Nowe modele od GW
- wind_sower
- Masakrator
- Posty: 2294
Re: Nowe modele od GW
DObrze, że w dziewiątce nie ma takich głupot
Maluję dla Perfectly Painted Studio!
https://www.facebook.com/PerfectlyPaintedStudio/
perfectlypaintedstudio@gmail.com
https://www.facebook.com/PerfectlyPaintedStudio/
perfectlypaintedstudio@gmail.com
Jak to, przecież scena turniejowa 9ki jest toksyczna i wszyscy się kłócą o zasady.
- wind_sower
- Masakrator
- Posty: 2294
Chodziło mi o strzelanie do combatu.
No 9th jest bardzo toksyczne. Ja ostatnio chamsko powiedziałem Galahadowi, ze nie musi zdawać ldka na single modelu jak straci 25% woundów ze strzelania. Gość się zagotował, że dziękuję i że fair play zagranie. Mi też od razu skoczyło ciśnienie, mówię, że nie ma sprawy. Później cała gra przebiegła w toksycznym klimacie i podał mi spoconą dłoń na koniec.Jak po chamsku to po chamsku i też swojej nie wytarłem. Człowiek w ogóle nie wypoczywa i jest pozostawiony z niesmakiem po takiej grze.
No 9th jest bardzo toksyczne. Ja ostatnio chamsko powiedziałem Galahadowi, ze nie musi zdawać ldka na single modelu jak straci 25% woundów ze strzelania. Gość się zagotował, że dziękuję i że fair play zagranie. Mi też od razu skoczyło ciśnienie, mówię, że nie ma sprawy. Później cała gra przebiegła w toksycznym klimacie i podał mi spoconą dłoń na koniec.Jak po chamsku to po chamsku i też swojej nie wytarłem. Człowiek w ogóle nie wypoczywa i jest pozostawiony z niesmakiem po takiej grze.
Maluję dla Perfectly Painted Studio!
https://www.facebook.com/PerfectlyPaintedStudio/
perfectlypaintedstudio@gmail.com
https://www.facebook.com/PerfectlyPaintedStudio/
perfectlypaintedstudio@gmail.com
Skaveny już do CC nie strzelają? Dopóki masz mechanikę friendly fire to nie widzę przeszkód w strzelaniu do swoich modeli (Stalin chyba tez nie widział).
Oczywiście, że całe środowisko toksyczne nie jest, to zawsze są jednostki - pytanie co się z nimi potem dzieje.
Oczywiście, że całe środowisko toksyczne nie jest, to zawsze są jednostki - pytanie co się z nimi potem dzieje.
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
- Loremaster
- Oszukista
- Posty: 826
Nie wiem czy jest strzelanie do combatu, bo podręcznik wychodzi 30 czerwca do nowej edycji na pewno jest więcej zmian niż to co napisałem.
Zresztą strzelanie w AoS nie jest na tą chwilę w jakikolwiek sposób na tyle mocne, żeby miało to większe znaczenie i tak zostało bardzo znerfione. I pełni specyficzną rolę supportu (mniejszego lub większego)
Każdy gra jak sobie lubi zresztą,grałem 8edycję ETC, grałem 9th Age przez chwilę (ale w ogóle mi się nie spodobał), AoS jest dla mnie spoko, szczególnie jak zlikwidują w nowej edycji te kilka głupich zasad (podówjna tura bez konsekwencji, zaczynanie po masz mniej dropów strzelanie z combatu, punktowanie w scenariuszach, combat itd a są to rzeczy które już zapowiedzieli że idą w piach), po prostu AoS jest mega dynamiczny, jak ktoś lubi 90 stopni widzenia itd to spoko ja nie mam problemu z czymkolwiek, ani nie mam zamiaru nikogo przekonywać.Każdy niech sobie gra w co chce ja spróbowałem AoSa i jest spoko chcoiaż miał mega wady (ale osobiście grając z osobami które ogarniają to nie spotkałem się z bitwą która wygląda że na środku stołu jest jeden "kocioł") Szczególnie że wchodzi zasada command pointów które można wydawać na "rozkazy" co jest mega szybką mechaniką a moim zdaniem mega fajną.
Zresztą strzelanie w AoS nie jest na tą chwilę w jakikolwiek sposób na tyle mocne, żeby miało to większe znaczenie i tak zostało bardzo znerfione. I pełni specyficzną rolę supportu (mniejszego lub większego)
Każdy gra jak sobie lubi zresztą,grałem 8edycję ETC, grałem 9th Age przez chwilę (ale w ogóle mi się nie spodobał), AoS jest dla mnie spoko, szczególnie jak zlikwidują w nowej edycji te kilka głupich zasad (podówjna tura bez konsekwencji, zaczynanie po masz mniej dropów strzelanie z combatu, punktowanie w scenariuszach, combat itd a są to rzeczy które już zapowiedzieli że idą w piach), po prostu AoS jest mega dynamiczny, jak ktoś lubi 90 stopni widzenia itd to spoko ja nie mam problemu z czymkolwiek, ani nie mam zamiaru nikogo przekonywać.Każdy niech sobie gra w co chce ja spróbowałem AoSa i jest spoko chcoiaż miał mega wady (ale osobiście grając z osobami które ogarniają to nie spotkałem się z bitwą która wygląda że na środku stołu jest jeden "kocioł") Szczególnie że wchodzi zasada command pointów które można wydawać na "rozkazy" co jest mega szybką mechaniką a moim zdaniem mega fajną.
Gram w battla od 4ed., w AoS grałem z parę razy. Mam wrażenie, że obecnie AoS bardziej przytomna battla takim jakim był na początku tj. do 4 ed. niż tym czym był pod koniec swojego istnienia. Na pewno dużo łatwiejsze jest wejście w Aos niż 9th, potrzeba mniej czasu na czytanie podręcznika i pomalowanie figurek i mniej złotówek na armię na turniejowym poziomie.
Czy to jest gra dla dzieci? Na pewno dużo łatwiej opanować grę na podstawowym poziomie niż w 9th, ale na poziomie gracza turniejowego pewnie trudność jest wyrównana. Warto też uwarzyć, że wfb ewoluował przez prawie 30 lat a AoS ma dopiero 3. Na początku AoS był praktycznie nie grywalny ale z roku na rok robi się coraz ciekawszy. Wiadome, system idealny nie jest, GW na siłę promuję jedną armię, a fluff jest daleki od tego co było dawniej
Czy to jest gra dla dzieci? Na pewno dużo łatwiej opanować grę na podstawowym poziomie niż w 9th, ale na poziomie gracza turniejowego pewnie trudność jest wyrównana. Warto też uwarzyć, że wfb ewoluował przez prawie 30 lat a AoS ma dopiero 3. Na początku AoS był praktycznie nie grywalny ale z roku na rok robi się coraz ciekawszy. Wiadome, system idealny nie jest, GW na siłę promuję jedną armię, a fluff jest daleki od tego co było dawniej
Katapulty w AoS maja analogicznie jak w 8ed. i 9th. zasięg minimalny.Stan pisze:Wyobrażacie sobie takie strzelanie z katapulty do cowboya który ją zaszarżował xD?
"Mam sto rąk, sto sztyletów... gdy chcę, sto ran zadam."
Też się poddenerwowałem tylko jak to przeczytałem, więc nie wiem co musiałeś czuć podczas takiej spiny, ale podziwiam Cię ze udało Ci się opanować i nie obraziłeś go jakimś kąśliwym toxic attackiem. #Toxic9thAge #NoRespect #Play2WinNoMatterTheCostwind_sower pisze:Chodziło mi o strzelanie do combatu.
No 9th jest bardzo toksyczne. Ja ostatnio chamsko powiedziałem Galahadowi, ze nie musi zdawać ldka na single modelu jak straci 25% woundów ze strzelania. Gość się zagotował, że dziękuję i że fair play zagranie. Mi też od razu skoczyło ciśnienie, mówię, że nie ma sprawy. Później cała gra przebiegła w toksycznym klimacie i podał mi spoconą dłoń na koniec.Jak po chamsku to po chamsku i też swojej nie wytarłem. Człowiek w ogóle nie wypoczywa i jest pozostawiony z niesmakiem po takiej grze.
Ładna figsa, aż mam ochotę sobie kupić do leśnych. Nie wiem za co może robić ale ją chcę.
- lwieserce85
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3082
- Lokalizacja: Czarne Wrony Sochaczew
Za południceCiara pisze:Ładna figsa, aż mam ochotę sobie kupić do leśnych. Nie wiem za co może robić ale ją chcę.
6+4+1=15
Nowy wymiar matematyki