Mroczna strona hobby czyli: urazy podczas modelowania!

[Morok]

Niezły początek, ale pamiętaj im więcej, krwi za swoje figurki przelejesz, tym lepiej grają

Phi! Tylko Khorne'owe. Ja mam demony mono Slaanesha i inaczej dbam o ich kondycję.

na nie trzeba się spuszczać by lepiej grały

[Klafuti]

A no i raz mi szlifierka się zacieła i kawałek tarczy przeleciał koło głowy... standardzik

2+ ward

[Matis]

A jak zrobisz sobie ranę ciętą to wylewasz na nią kropelkę. Taka tam regeneracja

[krucjatus]

Wbiłem sobie dość głęboko nożyczki pomiędzy kciuk a palec wskazujący

[qnk]

wczoraj nie mogąc znaleźć piłki ciełem plastik skalpelem. Cięcie do kości 3 szwy i wzrok lekarza jak mu mówiłem, że mi siostra pokroi resztę.

[Ziemko]

Nie mialem zadnych jakis ekstrawaganckich, najczesciej polepione palce, lub przylepienie sie do czegos, duzo rozciec nozem tapicerskim. Najgrozniejsze dla zdrowia to chyba byla kropla super glue, ktora wyladowala na mojej brwi. Strasznie duzo ciuchow spierdzielilem przez klejenie, jak super glue na ciuchu zaschnie to powloka, ktora zostawia jest nie do zmycia/zdrapania niestety.

[Karlito]

Ziemko +1

Jak tak sobie ostatnio załatwiłem spodnie które dopiero co kupiłem i pierwszy raz miałem na tyłku.

[Ziemko]

Tez tak mialem, kurwica mnie strzelila, bo taka plame mocno widac i ciuch kupiony za 150-200 zl idzie do uzytku domowego :/

[Karlito]

U mnie to były Levisiaki więc w ogóle dramat. Jak to moja kobita zobaczyła...
Teraz robią za wycieruchy bo remontuję mieszkanie. Sprawują się rewelacyjnie

[Matis]

Ja tam kleje i maluje wszystko w starym, niebieskim, wojskowym Dresie XD

[Cookie Monster]

Ja podobnie, nie siadam do malowania/klejenia w niczym nowym:D

[crovaxus]

i broń boże białe ciuchy jak washuje to pędzel zawsze mi wszystko dookoła pokropkuje...cała klawiatura jest w biedronke teraz

[Cookie Monster]

Piątek 13stego-.- W wyniku wystrzału kropelki mój Angron stracił twarz, ja koszulke. Palce na szczeście słabo się skleiły więc nie musiałem ich rozcinać. Tyle wygrać:D

[Rasti]

Ja 2 dni temu robiąc miejsce na magnesy w podstawkach kawaleryjskich głęboko się ciąłem w kciuka. Dzisiaj mam zamiar siąść do drugiej, nieskończonej połowy. Nie wiem czy to taki dobry pomysł

[Matis]

Zainwestuj w porządne skórzane rękawiczki

[Rasti]

No właśnie chcę dzisiaj siąść znowu do tych podstawek, bo rana mi się już trochę zasklepiła, ale nie wiem czy jakoś się nie zabezpieczyć

[Matis]

Naparstek pokryty jakąś gumą (żeby się figurka/podstawka nie ślizgała)

[Yudokuno]

ja mam regularnie pooblewane cyjanoakrylem palce (najgorzej, kiedy zapaćkam sobie świeżo pomalowane paznokcie). Zdarza mi się też boleśnie rozwiercić palec przy pinowaniu (raz się o kość prawie oparło). No i mam wiecznie pocięte opuszki - nożyk MUSI być ostry

Zdarzyło mi się też raz wylądować na dyżurze okulistycznym, bo kawałek plastiku wbił mi się w gałkę oczną

[Matis]

Wyjmij w końcu tego kotka z pralki

[Yudokuno]

koty prać można - byle nie wyżymać

Właśnie mi wybuchł dead flesh z Vallejo. Ma ktoś pomysł, jak zmyć go z rzęs?