały dotknęły rogami)
IMO w sytuacji przedstawionej przez Marka nie pozwoliłbym na takie przesunięcie modeli by nastąpiła maksymalizacja z obu stron gdyż prowadzi to do absurdów...
pegazy deklarują szarżę, jeden się dotyka... więc szarża jest możliwa i trzeba maksymalizować... rozpychamy się... i wszystko tańczy i wiruje...
no ale może ja czegoś nie rozumiem
1) przesuwamy orki tak by cała lanca mogła się dostawić
2) przesuwamy tylko troszeczkę, tak by szarża była możliwa i ani milimetr więcej ? (tzn by się oddziały dotknęły rogami)
IMO w sytuacji przedstawionej przez Marka nie pozwoliłbym na takie przesunięcie modeli by nastąpiła maksymalizacja z obu stron gdyż prowadzi to do absurdów...
pegazy deklarują szarżę, jeden się dotyka... więc szarża jest możliwa i trzeba maksymalizować... rozpychamy się... i wszystko tańczy i wiruje...
no ale może ja czegoś nie rozumiem
żle błażej rozumujesz
W twoim przykładzie dostawia się 1 pegaz, więc nie ma problemu - maksymalizacji nie wykonujemy, jeśli się nie da.
Myślę, że w 1szej kolejności przesuwa się albo oddział szarżujący, albo szarżowany - w zależności co się da. Oczywiście ja bym się postarał by taka ewentualna szarża nie doprowadziła do jakiejś chorej sytuacji w postaci overruna dzikiego itp. To ma być ukłon w stosunku do jednej strony (czyli dopuszczenie do szarży), ale nie może być środkiem do osiągnięcia jakiś celów poza szarżą.
W twoim przykładzie dostawia się 1 pegaz, więc nie ma problemu - maksymalizacji nie wykonujemy, jeśli się nie da.
Myślę, że w 1szej kolejności przesuwa się albo oddział szarżujący, albo szarżowany - w zależności co się da. Oczywiście ja bym się postarał by taka ewentualna szarża nie doprowadziła do jakiejś chorej sytuacji w postaci overruna dzikiego itp. To ma być ukłon w stosunku do jednej strony (czyli dopuszczenie do szarży), ale nie może być środkiem do osiągnięcia jakiś celów poza szarżą.
Draconis - FOR EVER !!!
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild
ok masz rację. Ale co w wypadku gdy taki pegaz nie mógłby się dostawić legalnie, ale był w stanie 'dotknąć' boku szarżowanego oddziału? Przesuniemy modele tak by się dostawił tylko jeden pegaz, czy tak by się dostawiły wszystkie ?Scimitar pisze:żle błażej rozumujesz
W twoim przykładzie dostawia się 1 pegaz, więc nie ma problemu - maksymalizacji nie wykonujemy, jeśli się nie da.
Jeżeli dotyka boku, a nie tylko kancika to wtedy kombinujemy. Jeśli mamy przesuwać szarżowanego to możliwie jak najmniej. Jeśli w wyniku tego przesunięcia dostawisz więcej niż 1 to twoja sprawa.
Jakoże to nie ma dokładnych ram w zasadach to trudno to rozpatrywać tak ogólnie. Dajesz przykład to mogę odpowiedzieć.
Jakoże to nie ma dokładnych ram w zasadach to trudno to rozpatrywać tak ogólnie. Dajesz przykład to mogę odpowiedzieć.
Draconis - FOR EVER !!!
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild
no ale nie możemy na turniejach grać wg 'widzimisie' sędziego...Scimitar pisze:Jeżeli dotyka boku, a nie tylko kancika to wtedy kombinujemy. Jeśli mamy przesuwać szarżowanego to możliwie jak najmniej. Jeśli w wyniku tego przesunięcia dostawisz więcej niż 1 to twoja sprawa.
Jakoże to nie ma dokładnych ram w zasadach to trudno to rozpatrywać tak ogólnie. Dajesz przykład to mogę odpowiedzieć.
albo LS sprecyzuje w 100% kiedy i gdzie stosuje się tą zasadę, albo można ją sobie... noo wiadomo co można
LS zrobiła przepis dotyczący tego. Po prostu nie da się uwzględnić w jednym zapisku wszystkich możliwych sytuacji - to niemożliwe. Dlatego trzeba się tutaj zdać na ocenę sędziego.Błażej pisze:no ale nie możemy na turniejach grać wg 'widzimisie' sędziego...Scimitar pisze:Jeżeli dotyka boku, a nie tylko kancika to wtedy kombinujemy. Jeśli mamy przesuwać szarżowanego to możliwie jak najmniej. Jeśli w wyniku tego przesunięcia dostawisz więcej niż 1 to twoja sprawa.
Jakoże to nie ma dokładnych ram w zasadach to trudno to rozpatrywać tak ogólnie. Dajesz przykład to mogę odpowiedzieć.
albo LS sprecyzuje w 100% kiedy i gdzie stosuje się tą zasadę, albo można ją sobie... noo wiadomo co można
Alternatywą jest brak możliwości wykonania szarży w takich i podobnych sytuacjach, ale wtedy prowadzi to do różnych brudnych sztuczek z ustawianiem oddziałów tak, by szarżę uniemożliwić nawet jak coś stoi przed nosem.
Draconis - FOR EVER !!!
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild
grało się tak przez całą 6ed, i jakoś nie było problemów... nie możesz się dostawić, nie możesz szarżować... proste i klarowne. A taktyka zwana 'brudnymi sztuczkami' to broń obusieczna więc nie widzę problemów.Alternatywą jest brak możliwości wykonania szarży w takich i podobnych sytuacjach, ale wtedy prowadzi to do różnych brudnych sztuczek z ustawianiem oddziałów tak, by szarżę uniemożliwić nawet jak coś stoi przed nosem.
ale wiem... ja jestem reliktem przeszłości... 'analogowym zegarkiem w cyfrowym świecie'
jak nie mozesz sie dostawic do wlasciwej strefy to szarza spalona/niemozliwaBłażej pisze:ok masz rację. Ale co w wypadku gdy taki pegaz nie mógłby się dostawić legalnie, ale był w stanie 'dotknąć' boku szarżowanego oddziału? Przesuniemy modele tak by się dostawił tylko jeden pegaz, czy tak by się dostawiły wszystkie ?Scimitar pisze:żle błażej rozumujesz
W twoim przykładzie dostawia się 1 pegaz, więc nie ma problemu - maksymalizacji nie wykonujemy, jeśli się nie da.
ssij. zasada jest prosta i klarowna. wystarczy raz ze zrozumieniem przeczytac stosowny akapit *ale tylk ow wersji angielskiej) zeby zrozumiec kiedy mozna alignowac przeciwnika a kiedy nie...albo LS sprecyzuje w 100% kiedy i gdzie stosuje się tą zasadę, albo można ją sobie... noo wiadomo co można Wink
w 6 edycji bylo chyba tak samo jak teraz o ile dobrze pamietam...
grało się tak przez całą 6ed, i jakoś nie było problemów... nie możesz się dostawić, nie możesz szarżować...
Nie było takowego uściślenia. Oczywiście też zależy gdzie się grało. Na pomorzu nie pamiętam by ktoś kiedyś na align pozwolił, jeśli nie robił go szarżującyShino pisze:w 6 edycji bylo chyba tak samo jak teraz o ile dobrze pamietam...
grało się tak przez całą 6ed, i jakoś nie było problemów... nie możesz się dostawić, nie możesz szarżować...
Draconis - FOR EVER !!!
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild
W 6. edycji nie bylo uscislenia takiego, ale byl appendix, ktory mowil mniej wiecej to samo (ze jak sie styknie, to mozna nawet domki przesuwac by sie dostawic). Oczywiscie jezeli nie bylo mozliwosci alligna ze strony szarzujacego i szarzowanego.
Ale tez fakt jest taki, ze nie kazdy go znal .
Ale tez fakt jest taki, ze nie kazdy go znal .
Nie to, żebym coś wnosił do dyskusji na temat, ale:
Appendix nie był brany pod uwagę. Był tam między innymi clipping i parę innych rzeczy w tym stylu.
Scimi, co ty wypisujesz? Appendixy nie brane pod uwagę? Od kiedy? Chyba na pomorzu... Fakt, jeden z (bodajże 6-ciu) działów appendixu został przez GW wycofany, ale pierwszy raz ktoś mi mówi, że nie brał ich pod uwagę. A grałem w 6ed od początku do końca i te kilkadziesiąt czy więcej bitew zaliczyłem.
Maciek