Temat filmowy

Naviedzony · Post autor: **Naviedzony** » 8 kwie 2016, o 14:21

A po za tym dla anglika czy amerykanina to brzmi tak samo jak dla nas w ich własnym języku.

Nie. Dla Anglika, czy Amerykanina to ZNACZY to samo, ale brzmi ciągle inaczej.

Aldean · Post autor: **Aldean** » 8 kwie 2016, o 16:24

Naviedzony pisze:
A po za tym dla anglika czy amerykanina to brzmi tak samo jak dla nas w ich własnym języku.
Nie. Dla Anglika, czy Amerykanina to ZNACZY to samo, ale brzmi ciągle inaczej.

tak jest;]

rogue ma wiele znaczeń, i tutaj moim zdaniem jest zle trafione,

jest przeciez powiedzenie, "agent went rogue"

i to na pewno nei znaczy agent stał sie lotrem ;]

Naviedzony · Post autor: **Naviedzony** » 11 kwie 2016, o 07:15

Jeśli już tłumaczyć na polski jako "Łotr", to najwłaściwsze byłoby według mnie byłoby "Łotr 1". Bo Łotr Jeden brzmi trochę jak "A to łotr jeden, ukradł Naviedzonemu figurki!" No i skoro Rogue One to czyjść kryptonim, to raczej kryptonimy z cyframi zapisuje się... cóż, cyframi. Nikt chyba nie wpadł na to, żeby Jamesa Bonda nazywać "Agent Zero Zero Siedem".

Gokish · Post autor: **Gokish** » 11 kwie 2016, o 09:55

Fanboye DC wyjaśni mi któryś kogo tyłek będzie kopany przez Suicide Squad? BO z ostatniego zwiastuna gówno rozumiem

Entombet · Post autor: **Entombet** » 11 kwie 2016, o 12:53

Gokish pisze:Fanboye DC wyjaśni mi któryś kogo tyłek będzie kopany przez Suicide Squad? BO z ostatniego zwiastuna gówno rozumiem

Jedna z mozliwosci jest Floronic Man.

wind_sower · Post autor: **wind_sower** » 11 kwie 2016, o 23:35

Wróciłem własnie z seansu Batman vs. Superman (bo na deadpoola sie nie załapałem). Ogólnie dawno takiej żałości nie widziałem. Nie jestem może komiksowym fanboyem, ale wiele jestem w stanie wybaczyć blockbusterom. Ale poziom żenady tego filmu jest porażający. Chyba tylko muzyka w tym filmie jest dobra.

Kerwantes · Post autor: **Kerwantes** » 12 kwie 2016, o 06:32

wind_sower pisze:Wróciłem własnie z seansu Batman vs. Superman (bo na deadpoola sie nie załapałem). Ogólnie dawno takiej żałości nie widziałem. Nie jestem może komiksowym fanboyem, ale wiele jestem w stanie wybaczyć blockbusterom. Ale poziom żenady tego filmu jest porażający. Chyba tylko muzyka w tym filmie jest dobra.

Miałem na to iść ale coraz bardziej mi się nie chce. Za to Deadpool kozak, byłem i się mocno uśmiałem

Infernal Puppet · Post autor: **Infernal Puppet** » 12 kwie 2016, o 15:15

Ironią losu jest w sumie to, że o ile BvsS jest zły, mimo tego iż trzyma się dość mocno komiksów, to deadpool jest świetny właśnie z tego powodu

.

QQrydza · Post autor: **QQrydza** » 12 kwie 2016, o 19:17

Gokish pisze:Fanboye DC wyjaśni mi któryś kogo tyłek będzie kopany przez Suicide Squad? BO z ostatniego zwiastuna gówno rozumiem

Nie musisz :*

Chomikozo · Post autor: **Chomikozo** » 12 kwie 2016, o 19:41

-Qc- pisze:
Gokish pisze:Fanboye DC wyjaśni mi któryś kogo tyłek będzie kopany przez Suicide Squad? BO z ostatniego zwiastuna gówno rozumiem
Nie musisz :*

Pewnie będą walczyć z jakimiś generycznymi mobkami, których będzie łatwo wygenerować dzięki CGI. Tak, obie części Avengers, patrzę na was.

QQrydza · Post autor: **QQrydza** » 12 kwie 2016, o 22:41

Ale wiecie panowie, ze do kina nie ma obowiązku chodzic, zwlaszcza na filmy, ktore wam sie z defnicji nie podobajo?

SS to ma byc napierniczanka, parę fajnych gagów i kolejny może najlepszy Joker ever + coraz lepiej wyglądająca Harley, albo się uda albo nie. Wzorem takiego filmu - zbudowania ekipy herosów z pod ciemnej gwiazdy z fajnym bakcgroundem i generalnie przyjemną zabawą - są guardiansi gdzie to wyszlo, ale przy 8-9 psotaciach w Squadzie imo im się to nie uda

Na szczescie jestem fanboyem, co mi rzucą to przełknę (Poza GL

)

Morsereg · Post autor: **Morsereg** » 13 kwie 2016, o 05:37

doctor strange trailer
https://www.youtube.com/watch?v=wPeS7c8oLDM

quas · Post autor: **quas** » 13 kwie 2016, o 07:10

jest kilka momentów w BvS których nie ogarniam:
1)Ludzie spokojnie pracujący w biurowcu którzy nie zwiewają gdy w okolicy Supermen z Ziomkami wyburza budynki. Dopiero dzielny Bruce musiał zadzwonić że zwalnia ich z roboty na dzisiaj?
2)Mega kretyńskie otrzeźwienie Nietoperza......bo matka miała tak samo na imię? O boziu, co by było jakby jedli te same płatki śniadaniowe? Romans murowany!
3)Technologię obcych rozpracowują ostatnie trepy z wojska. A przeca wystarczyło przyłożyć rękę trupa do pulpitu.....
4)I co najważniejsze - Krypton był NASZ! Językiem urzędowym był amerykański!
prawdziwą katastrofą byłoby jakby kołyska z małym rozbiła się np pod Bombajem.
Wyobraźcie sobie wcześniejszego Supermena w stylu kina akcji z Bollywood? I ten wąs - o niebo lepszy od loczka.
5) wracając do loczka -> to najlepsze przebranie EVER! Loczek i okulary i nikt nie rozpozna was na ulicy (nawet wtedy kiedy pokazywali wasze wyczyny w TV)
6)trochę popieprzyli w montażu kwestie "wrobienia Supermena", albo to był ten fragment dla dociekliwych/inteligentnych.
7) i dlaczego do uja wafla bronią do rozebania złego musiał się posługiwać jedyny Dobry który był na nią wrażliwy?

nie znam sie na tej komiksowej mitologii ale czyżbym widział Olimpijczyków? kobita powinna się nazywać Atena, był Prometeusz i Posejdon......hu hu czyżby reklamówka kolejnej sieczki?

film trochę przydługi.....ale skoro zdecydowano się na przyciężką patetyczną formułę to jako odbiorca mam prawo fabułę przyporządkować do realiów (co nie bardzo można zrobić w typowym SF)
jak dla mnie max 5/10 (z duzym plusem za muzykę i dźwięk)

Gokish · Post autor: **Gokish** » 13 kwie 2016, o 07:22

QC no właśnie chciałbym wiedzieć bo z tego ostatniego tak pokrętnie zrobionego trailera (chociaż dobrego) mi wynika, że SS vs Joker i + Batman polata xD

i uwaga Qc będzie happy.

Póki co po tym pierwszym trailerku Doktora Dziwnego nie czaje

QQrydza · Post autor: **QQrydza** » 13 kwie 2016, o 08:19

quas pisze:jest kilka momentów w BvS których nie ogarniam:
....

1) W filmie nagrano te scene źle - jak ogladasz MoS i coś kojarzysz to moment, kiedy Bruce do nich dzwoni jest mniej wiecej dokaldnie wtedy, kiedy rozpierducha się dopiero zaczyna, wiec timing jest dobry. No ale nikt nie każe oglądać Man of Steel

2) "Meg kretynskie" - nie to co "swietnie wyważone" w Winter Soldier... film buduje - w sposob marny i źle zmontowany - wizje Batmana z zfiksowanym umyslem, ktory jest nakrecony na wizje tego, że odpowiada za smierc swojej matki. Obcy SUperman w momencie kulminacyjnym mu to rzuca w twarz co rozwala mu blokady w mozdzku i dezorientuje. + od krywa sie dla niego, ze Loczek tez czlowiek. Dla mnie propsy za scene.
3) Nukt nie wpadl na najprostsze rozwiazanie

+ nie posiadali narzedz z kryptonitu do obciecia kawalkow skory. Przylozenie reki trupa moglo nic nie dac bo sprzet rozpoznawal zycie? Kto wie - blad filmu, ze kaze sie domyslac a nie sugeruje odpowiedzi
4) Totalnie nie rozumiem o co Ci biega. Znaleźli to zabrali, jakby to pierwszy raz w zyciu Amerykanie ukradli czyjs dorobek kulturowy

W kreskowkach zreszta byl to "jadeitowy smok" a nie swiecacy sie kamien no ale whatever
5) Man, taka jest konwencja komiksu. Moze i smieszna, ale tak jest od 70 lat. Dla niektorych to smieszne i infantylne - ale tacy nie chodzą do kina na BvS

6) No ja z tej calej sekwencji prawie nic nie zalapalem (dalej nie rozumiem jak wrobiono co wrobiono i po co tak do konca) po prostu bez ladu i skaldu - ten fragment pewnie najbardziej pocieto (zobaczymy przy wersji rezyserskiej)
7) a ogladales moze film? Tak poleciala kolej zdarzen, że tylko on mial supersluch w ekipie i wolna chwile zeby uzyc wloczni. Shit happens, superman umarl, bedzie fajnie

Nie znasz. Bogowie greccy sa elementem unwiersum DC. Diana to ksiezniczka Amazonek, "Posejdon" to krol atlantydy, z Posejdonem raczej majacy spinę. Swoja droga widac tez znaki nowych bogow (motherboxy, Darkseid) ale to tylko fani komiksow przyuwazyli (ja nie, musialem recki na YT obejrzec

nowi bogowie to dla mnie troche czarna magia)

Generalnie filmu nie chce mi sie bronic, no ale jak pisalem wyzej - ni lubicie superhero, nie trzeba chodzic do kina.

A doktor Strange powiela w 100% fabule z animki ktora wypuscili pod koniec zeszlego roku, co ma wady i zalety. Wada, ze to samo, zaleta ze bylo to bardzo dobre

+ Moj ulubiony Khan!!! Gokish - obejrzyj animke to wszystko zrozumiesz ale zepsujesz sobie zwroty akcji w filmie. Dla mnie to bedzie super film. Tylko wiesz, raczej sporo filozofii Dalekiego Wschodu tam jest. Mało avocado i tego typu tekstow

Nie bedzie to tez film "zabawny" raczej.

Co do SS - nie do konca jest wazne z kim beda walczyć

Wolałbym, żeby wprost tego nie zdradzali. Ale generalnie nie powinni wprowadzac batmana do fabuly, wiec moze to jakis nietoperkowy imposter

quas · Post autor: **quas** » 13 kwie 2016, o 09:18

moj bład, nie kryptonit tylko Krypton -zedytuje posta.
wiesz, ze obsluga glosem to ok....ale ze po angielskiemu to juz słabawo.

i z ta wolna chwila to troche przesada. miał czas na spokojne i nieco ckliwe pozegnanie. tak samo mogl to zrobic nietoperz.

wrobienie Supcia - jego nie sadzili za to ze zastrzelil tylko ze w wyniku jego interwencji (prywaty w tym wypadku) rozwinęła się strzelanina i zgineło dużo tubylców.
stąd też linią obrony Lois było skąd Tuaregowie (to ci z bronia?) mieli eksperymentalną/ultra rzadką broń. Swoją stroną - jak na tak przewalony umysł który przez 2 lata prowadził Rząd/Agencje Wywiadowcze/Supcia/Nietoperka na smyczy zrobił tak słaby błąd jak użyci broni którą dysponowała tylko jego firma.
Motyw albo w całości do wycięcia albo do rozwinięcia - kastrat był słabawy. Można było cały niepokój budować na kalece i porównywaniu do Boga.

MoS kiedys widzialem, byl calkiem niezly jak na Supcia (którego nie do konca trawię - jakoś nie do konca przemawia do mnie koncepcja ogladania/czytania o przygodach kogoś kto jest niezniszczalny, najsilniejszy, najszybszy itd z tymi naj- . No i po akcji z Lobo straciłem resztki szacunku

)

Qc, ja nie porównuje BvS do innych filmów, poszedłem do kina jako laik - nie ogladam tez tych wszystkich seriali o chlopcach w rajtuzach z jakims supersprzętem/supermocą.
scena otrzeźwienia Batmana jest po prostu słaba. Jestem wkurfiony, adrenalina buzuje, realizuje cel nadrzędny który mnie nakręcał w ciągu ostatnich miesięcy - zniszczenia zagrożenia względem ludzkości. Bełkoczący wróg - jedno słowo : Martha.....i voila. Wstawaj Kumplu, idziemy razem naparzać się z WROGIEM. Nie kupuję tego, równie dobrze mógł by ich łączyć karnet na squosha albo prenumerata Życia na Gorąco.

QQrydza · Post autor: **QQrydza** » 13 kwie 2016, o 09:23

To jak mocny jest superman zalezy od scenarzysty/autora komiksu

Chyba w MoS sie pojawilo, ze na kryptonie funkcjonuja systemy z uniwersalnym tluamczem i sie dostosowują do jezyka tego kto obsluguje, Ale glowy za to nie dam

No z tym wrobieniem imo bez sensu. Plus zmarnowano swietny pomysl na proces supermana, nawet nie dano nam posluchac mowy oskarzyciela i obroncy - gora 5-10 minut a ile by tresci dodano i jaki fajny konflikt aksjologiczny no ale ; /

Aldean · Post autor: **Aldean** » 13 kwie 2016, o 09:26

najbardziej z filmu podobało mi sie że luthor>>superman, bog na kolanach.
a fanboye supermana tyle krzyczeli ze super wygra z batem xD

edit,

w ogole to dopiero teraz jakos do mnie trafilo jakim superman jest prostakiem i simpletonem xD

QQrydza · Post autor: **QQrydza** » 13 kwie 2016, o 09:31

Chlopak ze wsi to jeszcze nie prostak

(co by było jakby kiedys supermana komunsite zekranizowali...

)

Afro · Post autor: **Afro** » 13 kwie 2016, o 09:36

Oficjalnie już

http://naekranie.pl/aktualnosci/oficjal ... ilm-841916

Temat filmowy

Re: Temat filmowy