T9A:FB 2.0 - przecieki i dyskusja
Re: T9A:FB 2.0 - przecieki i dyskusja
No nie do końca. Zostawiasz sobie 2-3 tokeny i nagle ten czar robi swoje. Moim zdaniem jest spoko. Mogliby zabronić brania tego na MoCT i dać CV 10 i byłoby lepiej.
Czary do CC zmniejszajace CR są o wiele słabsze. Nakładając na unit 5++ warda z cosmo ratujesz 1/3 ziomków. Czyli by uratować 4 przeciwnik musi Ci wbić 12 ran. Gdy robi ich mniej skuteczność spada, a Czar HE ma ciągle tą sama skuteczność dodatkowo działa AoE więc nie ograniczasz się do jednego unitu, a defensywnych czarów AoE już chyba nie ma. Wiadomo czar wymaga pewnych zasobów czyli zostawienie Veili, ale w zamian za pewny efekt to coś złego? A niewykorzystane Veile nie przepadają przecież.
Ja uważam ten czar za jeden z najlepszych w grze, CV na pewno nie jest za niskie. Jego zaletą jest universalność, bo działa w sporym obszarze i ratuje też herosow.
Ja uważam ten czar za jeden z najlepszych w grze, CV na pewno nie jest za niskie. Jego zaletą jest universalność, bo działa w sporym obszarze i ratuje też herosow.
pecjalnie wyszukujesz braku synergii. Efekt dokladnie ten sam jakbys mowi, ze silver of blazing dawn jest bez sensu i za drogi, bo na commanderze bez honorow nie wchodzi nic (bo ma przeciez 100 na itemki, a wlocznia kosztuje 100) i nie ma zupelnie ochrony. Dodatkowo mnozenie atakow z 3 mozliwych nie jest tego warte.Adam pisze:Za kolejne płacisz tokenami więc 11CV dotyczy tego co potrafi 1 token który daje spell. A ze znajomością zasad nie mam problemówShino pisze:w przeciwienstwie do graczy he, ktorzy uznali, ze czar uniajacy wszystkich ran zadanych zasiegowo (do 8 na ture) oraz obnizenie 4 woundow do cr (a takze atakow, ktore pozniej te modele generuja) jest warto co najwyzej ich 2 kostek, bo chcieliby w koncu i inne czary porzucac
inna sprawa, ze to preventowanie 1w i 2w na piechocie za token. Powinienes doczytac wlasne zasady armii, gdyz inaczej nie jest jej sila wina tego, ze hbe nie wygrywaja a nieznajomosc zasad
Jednak dziwnym trafem nie widac nigdy tego (jak i inych. Przyklad z armii hbe) przedmiotu w takiej sytuacji, a jedynie w wiekszej synergii i wypornosci, wiec na ludku z duzym save i wardem 4+
jesli rzucasz ten czar to nie, nie masz 1 tokena, a takze bardzo mozliwe, ze masz np. banner z tokenami na bsb (ktory oprocz czarowania daje jeszcze atrybut z leczeniem na cos. Czar, ktory w cosmologii zostal wyceniony na 7+, wiec 11+ nie jest jakas ogromna roznica jak na dodatkowy efekt w postaci pozniejszego negowania ran)
warto tez nadmienic, ze wycena czaru rasowego w hbe na 11+ to tak naprawde wycena go na 10+, jako, ze nie ma maga w tej armii, ktory nie mialby umiejetnosci obnizajace cv
a! warto nadmienic, ze to nie chroni oddzialu. Jest to aura ochronna o promieniu 18". inne aury maja z reguly 6" od maga, co stanowi 9ciokrotnie wieksza powierzchnie dzialania czaru (warto tez zobaczyc jak inne aury ochronne maja cv w tej grze)
Aura demonów podbija o 1 warda w 6" na 12+
Złomowisko: https://goo.gl/photos/xRMRQZGkEgCpcHcx5
Patrząc na demona szczurów może się okazać że jakieś danony będą miały 3++ na magiczne lub niemagiczne z tą heroiną.
Shino pisze: Jednak dziwnym trafem nie widac nigdy tego (jak i inych. Przyklad z armii hbe) przedmiotu w takiej sytuacji, a jedynie w wiekszej synergii i wypornosci, wiec na ludku z duzym save i wardem 4+
Co ma ward to hereditarki HBE jak ona działa przed wardami? I ty mi mówiłeś żebym zasady przeczytał :P
A to jest już zupełny żart - piszesz że leczenie rany jest atrybutem a potem wjazd że 11+ to nie przesada w koszcieShino pisze:ktory oprocz czarowania daje jeszcze atrybut z leczeniem na cos. Czar, ktory w cosmologii zostal wyceniony na 7+, wiec 11+ nie jest jakas ogromna roznica jak na dodatkowy efekt w postaci pozniejszego negowania ran
Profesjonalna analiza.
Juz tlumacze. Pierwsze bylo porownaniem jak nie nalezy pokazywac przemdiotow. Tak jak ty pokazales, ze atrybut lecyz 1 rane (bo masz zniego jeden token, wiecej nie miales i nagle leczysz rane najlepiej na feniksie z wardem) niemniej nie od tego zalezna jest sila przedmiotu/czaru. Tu jest z reguly liczony jej potencjal.
ward byl na bohaterze, ktory byl w analogii, a nie w stosunku do czaru. Przykro mi, ze nie zrozumiales ale wydawalo mi sie, ze bardzo prosto i lopatologicznie pisze. Bede na przyszlosc sie staral bardziej.
co do drugiego. Nie uwazasz, e najwiekszym potencjalem czaru rasowego hbe jest ten czar rzucany z motc (ktory o dziwo z reguly jest rzucany z motc z moich doswiadczen turniejowych), w jakim to wypadku do efekt czaru nalezy doliczyc atrybut druidyzmu? przecez to dodatkowy efekt tego czaru, ktory powiniene byc wliczpny w koszt.
a 11+ to nie jest przesada w koszcie. To bardzo niski koszt w porownaniu do innych aur i ich powierchni, bardzo dobrego potencjalnego atrybutu i efektywnego casta 10+ a nie 11+, o czym zawsze gracze hbe zapominaja, chyba ze akurat go rzucaja.
i nie wiem czy byla to profesjonalna analiza, niemniej atakowanie rozmowcy ogromna iloscia argumentow ewidentnie nia jest, prawda?
ward byl na bohaterze, ktory byl w analogii, a nie w stosunku do czaru. Przykro mi, ze nie zrozumiales ale wydawalo mi sie, ze bardzo prosto i lopatologicznie pisze. Bede na przyszlosc sie staral bardziej.
co do drugiego. Nie uwazasz, e najwiekszym potencjalem czaru rasowego hbe jest ten czar rzucany z motc (ktory o dziwo z reguly jest rzucany z motc z moich doswiadczen turniejowych), w jakim to wypadku do efekt czaru nalezy doliczyc atrybut druidyzmu? przecez to dodatkowy efekt tego czaru, ktory powiniene byc wliczpny w koszt.
a 11+ to nie jest przesada w koszcie. To bardzo niski koszt w porownaniu do innych aur i ich powierchni, bardzo dobrego potencjalnego atrybutu i efektywnego casta 10+ a nie 11+, o czym zawsze gracze hbe zapominaja, chyba ze akurat go rzucaja.
i nie wiem czy byla to profesjonalna analiza, niemniej atakowanie rozmowcy ogromna iloscia argumentow ewidentnie nia jest, prawda?
Pff. Leczenie kolesia na koniu, kolesia z dzida czy fenixa to słabe cele faktycznie.
Cześć, nie znam się więc się wypowiem...
Wczoraj miałem okazję grać z HE (efekt końcowy z pkt to było 10:10) i w przed ostatniej turze wbiłem się skullcannonem w 15 chłopków z pikami/lancami - pomyślałem fajne łatwe pkt zwłaszcza, że reszta sytuacji była przesądzona. Mój szanowny oponent - co było zrozumiałe - chronił oddział poprzez boostowanie go, w efekcie rzucał: regenę 4+, +1S i heredity (nie ręczę za pisownie ponieważ piszę z pamięci). Obecna magia pozwala dispelować - w takim przypadku - 2 z 3 czarów i mój wybór padł na wpuszczenie tego ostatniego. Efektem było to, że oponent pomimo bardzo złej sytuacji nie dość że się nie sypnął to jeszcze wychodził zawsze z CR +2 ponieważ niwelował sobie 4 rany... po 2 turach przegrywania CR cannon padł
W tej samej turze z magii zadałem 5 ran w fasty i Kolega użył też tokena i przywrócił sobie chłopka co uratowało mu kolejne pkt w ogólnym rozliczeniu. W jednej turze zostały uleczone jednostki za 3 tokeny...słabe? no nie sądzę... nie wspominam faktu, że przy okazji powyższych akcji leczył sobie lorda którego próbowałem pociąć ze snajperek...
Long story short... Kolega dzięki temu czarowi uratował jakieś (nie liczyłem tego i mówię z szacunków) 2 duże VP.
W moim skromnym zdaniu czar jest ZA MOCNY dając taką uniwersalność i zasięg. Czar byłby bardziej sprawiedliwy jeśli kosztowałby znacznie mniej jednak musiałby być rzucany na konkretny unit.
Pozdrawiam,
Marek.
Wczoraj miałem okazję grać z HE (efekt końcowy z pkt to było 10:10) i w przed ostatniej turze wbiłem się skullcannonem w 15 chłopków z pikami/lancami - pomyślałem fajne łatwe pkt zwłaszcza, że reszta sytuacji była przesądzona. Mój szanowny oponent - co było zrozumiałe - chronił oddział poprzez boostowanie go, w efekcie rzucał: regenę 4+, +1S i heredity (nie ręczę za pisownie ponieważ piszę z pamięci). Obecna magia pozwala dispelować - w takim przypadku - 2 z 3 czarów i mój wybór padł na wpuszczenie tego ostatniego. Efektem było to, że oponent pomimo bardzo złej sytuacji nie dość że się nie sypnął to jeszcze wychodził zawsze z CR +2 ponieważ niwelował sobie 4 rany... po 2 turach przegrywania CR cannon padł
W tej samej turze z magii zadałem 5 ran w fasty i Kolega użył też tokena i przywrócił sobie chłopka co uratowało mu kolejne pkt w ogólnym rozliczeniu. W jednej turze zostały uleczone jednostki za 3 tokeny...słabe? no nie sądzę... nie wspominam faktu, że przy okazji powyższych akcji leczył sobie lorda którego próbowałem pociąć ze snajperek...
Long story short... Kolega dzięki temu czarowi uratował jakieś (nie liczyłem tego i mówię z szacunków) 2 duże VP.
W moim skromnym zdaniu czar jest ZA MOCNY dając taką uniwersalność i zasięg. Czar byłby bardziej sprawiedliwy jeśli kosztowałby znacznie mniej jednak musiałby być rzucany na konkretny unit.
Pozdrawiam,
Marek.
- Dancaarkiiel
- Falubaz
- Posty: 1052
Ważne że napisze się trochę smutów w dziale HBE na T9A i lecą lajki od razu, oni przecież nie mogą się mylić!
#NajgorszaArmiaEver #NajgorszaEdycjaEver
#NajgorszaArmiaEver #NajgorszaEdycjaEver
-
- Chuck Norris
- Posty: 531
No faktycznie, przegieta armia, zrobiła 10:10. Ja bym jeszcze jakiegoś nerfa dołożył dla pewności.
We can't stop here. This is bat country.