PKS - komentarze
Moderator: swieta_barbara
Re: PKS - komentarze
Co nie zmienia faktu, że prawdopodobnie założeniem twórców RB nie było strzelanie przez swoje oddziały parkiem maszynowym.
wypadałoby zapytać twórców a nie gdybać co wg nas mieli na myśli pisząc tak a nie inaczej. slos jest intuicyjny i prosty, to jego główne zalety.
Byłoby afrontem nie napić się z FRONTEM!
"Nie ma innych armii w WFB. Jest WoCh i są zbiory proxów na zasadach wochu prowadzone przez graczy nie mających jaj żeby grać WoChem oficjalnie!"
Szczur22
"Nie ma innych armii w WFB. Jest WoCh i są zbiory proxów na zasadach wochu prowadzone przez graczy nie mających jaj żeby grać WoChem oficjalnie!"
Szczur22
True line of sight jest porażką. Wszystkim zwolennikom VLOSa pragnę przypomnieć, że w tym wypadku wszelkie modele z zasadą large target wystają zza górek.
Yes they drink blood. Yes, some of them have been known to command armies of the damned. But at least they're not Elves.
- Niles Valera, Agitator
- Niles Valera, Agitator
- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14649
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
Jeszcze odnosnie mapek i systemu widzenia.
Nie ma co kopac sie z koniem.
O ile ograniczenia ETC juz sie nam przejadly, o tyle mapki sa calkiem niezle, ale dostosowane sa do obecnego systemu SLOS.
Dla organizatorow turniejow wygodnie jest wykorzystywac mapki, ktore zostaly dobrze przetestowane i przemyslane. I faktycznie powstaly i sa dostepne.
Takie tam moje trzy grosze.
Nie ma co kopac sie z koniem.
O ile ograniczenia ETC juz sie nam przejadly, o tyle mapki sa calkiem niezle, ale dostosowane sa do obecnego systemu SLOS.
Dla organizatorow turniejow wygodnie jest wykorzystywac mapki, ktore zostaly dobrze przetestowane i przemyslane. I faktycznie powstaly i sa dostepne.
Takie tam moje trzy grosze.
Ja uwazam, ze przy lzejszych ograniczeniach, dopuszczeniu maszyn, wiekszej ilosci pestek i magii z 5ciu kosci, VLOS jest o wiele lepszym systemem

Z życia europejskiego battlowca: "im going to play on UB cause we have a bomb in school, so unexpectedly some free time".
1. Analizuję scenariusze wyłącznie z punktu widzenia wpływu na tworzenie rozpiski. B&G wymusza zmiany. Losowe wystawianie jednostek czy też wystawianie po przekątnej nie wnoszą nic w tej kwestii. Nie neguję ich, poprostu są poza zakresem moich zainteresowań.
2. Kacper - zasady terenów trzeba IMO utrzymać. Kluby dostosowały bazę. Mamy gotowe mapki. To, czy oddziały widzą nad oddziałami czy też nie widzą nie ma wpływu na grywalność terenów i mapek.
2. Kacper - zasady terenów trzeba IMO utrzymać. Kluby dostosowały bazę. Mamy gotowe mapki. To, czy oddziały widzą nad oddziałami czy też nie widzą nie ma wpływu na grywalność terenów i mapek.

-
- Chuck Norris
- Posty: 484
- Lokalizacja: "Zad Trolla" Koszalin
Co do scenariuszy to jeszcze można zaadoptować watch towera, na zasadzie, że dowolny teren znajdujący się najbliżej środka stołu stanowi obiekt, każda jednostka corowa w 3 calach pod koniec bitwy, kto bliżej ten lepszy, walczący uznajemy, że oboje są na tej samej odległości, ten dostaje dodatkowe 500 VP. Na początku 8 ed. graliśmy na coś takiego u nas na lokalu i było ok.
nie wiem co to za argument, że SloS jest intuicyjny; w tym systemie jest zero intuicji, po prostu wszystko widać i tyle, VLoS, wymuszał takie ruchy jednostek, aby odsłonić maszyny, podobnie było z magami, chcesz walnąć fireballa, ok, ale na drodze stoi regon, który zasłania to; VLos, był (jest) systemem komplikującym trochę grę, ale wprowadza przynajmniej trochę taktyki w grze, nie ma głupich jednostek furii/harpii widzących przez oddziały i szarżujących maszyny już w 1-2 turze, bo tak; wiadomo gram imperium, maszyny są ważne, ale, żeby postrzelać sobie, również muszę odkryć park maszynowy, to już jest taktyka;
co do kompozycji armii, największy problem zaczyna się robić z jednostkami special i rare; bez ograniczeń można wsadzić 3 cannony lub 3 chimery, 2 abomy, 2 czołgi; z propozycji do PKS, ograniczyłbym ogólnie jednostki rare i special do, odpowiednio 0-1 i 0-2; zaraz podniesie się larum o waywatcherów i inne, słabsze jednostki, tj. 2 blastery; ale taka kompozycja wymusza zupełnie inne złożenie rozp a także konkretnych maszyn; Kracie i tak grają na 2 cannony + 2 katapy, dokładając organy armia ma fajny park maszynowy ale bez przesady. Problem z TK, że tylko jedna katapa i kaszkiet; ten drugi rozwiązuje problem, bo magia w TK (i nie tylko), powinna mieć poluzowane cugle mimo wszystko; są armie, tj. TK, które bez magii się nie obejdą, OnG również mogą nadrobić mniejszą ilość maszyn magią;
wypowiedź moja sugeruje tylko pewne rozwiązania ogólne, które mogą się sprawdzić ale również zmniejszyć ilość absurdalnych ograniczeń Ojro (8 Demigryfów, 2 z 4 itp) co może tylko skutkować zróżnicowaniem w poszczególnych armiach
na koniec,ingerencje w zasady poszczególnych przedmiotów przydałyby się z pewnymi wyjątkami, nie jestem ku temu przekonany, chociaż, ograniczenie PoKa do warda na 1-4 max również może być sensowne, podobnie jak z Wardami w WoC (4+ i re-roll '1' max)
co do kompozycji armii, największy problem zaczyna się robić z jednostkami special i rare; bez ograniczeń można wsadzić 3 cannony lub 3 chimery, 2 abomy, 2 czołgi; z propozycji do PKS, ograniczyłbym ogólnie jednostki rare i special do, odpowiednio 0-1 i 0-2; zaraz podniesie się larum o waywatcherów i inne, słabsze jednostki, tj. 2 blastery; ale taka kompozycja wymusza zupełnie inne złożenie rozp a także konkretnych maszyn; Kracie i tak grają na 2 cannony + 2 katapy, dokładając organy armia ma fajny park maszynowy ale bez przesady. Problem z TK, że tylko jedna katapa i kaszkiet; ten drugi rozwiązuje problem, bo magia w TK (i nie tylko), powinna mieć poluzowane cugle mimo wszystko; są armie, tj. TK, które bez magii się nie obejdą, OnG również mogą nadrobić mniejszą ilość maszyn magią;
wypowiedź moja sugeruje tylko pewne rozwiązania ogólne, które mogą się sprawdzić ale również zmniejszyć ilość absurdalnych ograniczeń Ojro (8 Demigryfów, 2 z 4 itp) co może tylko skutkować zróżnicowaniem w poszczególnych armiach
na koniec,ingerencje w zasady poszczególnych przedmiotów przydałyby się z pewnymi wyjątkami, nie jestem ku temu przekonany, chociaż, ograniczenie PoKa do warda na 1-4 max również może być sensowne, podobnie jak z Wardami w WoC (4+ i re-roll '1' max)
-
- Chuck Norris
- Posty: 484
- Lokalizacja: "Zad Trolla" Koszalin
Według mnie nie ma co ingerować w kompozycje, ok kwiatki w postaci 3 dział i 2 czołgów, ale mając scenariusz w turnieju B&G oraz np dodatkowo Breakthrough, który pozwoliłem sobie tutaj przykleić i nie wiem czy opcja 3 + 2 będzie mega silna.
Gram Wochem i jak wystawie na B&G 3 chimery + DP to nie wiem gdzie będzie miejsce na sztandary bez których od ręki dostaje 20:0 bez rozstawiania figurek.
Gram Wochem i jak wystawie na B&G 3 chimery + DP to nie wiem gdzie będzie miejsce na sztandary bez których od ręki dostaje 20:0 bez rozstawiania figurek.
Breakthrough
Wystawienie: standardowe, jak w Battleline
Cel: przekroczenie swoimi oddziałami połowy pola bitwy i utrzymanie swoich oddziałów w tej strefie.
Wynik bitwy: określa się licząc wyłącznie wartość punktową nieuciekających oddziałów własnych, które na koniec bitwy są na połowie stołu należącej do przeciwnika (oddział stoi na tej połowie gdzie jest wieksza część oddziału/modelu).
Liczy się finalną wartość oddziału (więc jeśli na koniec bitwy oddział ma 1/4 modeli lub mniej, to liczy się za niego tylko połowę punktów).
I właśnie dlatego nie zagrasz na takim czymś.JaSzczuras pisze:Gram Wochem i jak wystawie na B&G 3 chimery + DP to nie wiem gdzie będzie miejsce na sztandary bez których od ręki dostaje 20:0 bez rozstawiania figurek.
-
- Chuck Norris
- Posty: 484
- Lokalizacja: "Zad Trolla" Koszalin
Właśnie dlatego nie trzeba ingerować w kompozycje armiiLidder pisze:I właśnie dlatego nie zagrasz na takim czymś.JaSzczuras pisze:Gram Wochem i jak wystawie na B&G 3 chimery + DP to nie wiem gdzie będzie miejsce na sztandary bez których od ręki dostaje 20:0 bez rozstawiania figurek.

- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14649
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
Komu podoba sie pomysl na PLOS?
Mi bardzo!

Znakomity zart milordzie :]
Mi bardzo!
Czy gra jest warta świeczki? Wiele to w stosunku do slosa nie zmienia.




Znakomity zart milordzie :]
- ŁukaszŻelazek
- Mudżahedin
- Posty: 219
- Lokalizacja: Gdańsk
Zaznaczam na wstępie, że nie mam tak dużego ogrania jak goście z PKS, albo Fisch.Fisch pisze:ja bym się nie bawił w nową wycenę jednostek i magicznych przedmiotów. mam nadzieję, że skończy się tylko na bardzo ogólnych cięciach.
Myślę, że wprowadzenie drobnych zmian w kosztach jednostek czy przedmiotów ułatwiłoby tworzenie cięć.
Jest wiele jednostek, które uniwersalnie mają bardzo wysoki stosunek efekt/cena (Slann, lizardmeńscy kowboye, salamandry). Ale są też jednostki o bardzo niskim stosunku efekt/cena (Carnosaur, Temple Guard, Cold One Raiders).
W takiej sytuacji wprowadzenie zmian punktowych, lub zasadowych, np. Slann stojący w 3 rzędzie temple guard, lub Carnosaur z zasadą Swiftstride byłoby według mnie rozsądne.
Z niecierpliwością czekam na uzgodnione przez PKS ograniczenia magii, które mimo, że w Euro zabijały potencjał niektórych armii, jak np. O&G, Deamons, to też ograniczały użycie pitki, brzytwy i słońca, które swoją siłą często decydowały o wyniku gry.
Galeria http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... k#p1256100
Moja strona z większą ilością zdjęć: http://lukaszzelazek.com
Maluję zamówienia.
Moja strona z większą ilością zdjęć: http://lukaszzelazek.com
Maluję zamówienia.
Jest jakaś miażdżąca różnica pomiędzy VLOS? Poza tym, że trzeba być "wyższym" żeby blokować widzenie?swieta_barbara pisze:Komu podoba sie pomysl na PLOS?
Mi bardzo!
i ze górki zasłaniają wszystko? Lidder, to chyba dość kluczowe różnice...
Byłoby afrontem nie napić się z FRONTEM!
"Nie ma innych armii w WFB. Jest WoCh i są zbiory proxów na zasadach wochu prowadzone przez graczy nie mających jaj żeby grać WoChem oficjalnie!"
Szczur22
"Nie ma innych armii w WFB. Jest WoCh i są zbiory proxów na zasadach wochu prowadzone przez graczy nie mających jaj żeby grać WoChem oficjalnie!"
Szczur22