

Jeżeli stoły są względnie dobrze ułożone to nie robi mi czy są 2 rzuty, czy jeden. Po prostu schowam się pro-forma i wyjdzie na to samo.
Moderatorzy: Shino, Lidder, kudłaty, Furion
DoookładnieScimitar pisze: Jeżeli stoły są względnie dobrze ułożone to nie robi mi czy są 2 rzuty, czy jeden. Po prostu schowam się pro-forma i wyjdzie na to samo.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
Ale też daje spore pole do różnych wałków lub też pomyłek wynikających z niewiedzy.Paku pisze:Granie na tajne rozpiski imo jest dużo fajniejsze i odzwierciedla prawdziwe bitwy.
No WE to nie ma problemu. W innych wypadkach jest ich więcej - to faktJankiel pisze:Może skirmishem.
Ale klocek kawalerii bądź piwechoty wychodzi zza terenu dodatkową turę. Dzięki czemu szarzuje się na wrogą turę później. To nie jest bez różnicy.
Nooo...nie rób scen Scimi. To naprawdę da się załatwić, żeby wszystko "grało" i było ok. Nawet w Army Builderku jest opcja "chowania" Magic Itemów, i drukowania roostera tak, żeby ich nie było widać. Do tego dobra kontrola organizatora przed turniejem:Scimitar pisze:Ale też daje spore pole do różnych wałków lub też pomyłek wynikających z niewiedzy.Paku pisze:Granie na tajne rozpiski imo jest dużo fajniejsze i odzwierciedla prawdziwe bitwy.
Jak mam jawną rozpę, to przynajmniej wiem, że przeciwnik nie wyciągnie mi nagle czegoś czego nie ma. A do niektórych graczy nie można mieć zaufania. Tajne rozpy są ok, ale parę minusików mają.
Masz 3 magówParaszczak pisze: Gorzej np z 2 herosami o podobnym koszcie punktowym. Z 2 magów ZAWSZE zginie ten tańszy...