Ile nas jest?

Dyskusje na dowolne tematy, niekoniecznie związane z tematyką forum. To tutaj można poćwiczyć prawy shiftowy.

Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Heinrich
Kradziej
Posty: 969
Lokalizacja: TKF GRYF - Tczew
Kontakt:

Ile nas jest?

Post autor: Heinrich »

Tak z ciekawości.

Robił ktoś kiedyś jakieś badania statytyczne ilu jest graczy WFB w Polsce? Oraz ile jest graczy WFB na Świecie?

Ogólnie gdzie i ile osób w młotka gra. Hy?

Kiedyś słyszałem plotę, że w Polsce jest 30.000 graczy WFB, a tych udzielających się 3000.

Tomash
Spaministrator
Posty: 7885
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Tomash »

Tych, którzy w ciągu ostatniego roku zagrali w jakimkolwiek turnieju, można znaleźć tutaj:
http://www.adeon.livenet.pl/players.php


Chyba nie będzie ani prze-, ani niedoszacowaniem, jeśli przyjmiemy, że jest jeszcze dwa-trzy razy tyle graczy, którzy na turnieju żadnym w mijającym roku nie byli.
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny :mrgreen:
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl

Awatar użytkownika
Heinrich
Kradziej
Posty: 969
Lokalizacja: TKF GRYF - Tczew
Kontakt:

Post autor: Heinrich »

Tak tak wiem. Ale wierzyć mi się nie chce, że tylko ponad tysiąc graczy WFB mamy w Polsce. Zapewne jest ich więcej, tylko jestem ciekaw ile.

Ja odnoszę wrażenie, że jest grubo wiecej jak 2-3 tysiaki.

Awatar użytkownika
TomCio
Masakrator
Posty: 2720
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: TomCio »

Niektórzy też nie grają w sklepach tylko po prostu z kumplami w domowych zaciszach.
Obrazek
http://www.pajacyk.pl <klikać w pajaca, bo wp***dol! Obrazek
a goryl we mnie mówi mi..

Awatar użytkownika
Nordri
Chuck Norris
Posty: 575
Lokalizacja: Greifenhagen

Post autor: Nordri »

No sama moja banda, która ma daleko wszędzie i nie jeździ na turnieje tylko gra w domu, to z sześć osób.

Awatar użytkownika
Pawełek
Mudżahedin
Posty: 340
Lokalizacja: Festung Breslau

Post autor: Pawełek »

myślę, że w WFB gra/grało w ostatnich 7 latach lub kolekcjonuje figurki, jest około 8 do 10 tys. osób
:roll:

Awatar użytkownika
Kruti
Dżentelmen Ludowy
Posty: 2084

Post autor: Kruti »

Pawełek pisze:myślę, że w WFB gra/grało w ostatnich 7 latach lub kolekcjonuje figurki, jest około 8 do 10 tys. osób
Zdziwilibyście ile jest osób które zbierają figurki od 8-10 lat a nie słyszeli nawet o turniejach
Obrazek

Tomash
Spaministrator
Posty: 7885
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Tomash »

Plewy

;)
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny :mrgreen:
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl

Awatar użytkownika
Heinrich
Kradziej
Posty: 969
Lokalizacja: TKF GRYF - Tczew
Kontakt:

Post autor: Heinrich »

Ja gdy zaczynałem grać w warha około 99' to przez parę lat nie wiedzieliśmy z kumplami, że są jakieś polskie fora o wfb, klubu itp.

Dlatego też uważam, że dziś też jest wielu takich ludzi i dlatego jestem ciekaw ilu ich jest i jak wpadamy na tle reszty świata ;)

Swoją drogą to powinno się jakieś akcje promocyjne w Polsce przeprowadzać, aby zachęcać ludzi do gry w wfb i aby dowiedzieli się o takich forach jak to. Może zrzuta na jakieś bilbordy? :D

Awatar użytkownika
Asassello
Pan Spamu
Posty: 8173
Lokalizacja: Warszawka - Kult
Kontakt:

Post autor: Asassello »

nasz kochana liga ogolno-polska to IMO ok 20% graczy w ogole w PL :)
Obrazek

Sykstus
Masakrator
Posty: 2518
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Sykstus »

Nom u nas w NS jest sporo graczy.. od teraz gdy założyliśmy lokalną ligę to w ogóle wiadomo że ktoś w wfb gra :P

Awatar użytkownika
Reyki
Masakrator
Posty: 2427
Lokalizacja: ReyCast Event Team

Post autor: Reyki »

U nas jest około 50 graczy którzy kiedykolwiek pojawili się na naszych turniejach(kiedyś lokalną statystyke zrobilismy)

I conajmniej 3 razy tyle którzy nie wiedzą co to turniej WFB(mamy jeden sklep więc mamy jako takie info).
Gra w warzywniaku uświadomiła mi że zawsze chciałem zostać ogrodnikiem. Taki spokój, można się wyciszyć i bez napinki poturlać kostkami.

KFC-Karl Franz Chicken

Awatar użytkownika
Szaman
Wyzwoleniec
Posty: 8020
Lokalizacja: Janusze Wargamingu

Post autor: Szaman »

Asassello pisze:nasz kochana liga ogolno-polska to IMO ok 20% graczy w ogole w PL :)
bingo! :wink:
mniej wiecej rok temu zrobilismy wyliczenia (orientacyjne). obroty podzielilismy przez 100 PLN (zalozylismy, ze srednio tyle hobbysta wydaje miesiecznie). wyszlo nam, ze Liga zrzesza wlasnie 15-20% wszystkich graczy.
"I fart in your general direction" :mrgreen:

Awatar użytkownika
Ziemko
Lex Luthor
Posty: 16595
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ziemko »

Taka prawda jest jak pisze Szaman - odsetek ludzi grajacych po domach , z dala od turniejowej cywilizacji jest niestety bardzo duzy...

Awatar użytkownika
Kruti
Dżentelmen Ludowy
Posty: 2084

Post autor: Kruti »

no dobra, a wnioski?
Obrazek

Awatar użytkownika
Szaman
Wyzwoleniec
Posty: 8020
Lokalizacja: Janusze Wargamingu

Post autor: Szaman »

Ziemko pisze:Taka prawda jest jak pisze Szaman - odsetek ludzi grajacych po domach , z dala od turniejowej cywilizacji jest niestety bardzo duzy...
slowo "niestety" jest dosc wzgledne :wink:
"I fart in your general direction" :mrgreen:

Awatar użytkownika
Ziemko
Lex Luthor
Posty: 16595
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ziemko »

Masz racje , dla GW lepsi sa tacy do graja po domach , nie narzekaja na zasady , ani podwyzki cen , nie narzekaja tez na wiele innych rzeczy... Dziwi mnie Szaman Twoje podejscie do ligi - jesli Twoje jest takie podejscie to mam rozumiec , ze tez Gw?
Dobra lepiej nie bede dalej ciagnal watku , bo po co...

Tak czy siak nasz hobby jako ogol - bitewniaki jest marginesowane , a wcale nas tak malo nie jest...

Awatar użytkownika
Szaman
Wyzwoleniec
Posty: 8020
Lokalizacja: Janusze Wargamingu

Post autor: Szaman »

Ziemko, ostudz glowe. wyciagasz wnioski, zanim sie nad nimi zastanowisz. GW zalezy na graczach turniejowych - w innym przypadku po co bysmy robili GT? poza tym gracze "domowi" nie roznia sie od tych "turniejowych" jesli chodzi o narzekanie na ceny czy zasady - jedni narzekaja, inni nie, bez wzgledu na aktywnosc turniejowa...
prawda jest taka, ze wielu osob nie kreci rywalizacja turniejowa - zwlaszcza w ligowym wykonaniu. niektorzy wola zagrac sobie spokojna, towarzyska bitewke z przyjacielem, niz cisnieniowa przeciwko wymaksowanej armii przypadkowego przeciwnika. i to wlasnie dla nich slowo "niestety" jest wzgledne... rozni ludzie oczekuja roznych rzeczy od tego hobby.
"I fart in your general direction" :mrgreen:

Awatar użytkownika
Ziemko
Lex Luthor
Posty: 16595
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ziemko »

No dobra , w tym wypadku myslalem , ze o co innego Ci chodzi , wiec wybacz pomylke... Wiesz ja na takim samym loozie gram bitwy towarzyskie co turniejowe , niestety na te towarzyskie nie mam ostatnio czasu , wiec dlatego lubie turnieje , ze dzieki nim moge sobie duzo pograc :) Szaman ogolnie troche sterotypem zajezdzasz mowiac o cisnieniowaniu sie przy stolach wfb... Jest kilku pieniarzy , ale jest ich naprawde malo... Kiedys za czasow Bilusia to rzeczywiscie byla inna baja :)

Awatar użytkownika
Kruti
Dżentelmen Ludowy
Posty: 2084

Post autor: Kruti »

Szaman pisze:rozni ludzie oczekuja roznych rzeczy od tego hobby.
O grających w domu po prostu nie słychać. Nie znają takich słów jak powergamer, sędzia, liga, wysiwyg, ocena za malowanie, lista sędziowska, uściślenia - to nie jest ich cywilizacja. Czasem im zazdroszczę...
Obrazek

ODPOWIEDZ