TEMAT OGÓLNY
Hehe, też pamiętam jak mój sztandarowy utrzymał smoka DE i CoK z flanki, banner, warbanner VoD i...ja zabiłem czempiona z CoK. Wynik starcia ? -1Ld dla DE, szkoda tylko że zdali. W następnej turze smok sztandarowego wsysnął ale za to rycerze dostali flaneczkę i uciekli później ze smokiem.
Chłopi-przy-broni. A Bronia bez kiecki.
- Inkwizytor
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 176
- Lokalizacja: Zad Trolla; Koszalin
No ładnie, ładnie-smoka utrzymać, to niezła sztuka
Niedługo zaatakuje nas kosmiczna lejąca się galaretka.
A i tak wszyscy zgnijemy w kobiałce
A i tak wszyscy zgnijemy w kobiałce
-
- Chuck Norris
- Posty: 482
Ave
Jakich wystawiacie m@a? z spearami czy halabardami? a czy wyposażyliście kiedyś bowmenów w flame arrows?? jak to się sprawdziło?
Jakich wystawiacie m@a? z spearami czy halabardami? a czy wyposażyliście kiedyś bowmenów w flame arrows?? jak to się sprawdziło?
chłopaki z halabardami dokopią klockowi dwarfowemu, jesli licząc je za taką sama cenę . Tzn. cena klocka musi być równa czyli chłopków będize troskze więcej i to ma znaczenie kluczowe , 20 krasnoludów bez czempiona i za takii sam koszt chłopki z halabaradmi, muzykiem i sztandarem. Ktos na NG to udowadniał
- Inkwizytor
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 176
- Lokalizacja: Zad Trolla; Koszalin
Niby tak, ale z trójką siły to i tak przeciętną driadę na 5+ ranisz, a większe drzewka na 6
Niedługo zaatakuje nas kosmiczna lejąca się galaretka.
A i tak wszyscy zgnijemy w kobiałce
A i tak wszyscy zgnijemy w kobiałce
a driada nie jest flamamble
grale okey ale chyba lepiej dać dwa trebki?? przy takiej brecie to i skuteczniejsze jest no i klimatu na pewno nie zepsuje. Ogólnie można porobić 25 chłopków z halabardami i shieldami (mogą tak?) ze 30 maks 40 bowmanów i ze 2\3 lance, ktos tą Ld musi dawać, oczywiscie nie zapominaj o fastach i piligrimi tez okey
- Inkwizytor
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 176
- Lokalizacja: Zad Trolla; Koszalin
No faktycznie-jakoś ten szczegół mi umknąła driada nie jest flamamble
Niedługo zaatakuje nas kosmiczna lejąca się galaretka.
A i tak wszyscy zgnijemy w kobiałce
A i tak wszyscy zgnijemy w kobiałce
Płonące stzrały dobre są przeciw kolesiom z regenaracją, modelom flamable z kilkoma woundami. Wiem, że zranienie Drzewca graniczy z cudem ale dzięki takim cudom gra ma swój klimat.
Strzelanie płonącymi strzałami do modelu flamable z 1 woundem nic nie zmienia.
Strzelanie płonącymi strzałami do modelu flamable z 1 woundem nic nie zmienia.
- Inkwizytor
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 176
- Lokalizacja: Zad Trolla; Koszalin
Jasne że ma swój klimat-oczywiście. Ale na klimat możesz sobie pozwolić przy grze towarzyskiej, a nie na turnieju na którym chcesz zająć jakieś konkretne miejsce i gdzie wszystkie rozpiski są maksymalnie wyżyłowane Dlatego nie gram na turniejachPłonące stzrały dobre są przeciw kolesiom z regenaracją, modelom flamable z kilkoma woundami. Wiem, że zranienie Drzewca graniczy z cudem ale dzięki takim cudom gra ma swój klimat.
Niedługo zaatakuje nas kosmiczna lejąca się galaretka.
A i tak wszyscy zgnijemy w kobiałce
A i tak wszyscy zgnijemy w kobiałce
ale koksownik jest śmiesznie tani, dlatego warto znaleśc dla niego miejsce, wbrew pozorom, te 6 często wypadają
- Inkwizytor
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 176
- Lokalizacja: Zad Trolla; Koszalin
W sumie jak są zbędne punkty to jasne-czemu nie
Niedługo zaatakuje nas kosmiczna lejąca się galaretka.
A i tak wszyscy zgnijemy w kobiałce
A i tak wszyscy zgnijemy w kobiałce
Pytanie było o trzon armii. No więc bez bicia przyznam że relikwia. Bardzo lubię grać bretońskim defensem i Relikwia jest podstawą. Najlepsze są miny przeciwników jak widzą jeden oddział rycerzy i samych chłopów
A grając na rycerstwie to relikwia też jak najbardziej - środkiem sobie idzie...
A grając na rycerstwie to relikwia też jak najbardziej - środkiem sobie idzie...