[Katowice; 09.11.14 ] EURO Szybki Goblin vol VII

Regulaminy, relacje, scenariusze, kampanie, pokazy etc.

Moderatorzy: Laik, Dymitr

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
PiotrB
Maruda
Posty: 5732

Re: [Katowice; 09.11.14 ] EURO Szybki Goblin vol VII

Post autor: PiotrB »

Dymitr pisze:mi się nie wypada zakładać, ale Durin nie wiedział, że Maryś planuje nie grać Ogrami na tym masterze :)
Ej ! Tak nie wolno! :D Ale trudno - zakład to zakład- może Maćka namówię żeby sobie mastera wygrał :)
Lidder pisze:Nie kłopocz się. Miarkę i kostki też zostaw w domu, zbędny balast i trud z Twojej strony.
Obrazek

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9484
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

Jeszcze Ci Laik z ogrami został :)
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
Laik
Pan Spamu
Posty: 8784
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Laik »

Remo pisze:Widzę, że mój wybór formatu Euro wywołał poruszenie. :)
Wolę Euro (co nie znaczy że jestem jego zwolennikiem) od formatu 1600 gdyż-ponieważ ma stosunkowo mniej ograniczeń. Proste. :P
+1, nasrane tych linijek.
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.

Awatar użytkownika
PiotrB
Maruda
Posty: 5732

Post autor: PiotrB »

Laik- pożyczyć Ci figurki na mastera ? :mrgreen:

Edit: niestety jest to prawda - opracowanie jakiegoś compa na mniejsze punkty w naszym kraju chyba nie jest możliwe . Przy euro nie mamy na to wpływu i płakanie nic nie pomaga więc wszyscy to grają - czy to jest dobre czy nie :)
Lidder pisze:Nie kłopocz się. Miarkę i kostki też zostaw w domu, zbędny balast i trud z Twojej strony.
Obrazek

Awatar użytkownika
Laik
Pan Spamu
Posty: 8784
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Laik »

Wchodzę w to, choć wygranie mastera zależy również od szczęścia.
(w końcu trochę już minęło od ostatnich zwycięstw graczy z 90+ punktów...)
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.

Awatar użytkownika
PiotrB
Maruda
Posty: 5732

Post autor: PiotrB »

O! To jednak Durinku szykuj po drinku :) Masz u mnie armie Tomek ! :)
Lidder pisze:Nie kłopocz się. Miarkę i kostki też zostaw w domu, zbędny balast i trud z Twojej strony.
Obrazek

Awatar użytkownika
Durin
Niszczyciel Światów
Posty: 4766
Lokalizacja: The Gamblers

Post autor: Durin »

:D
Zobaczymy, zobaczymy:D
Barbara pisze:Może nie wszyscy się w tym środowisku lubimy, ale akurat prawie wszyscy się znamy. To że dwóch znajomych da sobie czasem po ryjach nie powinno chyba nikogo dziwić.

Awatar użytkownika
Heretic
Falubaz
Posty: 1480
Lokalizacja: Szybki Szpil/Katowice

Post autor: Heretic »

Odbyłem wczoraj rozmowe z właścicielką goblina. Była wysoce niepocieszona tym, że gracze przywożą ze sobą picie i jedzenie i spożywają je w lokalu. To niedopuszczalne, bo to restauracja. Zwracałem na to wcześniej uwagę, a ostatnio starałem się przymknąć oko. Kierownuctwo Goblina jednak nie ma takiego zamiaru. Pamiętajcie o tym.
Wiara, że is­tnieje bóg i Niebo, że Ma­ria nig­dy nie umarła, że Je­zus nie miał ziem­skiego oj­ca i chodził po wodzie, że mod­litwy zos­tają spełnione, — żad­ne z tych prze­konań nie jest po­par­te do­woda­mi. A jed­nak wierzą w nie mi­liony ludzi. Być może jest tak dla­tego, że po­wie­dziano im, by w to wie­rzy­li, kiedy by­li tak ma­li, że wie­rzy­li we wszys­tko.

- profesor Richard Dawkins

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

Z drugiej strony przynoszenie jedzenia zaczęło się wtedy, kiedy okazało się, że w Goblinie nie sposób zjeść za normalne pieniądze, a żadne argumenty do obsługi nie trafiały.

Niemniej zgadzam się, że trzeba tego pilnować.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
Heretic
Falubaz
Posty: 1480
Lokalizacja: Szybki Szpil/Katowice

Post autor: Heretic »

Kuba to jest restauracja i nie można tam wnosic jedzenia. Koniec i kropka.
Wiara, że is­tnieje bóg i Niebo, że Ma­ria nig­dy nie umarła, że Je­zus nie miał ziem­skiego oj­ca i chodził po wodzie, że mod­litwy zos­tają spełnione, — żad­ne z tych prze­konań nie jest po­par­te do­woda­mi. A jed­nak wierzą w nie mi­liony ludzi. Być może jest tak dla­tego, że po­wie­dziano im, by w to wie­rzy­li, kiedy by­li tak ma­li, że wie­rzy­li we wszys­tko.

- profesor Richard Dawkins

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9484
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

Heretic pisze:Odbyłem wczoraj rozmowe z właścicielką goblina. Była wysoce niepocieszona tym, że gracze przywożą ze sobą picie i jedzenie i spożywają je w lokalu. To niedopuszczalne, bo to restauracja. Zwracałem na to wcześniej uwagę, a ostatnio starałem się przymknąć oko. Kierownuctwo Goblina jednak nie ma takiego zamiaru. Pamiętajcie o tym.
Ja wychodziłem zjeść przed lokal, to wystarczy, czy trzeba odejść jakoś specjalnie dalej ?
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
Laik
Pan Spamu
Posty: 8784
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Laik »

Ja 2 razy próbowałem tam zjeść (myśląc że co innego będzie ok) ale zupełnie nie trafiło to w moje gusta, teraz po prostu idę na kebeba. Do głowy mi nie przyszło żeby w lokalu jeść coś przyniesionego...

@Qc
Lepiej rób to poza line of sight - bo to nieładnie.
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9484
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

No właśnie ich część żywieniowa wypada niestety blado :( inaczej bym się w to nie babrał. A kebaby właśnie próbuje rzucić :P

Ciekawi mnie czy zwracali uwagę, zrobic spacer na plac miarki to nie problem przecież ;)
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
Durin
Niszczyciel Światów
Posty: 4766
Lokalizacja: The Gamblers

Post autor: Durin »

Ja jadłem też u nich, żarcie dobre dla mnie ale relacja porcja/cena niekorzystna.

Kultywuje z Sergiem tradycję wyprawy po kebaba, na sali tylko wodę swoją piję :)
Barbara pisze:Może nie wszyscy się w tym środowisku lubimy, ale akurat prawie wszyscy się znamy. To że dwóch znajomych da sobie czasem po ryjach nie powinno chyba nikogo dziwić.

Awatar użytkownika
Laik
Pan Spamu
Posty: 8784
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Laik »

@Durin

Do innych restauracji też ze swoją wodą przychodzisz? :wink:
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.

Awatar użytkownika
c4h10
Masakrator
Posty: 2437

Post autor: c4h10 »

Laik pisze:Do innych restauracji też ze swoją wodą przychodzisz? :wink:
Sosnowiec :)
\/\

Awatar użytkownika
Laik
Pan Spamu
Posty: 8784
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Laik »

c4h10 pisze:
Laik pisze:Do innych restauracji też ze swoją wodą przychodzisz? :wink:
Sosnowiec :)
:P
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.

Awatar użytkownika
Durin
Niszczyciel Światów
Posty: 4766
Lokalizacja: The Gamblers

Post autor: Durin »

DG :evil:

restauracja - restauracją ale to jednak turniej i nie sądzę, żeby ktoś miał problem, że wypiję 2 łyki wody po połowie bitwy 8)

Jedzeni, piwo, itp to inna para kaloszy. Jedzenie bułki przed wejściem, też nie jest spoko imo:)

Uciekajmy z LOS
Barbara pisze:Może nie wszyscy się w tym środowisku lubimy, ale akurat prawie wszyscy się znamy. To że dwóch znajomych da sobie czasem po ryjach nie powinno chyba nikogo dziwić.

Awatar użytkownika
Heretic
Falubaz
Posty: 1480
Lokalizacja: Szybki Szpil/Katowice

Post autor: Heretic »

Nie ma problemu z tym, żeby wyjść i zjeść kebaba. Nikt Was nie zmusza Nie ma natomiast jedzenia i picia w swoich rzeczy w restauracji i nawet nie będę komentował prób obejścia tego zakazu.

Chciałbym również zauważyc, że jak knajpa zacznie płacić więcej za prąd i wodę, którą zużyjemy podczas turnieju. To turnieje bedziemy mieli bez nagród,bo cała wejściówka pójdzie zenie sali.
Wiara, że is­tnieje bóg i Niebo, że Ma­ria nig­dy nie umarła, że Je­zus nie miał ziem­skiego oj­ca i chodził po wodzie, że mod­litwy zos­tają spełnione, — żad­ne z tych prze­konań nie jest po­par­te do­woda­mi. A jed­nak wierzą w nie mi­liony ludzi. Być może jest tak dla­tego, że po­wie­dziano im, by w to wie­rzy­li, kiedy by­li tak ma­li, że wie­rzy­li we wszys­tko.

- profesor Richard Dawkins

Awatar użytkownika
sly
Chuck Norris
Posty: 459

Post autor: sly »

czemu mamy zużyć więcej prądu i wody??
Oya, Oya, Oya !!!

ODPOWIEDZ