Andrzej pisze:Wiesz, nie wiem jak Ty Dębek, ale ja widzę istotną różnicę między liczeniem VP, wybieraniem scenariuszy czy zasad terenów, a zmianą zasad jednostek.
Podam przykład. W wielu grach internetowych jak W3, S2 lub CS wprowadza się zmiany w grze typu: robi się nowe turniejowe mapy, zmienia zasady ogólne gry jak drużyny, tryb gry czy wybór mapy. Ale jeszcze nigdy nie słyszałęm, żeby do jakiejś gry tego typu srodowisko postanowiło zrobić sobie moda i zmienić koszt jednostek, czas produkcji czy obrażenia broni.
Zresztą, tu chodzi o ogólne wrażenie i stosunek ludzi do ograniczeń. Jestem pewien, że o ile mało kto ma problem z ograniczeniem ilości PD, liczenia VP czy wyboru scenariuszy, to dla wielu tak głęboka ingerencja w zasady, jak danie stałego WS, s4 lub co tam jeszcze ludzie wymyślą, będzie niedopuszczalna.
Co uważam, za mega zły pomysł i głupotę. Ale cóż, bylo mineło.Andrzej - ludzie z AR przy zasadzie master of corcerery demonów bardzo długo majstrowali zmieniając zasady z booka wiec słaby strzał
Andrzeju powiem tak. Mega chujowy przykład. W grach internetowych jakbyś nie zauważył to producenci nie zapominają o danej rasie (W3, SC2) i są ciągłe aktualizacje/patche mające wyrównywać szanse i stworzyć jakiś balans. Czy widzisz coś takiego se strony GW? Powiedzmy sobie szczerze nie? Raz na kilka lat podręcznik i tyle.