Pytania i odpowiedzi
- GrimgorIronhide
- Masakrator
- Posty: 2723
- Lokalizacja: "Zad Trolla" Koszalin
Re: Pytania i odpowiedzi
Wiesz, że jakby co to MG decyduje ? Szkoda by takie pierdółki przerywały rozgrywkę i fluff-line
Zakon Srebrnego Młota to nie jest czasem Imperialna Inkwizycja ze swoimi Łowcami Czarownic ?
A ci drudzy to nie jest zakon tych fanatycznych rycerzy co zaginęli w czasie Burzy Chaosu ?
Bo tak mi się coś kojarzy... Kapłani Wojownicy to raczej osobne ramię, podległe Wielkiemu Teogoniście. A heretyków wszelakich, niepokojących guślarzy, podejrzanych społecznie typów i jednostki szkodzące lub fałszywie oskarżone zasadniczo likwiduje każdy, od Łowcy Czarownic i miejscowego kapłana, przez przejeżdżającego templariusza, na samosądzie tłumu kończąc.
Zakon Srebrnego Młota to nie jest czasem Imperialna Inkwizycja ze swoimi Łowcami Czarownic ?
A ci drudzy to nie jest zakon tych fanatycznych rycerzy co zaginęli w czasie Burzy Chaosu ?
Bo tak mi się coś kojarzy... Kapłani Wojownicy to raczej osobne ramię, podległe Wielkiemu Teogoniście. A heretyków wszelakich, niepokojących guślarzy, podejrzanych społecznie typów i jednostki szkodzące lub fałszywie oskarżone zasadniczo likwiduje każdy, od Łowcy Czarownic i miejscowego kapłana, przez przejeżdżającego templariusza, na samosądzie tłumu kończąc.
"Pierdółki"?? To arcyważne dane ,niezbędne do prowadzenia gry!GrimgorIronhide pisze:iesz, że jakby co to MG decyduje ? Szkoda by takie pierdółki przerywały rozgrywkę i fluff-line
![Evil or Very Mad :evil:](./images/smilies/icon_evil.gif)
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
Zakon Srebrnego Młota to ci łysi kapłani-wojownicy ,którzy nie posiadają włości świątynnych ,ale wędruję po Imperium działając tam ,gdzie są potrzebni. W większości dołączają się do jakichś oddziałów armijnych.
Zakon Oczyszczającego Płomienia to właśnie łowcy czarownic i inkwizycja imperialna. Elitarna grupa do zwalczania wroga wewnętrznego. Ich raczej na polu bitwy się nie spotka.
+1GrimgorIronhide pisze:A heretyków wszelakich, niepokojących guślarzy, podejrzanych społecznie typów i jednostki szkodzące lub fałszywie oskarżone zasadniczo likwiduje każdy, od Łowcy Czarownic i miejscowego kapłana, przez przejeżdżającego templariusza, na samosądzie tłumu kończąc.
Nieważne gdzie patrzy inkwizytor... i tak widzi wszystko!
- GrimgorIronhide
- Masakrator
- Posty: 2723
- Lokalizacja: "Zad Trolla" Koszalin
Kurde, pogubiłem się w tej Imperialnej biurokracji ![Laughing :lol2:](./images/smilies/icon_lol.gif)
![Laughing :lol2:](./images/smilies/icon_lol.gif)
Zostałem w zasadzie zmuszony do poprowadzenia sesji dla 10-12 osób. Macie jakieś pomysły, żeby to w miarę sprawnie i z głową zrobić. ? Chce uniknąć sytuacji, że niektóre osoby będą czekały godzinę na swoją kolej :d
M&M Factory - Up. 14.01.2017 Ostatnia trójka pegazów
Zrobiłem tak, standardowo osłona konwoju ze złotem. Kiedy oni poszli po jedzonko, konwój został zaatakowany przez łorki i splądrowany. Drużyna postanawia odnaleźć cały hajs i zagarnąć go dla siebie. SZli przez las, znajdują jeszcze ciepłe ciało córki poborcy podatkowego. Dwóch graczy stwierdziło, że będą pieprzyć zwłoki
Dostali po 2 punkty obłędu.
Akcja idzie dalej. Dochodzą do kurhanu. Strzegą go mutanty i gobosy.
Przechodzę na mechanikę z "Hirołśów" Plansza, modele przedstawiające bohaterów, potwory itp... Po zażartej walce, pół drużyny ledwo dycha. Mięso armatnie pokazało jednak, że potrafi walczyć
Musieli otworzyć przejście. Przygotowałem wcześniej kilka sentencji po łacinie, które trzeba było dopasować do polskiego tłumaczenia. Każdy błą miał ich kosztować drogo, niestety nie przewidziałem jednej rzeczy... Jeden z graczy znał łacinę i otworzyli przejście bez strat w "ludziach"
Potem poszło już gładko, dla mnie. Wpadli w zasadzkę łorczego szamana. Do tego możemy dodać strzelanie z broni palnej i kusz do pomieszczeń, gdzie walczyli inni gracze. Tak po zabiciu 10 łorków i szamana z 12 osób przy życiu zostają tylko 2. Oczywiście szukali dalej skarbów. Natrafili na drzwi i postanowili je otworzyć. W środku czekało na nich kilku nieumarłych strażników![Twisted Evil :twisted:](./images/smilies/icon_twisted.gif)
![Shocked :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
Akcja idzie dalej. Dochodzą do kurhanu. Strzegą go mutanty i gobosy.
Przechodzę na mechanikę z "Hirołśów" Plansza, modele przedstawiające bohaterów, potwory itp... Po zażartej walce, pół drużyny ledwo dycha. Mięso armatnie pokazało jednak, że potrafi walczyć
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
![Evil or Very Mad :evil:](./images/smilies/icon_evil.gif)
Potem poszło już gładko, dla mnie. Wpadli w zasadzkę łorczego szamana. Do tego możemy dodać strzelanie z broni palnej i kusz do pomieszczeń, gdzie walczyli inni gracze. Tak po zabiciu 10 łorków i szamana z 12 osób przy życiu zostają tylko 2. Oczywiście szukali dalej skarbów. Natrafili na drzwi i postanowili je otworzyć. W środku czekało na nich kilku nieumarłych strażników
![Twisted Evil :twisted:](./images/smilies/icon_twisted.gif)
M&M Factory - Up. 14.01.2017 Ostatnia trójka pegazów
1)Moim zdaniem tak.Karol N. pisze:Po ostatniej sesji drużyna zrodziła oto takie pytania:
1) Czy jeśli mag bestii użyje na siebie Szponów Furii i zmieni się w kruka, to czy szpony furii nadal będą dawały mu bonusy?
2) Czy w Athel-Loren opadają liście na jesień?
2)Gdzieś czytałem że albo tylko zmieniają kolor albo nic im się nie dzieje.
Najnowszy plik do Army Builder 2.2c: http://chomikuj.pl/debelial/Army+Builde ... 9732380.abGrolshek pisze:Obyś w piekle Slaanesza za pasywnego robił.
- Szczwaniak
- Chuck Norris
- Posty: 435
- Lokalizacja: Legion Kraków
Umie ktoś myk z siedmilowonogim snorrimgońcą objaśnić?
Z góry dzięki
Z góry dzięki
Kiedyś cierpieliśmy z powodu plag społecznych, dziś cierpimy z powodu lekarstw na nie. - Friedrich August von Hayek
Mam kilka pytań. Czy jak używam np. Młota do rzucania podczas walki wręcz to mam to traktować jako broń 1h czy jako improwizowana? Czy jak mam np 30 krzepy i pancerz płytowy to w przypadku człowieka będzie minus 3 czy 2 do szybkości?
Ostatnio zmieniony 2 maja 2015, o 11:06 przez Stabex, łącznie zmieniany 2 razy.
- GrimgorIronhide
- Masakrator
- Posty: 2723
- Lokalizacja: "Zad Trolla" Koszalin
U nas stosuje się zasadę, miotany toporek/młot - broń ręczna z -1S za nieco mniejszy rozmiar i przystosowanie do rąbanki.
Sprawdź ciężar w podręczniku.
MG jest żeby o takich rzeczach decydować
Pojęcia nie mam o co chodzi z tym snorrim..... objaśnij to najpierw....
Sprawdź ciężar w podręczniku.
MG jest żeby o takich rzeczach decydować
Pojęcia nie mam o co chodzi z tym snorrim..... objaśnij to najpierw....
GrimgorIronhide dzięki za odpowiedź. Mam jeszcze jedno pytanko jednak z pewnością będzie ich jeszcze więcej
. Zastanawia mnie czy macie jakieś dobre sposoby na to aby ograniczyć ilość rzucanych czarów? Nie chcę żeby jeden z moich graczy chodził i wszystko zabijał za pomocą magii. Rozumiem że magia jest jedną z broni maga (w tym przypadku maga ognia) jednak moim zdaniem nie powinien ograniczać się tylko tego sposobu walki. I jak to jest z profesją "Uczeń czarodzieja"? Czy postać będąca uczniem jednak nie posiadającym licencji ma prawo rzucania czarów bez jakichkolwiek konsekwencji?
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
- GrimgorIronhide
- Masakrator
- Posty: 2723
- Lokalizacja: "Zad Trolla" Koszalin
- tych podstawowych czarów prostych nie ma co zakazywać, w końcu to popierdółki, a uczeń maga ma i tak ciężkie życie z początku więc nie ma sensu dodatkowo karać tę trudną profesję. Te lepsze zazwyczaj ograniczają się dostępnością komponentów i perspektywą otrzymania w końcu kiedyś PO albo Manify. Jak kogoś one nie obchodzą to szybko źle skończy. Mag zasadniczo ogranicza się do czarowania, po to gość jest, ale jak koniecznie przeszkadza to może po prostu wpaść na szybko do walki wręcz.
Mały hint - nic nie zniechęca tak piromanty jak składzik smoły albo prochu w pobliżu miejsca walki
- uczeń podlega kolegium a one mają pozwolenie na czarowanie, co jest dość powszechną wiedzą, acz nie pomaga to w kontaktach z zabobonnym gminem. Uczeń po prostu podlega mistrzowi, który odpowiada za wszystko co jego padawan by nabroił i ma też prawo o nim decydować. Licencjonowany czarodziej jest samodzielny i podlega tylko mistrzom kolegium, które dają mu pełne prawa czarodzieja w zamian za składki członkowskie.
Mały hint - nic nie zniechęca tak piromanty jak składzik smoły albo prochu w pobliżu miejsca walki
- uczeń podlega kolegium a one mają pozwolenie na czarowanie, co jest dość powszechną wiedzą, acz nie pomaga to w kontaktach z zabobonnym gminem. Uczeń po prostu podlega mistrzowi, który odpowiada za wszystko co jego padawan by nabroił i ma też prawo o nim decydować. Licencjonowany czarodziej jest samodzielny i podlega tylko mistrzom kolegium, które dają mu pełne prawa czarodzieja w zamian za składki członkowskie.
Czy mogę przydzielić większy modyfikator niż +30 lub -30? O co chodzi z "przeładowaniem" włóczni i innych broni rzucanych w tabelce broni strzeleckiej. Chodzi o to że w tym przypadku przeładowanie=wyciągnięcie kolejnej broni tego typu? Są jakieś księgi przedstawiające magiczne przedmioty? Czy jest jakaś opcja rozwoju nieczłowieka w stronę kapłaństwa?
I jeszcze jedno jak narazie
Załóżmy że są 3 postacie A,B i C. Postacie A i B atakują postać C. Dla postaci A udał się atak lecz postać C sparowała go. Następnie postać B atakuje i rzut się udał. I teraz pytanie czy postać C może użyć uniku?
I jeszcze jedno jak narazie
Załóżmy że są 3 postacie A,B i C. Postacie A i B atakują postać C. Dla postaci A udał się atak lecz postać C sparowała go. Następnie postać B atakuje i rzut się udał. I teraz pytanie czy postać C może użyć uniku?
- GrimgorIronhide
- Masakrator
- Posty: 2723
- Lokalizacja: "Zad Trolla" Koszalin
Na Slaanesha - trochę pomysłowości - jako MG jesteś też od naginania, bądź dopowiadania wszystkich kwestii mechanicznych by czerpać dobrą zabawę z sesji a nie gmerać w podręcznikach.
Oczywiście, że możesz.
Dokładnie, sięgasz po kolejny oszczep, choć jeśli ręce masz wolne możesz wyjąc od razu dwa i ciskać bez przeładowania.
Magiczne przedmioty masz porozsiewane po podręcznikach z przygodami oraz kilku dodatkach jak Królestwo Spaczenia czy Lure of Power. MG może sam wymyślać artefakty.
Oczywiście, musisz tylko znaleźć w necie fanowskie listy modlitw i bonusów dla bogów elfich i krasnoludzkich. Są takie.
Musi nawet użyć uniku, jeśli go ma. Chyba, że ma jeszcze w zapasie akcję parowania (pierwsze par mogło być tarczą albo miał dwa w zapasie bo poświęcił na to obie akcje w poprzedniej rundzie). Oczywiście drugie parowanie z minusem ale unik normalnie
Oczywiście, że możesz.
Dokładnie, sięgasz po kolejny oszczep, choć jeśli ręce masz wolne możesz wyjąc od razu dwa i ciskać bez przeładowania.
Magiczne przedmioty masz porozsiewane po podręcznikach z przygodami oraz kilku dodatkach jak Królestwo Spaczenia czy Lure of Power. MG może sam wymyślać artefakty.
Oczywiście, musisz tylko znaleźć w necie fanowskie listy modlitw i bonusów dla bogów elfich i krasnoludzkich. Są takie.
Musi nawet użyć uniku, jeśli go ma. Chyba, że ma jeszcze w zapasie akcję parowania (pierwsze par mogło być tarczą albo miał dwa w zapasie bo poświęcił na to obie akcje w poprzedniej rundzie). Oczywiście drugie parowanie z minusem ale unik normalnie
A oto i kolejne pytania
.
Jak jestem człowiekiem magiem np. ognia to sobie wybieram jedną ze ścieżek podanych w Królestwie Magii co powoduje że nie mogę używać zaklęć z innych ścieżek. Dla elfów też obowiązuje ta zasada czy może po prostu sobie rzucić dowolne zaklęcie?
Czy bohater będący magiem musi "wykupić" każde zaklęcie z wybranej ścieżki czy od razu je umie a ogranicza go tylko jego współczynnik Magia?
Czy podczas czarowania pozwalacie dla BG użyć magicznego komponentu oraz splatania magii do jednego czaru?
Chciałbym też się dowiedzieć czy macie jakieś sposoby na wytwarzanie broni przez BG. Ja zawsze stosowałem zasadę że w zależności od jakości broni i jej rodzaju wymagam kilka testów np. kowalstwa z modyfikatorem. Nie wiem czy jest to dobra metoda i fajnie by było jakbyście przedstawili mi swoje pomysły.
I proszę was aby ktoś mi wytłumaczył w jaki sposób wykuwa się runy ponieważ nie bardzo wiem jak mimo że autor podał te 3 etapy w księdze. Prosiłbym o bardziej dokładny opis tj. kiedy, jaki i ile testów się wykonuje.
Pozdrawiam![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Jak jestem człowiekiem magiem np. ognia to sobie wybieram jedną ze ścieżek podanych w Królestwie Magii co powoduje że nie mogę używać zaklęć z innych ścieżek. Dla elfów też obowiązuje ta zasada czy może po prostu sobie rzucić dowolne zaklęcie?
Czy bohater będący magiem musi "wykupić" każde zaklęcie z wybranej ścieżki czy od razu je umie a ogranicza go tylko jego współczynnik Magia?
Czy podczas czarowania pozwalacie dla BG użyć magicznego komponentu oraz splatania magii do jednego czaru?
Chciałbym też się dowiedzieć czy macie jakieś sposoby na wytwarzanie broni przez BG. Ja zawsze stosowałem zasadę że w zależności od jakości broni i jej rodzaju wymagam kilka testów np. kowalstwa z modyfikatorem. Nie wiem czy jest to dobra metoda i fajnie by było jakbyście przedstawili mi swoje pomysły.
I proszę was aby ktoś mi wytłumaczył w jaki sposób wykuwa się runy ponieważ nie bardzo wiem jak mimo że autor podał te 3 etapy w księdze. Prosiłbym o bardziej dokładny opis tj. kiedy, jaki i ile testów się wykonuje.
Pozdrawiam
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)