Z malowaniem figsów jestem całkowitym antytalenciem, a i z makietami odpuściłem sobie ostro swego czasu (tak, starość), ale od kilku miesięcy siadam sobie przed kompem, projektuję parę siatek, po czym puszczam to sobie do drukarni i kleję po pracy, żeby mieć na czym modele przesuwać. Niby efektami chwalę się na blogasku, ale mało komu chce się na takie zaglądać, to paroma fotkami postanowiłem zabłysnąć tutaj.
Jak ten temat tu nie pasuje, to go gdzieś przesuńcie, ale może komuś przypadnie do gustu odrobina prostoty i niewymagającej zabawy z nożyczkami i klejem

Póki co zaczynam na spokojnie od starych prac, zobaczymy co z tego wyjdzie

Na początek coś zupełnie nie wymagającego i jaj nie urywającego, ale klejenie zajęło mi 25 minut - 2 małe chatki z kartonu:


Więcej tutaj: http://www.najmita.net/2013/12/kartonow ... le-chatki/
Chętnie się dowiem, czy Wam pasuje
