Nowy Kodeks DE
Moderator: Yudokuno
-
Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
Re: Nowy Kodeks DE
a feast of bones wchodzi tylko wtedy jak wszystkie ataki wejdą w jeden model a nie unit a zatem to ogranicza użytek.
Ja tam spróbuje monster trucka jako alternatywę dla exeków. 2 harybdis, 3 hydry lotna czarka do boostowania plus zajazd dr i coldów. Może nie jest to najmocniejsze złożenie ,zwłaszcza na niektóre paringi ale ja bym go jeszcze nie skreślał. Myślę nawet nad zamianą jednej hydry na wózek z meduzą w niewielkim klocku wiedźm, bo te jej bonusy i kary do ld fajnie się łączą z monsterami. Największym problemem w tym złożeniu jest mało punktów na herosów, a przydała by się mała czarka oprócz BSB. Tylko pytanie jaki life czy light na dużą.
Szkoda, że grand battle nie jest grane na turniejachhypnotic pisze:Ja tam spróbuje monster trucka jako alternatywę dla exeków. 2 harybdis, 3 hydry lotna czarka do boostowania plus zajazd dr i coldów. Może nie jest to najmocniejsze złożenie ,zwłaszcza na niektóre paringi ale ja bym go jeszcze nie skreślał. Myślę nawet nad zamianą jednej hydry na wózek z meduzą w niewielkim klocku wiedźm, bo te jej bonusy i kary do ld fajnie się łączą z monsterami. Największym problemem w tym złożeniu jest mało punktów na herosów, a przydała by się mała czarka oprócz BSB. Tylko pytanie jaki life czy light na dużą.
Faktycznie szkoda ale nie przejmuj się bo to co pisałem wchodzi na 2400. Tylko bez małej czarki a taki cloud of despair z tome of furion byłby do tego akurat.Lubin pisze:Szkoda, że grand battle nie jest grane na turniejachhypnotic pisze:Ja tam spróbuje monster trucka jako alternatywę dla exeków. 2 harybdis, 3 hydry lotna czarka do boostowania plus zajazd dr i coldów. Może nie jest to najmocniejsze złożenie ,zwłaszcza na niektóre paringi ale ja bym go jeszcze nie skreślał. Myślę nawet nad zamianą jednej hydry na wózek z meduzą w niewielkim klocku wiedźm, bo te jej bonusy i kary do ld fajnie się łączą z monsterami. Największym problemem w tym złożeniu jest mało punktów na herosów, a przydała by się mała czarka oprócz BSB. Tylko pytanie jaki life czy light na dużą.
A to wtedy luzikhypnotic pisze:Faktycznie szkoda ale nie przejmuj się bo to co pisałem wchodzi na 2400. Tylko bez małej czarki a taki cloud of despair z tome of furion byłby do tego akurat.Lubin pisze:Szkoda, że grand battle nie jest grane na turniejachhypnotic pisze:Ja tam spróbuje monster trucka jako alternatywę dla exeków. 2 harybdis, 3 hydry lotna czarka do boostowania plus zajazd dr i coldów. Może nie jest to najmocniejsze złożenie ,zwłaszcza na niektóre paringi ale ja bym go jeszcze nie skreślał. Myślę nawet nad zamianą jednej hydry na wózek z meduzą w niewielkim klocku wiedźm, bo te jej bonusy i kary do ld fajnie się łączą z monsterami. Największym problemem w tym złożeniu jest mało punktów na herosów, a przydała by się mała czarka oprócz BSB. Tylko pytanie jaki life czy light na dużą.
-
GrimgorIronhide
- Masakrator
- Posty: 2723
- Lokalizacja: "Zad Trolla" Koszalin
No weźciediuk pisze:A ja sie zastanawiam gdzie jest Dark elficki latajacy Black Arc rydwan z 3ma harpiami jako zaprzeg ?!
Czyzby Wiedzmi Krol nie podpatrzyl tego niesamowitego rozwiazania u Wysokich Elfow ?
Już wystarczającym gwałtem na fluffie są mężczyźni DE bawiący się w magów. Oprócz bycia zdegustowanym Helifickimi machinami z koszmaru Einsteina Mal najwyraźniej przestał obawiać się Maga Chosena który go obali 
-
Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
Swoją drogą ceny egzeków od GW to jest jakieś grube chamstwo.
Nawet z tymi zniżkami zastanawiam się, czy nie lepiej zrobić ich z bleakswordów. I tak muszę podmienić główki na ładne, więc wystarczy wykminić fajne topory skądś i wychodzi 240 zł zamiast 360 za klocek.
Nawet z tymi zniżkami zastanawiam się, czy nie lepiej zrobić ich z bleakswordów. I tak muszę podmienić główki na ładne, więc wystarczy wykminić fajne topory skądś i wychodzi 240 zł zamiast 360 za klocek.
To jak nazwiesz cenę wiedźm? 
Z nowych modeli to najbardziej mnie zastanawia ilu obsługantów scourgerunnerów zginęło przez wkręcenie się tych pięknych płaszczy w równie piękne koła...
DR natomiast bardziej mi się podobają z dokładniejszych zdjęć. Szkoda że nogi razem z koniem są ale jednak ten box to dobry deal. 2 komplety torsów, głów i rąk za tę kasę aż dziwi. Wystarczy konie i nogi skołować żeby mieć 5 DR i 5 locków.
Z nowych modeli to najbardziej mnie zastanawia ilu obsługantów scourgerunnerów zginęło przez wkręcenie się tych pięknych płaszczy w równie piękne koła...
DR natomiast bardziej mi się podobają z dokładniejszych zdjęć. Szkoda że nogi razem z koniem są ale jednak ten box to dobry deal. 2 komplety torsów, głów i rąk za tę kasę aż dziwi. Wystarczy konie i nogi skołować żeby mieć 5 DR i 5 locków.
Możesz podrzucić do nich linka?Barbarossa pisze:Swoją drogą ceny egzeków od GW to jest jakieś grube chamstwo.
Nawet z tymi zniżkami zastanawiam się, czy nie lepiej zrobić ich z bleakswordów. I tak muszę podmienić główki na ładne, więc wystarczy wykminić fajne topory skądś i wychodzi 240 zł zamiast 360 za klocek.
-
Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
Bleakswordzi to nowi warriorzy DE. Na stronie GW, nazywają się teżdarkshards / dreadspears.
A tak na serio:
Executioner ma paskudną główkę, zbyt duży/gruby miecz i pancerz, który niby ładnie wygląda, ale wydaje się zbyt ciężki jak na elfa. Ogólne to pasowałby do chaosu ten figs, albo jako grave guard, ale jakoś zupełnie nie kojarzy mi się ze zwinnością i drapieżnością - bardziej z czołgiem. Dodatkowo na minus jest monotonia - cały oddział ma podobne pozy.
Z drugiej strony nowy warrior ma nieco lżejszy, ale nadal ładny pancerz - szczególnie, jeśli maźnąć go na srebrno-złoto, by uwydatnić elementy. Ponieważ główka i tak jest do wymiany, zostaje kwestia broni oraz drugiej ręki (żeby nie wisiała gdzieś z boku, tylko podtrzymywała dwuraka). Czyli sporo roboty konwersyjnej, ale w plastiku
A tak na serio:
Executioner ma paskudną główkę, zbyt duży/gruby miecz i pancerz, który niby ładnie wygląda, ale wydaje się zbyt ciężki jak na elfa. Ogólne to pasowałby do chaosu ten figs, albo jako grave guard, ale jakoś zupełnie nie kojarzy mi się ze zwinnością i drapieżnością - bardziej z czołgiem. Dodatkowo na minus jest monotonia - cały oddział ma podobne pozy.
Z drugiej strony nowy warrior ma nieco lżejszy, ale nadal ładny pancerz - szczególnie, jeśli maźnąć go na srebrno-złoto, by uwydatnić elementy. Ponieważ główka i tak jest do wymiany, zostaje kwestia broni oraz drugiej ręki (żeby nie wisiała gdzieś z boku, tylko podtrzymywała dwuraka). Czyli sporo roboty konwersyjnej, ale w plastiku
Ten box katów/guardów to jakieś wielkie nieporozumienie. Atak klonów okropny, powrót do 5ed. (ktoś pamięta łuczników WE 
). Jak się weźmie 5 katów, ustawi ich obok siebie, wyglądają super, nawet te maski są znośne. Schody się zaczynają gdy dostawi się modele po bokach, a każdy kolejny szereg to katusze dla oczu. To samo się tyczy BG. Nie mogę zroumieć kroku GW w kierunku plastiku, który miał dawać większą dowolność w składaniu modeli. Nie dość, że dali plastik, to jeszcze opcji złożenia modeli jest mniej niż gotowych póz w starych metalach. No i o ile pojedyncze modele są na + (champion katów jest super) to jak się poskłada cały regiment do kupy..... to te 6 ed wyglądają o niebo lepiej.
Koniec biadolenia - rydwan i DR są super. Dużo części, spora dowolność, warlocków można zrobić z podrasowanych DR - tu łysa głowka, tam mieczyk zamiast speara, będzie ok. Modele DR generalnie mi się bardzo podobają..... a to będzie chyba zalążek kazdej armii - 2-3 fasty w sensownej cenie punktowej. Jakby dobrze przykombinować to z zestawu z rydwanem można złożyć dwa - jeden z końmi, jeden z jaszczurkami. Fajnie się będą uzupełniały z zestawem z COK.
Aha - kolejny plusik - składanie kowbojów z połaczenia DR(koniki)/COK(bron, akcesoria, główki itd.)/rydwanu (płaszcze) to będzie łatwizna
Jeden set DR + śmieci z innych zestawów i cała kadra na konikach gotowa.
....a skoro nasi kowboje są tacy super, to czy tylko mi się lore of beast tak podoba? obszarowe boostowanie herosów?
). Jak się weźmie 5 katów, ustawi ich obok siebie, wyglądają super, nawet te maski są znośne. Schody się zaczynają gdy dostawi się modele po bokach, a każdy kolejny szereg to katusze dla oczu. To samo się tyczy BG. Nie mogę zroumieć kroku GW w kierunku plastiku, który miał dawać większą dowolność w składaniu modeli. Nie dość, że dali plastik, to jeszcze opcji złożenia modeli jest mniej niż gotowych póz w starych metalach. No i o ile pojedyncze modele są na + (champion katów jest super) to jak się poskłada cały regiment do kupy..... to te 6 ed wyglądają o niebo lepiej.Koniec biadolenia - rydwan i DR są super. Dużo części, spora dowolność, warlocków można zrobić z podrasowanych DR - tu łysa głowka, tam mieczyk zamiast speara, będzie ok. Modele DR generalnie mi się bardzo podobają..... a to będzie chyba zalążek kazdej armii - 2-3 fasty w sensownej cenie punktowej. Jakby dobrze przykombinować to z zestawu z rydwanem można złożyć dwa - jeden z końmi, jeden z jaszczurkami. Fajnie się będą uzupełniały z zestawem z COK.
Aha - kolejny plusik - składanie kowbojów z połaczenia DR(koniki)/COK(bron, akcesoria, główki itd.)/rydwanu (płaszcze) to będzie łatwizna
Jeden set DR + śmieci z innych zestawów i cała kadra na konikach gotowa.....a skoro nasi kowboje są tacy super, to czy tylko mi się lore of beast tak podoba? obszarowe boostowanie herosów?
Ostatnio zmieniony 26 paź 2013, o 11:49 przez wrogu, łącznie zmieniany 1 raz.
Te nowe rydwany wyglądają na tyle inaczej (coldowy jest dużo masywniejszy, ma kosy i błotnik ) że wygląda to trochę tak jakby się dało oba rydwany z tego zestawu machnąć...
Prawdopodobnie tak nie jest, bo by się tak GW nie machnęło,ale może z odrobiną dodatkowej pracy.
) że wygląda to trochę tak jakby się dało oba rydwany z tego zestawu machnąć...Prawdopodobnie tak nie jest, bo by się tak GW nie machnęło,ale może z odrobiną dodatkowej pracy.
