Co zmieni się w 9 edycji? (Podsumowanie link w 1 poscie)

[Cyel]

Wątpię. Przecież w skali światowej to właśnie WFB przynosi im teraz największe obroty.

Poważnie ? Skąd takie dane ?

Prawdę mówiąc łatwiej mi uwierzyć w plotkę, że samo Horus Heresy z Forgeworlda sprzedaje się lepiej niż WFB (też taką słyszałem)

[Przemcio]

nie to nie jest przykre... to po prostu twarda rzeczywistość... każdy z nas lubi WFB ale z punktu widzenia producenta produkt nie przynosi takich zysków na jakie liczą i postanowili chyba dać mu ostatnią szansę zmieniając go a jak nie wyjdzie to cóż po prostu z WFB zrezygnują...
Oczywiście każdy zaraz poda jakąś magiczną receptę na to dlaczego tak jest i jak można zrobić, żeby było lepiej.
Jedni powiedzą, że to przez olewanie graczy przez GW jest powodem dlaczego WFB tak źle się sprzedaje... inny powie, że to wina nie zbalansowanych zasad itd... itd...
Po prostu obecnie fantasy nie jest tak popularne jak 40k i nie jest to kwestia zasad ale ogólnie, że tak powiem umiejscowienia w czasie... teraz dużo łatwiej dotrzeć do młodzieży (czyli potencjalnych nowych klientów) z produktem futurystycznym niż np. ze szczurem ganiającym z dzidą czy zielonym orkiem z toporem... bo w 40k mają Space Marinsa w pancerzu z giwerą albo orkasa z jeszcze większą giwerą no i oczywiście zmutowanych Space Marinsów...

Mi osobiście nie podobają się te ploty o WFB ale co ja poradzę przecież nie będę narzekał na złego wydawcę... toż jego produkt jak mi się nie podoba nie muszę go kupować. Jeśli produkt mi się nie będzie podobał to go po prostu nie kupię...

[BOGINS]

Chociaż już nie gram w WFB od 3 lat, to jednak te informacje jakie są przedstawiane traktuję z przymrużeniem oka. Edycja niby za pół roku. Do tego czasu wiele rzeczy może się zmienić, a GW musi jakoś przygotować graczy na zmiany (jeśli takie wyjdą). Dotychczas o tym co nowy podręcznik będzie miał dowiadywaliśmy się ledwie parę tygodni wcześniej (o ile nie tydzień), więc imo troszkę nie wierzę w ploty z tak dużym wyprzedzeniem.
Imo w wh40k póki co idzie sporo nowości i mam wrażenie, że jakiegoś re-balansu. Jeśli Nekroni wyjdą poprawieni wtedy mogę powiedzieć że dział GW odnośnie wh40k działa poprawnie.
Inna bajka że w "przyszłości" o wiele prościej jest dokonywać zmian i pisać nowe edycje - akcja dzieje sie na setkach planet, przez różne siły, więc i możliwości są różne.
A w WFb mamy ciągłą krucjatę sił destrukcji... jak nie chaos to skaveni, tudzież orki lub umarli.
Prawdopodobnie związane jest to z faktem, iż do pewnego stopnia tymi złymi dowodzi ktoś przez dłuższy czas, jest ich masa, mają ekwipunek, zaopatrzenie, masę ludzi, wiarę w zwycięstwo, wsparcie sił wyższych, a dobrymi... no cóż... bohaterowie z opozycją, oraz siłami bez wsparcia...
Ja i tak nie wiem jak państwo takie jak Bretka lub Imperium w ogóle funkcjonuje dostając ciągły wpier.... od wszystkich dookoła. Krasie zamkną twierdzę i mają żarcia w środku na kilka latek. No chyba że ktoś im ostatecznie wpiernicz spuści, ale zawsze z tym jest problem.

[QQrydza]

Ja slyszalem ze firma która wykupiła Magica i zrobiła z niego tak fajnie turniejowy system ma przejąć WFB - więc dla odmiany wrzucam coś pozytywnego

[Dargor]

Witam,

pytanie czy GW może sobie pozwolić na edycję jak każda inna, bo popularność WFB jest marna w porównaniu z 40K czy nawet WM&H, a i X-wing na rynku zdobywa coraz więcej miejsca.

ja też nie kupiłem niczego z EOT i dobrze mi z tym, poczekam popatrzę zrozumiem więcej a wtedy sprzedam swoje 2 armie gdzies na świat i zajmę się kolejkami PIKO

Zapraszam na pokaz Bolt Action. System w którym producent nie ma graczy w nosie i nie da się zmienić "fluffu" Koszt wejścia w porównaniu z WFB zerowy.

Ja tylko dodam od siebie że system polecany przez szanownego forumowicza jest idealnym przykładem powiedzenia "kto raz się sparzył na zimne dmucha"... Nie dość że jest stworzony przez byłego pracownika GW, to mają jeszcze siedzibę w Nottingham A najlepsze jest to że nie można opatentować modeli do II WŚ więc jest wielka dowolność w modelach. Nie wiem czy równie wielka co we FoW ale nie trzeba trzymać się sztampowo jednego producenta, a na pewno Zvezda czy PSC ma modele w odpowiedniej skali:)

[Bjouy]

Ja slyszalem ze firma która wykupiła Magica i zrobiła z niego tak fajnie turniejowy system ma przejąć WFB - więc dla odmiany wrzucam coś pozytywnego

A może disney? Skoro już skupują marki jak leci. Wtedy Morathi, Alarielle i Khalida zostałyby księżniczkami disneya?

[SoCiu]

Ja slyszalem ze firma która wykupiła Magica i zrobiła z niego tak fajnie turniejowy system ma przejąć WFB - więc dla odmiany wrzucam coś pozytywnego

Hasbro kupiło Wotc w 1999r. i faktycznie ostatnio są na fali i coraz ciekawsze produkty wydają. Nie mniej plotka o wykupie GW ma już kilkanaście lat i jest powtarzana zawsze jak GW złapie zadyszkę finansową . Jak za bardzo zepsują produkt, to nikt ich nie kupi, każdy weźmie swój udział kasy z upadłości i tyle.

[Durant]

A co jeśli 9 to tak naprawdę Mordheim 2.0.
8ed jest ok i nie ma większych wtop, zostało kilka AB do wydania, to może być sposób aby mieć ciastko i zjeść ciastko. Bąble i system skirmish obniżą cenę wejścia do gry, a jak komuś się spodoba to ma ładny i spójny system w postaci 8 ed. Do którego musi dokupić masę core'ów itd. bo bohaterów już ma z ww systemu skirmish.

Oczywiście to moje spekulacje i użyłem słowa Mordheim luźno pewnie będzie się to nazywać Bąbelki albo Buble truble

[Grolshek]

Witam,

pytanie czy GW może sobie pozwolić na edycję jak każda inna, bo popularność WFB jest marna w porównaniu z 40K czy nawet WM&H, a i X-wing na rynku zdobywa coraz więcej miejsca.

ja też nie kupiłem niczego z EOT i dobrze mi z tym, poczekam popatrzę zrozumiem więcej a wtedy sprzedam swoje 2 armie gdzies na świat i zajmę się kolejkami PIKO

Zapraszam na pokaz Bolt Action. System w którym producent nie ma graczy w nosie i nie da się zmienić "fluffu" Koszt wejścia w porównaniu z WFB zerowy.

Ja tylko dodam od siebie że system polecany przez szanownego forumowicza jest idealnym przykładem powiedzenia "kto raz się sparzył na zimne dmucha"... Nie dość że jest stworzony przez byłego pracownika GW, to mają jeszcze siedzibę w Nottingham A najlepsze jest to że nie można opatentować modeli do II WŚ więc jest wielka dowolność w modelach. Nie wiem czy równie wielka co we FoW ale nie trzeba trzymać się sztampowo jednego producenta, a na pewno Zvezda czy PSC ma modele w odpowiedniej skali:)

Jest co najmniej dziesięciu producentów figurek do BoltA w skali 28mm oraz tyle samo różnych producentów pasujących modeli pojazdów. Wybór ogromny, ceny śmieszne.

[Loremaster]

Jeżeli coś pomoże taka informacja to mogę potwierdzić (info od osoby która przesłała mi AB do He przed premierą o czym kilka osób na forum wielotematyczne)

- napewno będą okrągle podstawki
- armie z 8ed będą grywalne w 9ed ale nie będą supportowane ale bretka nadal jest grywalne wiec nie będzie trzeba od początku nowej armii zbierać tylko raczej zmienić podstawki
- Nowe armie frakcje będą zupełnie na tyle odmienne wizerunkowo fluffier itd. Ze raczej nie będzie możliwości używania innych figurek
- Będzie 6 frakcji i wychodzi w tym roku.

[Hoax]

Oby tych okrągłych podstawek nie było. O ile wszystko to co się do podstawki przykleja, można przestawić to 200 starterowych szczurów jest ze slotami wklejone w podstawki i nie widzę tego jak je zdjąć. Z resztą kwadratowe podstawki to jeden z największych plusów WFB. Jeśli ten konkretny fakt okaże się być prawdą, to albo 8ed, albo ebay/gablotka i sayonara GW.

[Barbarossa]

A co jeśli 9 to tak naprawdę Mordheim 2.0.

Moim zdaniem będzie to raczej mechanika z 40K + część o specjalnych zasadach zrobiona tak, żeby supportować 8 ed. księgi armii oraz "formacje".

[lividius]

Tak czy inaczej nie modeluję podstawek, póki nie pojawi się oficjalne info. Mam nadzieję, że organizatorzy wszelkiego turlania będą w tej sytuacji łaskawie dopuszczać/przymykać oko na goły plastik pod stopami.

[Okoń]

Bez sensu ta zmiana podstawek. Do tego jeszcze dojdzie potrzeba zakupu specjalnych movement trayów, aby te dziwne twory można było w ogóle umieścić w odpowiednich formacjach..

[Loremaster]

Okrągłe podstawki to już pewne.

Ale czy to jest jakiś problem ? Ja mam armie z mega podstawkami ale jak coś to się je wymieni nie jest to jakiś ból straszliwy, skoro sama armia w 9ed będzie grywalna jak bardzo grywalna to inna kwestia. A movement traye aby pasowało okrągłe podstawki można samemu zrobić albo kupić na pewno od innej firmy która takie coś zrobi (a pewnie zrobi)

Po prostu jak dla mnie idea Warhammera w takiej formie jak 8ed się wyczerpała, głównie z punktu widzenia marketingowego. GW podobno więcej zarabia na samych Space Marines niż na całym WFB. Po prostu nowi gracze kupują 40k, ale też ma z tym związek cena armii do WFB. 8ed np. w porównaniu do 6ed jest mało grywalna na małe punkty, aby mieć armię trzeba wydać masę kasy i pomalować masę figurek.

Nie wiadomo jak się klimat gry zmieni nikt nie powiedział że to będzie jakieś steampunkowe fantasy. Chociaż to co słyszałem pod względem fluffu nie powala wręcz niepokoi, ale mi sam sposób pisania ET podoba a ET to celowy zabieg aby wprowadzić fluffowo i zasadowo nową edycję (gdyż listy z ET są już robione pod 9ed ) Po prostu taki model że będzie 6 frakcji i będą one regularnie uaktualniane jest dla mnie też bardziej atrakcyjny niż czekanie kilka lat na nowy AB, zasady i jakąś figurkę. Teraz ma to być regularnie robione więc jak dana frakcja dostanie coś nowego np. raz rocznie to jest to super model, dla kogoś kto lubi figurki. Jak ktoś klepie w turniejach tylko to mniej bo nowości raczej będą zmieniać kompozycje armie więc będzie zmuszony częściej coś nowego do armii razem z zasadami kupić. Może częściej niż raz na rok.

[Lechu]

A co jeśli 9 to tak naprawdę Mordheim 2.0.
8ed jest ok i nie ma większych wtop, zostało kilka AB do wydania, to może być sposób aby mieć ciastko i zjeść ciastko. Bąble i system skirmish obniżą cenę wejścia do gry, a jak komuś się spodoba to ma ładny i spójny system w postaci 8 ed. Do którego musi dokupić masę core'ów itd. bo bohaterów już ma z ww systemu skirmish.

Oczywiście to moje spekulacje i użyłem słowa Mordheim luźno pewnie będzie się to nazywać Bąbelki albo Buble truble

Dokładnie o tym samym pomyślałem jak przeczytałem te plotki. I to by miało ręce i nogi. Zresztą w zeszłym roku pojawiły się plotki ze GW ma reaktywować Mordę

[Shino]

GW podobno więcej zarabia na samych Space Marines niż na całym WFB.

odkad pamietam (czyli tak od okolo 2005tego) gw zarabialo wiecej na opakowaniu taktycznych marines i chaos black niz na calej reszcie asortymentu.

Nie zmienilo to dotad faktu, ze wszystkie ich farbki sa czarne

natomiast widze, ze w dobrym momencie sie zainteresowalem innymi bitewniakami z wmka i boltem na czele

[Azurix]

Okrągłe podstawki to już pewne.

Ale czy to jest jakiś problem ? Ja mam armie z mega podstawkami ale jak coś to się je wymieni nie jest to jakiś ból straszliwy, skoro sama armia w 9ed będzie grywalna jak bardzo grywalna to inna kwestia. A movement traye aby pasowało okrągłe podstawki można samemu zrobić albo kupić na pewno od innej firmy która takie coś zrobi (a pewnie zrobi)

Chyba nie wiesz co mówisz z tym wymienianiem podstawek. Cóż, ja raczej nie planuję tego robić. Da się grać Demonami do W40K na Okrąglakach w WFB, poprzez odpowiednie dopasowanie Trayów, więc można to zrobić również w drugą stronę

[Hoax]

natomiast widze, ze w dobrym momencie sie zainteresowalem innymi bitewniakami z wmka i boltem na czele

Mam dokładnie takie samo wrażenie. Szkoda tylko, że armia WFB na 6k przestanie być grywalna, bo stoi na złych podstawkach Żeby to się chociaż sprzedać dało i na WM&H wymienić...
O ile oczywiście okrągłe podstawki okażą się być prawdą, w przeciwnym wypadku nie ma o czym gadać...

[Murmandamus]

Khooornie. Jak pomyślę że prawie 2tysie podstawek bym miał wymieniać to mi się słabo robi.