O magu któremu kule armatnie niestraszne

Wszystko to, co nie pasuje nigdzie indziej.

Moderatorzy: Fluffy, JarekK

ODPOWIEDZ
Tomasz chaosyta
Pseudoklimaciarz
Posty: 23

O magu któremu kule armatnie niestraszne

Post autor: Tomasz chaosyta »

Mieliście jakieś śmieszne przypadki podczas grania w warhammer fantasy battle? np kiedyś mi się zdarzyło że chaos sorcerer został trafiony 2 razy z krasnoludzkiej armaty lub lord chaosu który wyrżnął się na płocie szarżując na bretońskich chłopów albo obsługa powtarzalnej balisty która położył dobiła carnozaura.

Warlordus
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 105
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Warlordus »

Jesli można uznać to za śmieszne, choć byłem załamany jak to widziałem. Oddział 10 swordmasterow przegrywający na 10 maruderow jeszcze przy swojej szarży
High Elves 2 Win/1 Draw/2 Lose
Sprzedam 20 maruderów(sklejeni pod broń i tarcze, czarny podkład, zaczęte malowanie, tarcze osobno w ramkach) chaosu lub wymienię w zamian za wojowników. Zainteresowanych proszę priv

Awatar użytkownika
efferus lupus
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 141

Post autor: efferus lupus »

Mój lord na smoku zabił dwie krasnoludzkie maszynki, i nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie to ze nawet nie miał z nimi kontaktu po prostu maszyny wybuchały. Jedną z maszynek były organki pierwszy rzut missfire przerzut missfire drugi przerzut missfire rzut k6 na tabalkę - wynik 1, a więc wybuch :P

Tomasz chaosyta
Pseudoklimaciarz
Posty: 23

Post autor: Tomasz chaosyta »

To chyba kolega przeciwnik nie był szczęśliwy ;) ja miałem tak że mojemu przeciwnikowi w pierwszej turze katapulta i armata wybuchły a balista sie zaciela na dwie tury. A i jeszcze mój czempion maruderów pokonał w pojedynku karnozaura(to ten sam co go obsługa balisty położyła) i prawie zabił oldblooda

Awatar użytkownika
Kordelas
Masakrator
Posty: 2255
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Kordelas »

AAAAA HAHAHA!
BOKI ZRYWAĆ!



.
Nieważne gdzie patrzy inkwizytor... i tak widzi wszystko!

Awatar użytkownika
kubencjusz
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3720
Lokalizacja: Kielce/Kraków

Post autor: kubencjusz »

Kordelas pisze:AAAAA HAHAHA!
BOKI ZRYWAĆ!



.
Obrazek

Awatar użytkownika
Kordelas
Masakrator
Posty: 2255
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Kordelas »

:mrgreen:
Nieważne gdzie patrzy inkwizytor... i tak widzi wszystko!

Awatar użytkownika
Dziad
Chuck Norris
Posty: 662
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Dziad »

:shock: Czemu ten pan po lewej ma czapkę lotniczą na głowie ?

Awatar użytkownika
Kordelas
Masakrator
Posty: 2255
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Kordelas »

Really?? :lol2:

Musisz sporo nadrobić - a konkretnie Monty Pythona ;)
Nieważne gdzie patrzy inkwizytor... i tak widzi wszystko!

Awatar użytkownika
Dziad
Chuck Norris
Posty: 662
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Dziad »

Aż takim ignorantem nie jestem , oczywiście że oglądałem Monty Pythona ale albo tej sceny nie widziałem albo obejrzałem ją na tyle dawno że zdążyłem zapomnieć.

Awatar użytkownika
M.T.
Kretozord
Posty: 1722
Lokalizacja: Brwinów

Post autor: M.T. »

Tomasz chaosyta pisze:ja miałem tak że mojemu przeciwnikowi w pierwszej turze katapulta i armata wybuchły a balista sie zaciela na dwie tury.
Jaka balista potrafi zaciąć się na dwie tury?

Andrzej vol.3
Plankton
Posty: 3

Post autor: Andrzej vol.3 »

Orkowa może ;)

Awatar użytkownika
M.T.
Kretozord
Posty: 1722
Lokalizacja: Brwinów

Post autor: M.T. »

Orki z balistą i armatą... hmmm...

Awatar użytkownika
Blaesus
Kretozord
Posty: 1505
Lokalizacja: "Twierdza Wrocław"
Kontakt:

Post autor: Blaesus »

Zraniłem moździerzem 15 Swordmasterów, po Armour piercing został im save na 6+. Kumpel kulnął 12 szóstek na ASv :)

Jeszcze 6 edycja (nie był +1CR za szarżę) - Wampire strigoi zaszarżował na obsługę działa - nic nie zrobił, oberwał 1 ranę, posypał się o 1 i znikł :)

Awatar użytkownika
Sasomir
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 188

Post autor: Sasomir »

Wampiry w VI tak miały - kumpla wampir zabił się wtedy o mój detachment handgunnerów (6 modeli...).
Ech kości, kości.... :D
Bravely bold Sir Robin
Rode forth from Camelot.
He was not afraid to die,
Oh brave Sir Robin.

ODPOWIEDZ