
Booka w łapkach chyba nikt nie ma, ale do księgi krzywd już ustawiacie się w długiej kolejce

Mi tam się te ploty podobają. Piechota ma wreszcie jakiś wygar i przeżywalność jak na krasnoludów przystało. Żyrki w specjalach zapowiadają się super i zastąpią klopy w niszczeniu piechoty. Maszynki będą robiły swoje i tak, po prostu będzie można ich mniej wystawić, np. poprzestać na 2 armatach.
Bretka tak gra. 2 maszyny, 2 kloce, mocni latacze. To i Dwarfy tak mogą grać
