Stare i Nowe Krachy Młodego
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
- Młody_Korzeń
- Warzywo
- Posty: 10
Stare i Nowe Krachy Młodego
Czołem!
Po długich nudnych siedmiu latach nareszcie udało mi się powrócić do Warhamca, póki co tylko modelarsko, bo do grania jeszcze mnie nie ciągnie
W każdym razie chciałbym w tym temacie zamieszczać swoje prace licząc na wasze wsparcie w postaci komentarzy, opinii oraz wskazówek, abym mógł rozwijać swój, dosyć niski, poziom malowania figurek. No to jedziemy.
Na początek stara konwersja Battle Standard Bearer'a, konwersja i malowanie za "starych" czasów, swojego rodzaju punkt odniesienia do prac, które będę robił po reaktywacji;-)
Weteran, dosyć już starych Warrior'ów. Stara konwersja nowe malowanie.
Regiment Warrior'ów. Nowe malowanie, ale na szybko. Nie przepadam za tymi modelami, więc nie chciałem się nad nimi zbytnio skupiać, wystarczy żeby wyglądały OK, jako oddział.
No i figurka malowana jako pierwsza po reaktywacji, a właściwie przemalowywana z wcześniejszego dosyć cienkiego malowania. Troll Slayer.
To by było póki co na tyle, proszę o komentarze, ewentualne poprawki będę nanosił później teraz będę malował coś od początku na max możliwości, bo to najwięcej mi sprawia frajdy. Chce przy okazji kolejnego malowania spróbować odwzorować szkocką kratę, żeby był to motyw przewodni w mojej armii. Zna ktoś może sposób na PRO kratę?
PS. Jako szybkie przedstawienie się powiem, że jestem od wielu lat fanem Warhamca, niestety czas pozwalał mi na ograniczenie się tylko do czytania książek, jedną z lepszych jakie czytałem i polecam wszystkim to seria Witch Hunter. Ponad to jestem zagorzałym fanem Krachów, dlatego też głównie je będzie można tutaj zobaczyć.
Po długich nudnych siedmiu latach nareszcie udało mi się powrócić do Warhamca, póki co tylko modelarsko, bo do grania jeszcze mnie nie ciągnie
W każdym razie chciałbym w tym temacie zamieszczać swoje prace licząc na wasze wsparcie w postaci komentarzy, opinii oraz wskazówek, abym mógł rozwijać swój, dosyć niski, poziom malowania figurek. No to jedziemy.
Na początek stara konwersja Battle Standard Bearer'a, konwersja i malowanie za "starych" czasów, swojego rodzaju punkt odniesienia do prac, które będę robił po reaktywacji;-)
Weteran, dosyć już starych Warrior'ów. Stara konwersja nowe malowanie.
Regiment Warrior'ów. Nowe malowanie, ale na szybko. Nie przepadam za tymi modelami, więc nie chciałem się nad nimi zbytnio skupiać, wystarczy żeby wyglądały OK, jako oddział.
No i figurka malowana jako pierwsza po reaktywacji, a właściwie przemalowywana z wcześniejszego dosyć cienkiego malowania. Troll Slayer.
To by było póki co na tyle, proszę o komentarze, ewentualne poprawki będę nanosił później teraz będę malował coś od początku na max możliwości, bo to najwięcej mi sprawia frajdy. Chce przy okazji kolejnego malowania spróbować odwzorować szkocką kratę, żeby był to motyw przewodni w mojej armii. Zna ktoś może sposób na PRO kratę?
PS. Jako szybkie przedstawienie się powiem, że jestem od wielu lat fanem Warhamca, niestety czas pozwalał mi na ograniczenie się tylko do czytania książek, jedną z lepszych jakie czytałem i polecam wszystkim to seria Witch Hunter. Ponad to jestem zagorzałym fanem Krachów, dlatego też głównie je będzie można tutaj zobaczyć.
Co do kraty to popytaj QC o to - zerknij jak jemu wyszło w temacie http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... start=2060 - krata na płaszczach u wampirów.
Malowanie ciekawe. Niezły kinol u slayer'a ;] - w tej figurce by się drewno przydało poprawić.
Malowanie ciekawe. Niezły kinol u slayer'a ;] - w tej figurce by się drewno przydało poprawić.
""A Dwarf is'n short, he is concentrated in every aspect" !"
Konwersja BSB przyjemna .
QC robi dobrą kratę choć na krasnale może być ciut, ciut za duża.
Zapraszam tu:
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... &start=100
Na środeczku zajdziesz orka w kracie. Czerwony podkład i hideous blue na linie na zmianę z enchanted blue, zdjęcie ten ostatni kolor praktycznie zjadło.
Zapraszam i tu:
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... &start=240
Krasnal w kracie.
Gemeralnie, na bazowy klor nakładasz linie i kolejne których zadaniem będzie ich przecięcie. Przy krasnoludach jest to wymagające zadanie z uwagi na raczej małe powierzchnie.
Powodzenia.
QC robi dobrą kratę choć na krasnale może być ciut, ciut za duża.
Zapraszam tu:
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... &start=100
Na środeczku zajdziesz orka w kracie. Czerwony podkład i hideous blue na linie na zmianę z enchanted blue, zdjęcie ten ostatni kolor praktycznie zjadło.
Zapraszam i tu:
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... &start=240
Krasnal w kracie.
Gemeralnie, na bazowy klor nakładasz linie i kolejne których zadaniem będzie ich przecięcie. Przy krasnoludach jest to wymagające zadanie z uwagi na raczej małe powierzchnie.
Powodzenia.
- Młody_Korzeń
- Warzywo
- Posty: 10
Dzięki za komentarze, drewno u zabójcy postaram się faktycznie poprawić, a przeglądając galerię Grabza wiem do czego dążyć Jeśli chodzi o kratę to ta u Orka jako koszula flanelowa rządzi, dzięki za przepis właśnie czegoś takiego szukałem.
Edit:
Myślę, że zabójca skończony. Nareszcie dorwałem odpowiednią pomarańczową farbkę także podciągnąłem trochę brodę, spróbowałem również "wygładzić" przejścia na ciele i przemalowałem topór.
a następny do malowania idzie ten model
Ostatnio niestety trochę mało miałem czasu na malowanie dlatego tylko tyle, postaram się wrzucić zdjęcia Króla Alrika jak już będzie co pokazać
Edit:
Myślę, że zabójca skończony. Nareszcie dorwałem odpowiednią pomarańczową farbkę także podciągnąłem trochę brodę, spróbowałem również "wygładzić" przejścia na ciele i przemalowałem topór.
a następny do malowania idzie ten model
Ostatnio niestety trochę mało miałem czasu na malowanie dlatego tylko tyle, postaram się wrzucić zdjęcia Króla Alrika jak już będzie co pokazać
- MomoTheKiller
- Chuck Norris
- Posty: 532
- Lokalizacja: Warszawa
Lubię taki styl malowania.... podoba mi się.
Arguing on the internet is like running in the Special Olympics. Even if you win, you're still retarded.
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Daj więcej figsów. Póki co dominuje kinol. Chyba jednak za intensywny ...
- Młody_Korzeń
- Warzywo
- Posty: 10
Dzięki faktycznie kinol trochę zbyt intensywny, parokrotnie przemalowywany i ta wersja jest najlepszą próbą będę musiał popróbować jeszcze przy okazji innego pijaczka
a oto Król Alrik, który jak na krachy przystało był strasznie uparty niezbyt jestem zadowolony z efektu końcowego i bardzo proszę o jakieś podpowiedzi
teraz na warsztacie czekają shield bearer'si, wyglądają całkiem przyjemnie i mam nadzieję, że są mniej uparci
a oto Król Alrik, który jak na krachy przystało był strasznie uparty niezbyt jestem zadowolony z efektu końcowego i bardzo proszę o jakieś podpowiedzi
teraz na warsztacie czekają shield bearer'si, wyglądają całkiem przyjemnie i mam nadzieję, że są mniej uparci
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Ja bym przemalował pióra na hełmie. Teraz dość zbliżone kolorystycznie do pancerza są i całość jest dość monochromatyczna. Oczy dobrze wyszły, a w tym modelu trudno dosc o to...
- MomoTheKiller
- Chuck Norris
- Posty: 532
- Lokalizacja: Warszawa
Ja bym pomalował cudny odblask na runach... niebieski a potem białym osl...
Ja swojego też na tarczy kończę
Ja swojego też na tarczy kończę
Arguing on the internet is like running in the Special Olympics. Even if you win, you're still retarded.
- Młody_Korzeń
- Warzywo
- Posty: 10
Dzięki wielkie za komentarze, bardzo pomogły. Przemalowałem "skrzydełka" i wtedy zauważyłem, że muszę również zmienić kolorystykę decydując się na takie kolory piór, z efektu jestem nawet zadowolony. Jeśli chodzi o runy to myślę, że byłby to trafiony pomysł ale jeszcze się wstrzymałem z tym na koniec jak już będę ostatecznie dopieszczał całe sklejone do kupy trzy figurki
a oto on
a dodatkowo zająłem się już jednym tarczowym, oczywiście WIPek bo brakuje mu malowania na mieszkach
podjąłem tutaj próbę innego sposobu malowania brody i jestem z niego nawet zadowolony
jako ciekawostkę przedstawiam wam również mój oddział kuszników dawno temu skonwertowany głównie dlatego że kiedy ich kupiłem to już mieli poucinane rączki i przyklejone te od kuszników tylko bez jakiegokolwiek wkładu greenstuffa, co wyglądało nieciekawie.
Niestety muszę pamiętać o pisaniu pracy dyplomowej dlatego nie mogę malować tyle ile bym chciał i dlatego też tak rzadko wrzucam tutaj zdjęcia, pracę napiszę to będzie więcej zdjęć
a oto on
a dodatkowo zająłem się już jednym tarczowym, oczywiście WIPek bo brakuje mu malowania na mieszkach
podjąłem tutaj próbę innego sposobu malowania brody i jestem z niego nawet zadowolony
jako ciekawostkę przedstawiam wam również mój oddział kuszników dawno temu skonwertowany głównie dlatego że kiedy ich kupiłem to już mieli poucinane rączki i przyklejone te od kuszników tylko bez jakiegokolwiek wkładu greenstuffa, co wyglądało nieciekawie.
Niestety muszę pamiętać o pisaniu pracy dyplomowej dlatego nie mogę malować tyle ile bym chciał i dlatego też tak rzadko wrzucam tutaj zdjęcia, pracę napiszę to będzie więcej zdjęć
super wykorzystanie tych starych "baryłek"...Nie mogę sie doczekać aż je skończysz i pomalujesz
"For a sharp second, Selenia froze, and Crovax's blade found home. As the Angel shattered like glass, Crovax felt his mind collapse - the curse had been fulfilled"
- The tale of Crovax the Cursed
- The tale of Crovax the Cursed
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
+1crovaxus pisze:super wykorzystanie tych starych "baryłek"...Nie mogę sie doczekać aż je skończysz i pomalujesz
Malowanie piór dość odważne, imho wyszło całkiem nieźle...