ja bym powiedzial ze kumpel zaczal "maczac" a nie malowac - wszedzie ten diping ... BTW ta galaz u dolu drzewka GIT ta u gory beznadzieja - nie pasi - wywal ja i daj na jej miejsce pare takich "swierzych" co to zaczynaja rosnac ledwo !!
Gigant świetny, jak reszta twych prac , powiedz mi jak ty nakładasz tego gs'a na giganta bo widze z ewiększości nogi sa oblepione gs'em i niewiem jak ty to nakładasz, bo jak ja nakładam to m isie całkowicie rozwala lub schodzi on razem z dułtem, a mimo to dodaje wody ;/ dasz jakoś rade mi wytłuamczyć to i przy okazji powiedz mi jak zrobiłeś kamizelkę bo jest także bardzo boska:)
1. trzeba wyczyscic figurke...
2. wody uzywa sie tylko od wierzchniej strony - inaczej gs nie bedzie przywieral (osobiscie nie uzywam wody, co najwyzej zdazy mi sie poslinic palucha )
3. co do kamizelki - najpierw wdzianko zrobione z gazety i tasmy klejacej, potem odpowiednio rozciete (zeby dalo sie zalozyc)... nastepnie praca w gs'ie - najpierw z grubsza, potem szczegoly...
4. co do gsa - jesli dasz wiecej niebieskiego skladnika - gs szybciej wyschnie i bedzie "twardszy", jesli wiecej zoltego, to bedzie dlugo schnal, ale lepiej sie przyczepia do figurki... (to tylko moje obserwacje, niekoniecznie zgodne z prawda)...