temat Milczka o banach

[QQrydza]

Ja grałem z Klopsem 3 czy 4 razy i mimo, że wygrał chyba tylko raz, za każdym razem były to gry bez problemów - wystarczyło sie po prostu komunikować i dokładnie mierzyć. Z Furionem sie nie wypowiem, bo wszystkie ze mna wygrał (nooby me ^^) to było miło

Natomiast widziałem niektóre problematyczne gry Klopsa i nie uważacie, że podchodząc do stołu z przekonaniem, że będzie ujowo + gnojąc osobe naprzeciwko nie generujecie dobrego środowiska do zagrania sensownej gry? Może i sobie "nagrabił" w waszych wcześniejszych spotkaniach, ale jest to bardzo niedojrzały powód, żeby traktowac kogoś chamsko przed gra ale również i poza stołem co się niestety wobec Pana K niektórym zdarzało.

Marek i Bartłomiej +1

[Pająk]

ja co prawda nie grałem na masterze od upadku 8 edycji, ale grałem z Klopsem np. na DMP w jednej drużynie i smutne było to jak nasi przeciwnicy z góry się nakręcali na grę z Klopsem, że będą chamscy, będą się czepiać etc. O dziwo całe DMP był spokojny i radził sobie z tym. Nie pamiętam czy grałem przeciwko niemu na stole, ale kilku innych kumpli z klubu grało przeciwko niemu i... Było różnie, były miłe gry i były niemiłe. Na pewno nie jest to sytuacja czarno-biała

[Kalesoner]

Zgadzam się, kłótnia jest niepotrzebna, więc podsumujmy fakty:

Mamy deklarację organizatora, że chce zbanować Klopsa.
(Swojej deklaracji nie liczę, bo nie wiem nawet czy będę coś większego w 2019 organizował.)
Mamy dyskusję czy to ok, żeby banować gracza, w której organizator nie zabiera głosu.

Mamy indolencję środowiska, które nie umie poradzić sobie z konkretna osobą/osobami od lat i każdą taką sytuację zamiata pod dywan.

Skoro nie robimy nic z problematycznym graczem i nie dajemy orgowi żadnej alternatywy i pomocy w tej kwestii, to dajmy mu chociaż spokój i możliwość wzięcia odpowiedzialności ze swój turniej i decyzje, które podejmuje.

Jako org. rozważyłbym np. sytuację, w której jakaś nieuprzedzona do Klopsa osoba, deklaruje chęć grania stół obok niego i zwracania mu uwagi, kiedy ten przesadzi. Wymagałoby to też oczywiście deklaracji Klopsa, że do uwag tej osoby będzie się stosował.
Czyli mówiąc krótko, dajcie coś konkretnego (np. osobista pomoc w dniu turnieju, zrzutka na dodatkowego liniowego) od siebie, zanim zaczniecie zabierać komuś możliwość podejmowania niezależnych decyzji, które uważa za słuszne. Zaproponujcie konkretne rozwiązania orgowi i niech wtedy org się wypowie.

[wind_sower]

Nie wystarczy w regulaminie zapisać, że nie można banować graczy na DMP? Chyba, że całe LL, bez głosu sprzeciwu, postanowi inaczej (skrajne przypadki - kradzież, pobicie). Widzę, że tutaj chyba największy strach jest, że będziemy banować siebie nawzajem w ramach nieuczciwej konkurencji.

Organizujesz DMP, licz się z tym, że przyjeżdzają ludzie z całego kraju bez wyjątków. Organizatorom Masterów można zostawić pole do popisu. Organizatorzy ryzykują pieniążki i inwestują swój czas w tę imprezę. Może przyznać im jednego bana maks. Może nie będzie to nadużywane i cała ta dyskusja nie ma sensu.

Skoro nie robimy nic z problematycznym graczem i nie dajemy orgowi żadnej alternatywy i pomocy w tej kwestii, to dajmy mu chociaż spokój i możliwość wzięcia odpowiedzialności ze swój turniej i decyzje, które podejmuje.

Nie sposób się z tym nie zgodzić.

[Shino]

Nie wystarczy w regulaminie zapisać, że nie można banować graczy na DMP? Chyba, że całe LL, bez głosu sprzeciwu, postanowi inaczej (skrajne przypadki - kradzież, pobicie). Widzę, że tutaj chyba największy strach jest, że będziemy banować siebie nawzajem w ramach nieuczciwej konkurencji.

w sumie dobry pomysl. Czy zatem powinnismy uniewaznic dmp na ktorych byli zbanowani gracze?

[wind_sower]

A czemu mielibyśmy tak postąpić? Czy prawo działa wstecz?

[Shino]

tak, jesli dziala na korzysc.

Ewudentna korzyscia wszystkich skladow -1 jest to, ze inny nie zdobyl pucharu w momencie gdy mial zdobyc

Twoj ruch

[QQrydza]

Marcin, temat nie jest tylko o organizatorach i ich swobodzie. Wykluczenie z mastera wstępne to również ograniczenie do zdobywania punktów w rankingu - więc jest to decyzja w temacie udziału w Lidze, a nie tylko w danym turnieju. O ile logicznym jest, że na samym turnieju organizator może za te czy inne zachowania wykluczyć to robienie tego "na zapas" w postaci bana jest już zbyt dużą ingerencją moim zdaniem.

O ile przy lokalach temat jest prosty - można po prostu nie zgłaszać ich i wtedy banować kogo się chce bo co LL do tego, to moim zdaniem jeżeli Liga, Ranking czy LL ma coś znaczyć to w tematach punktowych powinna mieć jednak głos.

Wiem, że temat Jurka jest Ci teraz dużo bliższy i zgadzam się w Twoim podejściu w tym temacie, ale wydaje mi się, że Klops dostaje rykoszetem. Mnie osobiście nie podoba sie to, że z tego czy innego powodu można zbanowac kogoś "na zapas" bo jak to ładnie ktoś napisał "dla dobra środowiska" bo sam jestem osoba kontrowersyjną (dla wielu osób bardziej drażniącą niż Klops, zapytaj Laika ) i teraz co - zacznę grac od października powiedzmy w celu przygotowanie się do DMP za rok, ale nie możesz mi zagwarantować, że będę mógł wziąć udział w turnieju? Powiesz "zachowuj się, to Cie nie zbanują" ale równocześnie nie ma w temacie banów żadnych regulacji i nie dasz mi gwarancji, że ktoś nie uzna wykluczenia mnie za "dobre dla środowiska" i kilka miesięcy grania psu w dupę? Za stary trochę jestem, żeby podejmować takie ryzyko.

Nie chce też mówić, że zdanie organizatora trzeba lekceważyć czy ograniczać swobodę, ale warto jednak cokolwiek pozostawić w gestiach Listy Ligowej, która przecież nie jest niczym innym, jak zgromadzeniem organizatorów właśnie.

[Shino]

(dla wielu osób bardziej drażniącą niż Klops, zapytaj Laika )

albo jedna osobe ze slaska.

Skoro mozna robic takie rzeczy jak ustawiac pairingi, czy arbitralnie oceniac malowanie i dopuszczenie nieprzygotowanej armii do turniejow, to nie przyjecie czyjegos zgloszenia jest w podobnej szarej strefie i rozni sie tylko transparentnoscia ogloszenia takiej decyzji

[QQrydza]

(dla wielu osób bardziej drażniącą niż Klops, zapytaj Laika )

albo jedna osobe ze slaska.

Skoro mozna robic takie rzeczy jak ustawiac pairingi, czy arbitralnie oceniac malowanie i dopuszczenie nieprzygotowanej armii do turniejow, to nie przyjecie czyjegos zgloszenia jest w podobnej szarej strefie i rozni sie tylko transparentnoscia ogloszenia takiej decyzji

Żeby tylko ze Śląska ; ) No i chyba chodzi o to, żeby nie można było tego robić prawda?

Moim zdaniem 1) nie powinno się ustawiać paringów 2) ocena malowania oraz zasady dopuszczania nieprzygotowanej armii powinny być spójne 3) nie przyjęcie czyjegoś zgłoszenia powinno być uregulowane jak i powyższe

[Shino]

ze Szczecina. Chodzilo o Szczecin!

Moim zdaniem 1) nie powinno się ustawiać paringów 2) ocena malowania powinna być spójna 3) zasady dopuszczania nieprzygotowanej armii powinny być spójne 4) nie przyjęcie czyjegoś zgłoszenia powinno być uregulowane

dlaczego pkt 4ty ma byc regulowany, skoro wczesniejsze nie sa? i zdarzaly sie nauzycia organizatorow?

[QQrydza]

Wszystkie 4 punkty powinny moim zdaniem być regulowane, nie chciałem robić powtórzeń (a widzę, ze zrobiłem wyedytuje )

W temacie Szczecina z osoba najbardziej poszkodowana (moim pechowym dostarczycielem dachu nad głową) doszło do pojednania.

Btw, testy wiedzy (o ile ktoś chce je przeprowadzać i liczyć do generalki) powinny być udostępniane (bez odpowiedzi) na 2 tygodnie przed turniejem. Da się na egzaminy na doradce podatkowego ale w WFB nie ; ) ? Jeżeli chcemy zwrócić uwagę na konkretne zasady to każdy szukają odpowiedzi przeczyta co trzeba to wystarczy to opublikować, każdy komu zależy wykuje to i będa maxy, tajność tego typu wydarzeń nie wydaje się mieć dla mnie sensu.

[Gokish]

A zapytał ktoś Klopsa czy planuje do ZG jechać?

[Kalesoner]

Dzięki Qc za info, że jestem kontrowersyjny. Nie będę pytał Laika, bo nie bardzo mnie to interesuje. W przykładach Furka i Klopsa raczej nie chodzi o bycie kontrowersyjnymi, tylko o wiecznie powracajace fatalne wręcz zachowania przy stole.

Moim zdaniem podjęcie decyzji o banie oznacza: nie umiem sobie z kimś w żaden sposób poradzić.
W takiej sytuacji należy pomóc orgowi z taką osobą radzić, a nie zabierać drogę wyjścia z sytuacji.

[Kalesoner]

A zapytał ktoś Klopsa czy planuje do ZG jechać?

Napisał w temacie ZG że chce być.

[QQrydza]

Dzięki Qc za info, że jestem kontrowersyjny. Nie będę pytał Laika, bo nie bardzo mnie to interesuje. W przykładach Furka i Klopsa raczej nie chodzi o bycie kontrowersyjnymi, tylko o wiecznie powracajace fatalne wręcz zachowania przy stole.

Moim zdaniem podjęcie decyzji o banie oznacza: nie umiem sobie z kimś w żaden sposób poradzić.
W takiej sytuacji należy pomóc orgowi z taką osobą radzić, a nie zabierać drogę wyjścia z sytuacji.

Ty wiesz ze pisalem o sobie a nie Tobie?

Chodzi o zapisanie kiedy i dlaczego mozna zbanowac, a nie zostawianie tego tylko w gestii organizatora. Jak bede jasne ramy, wtedy i dyskusji na ten temat nie bedzie. Imo wystarczy glosowanie na ll na wniosek organizatora dokonane okolo miesiaca przed turniejem lub w dacie jego ogloszenia

[Kalesoner]

Nie ogarnąłem xD

[QQrydza]

Nie ogarnąłem xD

Piona chcialbym pograc w wfb (solo ciagle namawia) wiec wolalbym, zeby zasady uczestnictwa w turniejach byly jasno okreslone

[Shino]

Rudych nie wpuszczamy, to wystarczajaco jasna zasada?

[QQrydza]

To spoko, wpisz to do regow, zebym mogl zaplanowac sobie zycie bez wfb, sprzedac modele itp. Ewentualnie sie przefarbuje Nie mam oporow, prosilbym tylko o jasne zasady w tym temacie