Czy ktoś jeździł Passatem w automacie?
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Czy ktoś jeździł Passatem w automacie?
Jako że zastanawiam się nad zakupem Passata 1,9 TDI w automacie, rocznik 2001, więc pytam, czy może ktoś z forumowiczów używał takiego autka w podanej konfiguracji ? Z jakimi skutkami i wrażeniami z użytkowania ? Trochę boję się automatu, bo dotychczas tylko manual był...
Wiem, że to nie forum motoryzacyjne, ale w PiM może ujdzie, a naprawdę mam zagwozdkę, bo autko wydaje się zadbane i ma nową skrzynię biegów...
Wiem, że to nie forum motoryzacyjne, ale w PiM może ujdzie, a naprawdę mam zagwozdkę, bo autko wydaje się zadbane i ma nową skrzynię biegów...
Zapytaj sam siebie DLACZEGO ma nową skrzynięsmiejagreg pisze:Jako że zastanawiam się nad zakupem Passata 1,9 TDI w automacie, rocznik 2001, więc pytam, czy może ktoś z forumowiczów używał takiego autka w podanej konfiguracji ? Z jakimi skutkami i wrażeniami z użytkowania ? Trochę boję się automatu, bo dotychczas tylko manual był...
Wiem, że to nie forum motoryzacyjne, ale w PiM może ujdzie, a naprawdę mam zagwozdkę, bo autko wydaje się zadbane i ma nową skrzynię biegów...
Spróbuj lepszej gry: boltaction.pl
nie wiem czemu ktoś miał by się bać automatu
znakomicie ułatwia jazdę w korkach, a na trasie niewiele zwiększa spalanie
znakomicie ułatwia jazdę w korkach, a na trasie niewiele zwiększa spalanie
https://www.youtube.com/watch?v=m3pqEA5AXTE#t=33
posłuchaj tego islamofilu.....
http://www.youtube.com/watch?v=CMEwoGGL6dg
"nie dyskutuj z głupcem, sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem"
posłuchaj tego islamofilu.....
http://www.youtube.com/watch?v=CMEwoGGL6dg
"nie dyskutuj z głupcem, sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem"
co do passata TDI - podobno dobre auto, choć rdza go chwyta (ale których aut po 1990 nie chwyta?). Jechałam jako pasażer parę razy: miękki dosyć, nawet cichy w srodku, podłoga wysoko, więc nie masz wrażenia jakbyś szorował tyłkiem po ziemi; ma fajny promień skrętu. Jeśli nie ma na wyposażeniu panoramicznych lusterek - to trzeba takie dokupić, zwłaszcza, jeśli wcześniej jeździłeś czymś mniejszym, bo dupy w normalnych nie zobaczysz, a inaczej, niż na lusterkach, nie cofniesz (bo jak się odwrócisz, to kark skręcisz, a tym bardziej nie zobaczysz pupy). Diesla bym nie chciała - wolę (jak w moim) benzyna +LPG. Na gazie nawet takie kolubryny nie zjedzą portfela zaraz po odpaleniu.
Za to mogę Ci polecić automat, bo sama jeżdżę Mieciem na automacie. 1. Odchodzi Ci machanie tym cholernym drążkiem na prawo i lewo, 2. samochody na automacie dłużej jeżdżą bez kapitalki, niż te na manualu (to opinia mechaników)
Z negatywów? 1. Szybko się oduczysz jeżdżenia na manualu (ja już nie chcę wsiadać do auta z drążkiem), 2. Kup sobie zapas kawy i dobry termos, bo z nudów możesz zasnąć za kierownicą
Edit: a czemu ma nową skrzynię? Jaki ma przebieg? Był bity? Sprawdzałeś vin? Za ile ten Passat (i czemu tak tanio)?
Za to mogę Ci polecić automat, bo sama jeżdżę Mieciem na automacie. 1. Odchodzi Ci machanie tym cholernym drążkiem na prawo i lewo, 2. samochody na automacie dłużej jeżdżą bez kapitalki, niż te na manualu (to opinia mechaników)
Z negatywów? 1. Szybko się oduczysz jeżdżenia na manualu (ja już nie chcę wsiadać do auta z drążkiem), 2. Kup sobie zapas kawy i dobry termos, bo z nudów możesz zasnąć za kierownicą
Edit: a czemu ma nową skrzynię? Jaki ma przebieg? Był bity? Sprawdzałeś vin? Za ile ten Passat (i czemu tak tanio)?
...mój bohaterlohost pisze:wspolczuje komus kto byl moderatorem gdy ja sie podobnie zachowywalem. od czytania tego szajsu mozg sie lasuje.
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Nową skrzynię ma dlatego, że stara padła . Odkrywcze toto nie jest, ale z tego, co czytam wszędzie, to zależy to w dużej mierze od użytkowania auta. Jeśli zatem jest nowa, to nie widzę w tym nic złego, wręcz przeciwnie. Jest szansa, że - przy odpowiednim traktowaniu - pojeździ się czas jakiś. Automat nie powinien aż tak bardzo dorzynać silnika, skrzynia nowa, teoretycznie nie wygląda to źle...
Edit - przebieg do ustalenia w VW - ponoć robią wydruk po podaniu VIN. Nie był bity - sprawdzony czujnikiem, wszystkie szyby oryginalne... wcale nie jest tani, bo cenią za niego 16 kzł, pewnie można utargować do 15......
Edit - przebieg do ustalenia w VW - ponoć robią wydruk po podaniu VIN. Nie był bity - sprawdzony czujnikiem, wszystkie szyby oryginalne... wcale nie jest tani, bo cenią za niego 16 kzł, pewnie można utargować do 15......
Ostatnio zmieniony 11 wrz 2013, o 18:52 przez smiejagreg, łącznie zmieniany 3 razy.
na automatyczną skrzynie trzeba uważać, zajeździć można ją jak każdą inną
od 6 lat jeżdżę automatem i chyba już bym nie potrafił manualnym
od 6 lat jeżdżę automatem i chyba już bym nie potrafił manualnym
https://www.youtube.com/watch?v=m3pqEA5AXTE#t=33
posłuchaj tego islamofilu.....
http://www.youtube.com/watch?v=CMEwoGGL6dg
"nie dyskutuj z głupcem, sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem"
posłuchaj tego islamofilu.....
http://www.youtube.com/watch?v=CMEwoGGL6dg
"nie dyskutuj z głupcem, sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem"
15 to niezła cena, która już może świadczyć o tym, że auto nie jest bite/oszukane/ niepotrzebne skreślić.smiejagreg pisze:Nową skrzynię ma dlatego, że stara padła . Odkrywcze toto nie jest, ale z tego, co czytam wszędzie, to zależy to w dużej mierze od użytkowania auta. Jeśli zatem jest nowa, to nie widzę w tym nic złego, wręcz przeciwnie. Jest szansa, że - przy odpowiednim traktowaniu - pojeździ się czas jakiś. Automat nie powinien aż tak bardzo dorzynać silnika, skrzynia nowa, teoretycznie nie wygląda to źle...
Edit - przebieg do ustalenia w VW - ponoć robią wydruk po podaniu VIN. Nie był bity - sprawdzony czujnikiem, wszystkie szyby oryginalne... wcale nie jest tani, bo cenią za niego 16 kzł, pewnie można utargować do 15......
Najlepiej na oglądanie weź ze sobą mechanika. Dobrze jest dać na warsztat - po lakierze sprawdzą, czy nie było wymienianych części- ergo nie był bity.
Wsadź rękę pod auto - przednie progi głównie - i zobacz,czy Ci nic na rękę nie leci (jak sie sypie czarny pył, to znaczy,że jest źle. Na zgaszonym silniku podejdź do każdego koła i poruszaj nim ( w sensie pokręć)- jeśli usłyszysz niemiły chrzęst - to znaczy, że jest niefajnie. Odpal silnik przy otwartej klapie i posłuchaj, czy nic nie rzęzi i nie stuka. Przy czym przy odpalaniu dokładnie słuchaj, czy nie ma poślizgu. Przejedź się nim i zobacz, czy biegi D/R dobrze wskakują, czy nie ma luzów na hamulcu. Zgaś silnik i na ciepłym sprawdź, czy wszystko jest suche. Aha - zobacz, czy pod maską nie ma jakiejś radosnej twórczości (samoróbki w stylu dużo taśmy izolacyjnej, czy inne podejrzane sprawy). To tyle co sam możesz obejrzeć.
...mój bohaterlohost pisze:wspolczuje komus kto byl moderatorem gdy ja sie podobnie zachowywalem. od czytania tego szajsu mozg sie lasuje.
Cena wydaje się być ok w stosunku do wartości i jest szansa, że nie ma w tym jakiejś grubej ściemy. Weź tylko pod uwagę, że dajesz 15k + koszt napraw po zakupie (nie ma szans, że nie ma tam nic do zrobienia), czyli jakieś 17k za auto, które ma pewnie z 400k+ przebiegu i pojeździ jeszcze max parę lat. Jak nie możesz przeżyć bez komfortu, jaki daje segment D + automat to bierz ale ja bym się pewnie nie zdecydował.
Maciek
Maciek
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Auto nabyłem jednak. Jest zajebiście zadbane, wszystko udokumentowane i potwierdzone w Niemczech - sprawdzaliśmy. W Polsce serwisowany w VW... Drobiazgowe badania robione przez znajomych dały tylko jedną usterkę - wymiana... 2 tulei na belce z tyłu . Rozrząd wymieniony 20 kkm temu, nowa skrzynia, zawieszenie przód wymienione, silnik bez żadnych uwag. Nie wiem, może coś tam wylezie, ale póki co można jeździć bez żadnych wsadów dodatkowych. Gostek, co go miał wcześniej (znany mi) zostawił go w rozliczeniu i wziął jakąś wypasioną brykę z racji jakiegoś zastrzyku gotówki... Zdaję sobie sporawe z ryzyka, ale postanowiłem pójść na to. Aż taka wielka kasa na początek to nie jest. Postaram się go eksploatować ostrożnie i z rozwagą i zobaczymy, co z tego będzie. Trochę jest niepewność, ale raz kozie smierć... Temat uważam za zamknięty. Dzięki forumowiczom za wszystkie uwagi .
Szwagier ma Passata combi w automacie, tyle że rocznik bodajże 2007/2008, na początku było git, ale jak to w passatach zaraz zaczęło sie wszystko sypać, najpierw zaciski klocków hamulcowych, potem klimatyzacja, elektryczne sterowanie szyb a ostatnio nie chce się zamknąć, trzeba kilka minut sie bawić zanim za którymś razem sie zablokują drzwi, więc życzę żeby Twój egzemplarz był mniej wadliwy
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Oblewam w poniedziałek
Duderson pisze:Mam nadzieję, że wiesz, że dopóki się go nie obleje to go rdza zżera?
https://www.youtube.com/watch?v=m3pqEA5AXTE#t=33
posłuchaj tego islamofilu.....
http://www.youtube.com/watch?v=CMEwoGGL6dg
"nie dyskutuj z głupcem, sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem"
posłuchaj tego islamofilu.....
http://www.youtube.com/watch?v=CMEwoGGL6dg
"nie dyskutuj z głupcem, sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem"
Mam Paska B5 po liftingu z 2002 roku 1.8T benzyna. Przebieg okolice 400k i sypie się cały, koszt utrzymania 8 stów miesięcznie bez paliwa Wszystko co związane z elektrycznością rób od razu i wymień wiatrak w silniku bo lubi go rozerwać ze starości i podziurawić chłodnicę, przepływomierz powietrza też se lubi wpaść do komory spalania, ogólnie to mam plan wrzucić go do jeziora
heheheKamyk pisze:Mam Paska B5 po liftingu z 2002 roku 1.8T benzyna. Przebieg okolice 400k i sypie się cały, koszt utrzymania 8 stów miesięcznie bez paliwa Wszystko co związane z elektrycznością rób od razu i wymień wiatrak w silniku bo lubi go rozerwać ze starości i podziurawić chłodnicę, przepływomierz powietrza też se lubi wpaść do komory spalania, ogólnie to mam plan wrzucić go do jeziora
dlatego lubię japończyki
https://www.youtube.com/watch?v=m3pqEA5AXTE#t=33
posłuchaj tego islamofilu.....
http://www.youtube.com/watch?v=CMEwoGGL6dg
"nie dyskutuj z głupcem, sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem"
posłuchaj tego islamofilu.....
http://www.youtube.com/watch?v=CMEwoGGL6dg
"nie dyskutuj z głupcem, sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem"
Mam mercedesa z 86. Trzeba mu bylo wymienic amortyzatory 5 lat temu, do tego wysiadla klimatyzacja. Ciagnie sporo plynu do chlodnicy, ale 15 zeta co kwartal jest do przezycia. I to tyle z usterek.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.