Goblin na pajaku
Moderator: Kołata
Goblin na pajaku
Czy macie pomysl na wykozystanie herosa na pajaku i jakie wyposazenie mu dac.
Ja to wiem ty to wiesz, ale moja ukochana ulepila z gsu zajebiaszczego pajaka i sprezentowala mi go. Ja chce nim grac wiec prosze o pomoc
Narazie wymyslilem opcje z butami i best basha do tego robie go sztandarowym. Koles ma sie kampic i atakowac scierwo przeciwnika. Wiem ze sa mocniejsi herosi ale ja chce uzywac pajaka dlatego prosze o pomysly.
Narazie wymyslilem opcje z butami i best basha do tego robie go sztandarowym. Koles ma sie kampic i atakowac scierwo przeciwnika. Wiem ze sa mocniejsi herosi ale ja chce uzywac pajaka dlatego prosze o pomysly.
jak odpowiesz sobie na pytanie, jakie możliwości ma pająk i jak go najlepiej użyć, to dołożenie itemów do goboska jest juz formalnością
TruePunk pisze: Kazdy gra jak lubi; ale czesc pomyslow nawet matka statystyka powinna z glowy wybijac;p
Wniosek nasuwa się jeden - skoro plewa i zawsze marnie ginie, to wykorzystać tą jego wadę jako zaletę i dać mu wybuchanieAstragoth pisze:jak odpowiesz sobie na pytanie, jakie możliwości ma pająk i jak go najlepiej użyć, to dołożenie itemów do goboska jest juz formalnością
Ja może dodam coś od siebie na ten temat. Gram imperium i miałem nieszczęście zagrac przeciwko goblinowi bohaterowi na pająku. Goblin miał kopiące buty i jakąś włócznię dającą spory modyfikator ujemny dla mojego AS (w sumie z siłą gobosa bodajże -3 albo -4) oraz amulet dający mu ochronę taką jak ta przeciwnika (sorry, nie pamiętam nazw przedmiotów). Co z tego wyszło? Oddział z tym panem (10 jeźdzców pająków) łamał mi zarówno klocki piechoty jak i kawalerię imperialną, tą ostatnią zwykłą szarżą od frontu (grałem na piątkach kawalerii). Ładując się w klocek piechoty z moim generałem (księdzem, graliśmy na małe punkty) rzucił wyzwanie i go zatłukł jak chciał przy tej ilości ataków. To samo było z moim kapitanem. Moja piechota nie miała szans przetrwac szarży, on sam nabijał tyle ran że negował mój bonus za szeregi;/ Pomijając dywagacje na temat szczęścia w kościach muszę stwierdzic, że mój przeciwnik mnie wtedy zaskoczył i zmasakrował, pająki zrobiły rajd po całej mojej armii. Ciekawa kombinacja, nie ma co.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
@Myth
A czołg i cala artyleria, pistolersi/outridersi, handgunnerzy,magia, hellblaster !!!??? Dziwie sie tobie jak dojechało takie coś, przecież to wystarczy spanikować 2x10 handgunów zdejmie z5 takich panów + poprawka z pistolów i po kłopocie, a czołg nawet na 1 ranie by to przetrzymał bo nie sadze aby ja wbiła a potem szarża od boku 5 kawalerii i po kłopocie
A czołg i cala artyleria, pistolersi/outridersi, handgunnerzy,magia, hellblaster !!!??? Dziwie sie tobie jak dojechało takie coś, przecież to wystarczy spanikować 2x10 handgunów zdejmie z5 takich panów + poprawka z pistolów i po kłopocie, a czołg nawet na 1 ranie by to przetrzymał bo nie sadze aby ja wbiła a potem szarża od boku 5 kawalerii i po kłopocie
Na małe punkty? Tzn ile? Bo ten koleś na pająku miał przedmiotów za 65 pts, czyli albo był warbossem, albo coś Ci się pomyliło, albo kumpel Cię zwałowałMyth pisze:Ja może dodam coś od siebie na ten temat. Gram imperium i miałem nieszczęście zagrac przeciwko goblinowi bohaterowi na pająku. Goblin miał kopiące buty i jakąś włócznię dającą spory modyfikator ujemny dla mojego AS (w sumie z siłą gobosa bodajże -3 albo -4) oraz amulet dający mu ochronę taką jak ta przeciwnika (sorry, nie pamiętam nazw przedmiotów). Co z tego wyszło? Oddział z tym panem (10 jeźdzców pająków) łamał mi zarówno klocki piechoty jak i kawalerię imperialną, tą ostatnią zwykłą szarżą od frontu (grałem na piątkach kawalerii). Ładując się w klocek piechoty z moim generałem (księdzem, graliśmy na małe punkty) rzucił wyzwanie i go zatłukł jak chciał przy tej ilości ataków. To samo było z moim kapitanem. Moja piechota nie miała szans przetrwac szarży, on sam nabijał tyle ran że negował mój bonus za szeregi;/ Pomijając dywagacje na temat szczęścia w kościach muszę stwierdzic, że mój przeciwnik mnie wtedy zaskoczył i zmasakrował, pająki zrobiły rajd po całej mojej armii. Ciekawa kombinacja, nie ma co.
Pozdrawiam
Tak, wejdzie czołg na takie punkty i w ogóle ale ja na nim nie gram jak na razie, wolę eksperymenty. No więc miałem trzy klocki piechoty i coś tam jeszcze, gra była bodajże na 1500 (jak dla mnie małe punkty to poniżej 2000).Miałem kapłanów więc magii żadnej z mojej strony. Magią zjadł mi detki strzelców, piekielnik wybuchnął a rajtarów wcięło bo ich jednak te pająki dosięgły (pech w kościach). I później już było posprzątane. Nie wiem czy mnie wałował, to była gra w domu więc dla zabawy. Za to wiem że sporo błędów było z mojej strony w grze.
A wracając do tematu to wystarczy wyrzucic amulet i już jest całkiem miła niespodzianka legalnie. Te buty i ta włócznia są całkiem nie-miłe;]
A wracając do tematu to wystarczy wyrzucic amulet i już jest całkiem miła niespodzianka legalnie. Te buty i ta włócznia są całkiem nie-miłe;]
amulet- Ochrońca = 25pkt.
miecz - Szczwany przyszpilacz (- 3 do AS) = 10pkt.
buty - Kopaj-glany Biggeda (+1 do ataków) = 30 pkt.
Czyli razem na jednym herosie miał 65 pkt. jak już ktoś napisał. A wiec radzilbym grac z tym przeciwnikeim na jawne rozpiski, chyba że ci to nie przeszkadza. ( a tak nawiasem to tłumacz miał fajną zabawe z przekształcaniem nazw niektórych przedmiotów na polski )
miecz - Szczwany przyszpilacz (- 3 do AS) = 10pkt.
buty - Kopaj-glany Biggeda (+1 do ataków) = 30 pkt.
Czyli razem na jednym herosie miał 65 pkt. jak już ktoś napisał. A wiec radzilbym grac z tym przeciwnikeim na jawne rozpiski, chyba że ci to nie przeszkadza. ( a tak nawiasem to tłumacz miał fajną zabawe z przekształcaniem nazw niektórych przedmiotów na polski )
nie wiem czy gdzieś było ?
http://uk.games-workshop.com/storefront ... &orignav=9
http://uk.games-workshop.com/storefront ... &orignav=9
wow, super ten bosik na pająkuManfred pisze:nie wiem czy gdzieś było ?
http://uk.games-workshop.com/storefront ... &orignav=9
Trochę drogi jest, ale baardzo ładny!
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
figurka wypasiona. Naprawde udany model... heh... chciałbym go mieć i móc pomalowac...
najs,
chyba sobie zamowie jak wejdzie do sprzedazy
chyba sobie zamowie jak wejdzie do sprzedazy
a odnosnie tematu:
martog i kickin boots, light armour i shield.
Na male punkty (border patrole szczegolnie, albo okolice 1k z max 2 herosami) spisuje mi sie b dobrze - jedyny warunek: musi byc generalem.
Wtedy dziala tak naprawde jak mala wyverna dzieki waagh
martog i kickin boots, light armour i shield.
Na male punkty (border patrole szczegolnie, albo okolice 1k z max 2 herosami) spisuje mi sie b dobrze - jedyny warunek: musi byc generalem.
Wtedy dziala tak naprawde jak mala wyverna dzieki waagh