Sezon 2015 - może coś naprawimy..?
Moderatorzy: Dymitr, CzarnY, c4h10
Re: Sezon 2015 - może coś naprawimy..?
to co, pozbieramy propozycje i postawimy jakies głosowanie, czy temat umarł? moderatorzy, żyjecie?
Bardzo bylibyśmy wdzięczni za odłączenie parówek od drużynówek bo to psuje bo to mierzi bo zabija frekwencje.
No i jeśli podobały się MW14 tym którzy byli i grali i widzieli to dla nich i ich pluszowych przyjaciół zrobimy kolejne Macki Wojny ale to już opowieść na inny temat.
Jak zostanie tak jak było w tym roku to się z tym oficjalnie nie będę zgadzał, i będę wam to wypominał na każdym innym masterze ale mastera w mieście Łodzi zrobić i tak będziemy chcieli
No i jeśli podobały się MW14 tym którzy byli i grali i widzieli to dla nich i ich pluszowych przyjaciół zrobimy kolejne Macki Wojny ale to już opowieść na inny temat.
Jak zostanie tak jak było w tym roku to się z tym oficjalnie nie będę zgadzał, i będę wam to wypominał na każdym innym masterze ale mastera w mieście Łodzi zrobić i tak będziemy chcieli

ale przeciez idea odlaczenia singli od druzynowek i parowek wtedy jest bez sensu, jesli tego nie bedzie.Hoops pisze:Bardzo bylibyśmy wdzięczni za odłączenie parówek od drużynówek bo to psuje bo to mierzi bo zabija frekwencje.
Chyba, ze odlaczymy tez druzynowki od druzynowek i parowek i wrocamy do sytuacji sprzed 2 lat.
1. Zmniejszenie ilosci masterów
2. odłączenie parówek od "druzynowych masterów"
3. skasowanie statusu "drużynowy master"
4. Wprowadzenie ligi klubowej obok singlowej (temat trzeba dopracować)
5. temat zmian terminów się glosuje własnie
Coś pominąłem?
2. odłączenie parówek od "druzynowych masterów"
3. skasowanie statusu "drużynowy master"
4. Wprowadzenie ligi klubowej obok singlowej (temat trzeba dopracować)
5. temat zmian terminów się glosuje własnie
Coś pominąłem?
Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.
No nie wiem. Są osoby które nie jeżdżą bo muszą cisnąc wynik, a po to by wyrwać się z domu, poturlać kostkami, strzelić piwko ze znajomymi z różnych zakątków kraju. Nie raz są to osoby które mają ograniczone pole manewru przez właśnie rodzinę czy pracę. Zmniejszenie ilości masterów zmniejsza ich szanse na wyjazdy.Kalesoner pisze:a moze w ogóle należałoby zmniejszyć liczbę masterów? z 10 do 8 na przykład?
Z drugiej strony podkręcamy walkę o mastery do których garnie się coraz mniej środowisk. Nie wiem czy nie spowoduje to tego że za dwa trzy lata będzie z 5 ośrodków które będą chciały coś zrobić bo nowe przykładowo nie dostały w tamtym roku czy dwa lata temu, a później już nie było komu tam robić. Zakładam czysto hipotetycznie, ale nie chciałbym żeby to odstraszyło innych bo pierwszeństwo będą mieć pewnie Ci którzy już organizowali.. bo wiadomo kto to, bo wiadomo gdzie, na co ich stać i co zaproponują ergo są pewniakami więc po co oddać jeden z głosów uprawniających do organizowania jednego z ośmiu masterów komuś kogo nie znamy.
Przy głosowaniu na tegoroczne mastery też było kilka osób które jasno stwierdziły że przykładowo na nas nie chcą oddać głosu, bo im parówka nie pasuje, bo się i tak nie będzie liczyła po DMP bo nas nie znają i kim my jesteśmy...
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=27&t=42752Przy głosowaniu na tegoroczne mastery też było kilka osób które jasno stwierdziły że przykładowo na nas nie chcą oddać głosu, bo im parówka nie pasuje, bo się i tak nie będzie liczyła po DMP bo nas nie znają i kim my jesteśmy..
Wyżej link do głosowania masterowego z zeszłego roku. Jak widzisz było 9 kandydatur plus DMP. To oznacza, że nie ma żadnej konkurencji masterowej. Organizatorzy nie muszą sie starać i konkurować, bo nie mają po co poza własną satysfakcją. Całkiem mozliwe, ze już w tym roku będziemy mieli mniej niż 9 kandydatur...
Wydaje mi sie ze zmniejszenie ilosci masterow to krok w zla strone - to zwijanie sie srodowiska. Master zawsze jest bodzcem dla osrodka. Jezeli jakis master bedzie slaby to ludzie zaglosuja nogami po prostu.
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.
Spoko, tym razem coś postaramy się robić, jest spora szansa na pacynki latem nad morzem ;D
Laik pisze:Wydaje mi sie ze zmniejszenie ilosci masterow to krok w zla strone - to zwijanie sie srodowiska. Master zawsze jest bodzcem dla osrodka. Jezeli jakis master bedzie slaby to ludzie zaglosuja nogami po prostu.
W złą stronę to jest organizowanie masterów tylko po to żeby były, żeby była na nich ledwo frekwencja, albo, żeby trzeba było dopisywać ludzi, bo zwycięzca się na maksa pkt nie załapie. W tej chwili nie ma sytuacji głowania nogami, bo nie ma żadnego głosowania nawet. Wszyscy dostają mastera z automatu.
Mysle, ze zmniejszenie ilosci masterow przyspieszy jedynie regres srodowiska. Masterow powinno byc jak najwiecej. Ja natomiast po raz kolejny chcialbym namowic was do odlaczenia parowek od druzynowek. Ten sezon jest dobitnym przykladem, ze poszlismy krok za daleko. Ile bedzie tych druzynowek/parowek? Max 2 druzynowki, max 1 parowka. Nie sadze, zeby mialo to w jakikolwiek sposob wypaczyc wyniki ligi. Poza tym, ile jest osob, ktore maja jeszcze az takie cisnienie na lige? Mam wrazenie, ze z kazdym sezonem pojawiaja sie kolejne osoby, ktore troche odpuszczaja i cisnionko spada. Flamow tez juz jakos nie ma, chyba, ze obudzi sie niedzwiedz z bydgoszczy. Zamiast martwic sie tym, kto bedzie probowal nagiac system, zeby podboostowac sobie ego, skupmy sie na tym, jak skutecznie opoznic koniec pewnej ery w battlowym srodowisku. Bo to, ze cos sie konczy, chyba kazdy widzi... Nawet w wawie, gdzie zawsze bylo mnostwo grajkow i jak z 4-5 lat temu zaczynalem, to zorganizowanie bitwy trwalo 10 sekund, ludzie zaczeli sie wykruszac. U nas w Nemezisach graja w zasadzie tylko nasze youngbloody + doslownie 3-4 osoby. Nawet w JH, gdzie jest najwieksza wiez i brac, powoli cos sie konczy. jednym slowem, laczmy sie miast dzielic 


Z życia europejskiego battlowca: "im going to play on UB cause we have a bomb in school, so unexpectedly some free time".
Dydu pisze:w zeszłym roku było o jednego kandydata więcej tyle ze Gdańsk się wycofał.
W tym roku mamy jak na razie 6 kandydatur a jeszcze pewnie będzie kilka:
Gdańsk
Kozłów
Poznań
Gorzów
poczekamy może zgłosi się ktoś jeszcze.
kozłów już jest
Ja nie widzę.Kalesoner pisze:Dydu pisze:w zeszłym roku było o jednego kandydata więcej tyle ze Gdańsk się wycofał.
W tym roku mamy jak na razie 6 kandydatur a jeszcze pewnie będzie kilka:
Gdańsk
Kozłów
Poznań
Gorzów
poczekamy może zgłosi się ktoś jeszcze.
kozłów już jest
pomysł wart przedyskutowania, co dość istotne mógłby również wpłynąć na zwiększoną liczbę kandydatów do zorganizowania mastera...Dydu pisze: Opcja na przyszły sezon z:
6 singli
2 drużynówki w tym DMP
2 parówki
byłaby całkiem fajna, do tego założenie, że liczy się max jedna drużynówka i jedna parówka,
XIII Kohorta Bydgoszcz
za to widzę WrocławDydu pisze:Ja nie widzę.Kalesoner pisze:Dydu pisze:w zeszłym roku było o jednego kandydata więcej tyle ze Gdańsk się wycofał.
W tym roku mamy jak na razie 6 kandydatur a jeszcze pewnie będzie kilka:
Gdańsk
Kozłów
Poznań
Gorzów
poczekamy może zgłosi się ktoś jeszcze.
kozłów już jest

Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.
Popieram. Może się jeszcze ktoś ogarnie z organizacją parówki bo to jednak mniejsze nakłady blatowe i terenowe. Boję się tylko tego czy aby frekwencja drużynówki nie ucierpi przy zaliczeniu tylko jednego turnieju czyli w tym przypadku DMP.Andrew pisze:pomysł wart przedyskutowania, co dość istotne mógłby również wpłynąć na zwiększoną liczbę kandydatów do zorganizowania mastera...Dydu pisze: Opcja na przyszły sezon z:
6 singli
2 drużynówki w tym DMP
2 parówki
byłaby całkiem fajna, do tego założenie, że liczy się max jedna drużynówka i jedna parówka,
Dla mnie liczenie punktów do ligi jakie mieliśmy w tym sezonie czyli zrównanie wszystkich drużynówek i parówek nie wniosło nic konstruktywnego.