tutaj mój sfinks i kolejna lanca dla Thaina:
Udało mi się w końcu wymęczyć pierwszego Warsphinxa do mojej armii. Zdjęcia jak zawsze słabe, ale ni krzty dzisiaj światła i czasu, więc jest jak jest
Mimo tego, że tylko na stół to i tak zajął mi całe mnóstwo czasu, a i tak będę jeszcze nanosił poprawki, bo nie ze wszystkiego jestem do końca zadowolony Pomimo tego, że kosz z gwardzistami według mnie trochę nie pasuje do figurki to i tak UWIELBIAM TEN MODEL. Jest zajebiście monumentalny. Płonąca kosa ma tu symbolizować fiery roar bestii.
Mam nadzieję, że się spodoba.
Pozdro i jak zawsze miłego oglądania.
. Zastanawiam się tylko nad płonącą kosą - nie podoba mi się zbytnio miejsce styku płomienia i samej kosy. Dobrze by było jakoś tę kosę "rozżarzyć" w tym miejscu. Bo tak miejsce styku wygląda dość sztucznie. Cała reszta baaardzo dobra. W regimencie kawalerii jedyne, co mnie razi, to żielony pióropusz jednego z jeźdźców - nie pasuje kolorystycznie do regimentu.
Na reszcie też fajnie oko (nomen omen) zawiesić 
Jak zobaczyłem nowe figsy do Demonów to stwierdziłem że nowy WoCh jest mega zajebisty w porównaniu do tego co wyszło z danonków.
