Diablo III

smiejagreg · Post autor: **smiejagreg** » 22 gru 2013, o 16:15

Znając Blizzarda dodatek będzie wart zakupu...

Zaklinacz Kostek · Post autor: **Zaklinacz Kostek** » 22 gru 2013, o 17:51

Majones pisze:akt moze nie ale np loot 2.0 bedzie

Ale to dodatek zapewnia możliwość grania na 70 lvl, więc jak chcesz progresować to trzeba go kupić.

BOGINS · Post autor: **BOGINS** » 23 gru 2013, o 08:41

a czy dla porównania można grać w SC2 bez dodatku heart of the swarm? (tzn battlenecie)?

Morok · Post autor: **Morok** » 23 gru 2013, o 12:35

BOGINS pisze: a czy dla porównania można grać w SC2 bez dodatku heart of the swarm? (tzn battlenecie)?

Oczywiści, że nie - jedyne to co się zmieniło to obrazek ładowania gry całe menu nowe zrobione w stylu HotS oraz muzyka w rasach
ale ten patch wyszedł z tydzień przed premierą i wszystkie opcje dodatku były wygaszone aż do momentu aktualizacji klucza na koncie

Post autor: **JarekK** » 25 gru 2013, o 00:34

Lol. Można grać w sc2 nie mając HOTS. Tylko, że problem jest taki, że mało ludzi gra w WoL. 90% się przerzuciło na HOTS, więc możesz mieć problem ze znalezieniem kogoś do gry. W diablo będzie pewnie podobnie...

Morsereg · Post autor: **Morsereg** » 25 gru 2013, o 03:09

gram w sc bez dodatku i nie mam problemow ze znalezieniem przeciwnikow.

Waldi · Post autor: **Waldi** » 25 gru 2013, o 11:48

No i przeszedłem. Ostatni boss mocno rozczarowujący. Nawet potionki chyba nie użyłem

Co ciekawe najwięcej dmg udało mi się wyciągnąć mieczem + tarczą (+50 kilka do siły).

smiejagreg · Post autor: **smiejagreg** » 25 gru 2013, o 11:59

Waldi pisze:No i przeszedłem. Ostatni boss mocno rozczarowujący. Nawet potionki chyba nie użyłem
Co ciekawe najwięcej dmg udało mi się wyciągnąć mieczem + tarczą (+50 kilka do siły).

Tzn. że chyba jeszcze nie trafiłeś na porządną kosę

. A poważnie - pierwszy poziom to tylko wprawka przed kolejnymi. Generalnie na inferno dopiero jest ciekawie. Jak Ci jest zbyt łatwo, to zmień sobie siłę potworów - wypada więcej złota, idzie więcej doświadczenia, jest trudniej, ale większa frajda z gry...

Post autor: **Ziemko** » 26 gru 2013, o 10:22

+1 na normalu jest banalnie.

Imho na hellu mozna dopiero troszke zobaczyc, a prawdziwa zabawa zaczyna sie na inferno.

smiejagreg · Post autor: **smiejagreg** » 26 gru 2013, o 13:01

Nie wiem, pewnikiem nie umiem grać barbem. Latam na inferno - poziom postaci gdzieś tak pod 80. Siła potworów - 4. Niby wszystko ok, ale jak nie naparzam wirując, to błyskawicznie mnie koszą. Słabość - wszelkie unieruchamiacze + trucizna/ogień. Bez wirówki schodzę często. Jakiś ten barb słaby w porównaniu z moim DH - tam dużo więcej biore na klatę i tak życie nie schodzi jak w Barbie

.

Zaklinacz Kostek · Post autor: **Zaklinacz Kostek** » 26 gru 2013, o 13:08

Napisz jaki masz EQ i jaki konkretnie build, ew. wklej linka do profilu. Może coś doradzę, bo gram raczej bez problemowo na MP 8-9.

smiejagreg · Post autor: **smiejagreg** » 26 gru 2013, o 13:19

Jestem noobkiem w tym temacie, więc nie mam pojęcia, jak to zrobić

. Olać, specjalnie mi nie zależy, jakoś niezbyt lubię tę postać w grze. Choć w poprzednich edycjach było odwrotnie... Pewnie i tak wrócę do DH

, tam latam singlowo póki co na sile potworów 7, bo mi się przyjemnie kosi, na 10 jeszcze nie próbowałem, ale myślę, że ciężko może być. W sumie gram po to, żeby mieć frajdę, a nie super staty i jakieś rekordy, więc się specjalnie nie silę tylko ciacham, jak mi przyjdzie chętka

...

Morok · Post autor: **Morok** » 26 gru 2013, o 13:33

JarekK pisze:Lol. Można grać w sc2 nie mając HOTS. Tylko, że problem jest taki, że mało ludzi gra w WoL. 90% się przerzuciło na HOTS, więc możesz mieć problem ze znalezieniem kogoś do gry. W diablo będzie pewnie podobnie...

Mówimy czy da się zagrać w Host nie kupując gry! Bo w każdą grę można grać bez dodatku, ale kto zagra np w d2 bez LoD albo War3 bez FT.
W SC2 jest coś takiego jak clon czyli jak Twój kumpel ma HOSTa to Ty mając podstawkę zagrasz z nim w Hosta ale Tylko kiedy on gra razem z Tobą w jednej bitwie

Morok · Post autor: **Morok** » 30 gru 2013, o 15:02

włączyłem sobie D3 i co jakiś czas są masakryczne lagi też tak macie przedtem jak grałem nie było czego takiego!

smiejagreg · Post autor: **smiejagreg** » 30 gru 2013, o 15:25

Kuźwa, mam to samo, wpienia to strasznie...

Morok · Post autor: **Morok** » 30 gru 2013, o 16:46

jest sposób i fakt faktem jest lepiej

to zmniejszenie klatek do minimum ale traci to na efekcie gry lecz lag jest na pomarańczowym a nie na czerwonym

Cookie Monster · Post autor: **Cookie Monster** » 30 gru 2013, o 18:20

Też je mam-.-

Morok · Post autor: **Morok** » 30 gru 2013, o 18:37

to jest popier.... żeby tak grać ten blizz jest normalny taka gra to jest normalna porażka czekam na dodatek i nowe serwery szkoda mi nerwów

Morok · Post autor: **Morok** » 1 sty 2014, o 20:15

Myślałem że udało mi się znaleźć sposób by nie grać na lagach to zagrałem na Harcore tryb bo to inne serwery ale jak mi przylagowało u króla szkieletów na 1min to nie stety Tylko duch mi został

ps. Jak wy gracie na takich lagach? nie wpienia to was ja lubię grać tak by nie stracić życia a to się nie da ! Chyba trzena do starcrafta 2 wracać ...

BOGINS · Post autor: **BOGINS** » 7 sty 2014, o 11:31

Pograłem ostatnio na publicznym we 3 przypadkowych ludków i problemów z lagiem nie miałem.
Ja mnich, koleś zabójca i czarodziejka.
Co do samej gry. W piątek zasiadłem i jak policzyłem ze statystyk zabicie Diablo Mnichem i wykonanie questów zajęło mi 17 godzin z groszami. Teraz już koszmar na pustyni

.
Jakie skille (32level jakoś wtedy miałem): piąstki teleportujące, dzwon, leczenie, mantra leczenia i wodny wojownik + szelma. Bodajze na wszystkich bosach po raz umarłem, nie pamiętam czy na Diablo...nie chyba nie. Ciekawe czy to w statystykach gdzieś jest liczone.
Żeby było śmieszniej na I akcie, gdzie czasem przy kazarach takie rogate byki chodzą i szarżują z odrzutem...2 razy poległem

. Raz mnie championi dorwali (ci niebiescy) a drugi raz królik+sługusi.

Teraz gram zabójcą - jakoś 14 level. Właśnie jak wczoraj grałem z 3 ludkami zauważyłem, że zabójca ciągle strzelał z jakiejś mocy... włączyłem, patrzę też mam, tylko jakoś tak rzadko używałem... a "nienawiści" mało zużywa....
Po tych hmm 4 godzinach gry uważam, że gra zabójcą jest bardzo prosta. Imo szukasz kusz z dużym dmg i bonusów do odzyskiwania nienawiści/życia + itemików dajacych witalność. Ja gram z templariuszem by zajmował wrogów, więc moje życie jest bezstresowe. Chyba raz sie tylko wpakowałem w dużą liczbę kazarów z bykami i było gorąco, ale odskok i butelka+"karabin maszynowy" załatwił sprawę... Pewnie dzisiaj przejdę akt.
Imo ten "karabin maszynowy" jest gięty. Zabicie króla to jakieś 5-8sek. trzymania lewego przycisku

. Zobaczymy jak długo bucher wytrzyma.

Diablo III

Re: Diablo III