Najlepiej zaprojektowana armia
Najlepiej zaprojektowana armia
Nie mam pojecia, czy to zmiana mentalnosci, czy jakies olsnienie gw, ale zauważyłem, że czesc nowych armii jest jakoś tak lepiej wykombinowana pod wzgledem uzytecznosci poszczegolnych jednostek.
Moi faworyci do najlepiej złożonych armii:
Wood Elfy: Armia oferujaca bardzo duże możliwości, z ładnymi figurkami i bez całkowicie zbędnych jednostek (nawet treekiny w połączeniu z popychaczką, albo +1 A już coś działają)
Tomb Kingi: Kolejna armia bez zbednych jednostek (z wyjątkiem pana Icon bearera, ale cóż... nie można mieć wszystkiego ;]). Wszystkie core. speciale i rare sa dosc znosne. Nawet uszatki czasem można spotkać ;]
Nowe Orki i Gobbosy: Trolle w nowej edycji staly sie uzyteczne, podobnie jak squigi. Z kosztem dziczych big`unsów troche przesadzili, ale chociaż normalne świniaki się zdarzają. Armia do gry zarówno na magii jak i na combata. Zaczely sie oplacac duze kloce piechoty. Jedynie common gobbosom brakuje jakiegos fajnego upgrade`u. (Przy nettersach i fanolach w porówaniu z night gobbosami ostro kuleją)
Moi faworyci do najgorzej złożonych armii:
Chaos: multum jednostek, a tak naprawdę da się grać niewielką ilością. Chaos Warriorzy sa maksymalnie źle złożeni, to samo shaggoth, trolle, ogry. Do puli dziwactw dolączają też prawie wszystkie demony. Centigory przez bycie specialem zamiast beastem też są rzadziej spotykane. Granie na 2000 opiera sie w 90% na smoku w przypadku mortalowców.
Dark Elfy i High elfy:
Cala elitarna piechota do wymiany. W high elfach zostaja tylko 10 swordmasterów z BoS.
Bretonia:
Brak wymogów rycerstwo/peasanci sprowadza sie do tego, ze z 4 coreów wykorzystuje sie 2. Speciali 1. Z rare`ami już lepiej ale też nie jest za fajnie.
Co wy myślicie? Nie chce kolejnego tematu o przegiętości armii, ale o obiektywną uniwersalność, praktycznosc i jakąś taka spójność.
Moi faworyci do najlepiej złożonych armii:
Wood Elfy: Armia oferujaca bardzo duże możliwości, z ładnymi figurkami i bez całkowicie zbędnych jednostek (nawet treekiny w połączeniu z popychaczką, albo +1 A już coś działają)
Tomb Kingi: Kolejna armia bez zbednych jednostek (z wyjątkiem pana Icon bearera, ale cóż... nie można mieć wszystkiego ;]). Wszystkie core. speciale i rare sa dosc znosne. Nawet uszatki czasem można spotkać ;]
Nowe Orki i Gobbosy: Trolle w nowej edycji staly sie uzyteczne, podobnie jak squigi. Z kosztem dziczych big`unsów troche przesadzili, ale chociaż normalne świniaki się zdarzają. Armia do gry zarówno na magii jak i na combata. Zaczely sie oplacac duze kloce piechoty. Jedynie common gobbosom brakuje jakiegos fajnego upgrade`u. (Przy nettersach i fanolach w porówaniu z night gobbosami ostro kuleją)
Moi faworyci do najgorzej złożonych armii:
Chaos: multum jednostek, a tak naprawdę da się grać niewielką ilością. Chaos Warriorzy sa maksymalnie źle złożeni, to samo shaggoth, trolle, ogry. Do puli dziwactw dolączają też prawie wszystkie demony. Centigory przez bycie specialem zamiast beastem też są rzadziej spotykane. Granie na 2000 opiera sie w 90% na smoku w przypadku mortalowców.
Dark Elfy i High elfy:
Cala elitarna piechota do wymiany. W high elfach zostaja tylko 10 swordmasterów z BoS.
Bretonia:
Brak wymogów rycerstwo/peasanci sprowadza sie do tego, ze z 4 coreów wykorzystuje sie 2. Speciali 1. Z rare`ami już lepiej ale też nie jest za fajnie.
Co wy myślicie? Nie chce kolejnego tematu o przegiętości armii, ale o obiektywną uniwersalność, praktycznosc i jakąś taka spójność.
Brawa za pomysł i za pierwszego posta! 
Dopisałbym jeszcze Chaos Dwarfy, których inaczej niż na szejkerach, blundach i hobgobach najzwyczajniej nie ma po co wystawiać.

Dopisałbym jeszcze Chaos Dwarfy, których inaczej niż na szejkerach, blundach i hobgobach najzwyczajniej nie ma po co wystawiać.
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl

A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
Co do Brety to się zgodzę... gdyby to chłopi (a nie realmi) byli "must have" (choć to i tak żadne ograniczenie, prawdę mówiąc), albo zasada, że na jedną lance musi przypadać jeden oddział chłopów - wtedy byłoby klimatycznie i być może nawet nieprzegięcie(o ile to w tej armi w ogóle możliwe
).

najlepiej zlozone armie:
1) tk - multum jednostek uzytecznych (wszystkie oprocz wspomnianego bayera) i brak jakiegos utartego schematu ktorym wszyscy graja
2) Gobliny + orki - na nowe zasady tez brak schematu a grac mozna na wiele sposobow.
3) VC - tez w zasadzie oferuja pelen wachlarz jednostek uzywanych... moze troche mniej lorda na smoku ale nie mozna miec wszystkiego
najgorzej:
1) karasie - krasie bez kowadla to nie krasie... zazwyczaj trzeba sie wystawiac tak samo/bardzo podobnie jak inni zeby uzyskac jakies wyniki
2) chaos - jak wspomnial trikk za duzo jednostek jest zle wyceniona punktowo... nurgli prawie wogole nie widac a slaanesha i korne'a jest za duzo na stolach... (stosunkowo jesli chodzi o herosow.. jesli chodzi oddzialy to jst khorne - undiv - czincz - slaanesh - nurge w takiej wlasnie czestotliwosci)
3) bret army - morze lanc lub cyrk.. dwie mozliwe opcje gry armia.. nie jest slaba ale dosc monotonna jesli chodzi o oddzialy...
4) mimo szystk we - zbyt sie musza opierac na spirytach... bez nich tej armii nie ma (chodzi o treemanow i driady)...
1) tk - multum jednostek uzytecznych (wszystkie oprocz wspomnianego bayera) i brak jakiegos utartego schematu ktorym wszyscy graja
2) Gobliny + orki - na nowe zasady tez brak schematu a grac mozna na wiele sposobow.
3) VC - tez w zasadzie oferuja pelen wachlarz jednostek uzywanych... moze troche mniej lorda na smoku ale nie mozna miec wszystkiego

najgorzej:
1) karasie - krasie bez kowadla to nie krasie... zazwyczaj trzeba sie wystawiac tak samo/bardzo podobnie jak inni zeby uzyskac jakies wyniki
2) chaos - jak wspomnial trikk za duzo jednostek jest zle wyceniona punktowo... nurgli prawie wogole nie widac a slaanesha i korne'a jest za duzo na stolach... (stosunkowo jesli chodzi o herosow.. jesli chodzi oddzialy to jst khorne - undiv - czincz - slaanesh - nurge w takiej wlasnie czestotliwosci)
3) bret army - morze lanc lub cyrk.. dwie mozliwe opcje gry armia.. nie jest slaba ale dosc monotonna jesli chodzi o oddzialy...
4) mimo szystk we - zbyt sie musza opierac na spirytach... bez nich tej armii nie ma (chodzi o treemanow i driady)...
Zgadzam sie z shinem, we bez dryad i treemana to nie we, zbyt bardzo sie polega na tych jednostkach(choc waye staja sie nawet popularni). Jeszcze w lizakach jest kilka rzeczy, ze tak powiem nie do grania, a mianowicie saurusi, ostatnio swarmy i skink chief. Najlepiej zaprojektowali khemri ani przegiete ani slabe w sam raz.
A'propos lizaków - widział ktoś kiedyś na turniejach wariant inny niż 40-80 skinków i klocek z żabcią?
Khemri są jednak troszeczkę za słabe, z niektórymi armiami mają przewalone na starcie. Na pewno są armią BARDZO wymagającą i niewybaczającą błędów. Ale ja nie narzekam, świetnie się nimi gra
Khemri są jednak troszeczkę za słabe, z niektórymi armiami mają przewalone na starcie. Na pewno są armią BARDZO wymagającą i niewybaczającą błędów. Ale ja nie narzekam, świetnie się nimi gra

Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl

A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
Popatrz na to z tej stronyShino pisze:
4) mimo szystk we - zbyt sie musza opierac na spirytach... bez nich tej armii nie ma (chodzi o treemanow i driady)...
Maciek Moryc gra na prawie full dryadach. Bless gra na 2 oddziałach. Czyli jednak jakis wachlarz jest. To co twierdzisz, to tak jakby stwierdzic, ze chaos jest be, bo musi miec caddiego

Co do dwarfli:
Fakt, kowadło trochę przegieli. Zwalili rangersów i (nie wiem czemu) flame cannon. Ale dobór core i speciali pozostaje rózny dla gracza (hammererzy, ironi, klopy, dziala, bolce ;])
Dzik miał na Euro tylko 30 skinków.Tomash pisze:A'propos lizaków - widział ktoś kiedyś na turniejach wariant inny niż 40-80 skinków i klocek z żabcią?


Do tego klocek saurusów na piechotę, Bsb na piechotę z huanchim, Stegadona i wieeele innych jednostek.
W Ożarowie jakoś radziłem sobie bez spirytów.4) mimo szystk we - zbyt sie musza opierac na spirytach... bez nich tej armii nie ma (chodzi o treemanow i driady)...

Ale wtedy było dużo piwa.

Moj kumpel grajac na 2 klockach saurusowych pojechal VC na 2 klockach black knightow ;]Tomash pisze:A'propos lizaków - widział ktoś kiedyś na turniejach wariant inny niż 40-80 skinków i klocek z żabcią?
P.S. Kielon, typy chociaz swoje bys dorzucil ty offtopiarzu

no mozna.. zrobic cala armie na lucznikach... w sumie chaos na demonach tez mozna... wiec nie jest zla armia... breta tez ma sporo slabej piechoty i srednio silnej piechoty... do tego mase kawalerii.. pelny wachlarz jednostek... prosze badzcie powazni.. armii singlowej bez driad nie wiedzialem.. wszedzie msza byc 2+ oddzialy... + przynajmniej jeden treemanKielon pisze:W Ożarowie jakoś radziłem sobie bez spirytów.4) mimo szystk we - zbyt sie musza opierac na spirytach... bez nich tej armii nie ma (chodzi o treemanow i driady)...
Ale wtedy było dużo piwa.
trikk - dziop gra bez caddiego... i idzie mu bardzo dobrze

Kielon bez driad... muszę to zobaczyć, choćby i na zdjęciach 

Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl

A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
Cóż masz racje, ale czego to właściwie dowodzi?Dawid pisze:Zgadzam sie z shinem, we bez dryad i treemana to nie we..(...)

w każdej armi znajduja sie jednostki ktore ze wzgledu na swoja unwierslanosc so mut-have a jak nie-have to nie wiesz co-good

Zauwaz ze u We mozesz stworzyc naprawde duzo różnych warintów rozpisek(grywanlych oczywisce),u innych armi jest to niemożliwe..
i oto tu własnie chodzi,a nie o to ze niespotyka sie We bez treemana i driad...
pozdr

Jeśli chodzi o WE, to akurat uważam, że lepsze jednostki to elfy, a nie drzewka. Przynajmniej mnie najbardziej bolą :/ Wardancerzy to dla mnie najlepsza jednostka w WE. Łucznicy też miażdżą, są najlepsi w grze. A driady jakoś mnie nie bolą. Drzewa też niespecjalnie.
Jeśli chodzi zaś o nowe O&G, to są napewno dużo lepsze od starych, jeśli chodzi o różnorodność grywalnych rozpisek. Coprawda nadal są w tej armii bezużyteczne jednostki <common gobliny, boar boyzi> ale jednak pole do popisu jest ogromne. Grałem już bardzo różnymi rozpiskami, a mam wrażenie, że jeszcze zdecydowana większość przede mną
Inne zbalansowane armie, to właśnie wymienione WE, TK, VC.
A do bani jest schematyczny Chaos (rozpy każdego gracza niemal identyczne), schematyczne HE (tylko opcja na magii jest naprawdę mocna) no i w sumie Dwarfy też sa na jedno kopyto, bo rozpiskę inną niż defens na kowadle widuje się raz na wiele gier.
Wiele armii jest też po środku. Nie są złe, ale też utarły się pewne schematy, bo część jednostek jest za słaba (saurusi, chłopi etc.)
Jeśli chodzi zaś o nowe O&G, to są napewno dużo lepsze od starych, jeśli chodzi o różnorodność grywalnych rozpisek. Coprawda nadal są w tej armii bezużyteczne jednostki <common gobliny, boar boyzi> ale jednak pole do popisu jest ogromne. Grałem już bardzo różnymi rozpiskami, a mam wrażenie, że jeszcze zdecydowana większość przede mną

Inne zbalansowane armie, to właśnie wymienione WE, TK, VC.
A do bani jest schematyczny Chaos (rozpy każdego gracza niemal identyczne), schematyczne HE (tylko opcja na magii jest naprawdę mocna) no i w sumie Dwarfy też sa na jedno kopyto, bo rozpiskę inną niż defens na kowadle widuje się raz na wiele gier.
Wiele armii jest też po środku. Nie są złe, ale też utarły się pewne schematy, bo część jednostek jest za słaba (saurusi, chłopi etc.)
ale ustalmy wczesniej.. jedziesz we tak? wildzi to tez forest spiryty tak? i bedzie to turniej na 2k + tak?Kielon pisze:Niech wam będzie, na najbliższego lokala jadę bez żadnego forest spiryta w armii i nie bedzie to słaba armia.

800+ kosztow puntowych armii? (z lekkimi wyjatakami?)Cóż masz racje, ale czego to właściwie dowodzi? Smile
w każdej armi znajduja sie jednostki ktore ze wzgledu na swoja unwierslanosc so mut-have a jak nie-have to nie wiesz co-good Wink
A ja postawię na DE.
Teraz zostało im stosunkowo niewiele nieużytecznych jednostek, armię można złożyć na miliony sposobów i wszystko jest mniej więcej grywalne.
BG jest słabe tylko przez to, że zajmuje slot rare. Ale na dwóch RBT też można pograć.
Witchki głównie przez to, że mało kto wystawia godnych ich przeciwników - właściwie tylko na orki i beastmenów się nadają.
Całkiem fajnie napisany armybook, mimo, że bardzo stary.
Podobają mi się jeszcze nowe WE (glade riders i skauci to jednak nieporozumienie), wampiry (bardzo dobry kodeks, stwarzający mnóstwo opcji, większość jednostek grywalna, ale punktowo troszkę niedoszacowana). Khemri mi się nie podoba, ze względu na zbyt małą losowość tej armii.
Teraz zostało im stosunkowo niewiele nieużytecznych jednostek, armię można złożyć na miliony sposobów i wszystko jest mniej więcej grywalne.
BG jest słabe tylko przez to, że zajmuje slot rare. Ale na dwóch RBT też można pograć.
Witchki głównie przez to, że mało kto wystawia godnych ich przeciwników - właściwie tylko na orki i beastmenów się nadają.
Całkiem fajnie napisany armybook, mimo, że bardzo stary.
Podobają mi się jeszcze nowe WE (glade riders i skauci to jednak nieporozumienie), wampiry (bardzo dobry kodeks, stwarzający mnóstwo opcji, większość jednostek grywalna, ale punktowo troszkę niedoszacowana). Khemri mi się nie podoba, ze względu na zbyt małą losowość tej armii.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
a czy ja powiedzialem, ze 2x driady i drzewko to 800 pkt?Pasiaczun pisze:to 2 oddziały driad i dzrzewko to 800 pkt![]()
łał....
Imo We są dobrze zaprojektowna armia i pod wzgledm uniwerslanosci są w 1szej 3ójce
2x drzewko +3 x driady to 800 pkt... a nawet troche wiecej.. a tak to zazwyczaj wyglada... ew. 2x dry + 2 drzewa...