Witam, chciałbym podzielić się z Wami moim ostatnim malowaniem. Koncepcja modelu chodziła za mną od bardzo dawna ale wiązała się ze zdobyciem bitsów zarówno z gryfa HE (wyspa krwi) jak i elementów płonącego fenixa. Tak czy inaczej udało się i chciałbym zaprezentować Demon Prince of Change:
Chętnie poznam Wasze opinie. Przepraszam za jakość zdjęcia.
Robiąc mu typową skórę będzie zbyt "żółty". Różowy (bo to kolor w jakim jest pomalowany) wydał mi się najtrafniejszy. Ot awans z pink horrora za ubicie Lorda Bretoni