Czy bejcowana armia moze dostac maksa za malowanie?

Wszystko to, co nie pasuje nigdzie indziej.

Moderatorzy: Fluffy, JarekK

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Rakso_The_Slayer
Postownik Niepospolity
Posty: 5208
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: Rakso_The_Slayer »

jeżeli armia zbejcowana i malowana klasycznie wygladają tak samo (w sensie, że są na tym samym poziomie) powinny być równo ocenione i to mi sie wydaje jasne i oczywiste... Jednak dipping póki co nie dorównuje naprawde porządnemu malowaniu (takiemu w skali 8+ wg coolminiornot)dlatego nie dawałbym maksa punktów mu.

Awatar użytkownika
Jasiuuu
Undead, Flying, Lucky Git
Posty: 5574

Post autor: Jasiuuu »

lol widziałem może 2 armie które w całości zasługiwały na 8+ na CMONie

ludzie to turnieje batlla a nie malarstwa !

Awatar użytkownika
Reiko
Mudżahedin
Posty: 210
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Reiko »

Tomash pisze:Ale dlaczego "powinny być słabiej oceniane"?
Czy wszystko trzeba tlumaczyć? :roll:

figurka ProPainted > b.dobry dipping
;-)

Awatar użytkownika
Rakso_The_Slayer
Postownik Niepospolity
Posty: 5208
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: Rakso_The_Slayer »

Jasiuuu pisze:lol widziałem może 2 armie które w całości zasługiwały na 8+ na CMONie

ludzie to turnieje batlla a nie malarstwa !
no więc ponieważ to jest turniej battla to masz punkty z bitew, ale jest też część hobbistyczno-modelarska na kazdym turnieju czyli testy wiedzy i ocena wyglądu armii. I to juz jest po częsci mini konkurs malarski.

Awatar użytkownika
Jasiuuu
Undead, Flying, Lucky Git
Posty: 5574

Post autor: Jasiuuu »

mini to dobre słowo :) dla mnie armia pomalowana na wysokim TT + konwersje + treje + rozpiska i akcesoria to wszystko co trzeba do maksa na dowolnym turnieju nawet klasy master

bejca w wykonaniu Blessa to totalny kickass i bardzo porządny TT
za malowanie nie pociąłbym ani pkt na żadnym masterze (nie wiem jak konwersja itd ale to osobna sprawa)

ocena malowania nie jest po to żeby nagradzać 2-3 zapaleńców z super pomalową armią i 200 freehandach na zbrojach w armi

ocena malowania jest głównie po to żeby ludzie chcieli malować swoje figsy i rzecz w tym aby docenić starania każdego hobbysty nawet takiego bez talentu.

koleś którego armia wygląda schludnie ładnie ma wykończone podstawki i treye jednolity schemat malowania i ładnie nałożoną bejce + proste konwersje.
zgarnie maksa pkt na każdym lokalu i w okolicy maksa w każdym masterze .

przynajmniej powinna imo

chore są sytuacje kiedy jeden gracz dostaje 20pkt z bitew ale 25 za malowanie i wygrywa z graczem który ma 30pkt z bitew ale 14pkt za malowanie bo jest jakaś durna 6cio stopniowa skala obejmująca każdy aspekt armii (- konwersje 0-6 pomalowanie 0-6 traye 0-6 WOW 0-6)


i nagle okazuje się że gracz z dobrym TT nie ma czego szukać na masterach bo byle plewa z odpićkaną armią z palcem w nosie na remisach go przegoni

Piotr3K
Kretozord
Posty: 1681
Lokalizacja: SNOT Gdańsk

Post autor: Piotr3K »

Czemu niby armie, które wyglądają równie dobrze nie powinny być równo ocenione, tylko dlatego że jedna była pędzelkowo malowana a druga dippingiem?
Mogę przecież pomalować figurkę kredkami świecowymi, lub obkleić papierem kolorowym, czy nawet wrzucić całą do farbki, a jeśli to da efekt taki jak na golden deamonie to mogę dostać maxa prawda?
Jeśli np. na turniej w Warsazawie przyjdą:
Pan Y, znany z tego że malował swoją armię dzień w dzień przez cały rok, aby osiągnąć wspaniały efekt i zdobył tą armią wiele nagród malarskich.
Pan Iksiński z Pcimia, przejeżdżający tędy, znany z tego że swoją armię pomalował w miesiąc i to stawiając figurki pod ścianą i odpowiednio na nie chlapiąc, a mimo tego jego figurki jakimś dziwnym sposobem będą wyglądały równie dobrze jak pana Y.
To czy Iksiński nie dostanie takiej samej oceny z malowania jak pan Y?
Bo przecież nie użył żadnych zaawansowanych metod malarskich.. a pan Y użył ich tyle że głowa boli..

Może irracjonalny przykład, może trochę głupi, ale mym zdaniem pasuje do tematu.
Myslę, że powinno się oceniać armię, nie patrząc na właściciela i na to ile ją malował, a nawet nie pytać o to, jeśli się nie wie jakich technik stosował, bo wtedy ocena powinna być sprawiedliwsza.

P.S. Jeśli już się chce tak rozgraniczać że przecież tu dużo technik malarskich a tu prawie nic to musi być inna ocena..
To wyobraźmy sobie coś takiego:
Figurki zdippingowane nie dostały maxa, prawie maxa, ale nie do końca. Inna armia malowana ręcznie, pięknie z różnymi technikami dostała maxa.. i nagle przychodzi człowiek z armią którą wygrał GoldenDeamona i prosi by ocenić jego armię.. więc jaką on dostanie ocenę?
Czyzby maxa? Wtedy przecież może poczuć się pokrzywdzony, bo przecież ktoś inny ma armię o poziom gorszą niż on a też dostał maxa..
Nie wiem więc jak powinna wyglądać ocena, bo ten ostatni przykład jest dość dziwny i nie mam pojęcia jak by go jakiś sędzie rozwiązał.

Awatar użytkownika
Rakso_The_Slayer
Postownik Niepospolity
Posty: 5208
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: Rakso_The_Slayer »

Jasiuu dlatego na większości turniei z bitew zdobywasz max 60-100 punktów a za malowanie max 10-14 góra 20... więc to chyba nie ma aż tak wielkiego wpływu jak mówisz... troszke przesadziłes tak jakby...

Poza tym... jesli jest sytuacja że przychodzi osoba z porno rozpiska zrobioną na kartonikach i innych proxach, reszta niepomalowana a konwersja to kartofel czy inny kalafior przyklejony na podstawce to mysle że jednak że powinien odczuć tego konsekwencje bo po prostu z czymś takim nie chce się grać...

Awatar użytkownika
tedzio
Masakrator
Posty: 2149
Lokalizacja: Nordland > Gdynia > SNOT

Post autor: tedzio »

ja sądze ze armia, która była dippowana, ostatnio przyszedłem na lokalny turniej i dostałem wiecej pts niz standardowo, a dopiero co zaczołem dippowac i mam juz tak 2 regimenty, gdy bede miec juz wiecej wprawy to pewnie dostane duzą ilosc punktów a nawet maxa (bez konwersii), czy to na lokalu czy na masterze bo jeden sedzia moze preferowac tzn lubic dipping a inny moze uwazac ze jest to strata figórek i czasu

Awatar użytkownika
Siweusz
Kretozord
Posty: 1884

Post autor: Siweusz »

Rakso_The_Slayer pisze:Poza tym... jesli jest sytuacja że przychodzi osoba z porno rozpiska zrobioną na kartonikach i innych proxach, reszta niepomalowana a konwersja to kartofel czy inny kalafior przyklejony na podstawce to mysle że jednak że powinien odczuć tego konsekwencje bo po prostu z czymś takim nie chce się grać...
OK, ale dyskusja nie dotyczy kartofla, tylko bardzo dobrej bejcy blessa. :wink:
Niemniej system oceny powinien być taki aby gracze mieli pomalowane armie, w ten czy inny sposób, a nie można dopuścić do sutuacji, w której gracz nie ma $ na malarza, to gra kartonikami, bo bejce i tak dyskryminują.

ksuM
Falubaz
Posty: 1161

Post autor: ksuM »

A ja mam malarza, który bejcuje i figsy wychodzą naprawdę super.

Niedługo dam zdjęcia zresztą (mumiaki).

Awatar użytkownika
Reiko
Mudżahedin
Posty: 210
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Reiko »

Ale wątek nie jest na temat czy figurki z bejcy są ładne tylko czy mogą dostawać maksa za malowanie.

Piotr3K nie rozumiem twojego toku myślenia. Przecież oczywiste jest, że wykorzystując technikę dippingu nie da się pomalować figurki na równi z malowaną przez pro standardowo.

Awatar użytkownika
Rakso_The_Slayer
Postownik Niepospolity
Posty: 5208
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: Rakso_The_Slayer »

ehh... mi nie chodzi o dyskryminowanie graczy z bejcą ponieważ uważam ją za świetną metodę dla tych którzy nie mają czasu/cierpliwości/ochoty żeby malowac. I jak pisałem jeżeli prezentuje sie jak armia malowana klasycznie to powinna być tak samo oceniana... ale nie pomalujesz bejca figurki tak żeby dostała 8+ na cmon a klasycznie już tak.

Awatar użytkownika
Jasiuuu
Undead, Flying, Lucky Git
Posty: 5574

Post autor: Jasiuuu »

Rakso teraz ty przesadzasz :) nikt nie wpusci gracza z kartonikami na mastera. A ocena malowania na wielu masterach to koło20-30 pkt co ze 100 do zdobycia jest naprawdę sporą liczbą biorąc pod uwagę że to turniej GRY BITEWNEJ a nie malarski :) ale to tylko moje zdanie i nikt nie musi się z nim zgadzać

Awatar użytkownika
Adamdo
Chuck Norris
Posty: 477
Lokalizacja: Szybki Szpil Tychy filia Kraków

Post autor: Adamdo »

Rakso_The_Slayer pisze:Jasiuu dlatego na większości turniei z bitew zdobywasz max 60-100 punktów a za malowanie max 10-14 góra 20... więc to chyba nie ma aż tak wielkiego wpływu jak mówisz... troszke przesadziłes tak jakby...
Przytoczę ci sytuację z życia wziętą
2) Kuba "TruePunk" Stefaniak OnG, "Vendetta" Bedzin / Tomasz "Yogi" Leszko WE, Gliwice 59 (17)
3) Tomek Miszta, WE, Bytom 58 (16)
4) Adam "Adamdo" Dudzic Skaven, "Szybki Szpil" Tychy / Łukasz "Dudzic" Dudzic WE, "Szybki Szpil" Tychy 55 (13)

punkty w nawiasach to pts za hobbystykę, te bez nawiasów to overall, 2,3,4 to miejsca
przykład lekko skrajny bo to są remisy, ale i tak powinny tutaj decydować imo małe punkty, a nie tyle punktów za armie... (do KrzyśkaW: to tylko przykład, dyskusja już była, wnioski są, wszystko jest no offence ;) )

Piotr3K
Kretozord
Posty: 1681
Lokalizacja: SNOT Gdańsk

Post autor: Piotr3K »

Reiko pisze:Piotr3K nie rozumiem twojego toku myślenia. Przecież oczywiste jest, że wykorzystując technikę dippingu nie da się pomalować figurki na równi z malowaną przez pro standardowo.
Myślę czysto abstrakcyjnie- chodzi mi poprostu o to że co za różnica jak była malowana armia, powinno się oceniać jej efekt końcowy.
Nie nawiązuje do tej kwestii czy dippingiem można malować na równi z pro malarstwem klasycznym, tylko do tego że niektórzy uważają że figurki malowane dippingiem powinny być gorzej ocenione niż figurki na takim samym poziomie malowane ręcznie.

Patryk
Wodzirej
Posty: 715

Post autor: Patryk »

Ja tylko przypomnę, że bejcowana armia ogrów wygrała "Best Army" na którymś tam Grand Tournamencie.

Awatar użytkownika
Adamdo
Chuck Norris
Posty: 477
Lokalizacja: Szybki Szpil Tychy filia Kraków

Post autor: Adamdo »

poza tym pro painted tak ze stołu AŻ TAK BARDZO nie widać (dalej widać że to jest ładne, ale takie super ekstra szczegóły to już nie bardzo), więc TT+ do jakiego czasem się zalicza dipping też powinien dostawać maksa imo (ale i tak jestem za ograniczeniem pts z hobbystki ;) )

Awatar użytkownika
Rakso_The_Slayer
Postownik Niepospolity
Posty: 5208
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: Rakso_The_Slayer »

Adamdo pisze:
Rakso_The_Slayer pisze:Jasiuu dlatego na większości turniei z bitew zdobywasz max 60-100 punktów a za malowanie max 10-14 góra 20... więc to chyba nie ma aż tak wielkiego wpływu jak mówisz... troszke przesadziłes tak jakby...
Przytoczę ci sytuację z życia wziętą
2) Kuba "TruePunk" Stefaniak OnG, "Vendetta" Bedzin / Tomasz "Yogi" Leszko WE, Gliwice 59 (17)
3) Tomek Miszta, WE, Bytom 58 (16)
4) Adam "Adamdo" Dudzic Skaven, "Szybki Szpil" Tychy / Łukasz "Dudzic" Dudzic WE, "Szybki Szpil" Tychy 55 (13)

punkty w nawiasach to pts za hobbystykę, te bez nawiasów to overall, 2,3,4 to miejsca
przykład lekko skrajny bo to są remisy, ale i tak powinny tutaj decydować imo małe punkty, a nie tyle punktów za armie... (do KrzyśkaW: to tylko przykład, dyskusja już była, wnioski są, wszystko jest no offence ;) )
No i bardzo dobrze się stało... skoro mieli tyle samo punktów z bitew to przeważyła część hobbistyczna czyli lepiej miał te kto miał ładniejszą i bardziej dopracowaną armie... i spoko.

Awatar użytkownika
Szmajson
Postownik Niepospolity
Posty: 5108
Lokalizacja: Gorzów Wlkp. "Rogaty Szczur"
Kontakt:

Post autor: Szmajson »

Nie licza sie techniki, czas jaki kto spedzil na malowaniu armii. Liczy sie efekt koncowy.

Sadze ze Bless bedzie dostawal bardzo duza losc puntow za swoje O&G...

Deamonic Legion Michała Kubaciego też jest dipingowany i ma zawsze 90-95% punktow za malowanie.
To samo Lizardmeny Piszczałki, jedna z najfajniej pomalowanych armii Lizaków.
Spokój to kłamstwo, jest tylko pasja. Dzięki pasji, osiągam siłę. Dzięki sile, osiągam potęgę. Dzięki potędze, osiągam zwycięstwo.

Obrazek

Awatar użytkownika
Lires
Ciasteczkowy Potwór
Posty: 982

Post autor: Lires »

Zgadzam się z Jasiem ze ocena malowania powinna być bardziej marginalna na turniejach lub miec inna forme bo powinna zachęcić do tego aby armie były ładnie pomalowane aby przyjemnie się z nimi grało.
Dochodzi do tego jeden absurd zwłaszcza dotyczący osób tak krzyczących że to hobby i dlatego powinno się tak oceniac super pomalowane armie, a co ztymi malowanymi przez tzw. profesjonalistów za kasę gdzie tu hobby się pytam a dostają max punktów a osoba która pomalowała sama armie taka czy inna techniką na dobrym poziomie ma dostac duzo mniej puntków przecież to właśnie jest hobby sam zbieram sklejam konwertyje i maluje a nie tylko daje kaskę.
Armia bejcowana tez moze wygladac kiepsko , ale jak ktoś sam robi i wyjdzie na poziomie Blesssa lub trochę gożej też powinna dostać makasa.
To tyle z mojej strony.

ODPOWIEDZ