Pytania krótkobrodego - zasady
Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer
Re: Pytania krótkobrodego - zasady
tak na dobra sprawe nie ma sie o co klocic.
pamietaj, ze kolejnosc jest taka:
deklaracja szarzy -> zadeklarowanie reakcji -> wykonanie reakcji -> rzucenie koscmi na zasieg szarzy -> przesuniecie szarzujacego.
w momencie gdy wykonujesz S&S i spanikowales przeciwnika to on nadal stoi w miejscu gdzie sie wszystko zaczelo i dwa ostatnie kroki zamieniaja sie na:
rzucenie koscmi na zasieg ucieczki -> przesuniecie spanikowanego oddzialu.
tak wiec nie mozesz wykonac ucieczki od maksymalnego zasiegu broni gdyz przesuwanie szarzujacego nie jest wykonywane w tym samym momencie co stand and shoot.
pamietaj, ze kolejnosc jest taka:
deklaracja szarzy -> zadeklarowanie reakcji -> wykonanie reakcji -> rzucenie koscmi na zasieg szarzy -> przesuniecie szarzujacego.
w momencie gdy wykonujesz S&S i spanikowales przeciwnika to on nadal stoi w miejscu gdzie sie wszystko zaczelo i dwa ostatnie kroki zamieniaja sie na:
rzucenie koscmi na zasieg ucieczki -> przesuniecie spanikowanego oddzialu.
tak wiec nie mozesz wykonac ucieczki od maksymalnego zasiegu broni gdyz przesuwanie szarzujacego nie jest wykonywane w tym samym momencie co stand and shoot.
DragoMir pisze:Jaka kurna nekromancja? Krasie nie używają magii ogarze! To nie Dragon age!Vallarr pisze:Dopiero zobaczylem date pierwszego posta. Nekromancja krasi to zboczenie
-
- Chuck Norris
- Posty: 441
Rozumiem o co Ci chodzi, tylko (i teraz powiem coś co nijak ma się do tej gry) szukam sensu i logiki.
Abstrahując od poprzedniego przykładu, mam taki bardziej namacalny.
Jednostka kawaleryjska szarżuje na górników uzbrojonych w blasting charges.
Odległośc między nimi to 20". zasięg BC to 4". Kawaleria szrżuje na maks. zasieg (uznajmy, że to były fasty) i zostają spanikowane po drugiej stronie stołu bronią którą krasnoludy tak na prawdę rzucą sobie prawie pod nogi.
Rozumiem, że zasady mówią tak jak napisałeś, ale czy to zwyczajnie nie jest beznadziejnie głupie??
Abstrahując od poprzedniego przykładu, mam taki bardziej namacalny.
Jednostka kawaleryjska szarżuje na górników uzbrojonych w blasting charges.
Odległośc między nimi to 20". zasięg BC to 4". Kawaleria szrżuje na maks. zasieg (uznajmy, że to były fasty) i zostają spanikowane po drugiej stronie stołu bronią którą krasnoludy tak na prawdę rzucą sobie prawie pod nogi.
Rozumiem, że zasady mówią tak jak napisałeś, ale czy to zwyczajnie nie jest beznadziejnie głupie??
"Blood Bowl is like a war- no winners, just survivors"
oczywiscie, ze jest ale uwierz, nie jest to pierwsza ani ostatnia glupia rzecz w WFB
problem lezy tutaj:
problem lezy tutaj:
ta gra to nie jest idealne odwzorowanie warunkow bitewnych nie jest ani sensowna ani logiczna jest to po prostu fantasy.In_the_sea_of_blood pisze:Rozumiem o co Ci chodzi, tylko (i teraz powiem coś co nijak ma się do tej gry) szukam sensu i logiki.
DragoMir pisze:Jaka kurna nekromancja? Krasie nie używają magii ogarze! To nie Dragon age!Vallarr pisze:Dopiero zobaczylem date pierwszego posta. Nekromancja krasi to zboczenie
Logicznie rzecz biorąc S&S powinno zostac rozegrane tak w tym przypadku że powinniśmy rozpatrywac całość po wejściu szarżującego w zasięg broni. to czy kontynuacja szarży jest możliwa powinno być rozpatrzona potem na odległości maksymalnego zasiegu i z tej odległości powinno sie wykonać rzut na możliwą ucieczkę jednak to jest WHFB i nagle broń o zasiegu 2 cali ma zasięg 20
-
- Chuck Norris
- Posty: 441
A nawet wystarczyło by bez przestawiania figsów odmierzyć dystans ucieczki od maksymalnego zasięgu i dopiero przestawić, czyli tak jak w pierwszym przykładzie zamiast 6" do przodu i 9 do tyłu to tylko o 3 do tyły w innym kierunku. I już by było trochę sensowniej.^Karpiu^ pisze:Logicznie rzecz biorąc S&S powinno zostac rozegrane tak w tym przypadku że powinniśmy rozpatrywac całość po wejściu szarżującego w zasięg broni. to czy kontynuacja szarży jest możliwa powinno być rozpatrzona potem na odległości maksymalnego zasiegu i z tej odległości powinno sie wykonać rzut na możliwą ucieczkę jednak to jest WHFB i nagle broń o zasiegu 2 cali ma zasięg 20
"Blood Bowl is like a war- no winners, just survivors"
- Bearded Unclean 'Un
- Kretozord
- Posty: 1506
Nie ma na to reguły, ale logicznym jest, by miec traye na 5 i 10 rzędów, bo to 2 formacje premiowane przez reguły gry.
Ponieważ młociarze maja "stubborn" i duzy "damaż ałtput", warto ich zazwyczaj ustawiać szeroko, aby maksymalizowac ilośc ataków.
Moim zdaniem, najlepszym rozwiązaniem, w przypadku trayów magnetycznych jest modułowość na treyach 5x2, pozwala to na relatywnie szybkie przechodzenie z hordy w szeregi.
Mój system trayów wykonał dla mnie uzytkownik el Victor, blaszki bardzo precyzyjnie wycięte, polecam.
Ponieważ młociarze maja "stubborn" i duzy "damaż ałtput", warto ich zazwyczaj ustawiać szeroko, aby maksymalizowac ilośc ataków.
Moim zdaniem, najlepszym rozwiązaniem, w przypadku trayów magnetycznych jest modułowość na treyach 5x2, pozwala to na relatywnie szybkie przechodzenie z hordy w szeregi.
Mój system trayów wykonał dla mnie uzytkownik el Victor, blaszki bardzo precyzyjnie wycięte, polecam.
"Każdy może, prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczanie do krytyki, panie, to nikomu tak nie podoba się. Wiec dlatego z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, zeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie tych naszych, prawda punktów, które stworzymy."
- King Thorgrim
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 101
- Lokalizacja: Szczecin
Jak działa Fiery Ring of Thori?
-
- Chuck Norris
- Posty: 441
Jakieś znaki interpunkcyjne powprowadzaj, albo zmień szyk zdania, bo ktoś pomysli, że gyros zionie raz na grę.Theo pisze:dokładnie jak w booku, jest breath weaponem z siłą 4, czyli możesz zionąć templatką jak żyros raz na grę z s4 albo zamienić to na ataki w combacie o ilości 2d6 z taką samą siłą w inicjatywnie gościa jaki go nosi
"Blood Bowl is like a war- no winners, just survivors"
sorry, nie to miałem na myśli
gyros może ziać co turę jak ma do czego i nie leciał ponad 10 cali, może to zrobić bo to nie breath weapon
chciałem się odwołać do myśli że to wspomniany wcześniej w zdaniu breath weapon o kształcie templatki jakiej normalnie używamy przy żyrach
gyros może ziać co turę jak ma do czego i nie leciał ponad 10 cali, może to zrobić bo to nie breath weapon
chciałem się odwołać do myśli że to wspomniany wcześniej w zdaniu breath weapon o kształcie templatki jakiej normalnie używamy przy żyrach
- King Thorgrim
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 101
- Lokalizacja: Szczecin
tzn., że pierścień jest jednorazowego użytku?
- King Thorgrim
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 101
- Lokalizacja: Szczecin
zdążyło się Wam go używać? Jest wart tych punktów?
Moim skromnym zdaniem jest bardzo dobry w grach na małe punkty, z pociętą magią, gdzie możesz sobie poradzić z jednym smithem i bez niszczarki. W większych grach paradoksalnie brakuje mi na niego punktów.
Yes they drink blood. Yes, some of them have been known to command armies of the damned. But at least they're not Elves.
- Niles Valera, Agitator
- Niles Valera, Agitator
- Bearded Unclean 'Un
- Kretozord
- Posty: 1506
Jest dobry, jesli rozpiska potrzebuje czegos, co nabije CR w CC, i dodatkowo zdejmie regenkę.
"Każdy może, prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczanie do krytyki, panie, to nikomu tak nie podoba się. Wiec dlatego z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, zeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie tych naszych, prawda punktów, które stworzymy."
Mądre słowa troszkę szkoda tej niszczarki.....panterq pisze:Moim skromnym zdaniem jest bardzo dobry w grach na małe punkty, z pociętą magią, gdzie możesz sobie poradzić z jednym smithem i bez niszczarki. W większych grach paradoksalnie brakuje mi na niego punktów.
niestety z pierścieniem z mojego doświadczenia jest tak, że co jest miękkie to go unika a co jest twarde go ignoruje. mając movement 3 raczej nie wypalimy nim tam gdzie nam się podoba a gdzie przeciwnik pozwoli. U mnie we Wrocławiu jest pełno mobilnych armii, więc zazwyczaj nie zostaje odpalony, bo albo przeciwnik rzuca komete i stoi na całą długośćstołu ode mnie albo buja się po 16-20 cali i trzyma się poza zasięgiem ziania. Ewentualnie wpada woch i ziewa na ten pierścień swoimi wartiatami z wardami na 3+ czy innymi kholekami