uczulenie na farby akrylowe

Wszystko to, co nie pasuje nigdzie indziej.

Moderatorzy: Fluffy, JarekK

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Dawidos
Wałkarz
Posty: 70
Lokalizacja: Warszawa

uczulenie na farby akrylowe

Post autor: Dawidos »

mój kumpel ma uczulenie na farby akrylowe po malowaniu skóra schodzi mu z rąk. Spotkaliście się z tym...może wiecie jak to obejść(malował w rękawiczkach gumowych ale to nic nie dawało)

Awatar użytkownika
Pocisk
Masakrator
Posty: 2456
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Pocisk »

Podejrzewam, że jedyną radą jest nieużywanie farb akrylowych. Modelarskie revelle, humbolle czy co tam jeszcze jest chyba nie są akrylowe

Awatar użytkownika
Manfred
Postownik Niepospolity
Posty: 5906
Lokalizacja: Cobra Kai

Post autor: Manfred »

to farby olejne ale nie widze ich na figsach GW :P

Tomash
Spaministrator
Posty: 7885
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Tomash »

Skóra schodzi z rąk nie z powodu kontaktu farby z rękami, tylko wdychania medium.

Ciężka sprawa :? Może malowanie w maseczce?
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny :mrgreen:
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl

Awatar użytkownika
Pająk
Masakrator
Posty: 2658
Lokalizacja: Gdynia/Poznań- BWT Klika

Post autor: Pająk »

Malowanie w maseczce/w dobrze wietrzonym pomieszczeniu/zlecenie malowania komuś innemu;) mam podobny problem, tyle że skóra nie schodzi mi z rąk, a dostaję porządnego kataru...

Awatar użytkownika
zaf
Masakrator
Posty: 2653
Lokalizacja: bedzin/k-ce

Post autor: zaf »

ja dostaje wysypkę oraz puchnie mi twarz :)
jak maluje za długo, zbyt czesto oblizuje farbe z pedzla albo za długo mam umorusana twarz farba

ogolnie na szczescie troche sie uodporniłem i te objawy zadko wychodza - zadko tez maluje :)

Michaelius
Mudżahedin
Posty: 252

Post autor: Michaelius »

Manfred pisze:to farby olejne ale nie widze ich na figsach GW :P
Czemu? Malowalem tym kiedys w sumie bez wiekszych problemow do momentu kiedy nie zechcesz zmywac farbek. Metale do benzyny nitro i dawalo rade , ale na plastiki byl klopot :D

SexRocket
Piszczałka
Posty: 2984
Lokalizacja: KGB "Rogaty Szczur" Gorzów
Kontakt:

Post autor: SexRocket »

Michaelius pisze: Malowalem tym kiedys w sumie bez wiekszych problemow
zalezy jaki poziom malowania chcesz osiagnac na figurkach jezeli nie zalezy ci nawet na TT to spoko humbrolki czy revellki sie nadaja jesli jednak chcesz miec armie chodzby w standardach to juz raczej te farbki nie daja tak rady
ObrazekObrazek

Awatar użytkownika
fingolfin
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 163
Lokalizacja: Łomża - gród nad Narwią

Post autor: fingolfin »

Rada jest tak ze trzeba zakupic srodki medyczne ktore lagoadza skutki alergi todziez blokuja receptorzy w skorze(sam mam paskudna alergie to wiem co mowie) pozwoli to w jako taki sposob pracowac z danymi farbkami , inna rada to sprobowac farbek akrylowych innej firmy moze alergen w nich sie nie znajduje.

W kazdym razie powodzenia :P

Awatar użytkownika
Szmajson
Postownik Niepospolity
Posty: 5109
Lokalizacja: Gorzów Wlkp. "Rogaty Szczur"
Kontakt:

Post autor: Szmajson »

Polecam udac się na badania, na co konkretnie jesteś uczulony.
Stawiaja rozne odczynniki na lapie i lekko nacinają skóre (nie bolesne). Np. moze sie okazac ze tam gdzie malujesz jest cos na co jestes uczony.. pozniej dwa wyjscia - unikac tego na co jestes uczulony i nic nie robic.. albo narazie unikac a zapodac sobie odczulanie - pogadaj z lekarzem na ten temat.

Skóra taż wchłania przecierz.. wiec maseczka na twarz nic nie da.
Jezeli powstaje podraznenie tylko przy kontacie farba skora.. to raczej rekawiczki.
Spokój to kłamstwo, jest tylko pasja. Dzięki pasji, osiągam siłę. Dzięki sile, osiągam potęgę. Dzięki potędze, osiągam zwycięstwo.

Obrazek

Awatar użytkownika
Lunn
Masakrator
Posty: 2066
Lokalizacja: W-w

Post autor: Lunn »

Szmajson dobrze prawi, odczulanie naprawdę pomaga - chodzę od 3 lat i widzę duuużą poprawę (pyłki traw i roślin, ale tak naprawdę to prawie na wszystko jestem lekko uczulony :P). Jedyny minus jest taki, że trzeba jeździć do przychodni - najpierw co tydzień, potem co miesiąc. Ale jeśli jakieś uczulenie jest bardzo uciążliwe, to mimo wszystko warto się trochę pomęczyć :)

ODPOWIEDZ