1350 DoW
1350 DoW
Paymaster 61p
Heavy Armour, Shield
Hireling Wizard 110p
2 Scrolle, Generał
Asarnil the Dragonlord 460p
16 Pikemen 180p
Standard, Musician.
5 Light Cavalery 60p
Spears
2x3 Ironguts 288p
20 Lupin Croops Fighting Cooks 188p
Total: 1347p
PD: 3
DD: 3 + 2 Scrolle.
Na jutro być może... Jeżeli pojadę...
Heavy Armour, Shield
Hireling Wizard 110p
2 Scrolle, Generał
Asarnil the Dragonlord 460p
16 Pikemen 180p
Standard, Musician.
5 Light Cavalery 60p
Spears
2x3 Ironguts 288p
20 Lupin Croops Fighting Cooks 188p
Total: 1347p
PD: 3
DD: 3 + 2 Scrolle.
Na jutro być może... Jeżeli pojadę...
Bum...!
Ta rozpiska nic nie ma , jak to zrobiles ?????
ma smoka i dwa scrolle
- GreatTaurus
- Chuck Norris
- Posty: 654
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
też jakoś tej rozpy nie widzę... pikinierzy w liczbie mniejszej niż 20 to strata punktów. generalnie wszystko jakieś takie po łebkach... dużo oddziałów, ale nie przypakowanych. wołałbym mniej, a mocniej. samym smokiem aż tyle nie zrobisz.
Dałem małe zmiany zamiast lupinów, dwóch pikinierów i muzyka od nich dałem 20 kuszników i 10 halfingów.
Nawet nie było tak źle, w pierwszej bitwie z VC, na 2x10 BK, dwóch nekrosach, 3 piątkach wilków batach i cannonie (czyli rozpa jak dla mnie bardzo dobra) przegrałem 17:3
Potem farciłem z WE (Treeman odbija się od 10 kuszników, a oni go jeszcze zaganiają, aż mi wstyd było... ale przed walką powiedziałem że tak właśnie będzie ) No i 11:9 dla przeciwnika.
Na sam koniec imperium na dwóch działach, czołgu, 3 piątkach cavalery, BSB, Magu i Kapłanie + 5 flaggenatów. Tam byłem już zupełnie bez szans, kluczowy błąd popełniłem wybierając stronę a nie zaczynanie. No i dostałem 19:1.
Fajnie się grało, ale prawdą jest, że wyrzucić trzeba pikinierów kuszników zostawić 10, wywalić halfingi, wstawić volandów a w nich paymastera na koniu + Heavy Cavalery i wtedy da się coś pograć.
Nawet nie było tak źle, w pierwszej bitwie z VC, na 2x10 BK, dwóch nekrosach, 3 piątkach wilków batach i cannonie (czyli rozpa jak dla mnie bardzo dobra) przegrałem 17:3
Potem farciłem z WE (Treeman odbija się od 10 kuszników, a oni go jeszcze zaganiają, aż mi wstyd było... ale przed walką powiedziałem że tak właśnie będzie ) No i 11:9 dla przeciwnika.
Na sam koniec imperium na dwóch działach, czołgu, 3 piątkach cavalery, BSB, Magu i Kapłanie + 5 flaggenatów. Tam byłem już zupełnie bez szans, kluczowy błąd popełniłem wybierając stronę a nie zaczynanie. No i dostałem 19:1.
Fajnie się grało, ale prawdą jest, że wyrzucić trzeba pikinierów kuszników zostawić 10, wywalić halfingi, wstawić volandów a w nich paymastera na koniu + Heavy Cavalery i wtedy da się coś pograć.
Bum...!
- GreatTaurus
- Chuck Norris
- Posty: 654
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Grając przeciw defensowi ZAWSZE bierze się zaczynanie. bo to zawsze jedna tura mniej strzelania przeciwnika.Husiat pisze:Na sam koniec imperium na dwóch działach, czołgu, 3 piątkach cavalery, BSB, Magu i Kapłanie + 5 flaggenatów. Tam byłem już zupełnie bez szans, kluczowy błąd popełniłem wybierając stronę a nie zaczynanie. No i dostałem 19:1.
No wlasnie - nie zawsze. Przeciwko krasiom, przeciwko skavenom... oddaje sie pierwsza ture. Kazdy to wie.Maciek Paraszczak pisze:No właśnie....Furion pisze:zawsze??GreatTaurus pisze:Grając przeciw defensowi ZAWSZE bierze się zaczynanie.
pozdrawiam
Furion
grajac orcasami zaczynac musze tylko w zasadzie w 2 przypadkach
1)TK katapulta
2)HoCh -hellcannon
w obu przypadkach wynika to z faktu ze trzeba miec maly zapasik do wlasnej krawedzi
z krasiami w zasadzie trzebaby oddac pierwsza ture(z pktu widzenia OnG)
wiekszosc strzelania zasiegu nie ma to co ma jest do przezycia...a przynajmniej nie rekompensuje oddania ostatniej tury przeciwnikowi
1)TK katapulta
2)HoCh -hellcannon
w obu przypadkach wynika to z faktu ze trzeba miec maly zapasik do wlasnej krawedzi
z krasiami w zasadzie trzebaby oddac pierwsza ture(z pktu widzenia OnG)
wiekszosc strzelania zasiegu nie ma to co ma jest do przezycia...a przynajmniej nie rekompensuje oddania ostatniej tury przeciwnikowi
Po przemyśleniach, coby nie zaśmiecać forum, zamieszczam coś takiego. Myślę że może być naprawdę niezła
Paymaster 79p
Lance, Heavy armour, Shield,
Barded Warhorse
Caddy 110p
2 Scrolle, Generał
Asarnil the Dragonlord 460p
Light Cavalery 75p
Bow
10 Crossbowmen 80p
14 Norse Maruders 170p
Shield, AHW, FCG.
4 Ironguts 222p
Standard, Musician.
3 Ironguts 154p
Musician
Równiutko 1350p, 3DD i dwa scrolle.
Łuki na fascie z powodu fajnych figurek - WYSiWYG A mogą się przydać nawet...
Zastanawiam się czy na 4 Irongutów nie dać Warbannera. Ale nie wiem co bym wtedy wyrzucił z rozpy.
Oczywiście paymaster do Maruderów, mają wtedy niezłego kopa, bo na starcie +4 do CR i jeszcze killsy, ewentualny outnumber.
10 kuszników w sam raz do ściągania niewygodnych śmieci albo szeregów w np. BK, albo innych mocnych rzeczach. No i ewentualnie do trzymania maga, ale mag najczęsciej kitra się w lesie.
Myślę że ta armia może sobie poradzić z większością armii...
Paymaster 79p
Lance, Heavy armour, Shield,
Barded Warhorse
Caddy 110p
2 Scrolle, Generał
Asarnil the Dragonlord 460p
Light Cavalery 75p
Bow
10 Crossbowmen 80p
14 Norse Maruders 170p
Shield, AHW, FCG.
4 Ironguts 222p
Standard, Musician.
3 Ironguts 154p
Musician
Równiutko 1350p, 3DD i dwa scrolle.
Łuki na fascie z powodu fajnych figurek - WYSiWYG A mogą się przydać nawet...
Zastanawiam się czy na 4 Irongutów nie dać Warbannera. Ale nie wiem co bym wtedy wyrzucił z rozpy.
Oczywiście paymaster do Maruderów, mają wtedy niezłego kopa, bo na starcie +4 do CR i jeszcze killsy, ewentualny outnumber.
10 kuszników w sam raz do ściągania niewygodnych śmieci albo szeregów w np. BK, albo innych mocnych rzeczach. No i ewentualnie do trzymania maga, ale mag najczęsciej kitra się w lesie.
Myślę że ta armia może sobie poradzić z większością armii...
Bum...!