No nie wiem Rince - dawno z warzywkami nie grałem a pisze tylko jak to wygląda w praktyce od pażdziernika mniej wiecej.Rince pisze:Moim skromnym zdaniem, granie bez magii/antymagii to straszna lipa, a takie gadanie, ze "pierwsza tura scroll, a od drugiej CC" zdaje egzamin tylko z najgorszym warzywkiem. Ja w niedziele zabieram wersje na smoku 3 pedziach, wiczach i 2 hydrach + 4 lvl nieba.
Ładowanie większych pktów w magie niż 150 ma tylko sens przy rozpach defensywnych z kontrą albo deathstarowych.
W ofensie chyba jednak lepiej postawić na pewne statystyki niż na nie pewną magie- nie wiem przynajmniej u mnie tak to działa.
Ja poszło w niedziele?
