9th Age
Re: 9th Age
Dzięki, ja już sam też zaczynam sobie współczuć
Mam nadzieję, że razem z Ajtem jakoś przez to się przegryziemy.
IMO to będzie ważny krok dla tej gry, który może okazać się niestety fatalnym potknięciem... Ale jestem dobrej myśli, zmiana kompozycji armii to coś za czym sam optowałem - wszystko jednak zależy od formy w jakiej to wprowadzą i nie sprawią, że wszystkie armie będą takie same.
EDIT:
Tworzenie armii będzie bardziej skomplikowane, to szczególnie niedobre dla nowych graczy. Będzie też bardzo ciężko zrobić rozpiskę bez narzędzia jak AB, co nie jest dobre.
Mam nadzieję, że razem z Ajtem jakoś przez to się przegryziemy.
IMO to będzie ważny krok dla tej gry, który może okazać się niestety fatalnym potknięciem... Ale jestem dobrej myśli, zmiana kompozycji armii to coś za czym sam optowałem - wszystko jednak zależy od formy w jakiej to wprowadzą i nie sprawią, że wszystkie armie będą takie same.
EDIT:
Tworzenie armii będzie bardziej skomplikowane, to szczególnie niedobre dla nowych graczy. Będzie też bardzo ciężko zrobić rozpiskę bez narzędzia jak AB, co nie jest dobre.
Złomowisko: https://goo.gl/photos/xRMRQZGkEgCpcHcx5
dokładnie to samo pomyślałem, że zrobienie bezbłędnej rozpiski bez AB a szczególnie dla świeżych graczy będzie graniczyło z cudemdebelial pisze: Będzie też bardzo ciężko zrobić rozpiskę bez narzędzia jak AB, co nie jest dobre.
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6355
Jak dla mnie zmiany są bardzo na plus. Szczególnie te w magii.
Z kolei co do kompozycji armii, to rozwiązaniem jest po prostu dokument zawierający przykładowe maksymalne i minimalne progi dla kilku najpopularniejszych formatów.
Z kolei co do kompozycji armii, to rozwiązaniem jest po prostu dokument zawierający przykładowe maksymalne i minimalne progi dla kilku najpopularniejszych formatów.
To jeszcze nic, chodzi o to, że dana jednostka może współdzielić kilka limitów naraz. Np. może być Corem ale zabierać też procenty z limitu 'Shooting'. Albo że jest Specialem, ale coś tam jej weźmiesz, to zaczyna brać też procenty z innego limitu.
To sprawia, że niektóre rzeczy trzeba sprawdzać w kilku kierunkach. Być może jednak nie będzie to częsty przypadek, ale nie brzmi to najlepiej.
To sprawia, że niektóre rzeczy trzeba sprawdzać w kilku kierunkach. Być może jednak nie będzie to częsty przypadek, ale nie brzmi to najlepiej.
Złomowisko: https://goo.gl/photos/xRMRQZGkEgCpcHcx5
Jak wiesz że na 1200pkt masz minium 300 core ale max 420 strzelajacych to gdzie jest problem?
Przy budowie rozpy musisz po prostu każdy dodany strzelajacy oddział odejmować z puli strzelajacych i wtedy wiesz że masz jeszcze 120pkt na strzelanie więc zmieści się cannon ale nie wejdzie już 20 muszkietow.
Przy budowie rozpy musisz po prostu każdy dodany strzelajacy oddział odejmować z puli strzelajacych i wtedy wiesz że masz jeszcze 120pkt na strzelanie więc zmieści się cannon ale nie wejdzie już 20 muszkietow.
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6355
Wiem o co chodzi, były już przecież kiedyś podwójne limity, za czasów, gdy jednostki brało się jeszcze "slotowo". I nikt nie wmówi mi, że te procentowe zasady kompozycji armii są mniej przejrzyste od Balancing Patcha w jego najbardziej rozrośniętej i zdegenerowanej formie, w której trzeba było zwracać uwagę na to, czy twój oddział przekracza próg od którego wlicza się do slotów, z których niektóre mogły być zapełnione większą, a inne mniejszą ilością artefaktów i jednostek, przy czym jeszcze pamiętać o tym, że inne unity miały w takim przypadku ograniczoną liczebność, a część zasad specjalnych i magii działała inaczej niż w podręczniku.
O tak... Ograniczenia etc t był dopiero hardkorNaviedzony pisze:Wiem o co chodzi, były już przecież kiedyś podwójne limity, za czasów, gdy jednostki brało się jeszcze "slotowo". I nikt nie wmówi mi, że te procentowe zasady kompozycji armii są mniej przejrzyste od Balancing Patcha w jego najbardziej rozrośniętej i zdegenerowanej formie, w której trzeba było zwracać uwagę na to, czy twój oddział przekracza próg od którego wlicza się do slotów, z których niektóre mogły być zapełnione większą, a inne mniejszą ilością artefaktów i jednostek, przy czym jeszcze pamiętać o tym, że inne unity miały w takim przypadku ograniczoną liczebność, a część zasad specjalnych i magii działała inaczej niż w podręczniku.
No cóż, oby to było tak proste jak piszeszStan pisze:Jak wiesz że na 1200pkt masz minium 300 core ale max 420 strzelajacych to gdzie jest problem?
Przy budowie rozpy musisz po prostu każdy dodany strzelajacy oddział odejmować z puli strzelajacych i wtedy wiesz że masz jeszcze 120pkt na strzelanie więc zmieści się cannon ale nie wejdzie już 20 muszkietow.
Na pewno dokłada to jakąś warstwę komplikacji.
Faktem jest jednak, że ograniczenia ETC były bardziej skomplikowane, nawet nie podejmowałem się wprowadzenia ich do AB ;p
Złomowisko: https://goo.gl/photos/xRMRQZGkEgCpcHcx5
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6355
Na pewno dokłada to trochę skomplikowania, może jedna, czy druga osoba się zgubi na początku, ale generalnie rzecz biorąc nie jest to jakieś nadmiernie rozrośnięte. Kiedyś niemal każdy turniej na większe punkty był na ETC i grało się na ten format mimo narzekań (moich także). Nowym graczom tłumaczyło się wszystko w miarę potrzeb i jakoś się kulało.
Wokół ograniczeń etc narastały całe dyskusje, bo ludzie nie widzieli czy coś jest legalne czy nie. Mam nadzieje, że w tym przypadku tak nie będzie i do legalnej rozpy będzie się dało dojść samemu nawet z samym kalkulatorem i długopisem.Naviedzony pisze:Na pewno dokłada to trochę skomplikowania, może jedna, czy druga osoba się zgubi na początku, ale generalnie rzecz biorąc nie jest to jakieś nadmiernie rozrośnięte. Kiedyś niemal każdy turniej na większe punkty był na ETC i grało się na ten format mimo narzekań (moich także). Nowym graczom tłumaczyło się wszystko w miarę potrzeb i jakoś się kulało.
A co sądzicie o zmianach w magii? Brak sygnaturek i atrybutów, za to darmowy spell dla każdego maga. Może być ciekawie
Myślę, że raczej na pewno nie będzie tak można zrobić. Po to każdy zna T z automatu żeby nie zamieniać. Bedziesz miał to co wylosujeszPiotrekN pisze:Brak atrybutu to wg. mnie dobra zmiana Czy z uwagi na to że każdy mag będzie znał zerówkę (lub T wg. nowego nazewnictwa) będzie można zmienić każdy czar z wylosowanych na 1 (tak jak w odległych czasach) ? Jakiś przeciek
I znowu będzie warto brać dużych magówStan pisze:Trochę słaba się robi magia w takim wypadku. Bierzesz maga 1 lvl i losujesz czar nr 6. W swojej turze możesz albo rzucić d3 s4 na 3+ albo cały unit hit z s3 na 11+. Fireball na 9+ 2d6s4 znacznie lepszy.
Lory będą się różnić konstrukcją bardziej niż obecnie. Niektóre będą miały atrybuty, niektóre dodatkowe czary (jak ten z piromancji) i/lub jakieś sygnatury. Wszystko w zależności od fluffu i koncepcji danej ścieżki. Poza tym będą bardziej jednowymiarowe niż uniwersalne (piromancja jak widać ma prawie same czary z dmg).
a może by tak zrobić że są 2/3 wersje czaru każdego
bierzemy przykład fireball'a :
1level (początkujący) --> może kulnąć D6 S4
2 leve( zaawansowany)--> może rzucić D6 S4 lub 2D6 S4
3 level (mistrz) --> może rzucić D6/2D6 S4, do każdego czaru z fire jest dodawany swoisty atrybut(np. każdy kolejny czar z fire rzucony na ten sam cel ma +1 do ranienia), atrybuty działają tylko od czarów mistrza i tylko w połączeniu z czarami mistrza.
Czyli +1 do ranienia od następnego czaru z fire działa tylko gdy: np. mistrz rzucił na "x" firebala, a teraz rzuca np. 6 na ten sam oddział.
premie do czarowania i dispela:
1 level (0)-->dopiero zaczyna zabawę z magią
2 level (+1) --> już umie się bawić
3 level (+2) --> przeuj
w czarowaniu liczy się dla każdego premia osobno na każdy czar(jak było)
w dispelu liczy się najwyższa premia(jak było)
przykładowo dla fireball castingi:
1 level to koszt podstawowy ---> 6
2 level to x1,5 kosztu podstawowego ---> 9+
3 level to x2 kosztu podstawowego ---> 12+
Znajomość czarów:
1 level--> 1(losowy) + T
2 level --> 2(losowe)+T
3 level --> 3(losowe)+T
W armia może być TYLKO jeden mistrz magii(magowie to zarozumiałe istoty i żaden wielowiekowy dziad nie zniesie że jest w armii ktoś tak samo potężny jak on). Po prostu tylko jeden 3 level, nie zależnie czy ten sam lore czy inny.
Czasem w trafia się kolo z zasadą lore master. Kolo ten jest baaaardzo obcykany w danej domenie, jednak znajomość wszystkich czarów okupiona jest mocą. Taki kolo mając zasadę znajomości całej ścieżki, liczony jest jako 2levelowy(lord) bądź 1levelowy(hero)
LOREMASTER, nie może być nigdy 3 levelowym(no znajomość całej ścieżki i rzucanie najmocniejszych wersji z "atrubytami" niet.
Gdy w armii jest isota ze LOREMASTEREM, nie można brać wtedy Żadnego Mistrza magii(nawet z innej domeny).
Mag uczący się całe życie i szkolący w danych czarach, nie może znieść że ktoś ma tak pojętny umysł że opanował wszystkie tajniki danej ścięzki.
bierzemy przykład fireball'a :
1level (początkujący) --> może kulnąć D6 S4
2 leve( zaawansowany)--> może rzucić D6 S4 lub 2D6 S4
3 level (mistrz) --> może rzucić D6/2D6 S4, do każdego czaru z fire jest dodawany swoisty atrybut(np. każdy kolejny czar z fire rzucony na ten sam cel ma +1 do ranienia), atrybuty działają tylko od czarów mistrza i tylko w połączeniu z czarami mistrza.
Czyli +1 do ranienia od następnego czaru z fire działa tylko gdy: np. mistrz rzucił na "x" firebala, a teraz rzuca np. 6 na ten sam oddział.
premie do czarowania i dispela:
1 level (0)-->dopiero zaczyna zabawę z magią
2 level (+1) --> już umie się bawić
3 level (+2) --> przeuj
w czarowaniu liczy się dla każdego premia osobno na każdy czar(jak było)
w dispelu liczy się najwyższa premia(jak było)
przykładowo dla fireball castingi:
1 level to koszt podstawowy ---> 6
2 level to x1,5 kosztu podstawowego ---> 9+
3 level to x2 kosztu podstawowego ---> 12+
Znajomość czarów:
1 level--> 1(losowy) + T
2 level --> 2(losowe)+T
3 level --> 3(losowe)+T
W armia może być TYLKO jeden mistrz magii(magowie to zarozumiałe istoty i żaden wielowiekowy dziad nie zniesie że jest w armii ktoś tak samo potężny jak on). Po prostu tylko jeden 3 level, nie zależnie czy ten sam lore czy inny.
Czasem w trafia się kolo z zasadą lore master. Kolo ten jest baaaardzo obcykany w danej domenie, jednak znajomość wszystkich czarów okupiona jest mocą. Taki kolo mając zasadę znajomości całej ścieżki, liczony jest jako 2levelowy(lord) bądź 1levelowy(hero)
LOREMASTER, nie może być nigdy 3 levelowym(no znajomość całej ścieżki i rzucanie najmocniejszych wersji z "atrubytami" niet.
Gdy w armii jest isota ze LOREMASTEREM, nie można brać wtedy Żadnego Mistrza magii(nawet z innej domeny).
Mag uczący się całe życie i szkolący w danych czarach, nie może znieść że ktoś ma tak pojętny umysł że opanował wszystkie tajniki danej ścięzki.
sory za post pod postem ale ten dotyczy innej sprawy magii
jestem ciekaw co będzie z mrocznymi magiami jesli ograniczają lory?
zrobią np. tak, że będzie ogólna mrocznych bogów ścieżka czy tam chaosu czy czego i:
1 pocisk
2 klątwa
3 wspomaganie
4 wspomaganie
itp...
np.
1 pocisk:
a.) cincza D6D6
b.) slanesza D6 S3-4 AP
c.) nurgla D6 S3, Poisony
i wpiszą że w zależności od marki używamy konkretnej wersji czaru pod konkretnym kolorem czy może jednak będą 3 osobne ściezki?
a może czary będą takie same a różne atrybuty/zerówki będą nałożone na czary w zależności od marki rzucającego?
jestem ciekaw co będzie z mrocznymi magiami jesli ograniczają lory?
zrobią np. tak, że będzie ogólna mrocznych bogów ścieżka czy tam chaosu czy czego i:
1 pocisk
2 klątwa
3 wspomaganie
4 wspomaganie
itp...
np.
1 pocisk:
a.) cincza D6D6
b.) slanesza D6 S3-4 AP
c.) nurgla D6 S3, Poisony
i wpiszą że w zależności od marki używamy konkretnej wersji czaru pod konkretnym kolorem czy może jednak będą 3 osobne ściezki?
a może czary będą takie same a różne atrybuty/zerówki będą nałożone na czary w zależności od marki rzucającego?
w Krakowie rozważymy Mastera na zasady, które będą bardziej stabilne weźmiemy też pod uwagę opinię środowiska