Bretoński wernisaż Matijjosa [Niemcy]
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
Re: Bretoński wernisaż Matijjosa [Damselka pieszo]
O, czyli są jeszcze na tym forum ludzie, którzy malują Bretonnię
Czarodziejka super i w przeciwieństwie do wcześniejszej, konnej koleżanki twarz jest delikatnie pomalowana, wygląda świetnie
Czarodziejka super i w przeciwieństwie do wcześniejszej, konnej koleżanki twarz jest delikatnie pomalowana, wygląda świetnie
Vae victis!
dzięki, bez siatki to by się kupy nie trzymało i jedne wchodziłyby na drugie. Najpierw zrobiłem na białym podkładzie plan-siatkę ołówkiem, potem pędzelkiem siatkę na czerwono, no i potem po siatce romby czerwone, potem zamalowywanie białych rombów, wyrównywanie krawędzi parę razy i ostatecznie rozjaśnienia. Roboty było przy tym od cholerydzikki pisze:Jestem pod wrażeniem rycerza. Robiłeś sobie siatkę czy romby malowałeś jak leci?
Bardzo ładne i czyste malowanie. Brawo
M&M Factory - Up. 14.01.2017 Ostatnia trójka pegazów
Nareszcie skończyłem przemalowywanie trebusza- jego dawny wygląd można zobaczyć na samym początku galerii. Praca nad nim wiązała się ze zmyciem starej farby, a co za tym idzie rozklejeniem modelu. Sklejanie okazało się makabryczne. Model jest krzywy jak cholera i bardzo trudno było go poskładać do kupy. Nie dość, że elementy ze sobą nie pasują, to jeszcze trzeba sklejać kilka jednocześnie. Ostatecznie trzeba było użyć sporo gs'u, do zalepiania dziur, czego nie zrobiłem kiedyś. Malowanie było już o wiele przyjemniejsze. Postanowiłem zrobić podstawkę, która sprawia, że model ładnie się prezentuje, a przenoszenie jest łatwiejsze. Zdjęcia są robione przed chwilą, w kiepskim świetle, no i jestem kiepskim fotografem, więc kolory, zwłaszcza drewna i ziemi są inne. Trebusz wystawiam także na PMotM, zdjęcie pierwsze
Naprawdę szacun za malowanie. Podziwiam biel w twoim wykonaniu.
Jeszcze raz
Jeszcze raz
M&M Factory - Up. 14.01.2017 Ostatnia trójka pegazów
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Obsługa wygląda bardzo fajnie, natomiast sam trebusz jest jakiś taki... bez wyrazu. Na pewno można by jeszcze porozjaśniać przeciwwagę i trochę zróżnicować drewno... A może to tylko wina fotek - zrób lepsze, wtedy można będzie stwierdzić coś pewniejszego... Całość wygląda miodnie ...
Świetna praca. Jeśli miałbym się do czegoś przyczepić to wspomniany przez grega kamulec na froncie trebusza. Jakieś rozjaśnienia jeszcze mołyby się przydać
- Cookie Monster
- Łysy oszukista
- Posty: 1710
Świetny:D Jak malowałeś drewno?
Komentuję to co widzę na zdjęciach. Jeśli chcesz żeby ludzie oceniali Twoje prace to licz się z krytyką.
Więcej wszystkiego:http://lysymaluje.blogspot.com/
Więcej wszystkiego:http://lysymaluje.blogspot.com/
dzięki, drewno to: nowy odpowiednik scorched brown, potem bestial brown, graveyard earth, bleached bone- sporo mieszania, proporcje to już według własnego gustu, nie można zbyt mocno dodać bleached bona bo będzie słabo wyglądać. Na początek suchy pędzel, potem już normalne rozjaśnianie. Do tego washe- gryphone sepia i domowej roboty wash zrobiony z dark angelses green, odpowiednika scorched brown i czarnego. Dzięki temu, czego nie widać na zdjęciach deski są raczej stare, a nie takie jasne, miodowe
- Cookie Monster
- Łysy oszukista
- Posty: 1710
Podziękował;) Dasz radę zrobić lepsze zdjęcia?:D
Komentuję to co widzę na zdjęciach. Jeśli chcesz żeby ludzie oceniali Twoje prace to licz się z krytyką.
Więcej wszystkiego:http://lysymaluje.blogspot.com/
Więcej wszystkiego:http://lysymaluje.blogspot.com/
- Cookie Monster
- Łysy oszukista
- Posty: 1710
Od razu lepiej, teraz już wiem,że skorzystam z tego sposobu na drewno:D
Komentuję to co widzę na zdjęciach. Jeśli chcesz żeby ludzie oceniali Twoje prace to licz się z krytyką.
Więcej wszystkiego:http://lysymaluje.blogspot.com/
Więcej wszystkiego:http://lysymaluje.blogspot.com/
Super trebusz, bardzo mi się podoba zarówno maszyna, obsługa jak i podstawka Jak możesz zdradź przepis na białą i niebieską szatę obsługanta Jedno ale... przeciwwaga powinna zwisać pionowo w dół a u ciebie jest jakby trochę przekrzywiona - niby drobiazg ale trochę trochę przeczy prawu ciążenia mimo wszystko świetna praca
no na tą przeciwwagę to nic nie poradzę- tak odlane. Biała koszula obsługanta to graveyard earth rozjaśniany bleached bonem i później trochę białym. W międzyczasie rozwodniony wash gryphone sepia, jakoś po drugiej warstwie. Niebieski to ultramarines blue+ odpowiednik scorched brown, tu już samemu trzeba ustalić proporcje, czy bardziej chcemy niebieski czy ciemny i brązowawy, rozjaśniany powoli bleached bonem
Zrobiłem też jaśniejsze zdjęcia, tylko wtedy kolory nie odzwierciedlają rzeczywistości i nie widać cieniowania. Te zdjęcia które tu wstawiłem najbardziej oddają kolorystykę