Jak radzicie sobie z ...?
Moderator: #helion#
Jak radzicie sobie z ...?
Jak radzicie sobie z hordowymi armiami na małe punkty <1500?
Ja mam problem bo wychodzi mi mało oddziałów a jak wystawie dużo to sa słabe.
Terror od czołgu tez mało daje.
Ja mam problem bo wychodzi mi mało oddziałów a jak wystawie dużo to sa słabe.
Terror od czołgu tez mało daje.
Gra w warzywniaku uświadomiła mi że zawsze chciałem zostać ogrodnikiem. Taki spokój, można się wyciszyć i bez napinki poturlać kostkami.
KFC-Karl Franz Chicken
KFC-Karl Franz Chicken
Helka, dwa oddziały kuszników, 2 x 2lvl magów i 6 Inner Cyrkli do szarż z boku.
Generalnie trzeba liczyć na paniki.
Zamiast Helki oczywiście może być czołg, ale trzeba mądrze nim z boku zajechać no i mieć coś, co utrzyma wroga chociaż jedną turę.
Generalnie trzeba liczyć na paniki.
Zamiast Helki oczywiście może być czołg, ale trzeba mądrze nim z boku zajechać no i mieć coś, co utrzyma wroga chociaż jedną turę.
- Shakin' Dudi
- Masakrator
- Posty: 2632
- Lokalizacja: Moria - Lublin
zalezy z jakimi
ze skavenami jest dosc ok, ja gram na magi wiec jakos sobie radze
z orkasami jezeli mają mało maszyn to tez jest ok bo czołg miazdzy
jak mają jakies balisty i nie uda sie ich ustrzelić to są schody
jakie jeszcze armie hordowe masz na mysli? Ja mam problemy z morzem driad :/ poprostu nie wiem jak to rozwalic bo misile jak rzucam to mi słabo wychodzą a ten taf 4 powoduje ze od d6 z siłą 4 jak dwie driady padną to jest to moja statystyka
ze skavenami jest dosc ok, ja gram na magi wiec jakos sobie radze
z orkasami jezeli mają mało maszyn to tez jest ok bo czołg miazdzy
jak mają jakies balisty i nie uda sie ich ustrzelić to są schody
jakie jeszcze armie hordowe masz na mysli? Ja mam problemy z morzem driad :/ poprostu nie wiem jak to rozwalic bo misile jak rzucam to mi słabo wychodzą a ten taf 4 powoduje ze od d6 z siłą 4 jak dwie driady padną to jest to moja statystyka
Ostatnio mam zgryz z hordą czysto goblińska i pierdylionem skinków i lizardmenów.
Gobliny na 1500 stawiaja 4-6 bolcy i doom divera no i mają z 9-12 fanoli.
a skinki.70 skinków z poisonem boli bardzo(nawet jak sie na sv1+).
Zastanawiam sie nad powrotem do starego schematu 3 magow,3 armaty i helka plus 2 duze kloce piechoty z detkami po 10 kusznikow.
Gobliny na 1500 stawiaja 4-6 bolcy i doom divera no i mają z 9-12 fanoli.
a skinki.70 skinków z poisonem boli bardzo(nawet jak sie na sv1+).
Zastanawiam sie nad powrotem do starego schematu 3 magow,3 armaty i helka plus 2 duze kloce piechoty z detkami po 10 kusznikow.
Gra w warzywniaku uświadomiła mi że zawsze chciałem zostać ogrodnikiem. Taki spokój, można się wyciszyć i bez napinki poturlać kostkami.
KFC-Karl Franz Chicken
KFC-Karl Franz Chicken
- Shakin' Dudi
- Masakrator
- Posty: 2632
- Lokalizacja: Moria - Lublin
no dzisiaj grałęm ze skavenami, i czołg poprostu miażdzył gdyby nie to ze z miscasta zadałem sobie rany na 2 magach i zabiłem sobie kawalerzyste tak ze póxniej z totala weszła w ten oddział błyskawica i zabiła mi wszystkich 3 magów (fuck) to bym pocisnął, a tak po stracie wszystkich magów w 3 turze czołgiem zterroryzowałem większą część armii.
Gram na 3 magach, 3 armatach i czołgu Skinek jak jest 70 to jeszcze ok, ja grałem z ok 160 na te pkt :/ + 3 salki + herosi
to był hardkor.....Przegrałem bo mi magia nie poszła jak chciałem, a działa strzelające po 3 skinkach to śmiech . Ale przeciwko takiej armi radziłbym skitrać sie w rogu z tankiem lekko wysuniętym, kawalerią na lini tak zeby jak najdłuzej uciekac od zasięgu plujek, a działami skitranymi w jednym rogu tak zeby jak juz podejdzie to zeby kulminację oberwało.
Na gobliny też jest sposób. Jak rozpoczynasz bierzesz 5 pkt pary i jedziesz 15 cali do przodu. Wiem wiem łatwiej oberwać z maszynek, ale tez az tak duzo nie stracisz chyba Woundow na czołgu i poblokujesz albo sterroryzujesz mu pół armi. Resztą ustawic sie w rogu na bezpieczną odległosc i rzucac czary. Czołg moze na siebie przyjąć i 12 fanoli. d6 z siła 5 z savem przeciez prawie nic mu nie robi.
Gram na 3 magach, 3 armatach i czołgu Skinek jak jest 70 to jeszcze ok, ja grałem z ok 160 na te pkt :/ + 3 salki + herosi
to był hardkor.....Przegrałem bo mi magia nie poszła jak chciałem, a działa strzelające po 3 skinkach to śmiech . Ale przeciwko takiej armi radziłbym skitrać sie w rogu z tankiem lekko wysuniętym, kawalerią na lini tak zeby jak najdłuzej uciekac od zasięgu plujek, a działami skitranymi w jednym rogu tak zeby jak juz podejdzie to zeby kulminację oberwało.
Na gobliny też jest sposób. Jak rozpoczynasz bierzesz 5 pkt pary i jedziesz 15 cali do przodu. Wiem wiem łatwiej oberwać z maszynek, ale tez az tak duzo nie stracisz chyba Woundow na czołgu i poblokujesz albo sterroryzujesz mu pół armi. Resztą ustawic sie w rogu na bezpieczną odległosc i rzucac czary. Czołg moze na siebie przyjąć i 12 fanoli. d6 z siła 5 z savem przeciez prawie nic mu nie robi.
To tak nie do konica bo jak podjedzie czołgiem na 15 to go strąć od fanoli i maszyn ewentualnie magii(rzadko). Podstawowy problem to strach przed fanolami jedyne co zrobić to detką spróbować wyciągnąć.Na gobliny też jest sposób. Jak rozpoczynasz bierzesz 5 pkt pary i jedziesz 15 cali do przodu. Wiem wiem łatwiej oberwać z maszynek, ale tez az tak duzo nie stracisz chyba Woundow na czołgu i poblokujesz albo sterroryzujesz mu pół armi. Resztą ustawic sie w rogu na bezpieczną odległosc i rzucac czary. Czołg moze na siebie przyjąć i 12 fanoli. d6 z siła 5 z savem przeciez prawie nic mu nie robi.
Ogólnie z tom chorda którą gra Reyki to mało jest możliwości, strasznie trzeba kminic
- Shakin' Dudi
- Masakrator
- Posty: 2632
- Lokalizacja: Moria - Lublin
:/ przeczytaj moj post jeszcze raz...co ci kurde fanatyk robi czołgowi? Statystycznie 3 rany rzuci na k6, niech będą i 4. Rani na 5+ to z jedną z rani i masz sava na 3+...po czym fanatyk ginie. Weśmy pod uwage, to że moze nie doleciec fanatyk (te 8 turlnąć to też sztuka)....Medwih pisze:To tak nie do konica bo jak podjedzie czołgiem na 15 to go strąć od fanoli i maszyn ewentualnie magii(rzadko). Podstawowy problem to strach przed fanolami jedyne co zrobić to detką spróbować wyciągnąć.Na gobliny też jest sposób. Jak rozpoczynasz bierzesz 5 pkt pary i jedziesz 15 cali do przodu. Wiem wiem łatwiej oberwać z maszynek, ale tez az tak duzo nie stracisz chyba Woundow na czołgu i poblokujesz albo sterroryzujesz mu pół armi. Resztą ustawic sie w rogu na bezpieczną odległosc i rzucac czary. Czołg moze na siebie przyjąć i 12 fanoli. d6 z siła 5 z savem przeciez prawie nic mu nie robi.
Ogólnie z tom chorda którą gra Reyki to mało jest możliwości, strasznie trzeba kminic
1.Sejwa masz na 4+ - fanatyk zadaje -3 do sejwa.
2.Musisz przyjac na klatek 3-6 fanatykow naraz.
3.Zeby cokolwiek zdzialac czolgiem musisz podjechac na <6" (terror) a wtedy jest wieksze prawdopodobienstwo wyklejenia od wiekszej ilosci fanoli
2.Musisz przyjac na klatek 3-6 fanatykow naraz.
3.Zeby cokolwiek zdzialac czolgiem musisz podjechac na <6" (terror) a wtedy jest wieksze prawdopodobienstwo wyklejenia od wiekszej ilosci fanoli
Czołg to fajna opcja na powyżej 1500pkt a poniżej 2000pkt.Bo wtedy jest dużo jednostek wspierających.
1500 to chyba najniższy próg by brac czołg i był on w miarę opłacalny(wczoraj przejechałem Chaos straszną masakrą).
1500 to chyba najniższy próg by brac czołg i był on w miarę opłacalny(wczoraj przejechałem Chaos straszną masakrą).
Gra w warzywniaku uświadomiła mi że zawsze chciałem zostać ogrodnikiem. Taki spokój, można się wyciszyć i bez napinki poturlać kostkami.
KFC-Karl Franz Chicken
KFC-Karl Franz Chicken
Po pierwsze tak jak zostało powiedziane daje fenol -3 do save. Po drugie fenole już nie giną od steam tanka. D6 hitów z siłą 6 tez nie dostają, bo fenole nie zadają impact hitów tylko poprostu d6 hitów z siłą 5 (tak wiem też się zdziwiłem jak to doczytałme na DMP).Shakin' Dudi pisze:
:/ przeczytaj moj post jeszcze raz...co ci kurde fanatyk robi czołgowi? Statystycznie 3 rany rzuci na k6, niech będą i 4. Rani na 5+ to z jedną z rani i masz sava na 3+...po czym fanatyk ginie. Weśmy pod uwage, to że moze nie doleciec fanatyk (te 8 turlnąć to też sztuka)....
I to czyni czołg prawie bezuzytecznym na O&G.
Ostatnio 4 fanoli stanęło wokół czołgu i miałem warzywo.
Ostatnio 4 fanoli stanęło wokół czołgu i miałem warzywo.
Gra w warzywniaku uświadomiła mi że zawsze chciałem zostać ogrodnikiem. Taki spokój, można się wyciszyć i bez napinki poturlać kostkami.
KFC-Karl Franz Chicken
KFC-Karl Franz Chicken
No bez przesady. Po prostu trzeba fanoli wyciągać czymś innym. Na DMP 2 bitwy grałem przeciwko O&G. Jedną wygrałem, jedną zremisowałem, fanole w żadnej mi do czołgu nie dojechali.Reyki pisze:I to czyni czołg prawie bezuzytecznym na O&G.
Poza tym juz zdecydowanie lepszy od czołgu na fanole jest... war altar...
-3 AsvFensir pisze:Ekhem, ta no, fanole chyba biją bez Asv, chyba, że to zasada specjalna czołgu
A jak sobie radzicie flagellantami?
Jak wam się sprawdzają?
Mi osobiście świetnie się nimi gra ma gory,VC,TK.
Za to źle z goblinami i lizardami.
Jak wam się sprawdzają?
Mi osobiście świetnie się nimi gra ma gory,VC,TK.
Za to źle z goblinami i lizardami.
Gra w warzywniaku uświadomiła mi że zawsze chciałem zostać ogrodnikiem. Taki spokój, można się wyciszyć i bez napinki poturlać kostkami.
KFC-Karl Franz Chicken
KFC-Karl Franz Chicken