Być może, ale kiedy na pytanie o konkretną zasadę określającą działanie, dostajesz odpowiedź: tak jest bo. "I am the law"...
Przyznam, delikatnie wyrwalem z kontekstu, ale odkąd zainteresowałem się warhammerem w wersji bitewnej, mam wrażenie że dużo zasad ustanowionych jest na takiej zasadzie
Beka z forum 9th Age
Your my heroślivek pisze:... Silnik wpływa na skomplikowanie ale nie na przejrzystość.
*You'reKanadian pisze:Your my heroślivek pisze:... Silnik wpływa na skomplikowanie ale nie na przejrzystość.
Złomowisko: https://goo.gl/photos/xRMRQZGkEgCpcHcx5
@Kanadian - Oczywiście, że tak 
Podpisuję się pod tym cytatem z przyjemnością. To, że zasady są skomplikowane to jedno a to czy są przedstawione w przejrzystej formie to co innego. Jeśli by zamiast powtarzać niektóre fragmenty wszędzie dawali odnośniki to by było mniej czytelne mimo takiego samego stopnia złożoności na przykład Co innego sposób działania systemu a co innego sposób zapisu prawideł.
Szkoda, że nie odniosłeś się do reszty mojej wypowiedzi.
@Anadim - zasady tak się ustala zawsze. Stety niestety innej drogi nie ma Obecnie styl odpowiedzi kolesia z Supportu jest średnio fajny bo zanim doczyta już stwierdza, że ktoś się myli (vide shadow goat czy shino) a wychodzi na to, że RAWowo mają rację. Jednak rozumiem te błędy w zasadach o tyle, że bez większego nagłośnienia nie ma komu sprawdzać czy te zasady są na pewno dobrze napisane stąd rozbieżności między RAI a RAW które mam nadzieję się zniwelują całkiem.
@Bearded - więc widzisz więcej w jego wypowiedziach niż ja najwyraźniej. Spora grupa nie umie też znaleźć konkretnego paragrafu w każdej innej grze której miałem przyjemność być świadkiem. Trudno jest jednak zrobić jakieś badania statystyczne które mogły by potwierdzić tezę, że 9th Age ma więcej nieścisłości niż inne wspomniane systemy. Nie tylko z powodu na inny poziom złożoności samej gry (wpływający na zrozumienie) ale także na logistyczny problem zebrania odpowiedniej liczby osób chętnych do testów. Ja na przykład zauważam dużo pytań do zasad w każdej grze która jest grana u nas w klubie ale dostrzegam też, że gry mają inną złożoność i nie wyciągam od razu wniosków, że zasady są źle napisane jeśli w infinity pytania są zadawane częściej niż w wfb a w wfb częściej niż w FoW czy OiM. Za dużo czynników by ot tak zaufać przeczuciu i stwierdzić która gra ma lepiej napisane zasady bo tak czy inaczej częstotliwość pytań bardziej zależy od gracza niż gry. Pytania będą zawsze - każdej gry trzeba się nauczyć.
To, że ludzie wolą spytać się innej osoby niż wertować booka jest też wyraźne w każdej grze którą widziałem. Łatwiej, przyjemniej, dostanie się konteks, wyjaśnienie. Wszak to gra towarzyska. W 9th Age dochodzi to, że społeczność jest aktywna i istnieje jeden hub (forum 9th age) gdzie cały ruch się przewala i dość szybko można tam odpowiedź uzyskać co jest pewnym substytutem sędziego.
Każdy sposób zapisania zasad ma swoje plusy i minusy.
Podpisuję się pod tym cytatem z przyjemnością. To, że zasady są skomplikowane to jedno a to czy są przedstawione w przejrzystej formie to co innego. Jeśli by zamiast powtarzać niektóre fragmenty wszędzie dawali odnośniki to by było mniej czytelne mimo takiego samego stopnia złożoności na przykład Co innego sposób działania systemu a co innego sposób zapisu prawideł.Szkoda, że nie odniosłeś się do reszty mojej wypowiedzi.
@Anadim - zasady tak się ustala zawsze. Stety niestety innej drogi nie ma
Obecnie styl odpowiedzi kolesia z Supportu jest średnio fajny bo zanim doczyta już stwierdza, że ktoś się myli (vide shadow goat czy shino) a wychodzi na to, że RAWowo mają rację. Jednak rozumiem te błędy w zasadach o tyle, że bez większego nagłośnienia nie ma komu sprawdzać czy te zasady są na pewno dobrze napisane stąd rozbieżności między RAI a RAW które mam nadzieję się zniwelują całkiem.@Bearded - więc widzisz więcej w jego wypowiedziach niż ja najwyraźniej. Spora grupa nie umie też znaleźć konkretnego paragrafu w każdej innej grze której miałem przyjemność być świadkiem. Trudno jest jednak zrobić jakieś badania statystyczne które mogły by potwierdzić tezę, że 9th Age ma więcej nieścisłości niż inne wspomniane systemy. Nie tylko z powodu na inny poziom złożoności samej gry (wpływający na zrozumienie) ale także na logistyczny problem zebrania odpowiedniej liczby osób chętnych do testów. Ja na przykład zauważam dużo pytań do zasad w każdej grze która jest grana u nas w klubie ale dostrzegam też, że gry mają inną złożoność i nie wyciągam od razu wniosków, że zasady są źle napisane jeśli w infinity pytania są zadawane częściej niż w wfb a w wfb częściej niż w FoW czy OiM. Za dużo czynników by ot tak zaufać przeczuciu i stwierdzić która gra ma lepiej napisane zasady bo tak czy inaczej częstotliwość pytań bardziej zależy od gracza niż gry. Pytania będą zawsze - każdej gry trzeba się nauczyć.
To, że ludzie wolą spytać się innej osoby niż wertować booka jest też wyraźne w każdej grze którą widziałem. Łatwiej, przyjemniej, dostanie się konteks, wyjaśnienie. Wszak to gra towarzyska. W 9th Age dochodzi to, że społeczność jest aktywna i istnieje jeden hub (forum 9th age) gdzie cały ruch się przewala i dość szybko można tam odpowiedź uzyskać co jest pewnym substytutem sędziego.
Każdy sposób zapisania zasad ma swoje plusy i minusy.
@debelial http://dictionary.reference.com/browse/your
@ślivek nie doniosłem się, ponieważ nie ma do czego. Masz pełne prawo do swojej teorii.
@ślivek nie doniosłem się, ponieważ nie ma do czego. Masz pełne prawo do swojej teorii.
stwierdzenie towj moj bohater nie ma sensu.
gdyby bylo you're my hero to oznaczaloby to jestes moim bohaterem co ma juz wiekszy sens. Ale pewnie to wiesz, bo jest to w linku, ktory podales.
Pamietaj tez, ze jesli sie nie zgadzacie to potrzebna jest errata do angielskiego Oo
gdyby bylo you're my hero to oznaczaloby to jestes moim bohaterem co ma juz wiekszy sens. Ale pewnie to wiesz, bo jest to w linku, ktory podales.
Pamietaj tez, ze jesli sie nie zgadzacie to potrzebna jest errata do angielskiego Oo
-
swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14649
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
Czasem żałuję, że nie ma na tym forum mechanizmu lajkowaniaShino pisze:Pamietaj tez, ze jesli sie nie zgadzacie to potrzebna jest errata do angielskiego Oo
-
Slayer Zabójców
- Masakrator
- Posty: 2332
- Lokalizacja: Oleśnica
Brzmisz niepoważnie, uspokój się i zedytuj tego posta :*(lohost pisze:Ja wlasnie zgarnalem bana na 2 dni, najlepsze ze od kilku nie pisalem tam. Ten dzial EoS jest naszpikowany takimi malymi piczkami, ktore nie lubia krytyki i lubia sie skarzyc. Tak ku przestrodze wam pisze. Gdyby ktos byl taki uprzejmy i napisal koledze o nicku "Tiny" wiadomosc ode mnie to bylbym bardzo wdzieczny. Zaczynam wiadomosc: "Go fuck yorself you ugly fat gey! Give me pernament ban, I will not use yours fucking forum for retards anymore." Koniec wiadomosci. za wyslanie mu tego ode mnie stawiam jedno piwo w Krakowie. Gdyby ktos dostrzegl jakies bledy w pisowni prosze mnie poprawic. Z gory dziekuje za pomoc. A ja w tym czasie ide sie zastanowic czy chce mi sie grac w system, ktorym steruja ludzie odporni na fakty, obliczenia matematyczne i konstruktywna krytyke. Natomiast sami steruja sie poprawnoscia polityczna gdzie kazda krytyka to nieuprzejmosc. Bieda (eos i ogry) musi byc aby reszta mogla docenic dobrobyt. Ten ich zapal do balansu to jedna wielka sciema.
Współczuję lohost bo miałem podobną sytuację dwa miesiące temu. Nie dostałem bana ale było blisko bo nie spodobało się jednemu kolesiowi na forum, że zacytowałem mu wytyczne jakie dostaliśmy od Rules Teamu których mamy się trzymać. Stwierdził, że to bezczelne i zaraportował 
Admin stwierdził, że mam rację i to tamten jest krzykaczem (pewnie się do niego nie odezwał wcale a należał mu się warn od dłuższego czasu) ale żebym na przyszłość łagodniej formułował wypowiedzi itd.
To co mnie to forum nauczyło to na pewno właśnie głupia poprawność i łagodzenie każdej wypowiedzi bo ktoś się obrazi. Taka sztuka dyplomacji.
Nie mniej warto zwrócić uwagę na to, że naprawdę większość z ABC, RT i BB po prostu ignoruje większość krzykaczy z forum. Teraz wszystkie sugestie do EoS, OK, HE, DE, VC, TK, DH, ID, WDG, DL będą aktywnie ignorowane bo te armie już są po review i nikt nie będzie nad nimi na poważnie myślał do początku marca. Każdy z ABC do tych armii ma dostęp do swojego nowego booka i myśli nad nim a nie na obecnym więc nie dziw się pewną znieczulicą.
Co do tego, że EoS to bieda - pogadaj z Abrasusem. Dane które zbiera wskazują, że obecna wersja booka którą widzisz jest ścisłym topem turniejowym (tak, rzędu top1). Nie są to duże różnice ale mimo wszystko wskazują trochę, że twierdzenie "bieda" może być uznane za trochę bezpodstawne.
Nie obrażaj się - będzie dobrze a jak nie będzie większego balansu niż jest teraz po marcowym releasie to sam się obrażę Zagraj do ETC a potem się zobaczy jakie będą ich plany na kontynuację prac.
Admin stwierdził, że mam rację i to tamten jest krzykaczem (pewnie się do niego nie odezwał wcale a należał mu się warn od dłuższego czasu) ale żebym na przyszłość łagodniej formułował wypowiedzi itd.To co mnie to forum nauczyło to na pewno właśnie głupia poprawność i łagodzenie każdej wypowiedzi bo ktoś się obrazi. Taka sztuka dyplomacji.
Nie mniej warto zwrócić uwagę na to, że naprawdę większość z ABC, RT i BB po prostu ignoruje większość krzykaczy z forum. Teraz wszystkie sugestie do EoS, OK, HE, DE, VC, TK, DH, ID, WDG, DL będą aktywnie ignorowane bo te armie już są po review i nikt nie będzie nad nimi na poważnie myślał do początku marca. Każdy z ABC do tych armii ma dostęp do swojego nowego booka i myśli nad nim a nie na obecnym więc nie dziw się pewną znieczulicą.
Co do tego, że EoS to bieda - pogadaj z Abrasusem. Dane które zbiera wskazują, że obecna wersja booka którą widzisz jest ścisłym topem turniejowym (tak, rzędu top1). Nie są to duże różnice ale mimo wszystko wskazują trochę, że twierdzenie "bieda" może być uznane za trochę bezpodstawne.
Nie obrażaj się - będzie dobrze
a jak nie będzie większego balansu niż jest teraz po marcowym releasie to sam się obrażę Zagraj do ETC a potem się zobaczy jakie będą ich plany na kontynuację prac.Jestem świadom, że wewnętrznie to teraz żaden book nie jest idealny. To jak on wychodzi na tle innych to inna sprawa i nie mnie oceniać.
Chodziło mi tutaj o to, że zewnętrznie to naprawdę ciężko jest jednej osobie to porównać bez zaplecza. Naprawdę pogadaj z Abrasusem jakie te wyniki są na ten moment. Już sam fakt, że Ty twierdzisz, ze są poniżej kreski a wyniki innych turniejów twierdzą, że są topem powodują, że sumarycznie wychodzą gdzieś pomiędzy. To nie ma być decydujące ale dać do myślenia, że może nie ma o co kruszyć kopii.
Po prostu moim zdaniem za dużo jest na forum 9th age osób w gorącej wodzie kąpanych by jeszcze Polacy dostawali bany. Do tego za co? Za to, że usilnie uderzasz głową w mur? Przecież szkoda zachodu a w marcu znowu będzie moment na słuchanie dobrych rad. Nic to, minęło
Nie rzucaj 9th Age bo EoS może się okazać bardzo potrzebne w reprezentacji
Chodziło mi tutaj o to, że zewnętrznie to naprawdę ciężko jest jednej osobie to porównać bez zaplecza. Naprawdę pogadaj z Abrasusem jakie te wyniki są na ten moment. Już sam fakt, że Ty twierdzisz, ze są poniżej kreski a wyniki innych turniejów twierdzą, że są topem powodują, że sumarycznie wychodzą gdzieś pomiędzy. To nie ma być decydujące ale dać do myślenia, że może nie ma o co kruszyć kopii.
Po prostu moim zdaniem za dużo jest na forum 9th age osób w gorącej wodzie kąpanych by jeszcze Polacy dostawali bany. Do tego za co? Za to, że usilnie uderzasz głową w mur? Przecież szkoda zachodu a w marcu znowu będzie moment na słuchanie dobrych rad. Nic to, minęło
Nie rzucaj 9th Age bo EoS może się okazać bardzo potrzebne w reprezentacji
Po 40 turniejach jakie mamy zebrany w naszych danych z 0.11 EoS jest na 4 miejscu. To oczywiście dla graczy pod ETC gówno pokazuje, ale dla przeciętnego turlacza kostek to już coś może mówić... Book może być niezbalansowany wewnętrznie i to oczywiscie o niczym nie mówi - slivek powinien mieć dostęp do tego jak często używane są jednostki w imperium, to może trochę więcej powiedzieć (aczkolwiek dalej jest tak, że ludzie w dużej mierze pewnie używają buildów z 8ki, bo po prostu takie mają modele).
Ja akurat mam trzy armie, ogry imperium wampiry.
I wszystkie turnieje na 9ed gram wampirami, bo wiem że są najmocniejsze z tej trójki.
Poza tym wyniki lokalow są mocno zależne od paringow. U innych graczy z dwoma armimi jest pewnie podobnie.
Mam dwa banisze a przeciwnik ma demona za 600pkt - czyli sytuacja jaką przytoczyl lohost.
Nawet jak się przeciwnik skampi to zrobię scen czy coś i wygram.
na turnieju będzie dużo dochu/wochu, zagram trzy razy i skończę pierwszy.
Czy to znaczy że empire jest lepsze niż we którymi dowodzil nowicjusz i który dostał 3 razy od wochu?
Imo jeden master jest 10 razy bardziej miarodajny niż te lokale.
I wszystkie turnieje na 9ed gram wampirami, bo wiem że są najmocniejsze z tej trójki.
Poza tym wyniki lokalow są mocno zależne od paringow. U innych graczy z dwoma armimi jest pewnie podobnie.
Mam dwa banisze a przeciwnik ma demona za 600pkt - czyli sytuacja jaką przytoczyl lohost.
Nawet jak się przeciwnik skampi to zrobię scen czy coś i wygram.
na turnieju będzie dużo dochu/wochu, zagram trzy razy i skończę pierwszy.
Czy to znaczy że empire jest lepsze niż we którymi dowodzil nowicjusz i który dostał 3 razy od wochu?
Imo jeden master jest 10 razy bardziej miarodajny niż te lokale.
-
paulinka17
- Kretozord
- Posty: 1758
Jakbyś grał wystarczająco długo to zdobyłbyś też mistrza.Kanadian pisze:Grywałem w to sporo , nawet vice mistrz wywalczyłem, więc śmiem twierdzić trochę coś innego.Shino pisze:w pierwszej edycji to bylo znacznie wiecej niz 50%. W ostatniej jest podobno jak sie pytalem graczy tego systemu.To samo mnie urzekło w Infinity zasady nie przeszkadzały w grze, a rozpiska nie stanowiła 50% wygranej.
Watpie aby byla gra strategiczna gdzie konstrukcja armii nie wplywa na szanse zwyciestwa. Jesli tak jest to znaczy, ze oddzialy nie maja swoich zadan na polu bitwy, co nie pomaga w strategicznej czesci gry.
https://en.wikipedia.org/wiki/Infinite_monkey_theorem
9ta nie jest idealna, ich forum to jakaś patologia poprawności politycznej i lizania po jajach, ale pamiętajcie, że ta gra się sama balansuje w pewnym zakresie. Wyjadą monstery, to wyjadą działa. Pojawią się deathstary to odginaczek będzie więcej, kloce piechoty, to kowboje, których piechota nie tknie.
Te największe przegięcia kapituła 9tej wyłapie. Mniejsze zawsze były i neutralizuje je meta.
Współczuję, jeśli Wasz book nie ma balansu wewnętrznego, ale mój ma i szczerze mówiąc to tylko ból głowy większy;)
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... 6#p1402896
http://www.the-ninth-age.com/index.php? ... post169623
Jak koncepcja się podoba, to proszę o wsparcie.
http://www.the-ninth-age.com/index.php? ... post169623
Jak koncepcja się podoba, to proszę o wsparcie.
Nie koniecznie, w pierwszej grze mogłem przedłużyć agonie przeciwnika, i zdobyć kolejny duży punkt, odpuściłem mu i zakończyłem grę. Na koniec turnieju był remis w dużych, miałem o kilka małych punktów mniej, więc wywalczyłem tylko vice. Mogłem zrobić mistrza, już wtedy.paulinka17 pisze:Jakbyś grał wystarczająco długo to zdobyłbyś też mistrza.Kanadian pisze: Grywałem w to sporo , nawet vice mistrz wywalczyłem, więc śmiem twierdzić trochę coś innego.
-
Don_Silvarro
- Chuck Norris
- Posty: 508
- Lokalizacja: W-wa
...a mógł zabićKanadian pisze:Nie koniecznie, w pierwszej grze mogłem przedłużyć agonie przeciwnika, i zdobyć kolejny duży punkt, odpuściłem mu i zakończyłem grę. Na koniec turnieju był remis w dużych, miałem o kilka małych punktów mniej, więc wywalczyłem tylko vice. Mogłem zrobić mistrza, już wtedy.paulinka17 pisze:Jakbyś grał wystarczająco długo to zdobyłbyś też mistrza.Kanadian pisze: Grywałem w to sporo , nawet vice mistrz wywalczyłem, więc śmiem twierdzić trochę coś innego.
