Gra o Tron - serial
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
-
- Chuck Norris
- Posty: 441
Re: Gra o Tron - serial
Dzięki, to już ogarniam temat .
"Blood Bowl is like a war- no winners, just survivors"
Ja się tylko pytam o jedną rzecz: Gdzie jest Mały Gryf Jak się nie pojawi w serialu to będzie to totalna klapa .
Tullaris Dredbringer was dying. He knew this, and he cared not.... At last, he knew the truth that Khain had tried to share with him all theas years, and it was glorius.
"Kings of Ulthuan!" the Pheniks King spat the words sa a curse. "You are usurpres and thieves. You owne me a debt. In my name, and thad of my fadher, I call upon you to repey it now."
"Kings of Ulthuan!" the Pheniks King spat the words sa a curse. "You are usurpres and thieves. You owne me a debt. In my name, and thad of my fadher, I call upon you to repey it now."
Co to ten Gryf bo dawno czytalem i nie pamietam
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
Tullaris pisze:Ja się tylko pytam o jedną rzecz: Gdzie jest Mały Gryf Jak się nie pojawi w serialu to będzie to totalna klapa .
Są nikłe szanse, że się pojawi, zwłaszcza, że Karła już uprowadził Mormont, więc się z nim nie spotka. A w Dorne zamiast jakiejś sensownej fabuły szykują popierdółkę.
Draconis - FOR EVER !!!
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild
No w koncu bedzie nowy odcinek w przyszly poniedzialek
- Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
Jestem zasmucony tym sezonem. Moim zdaniem mistrzostwem GOT w wersji książkowej jest właśnie pokazanie realnej polityki w świecie średniowieczno-fantasy. Co otwiera wątek Neda, który w każdej innej książce odniósłby tryumf nad siłami zła, a tu kończy jako honorowa ciamajda, która nie tylko ginie, ale wywołuje też krwawą wojnę domową i gubi swój ród.
No a teraz serwuje się zamiast tego kit, bo rozkmina Cersei z Wróblami - kupy się nie trzyma, przygoda Jaimie'ego w Dorne w prostej linii powinna kończyć się nabiciem jego głowy na pal po spotkaniu z pierwszym lepszym patrolem, a rozkmina z wysłaniem Sansy do Boltonów to już w ogóle niewiarygodny debilizm. W ogóle nie mogę zrozumieć, jaką korzyść miałby osiągnąć Littlefinger z tej eskapady (zamiast poczekać, aż Stannis ich wyrżnie a potem ujawnić Sansę). Żeby miała swoich ludzi przemycić do twierdzy i otworzyć komuś bramę - to jeszcze od biedy by przeszło, choć bardzo grubymi nićmi szyte, ale tak jest po prostu bez sensu.
No a teraz serwuje się zamiast tego kit, bo rozkmina Cersei z Wróblami - kupy się nie trzyma, przygoda Jaimie'ego w Dorne w prostej linii powinna kończyć się nabiciem jego głowy na pal po spotkaniu z pierwszym lepszym patrolem, a rozkmina z wysłaniem Sansy do Boltonów to już w ogóle niewiarygodny debilizm. W ogóle nie mogę zrozumieć, jaką korzyść miałby osiągnąć Littlefinger z tej eskapady (zamiast poczekać, aż Stannis ich wyrżnie a potem ujawnić Sansę). Żeby miała swoich ludzi przemycić do twierdzy i otworzyć komuś bramę - to jeszcze od biedy by przeszło, choć bardzo grubymi nićmi szyte, ale tak jest po prostu bez sensu.
Każdy ruch scenarzystów przestaje się powoli kupy trzymać. Mam wrażenie, że robią wszystko, by zaszokować czytelników książek (bo tym co nie czytali to już mniej przeszkadza). Wczoraj czytałem, że Barristan tutaj na serio zginął i już nie wróci (tak mówi aktor, go grający, więc raczej to potwierdzony fakt). Jeden z lepszych rycerzy w tym świecie (choć wiekowy), a zginął jak leszcz. Jeszcze żeby tych wrogów było 10:1 czy coś, ale cały oddział Nieskalanych walczył może z podobną liczbą wrogów i to w wąskiej uliczce, gdzie teoretycznie miałby większe szanse - tacy wielcy wojownicy, a nie trzymają nawet szyku. Katastrofa jak dla mnie.
Barbarossa +1
Dokładnie mam te same odczucia. Można zmieniać w stosunku do źródła książkowego, ale żeby to miało sens (uproszczenia w serialu są wskazane). A tak mamy:
1 - bdb, bardzo wierny
2 - bdb, więcej zmian, ale jest ok
3 - mieszanie i kręcenie wersja nr 1; słabszy od poprzednich
4 - powrót do większej wierności książce i od razu poprawa jakości
5 - coraz grubsze odstępstwa i jakość spada na łeb i szyję
Dziwna analogia, ale wychodzi na to, że jednak wierność Martinowi dawała więcej dobrego serialowi. Widocznie więcej logiki w tych wątkach.
No i co się dzieje u pobratymców Theona? Bo byli, nagle zniknęli i ani widu, ani słychu. W książce jakoś to rozwiązano, a tu nie wiadomo nic - wyskoczą jak królik z kapelusza nagle? Toż to będzie zdeczka bez ładu i składu.
Barbarossa +1
Dokładnie mam te same odczucia. Można zmieniać w stosunku do źródła książkowego, ale żeby to miało sens (uproszczenia w serialu są wskazane). A tak mamy:
1 - bdb, bardzo wierny
2 - bdb, więcej zmian, ale jest ok
3 - mieszanie i kręcenie wersja nr 1; słabszy od poprzednich
4 - powrót do większej wierności książce i od razu poprawa jakości
5 - coraz grubsze odstępstwa i jakość spada na łeb i szyję
Dziwna analogia, ale wychodzi na to, że jednak wierność Martinowi dawała więcej dobrego serialowi. Widocznie więcej logiki w tych wątkach.
No i co się dzieje u pobratymców Theona? Bo byli, nagle zniknęli i ani widu, ani słychu. W książce jakoś to rozwiązano, a tu nie wiadomo nic - wyskoczą jak królik z kapelusza nagle? Toż to będzie zdeczka bez ładu i składu.
Draconis - FOR EVER !!!
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild
- GrimgorIronhide
- Masakrator
- Posty: 2723
- Lokalizacja: "Zad Trolla" Koszalin
@Scimi +1 - po zabiciu Barristana, gdzie on jest jedną z głównych postaci wątku Daenerys/Meereen w późniejszych częściach nie da się naprawić
Pitolenie, mam nadzieje, ze tylko podpuszcza, ze nie zyje
MOże jeszcze żyje... został zraniony, poważnie, może wraz z Robakiem zostaną doniesieni do królowej (widać było że sporo było napadów w biały dzień) i się babeczka wkurwi i zrobi motyw z tym smokiem (tyle że pewnie scenarzyści to zmienią).
a ja tam lubię oglądać te wszystkie odstępstwa i herezje...dzięki temu serial jakoś mnie zaskakuje. od biedy da się wytłumaczyć każdą zagrywkę scenarzysty, nawet wysłanie Sansy do Boltonów. poza tym scenarzyści mają jedną przewagę nad czytelnikami - wiedzą od tego starego oblecha Martina, które postacie odegrają istotny wpływ w końcowej części, a które można pominąć, czy poświęcić.
Nie mam nic do odstępstw - po prostu w serialu nie można wprowadzać tak jak w książce postaci na 1 rozdział/odcinek, aby ją potem uśmiercić, bo to bez sensu. Więc się takich postaci nie wprowadza. Niech sobie zmieniają wątki - w sezonach 1,2 i 4 też je zmieniali, ale było dobrze. Wkurzające są zmiany, które nawet z poziomu fabuły nie bronią się ani logiką ani sensem - do tego mam główny zarzut. Ostatnio skończyłem oglądać Daredevila od Netflixa i tam też nieco inaczej potraktowali pewne wątki z komiksów, ale scenariusz jest sensowny, dobrze zrobiony i oglądało się świetnie. Naprawdę trzeba mocno dociekać by jakąś dziurę logiczną w scenariuszu znaleźć.
Draconis - FOR EVER !!!
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild
Scimitar pisze:Nie mam nic do odstępstw - po prostu w serialu nie można wprowadzać tak jak w książce postaci na 1 rozdział/odcinek, aby ją potem uśmiercić, bo to bez sensu. Więc się takich postaci nie wprowadza. Niech sobie zmieniają wątki - w sezonach 1,2 i 4 też je zmieniali, ale było dobrze. Wkurzające są zmiany, które nawet z poziomu fabuły nie bronią się ani logiką ani sensem - do tego mam główny zarzut. Ostatnio skończyłem oglądać Daredevila od Netflixa i tam też nieco inaczej potraktowali pewne wątki z komiksów, ale scenariusz jest sensowny, dobrze zrobiony i oglądało się świetnie. Naprawdę trzeba mocno dociekać by jakąś dziurę logiczną w scenariuszu znaleźć.
Wina Martina, że pisze tak wolno ot co
LICZNIK: W/D/L od 2012
Brettonia 23/1/13
Lizardmen 1/0/0 <-------- FTW
Brettonia 23/1/13
Lizardmen 1/0/0 <-------- FTW
Fumijako pisze: Przepraszam bardzo, ale mag Khorna na dysku jest rzeczą , którą nie nazwałbym , że jest dla słabych
to był wielki dramat -jak do jasnej cholery arystokraci z nożami w cywilnych ubraniach mogą walczyć jak równy z równym z nieskalanymi (space marinami Essos ), w pełnym pancerzu i potrafiącymi utworzyć mur tarczScimitar pisze:Każdy ruch scenarzystów przestaje się powoli kupy trzymać. Mam wrażenie, że robią wszystko, by zaszokować czytelników książek (bo tym co nie czytali to już mniej przeszkadza). Wczoraj czytałem, że Barristan tutaj na serio zginął i już nie wróci (tak mówi aktor, go grający, więc raczej to potwierdzony fakt). Jeden z lepszych rycerzy w tym świecie (choć wiekowy), a zginął jak leszcz. Jeszcze żeby tych wrogów było 10:1 czy coś, ale cały oddział Nieskalanych walczył może z podobną liczbą wrogów i to w wąskiej uliczce, gdzie teoretycznie miałby większe szanse - tacy wielcy wojownicy, a nie trzymają nawet szyku. Katastrofa jak dla mnie.