Pogłoski

[kangur]

Może dojdzie jakieś spieszone rycerstwo albo jakies monstra moze nawet smoki

Smoki to my zabijamy

[Clark]

No ale inni to mają smoki i inne monstra a u nas jest tylko hipogryf który wyglądem bardziej pasuje do pegaza niźli czegoś groźnego A taki smok mógłby dodać trochę klimatu, a tak wgl jak myślicie jakie inne monstrum pasowało by do Bretoni?

[kangur]

Najlepiej to bez takich gadów, tylko kawaleria i chłopki , teraz to są łatwe punkty dla maszyn

[Gniewko]

Żadnych smoków i innych maszkar, takie rzeczy wiesza się nad kominkiem na zamku. Pod siodło jest kuń, dla bogaczy pegaz, ewentualnie hipogryf. I kropka.

[Clark]

Ale przydałaby sie jakaś wyjątkowa jednostka albo inne monstrum chociażby dla samego klimatu bo sama piechota i kunie mogą się znudzić po pewnym czasie

[Duke of Mousillon]

Żadnych smoków i innych maszkar, takie rzeczy wiesza się nad kominkiem na zamku. Pod siodło jest kuń, dla bogaczy pegaz, ewentualnie hipogryf. I kropka.

Dobrze Waszmosc prawisz, smoki pod topor.

Tak z innej beczki, jak gralem w 6ed. to zawsze mialem problem ze smokami czy innymi grubymi lataczami, nasze flanki sa dlugie i przyciagaja wszelkie mobilne monstery jak magnes. Macie na to jkakies sposoby?

[Duke of Mousillon]

Ale przydałaby sie jakaś wyjątkowa jednostka albo inne monstrum chociażby dla samego klimatu bo sama piechota i kunie mogą się znudzić po pewnym czasie

W takim razie polecam Imperium

[Clark]

Ale imperium nie ma takiego klimatu jak dla mnie jest słabe

[Duke of Mousillon]

Ale imperium nie ma takiego klimatu jak dla mnie jest słabe

To graj figurkami bretonii a uzywaj booka z imperium

[Clark]

Oj nie o to chodzi po prostu myślałem smok albo inne monstrum mogło by trochę ożywić Bretkę

[Matis]

Oj nie o to chodzi po prostu myślałem smok albo inne monstrum mogło by trochę ożywić Bretkę

Zniszczyło by tylko jej klimat. Precz z dziwnymi potworami!!!

[Clark]

Oj po prostu przyszła mi taka myśl ale już mnie przekonaliście

[Akadera]

A taki smok mógłby dodać trochę klimatu, a tak wgl jak myślicie jakie inne monstrum pasowało by do Bretoni?

To mamy różne pojęcia klimatu bo ja tam o królu Arturze latającym na smoku nie słyszałem

[Azurix]

Zdarzyło się

[Gorrador]

Z monstrów mają być koniki morskie. I jednostka Marines knights . Albo kawaleria desantowa na delfinach (jak jeden z wynalazców epoki proponował - przez poparcie niefrasobliwe marszałka Dovout'a - Napoleonowi) .

Myślę, że hipogryfy to maks co może być. Ale przesunąłbym je do potworne kawalerii i dodał arbitralnie tratowanie.
Może być również, że pegazy otrzymałyby zasadę hit and run (jak u WE).
A chamstwo dostanie zasadę śmierdzące onucki i będą mieli poison ataki.

[Matis]

Hipogryfy nie mogą latać w oddziałach. Jest to wyjaśnione w podręczniku do RPG. Są samotnikami i zaatakują każdego innego hipogryfa, który wejdzie na ich teren, albo za bardzo się zbliży.
Do tego oswajanie hipogryfa trwa od urodzenia i musi to robić rycerz, który później będzie na nim latał.

[Gorrador]

Royal pegaz też nie może latać w oddziale. A o przesunięciu mówiłem w ramach kwalifikacji typu jednostek a nie łączenia w oddziały. Dowcip polega na tym, że takie gryfy czy demigryfy otrzymały (np w imperium) rydwanowe podstawki. Kto wie czy to nie spotka hipogryfa.
Oddzielną sprawą jest to, że jednak royal pegazy mogłyby jednak latać z oddziałem - ale zagadnienie poruszane było wiele razy i chyba trudno tu cokolwiek więcej dodać.

[Infernal Puppet]

ryfy czy demigryfy otrzymały (np w imperium) rydwanowe podstawki.

Demigrysie mają trochę mniejsze, 75x50, podobnie jak większość monster cawy obecnie ( juggery, morufangi i td. ).

[malfoj]

Mourny maja rydwanowa juggery i demisie muchy 50/75

[Duke of Mousillon]

Hipogryfy nie mogą latać w oddziałach. Jest to wyjaśnione w podręczniku do RPG.

Tak jakby to byla jakas przeszkoda dla panow piszacych ABooki...