T9A:FB 2.0 - przecieki i dyskusja
Re: T9A:FB 2.0 - przecieki i dyskusja
Miał być. Ale nie był. ADT zaczęły go implementować do slim booków. A także się nim zasłaniać przed community. VS miały stracić zdolność do wygrywania combatów blokami. Zgodnie z ASAW u szczurów wszystko co było związane z Combatem to była słabość, poza zdolnością do szybkiego umierania w dużych ilościach (defense - strength in numbers). No to po kolei poleciał szamanizm bo za bardzo buffował, darkshardbrew, nerf wahadła, slavi zostali upośledzeni jeżeli chodzi o przełamywanie steadfast. Nie ASAW nikt nigdy nie implementował w slimbooki....
Ale strenghth in numbers to właśnie zdolność do wygrywanie combatów blokami XDJimMorr pisze:Miał być. Ale nie był. ADT zaczęły go implementować do slim booków. A także się nim zasłaniać przed community. VS miały stracić zdolność do wygrywania combatów blokami. Zgodnie z ASAW u szczurów wszystko co było związane z Combatem to była słabość, poza zdolnością do szybkiego umierania w dużych ilościach (defense - strength in numbers). No to po kolei poleciał szamanizm bo za bardzo buffował, darkshardbrew, nerf wahadła, slavi zostali upośledzeni jeżeli chodzi o przełamywanie steadfast. Nie ASAW nikt nigdy nie implementował w slimbooki....
Co do reszty, to bardziej nerfy balansujące grę niż jakiekolwiek zmiany w związku z ASAW. Tak przynajmniej ja to odczuwam. Inna sprawa że buffy do tej armii bardzo dobrze się łączą z ich główną siłą - mobile shooting(kółka, weapon teamy).
Keep Calm
and
Przestań Mamucić
"Making people happy is something to be proud of, especially if you can do it by accident"
~!
177013
"You make my heart pussy go poggers!"
~Anon to PM
"Mamut Ty weź się rozpędź a ściana sama Cię znajdzie"
~Biggos
and
Przestań Mamucić
"Making people happy is something to be proud of, especially if you can do it by accident"
~!
177013
"You make my heart pussy go poggers!"
~Anon to PM
"Mamut Ty weź się rozpędź a ściana sama Cię znajdzie"
~Biggos
- lwieserce85
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3082
- Lokalizacja: Czarne Wrony Sochaczew
Czyli więcej procent osób zagłosowało by to VC mialo dostęp do core unitów wypłacających patologiczna ilość ataków z poisonami a nie SA....kurla...ma to sens
6+4+1=15
Nowy wymiar matematyki
Tak dokładniej większy procent graczy u VC uznał, że poison to kluczowy atut armii niż procent graczy u SA...lwieserce85 pisze:Czyli więcej procent osób zagłosowało by to VC mialo dostęp do core unitów wypłacających patologiczna ilość ataków z poisonami a nie SA....kurla...ma to sens
... jak się jest żabą, pozostaje walczyć o 'poison immunity'
Akurat Lizaki maja poisony na rng attackach i to akurat pasuje do fluffu bardziej niz poisony w melee. Za to ghule poison miały zawsze.
Generalnie chodzi o to, żeby robic booki w klimatach GW bo takie sie grało te 25-30 lat nie?
Generalnie chodzi o to, żeby robic booki w klimatach GW bo takie sie grało te 25-30 lat nie?
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
Ale weźcie pod uwagę że żeby te ghule miały te poisony to trzeba tam wsadzić herosa za około 800 pkt, który do tego dość mocno ogranicza budowę armii.
Keep Calm
and
Przestań Mamucić
"Making people happy is something to be proud of, especially if you can do it by accident"
~!
177013
"You make my heart pussy go poggers!"
~Anon to PM
"Mamut Ty weź się rozpędź a ściana sama Cię znajdzie"
~Biggos
and
Przestań Mamucić
"Making people happy is something to be proud of, especially if you can do it by accident"
~!
177013
"You make my heart pussy go poggers!"
~Anon to PM
"Mamut Ty weź się rozpędź a ściana sama Cię znajdzie"
~Biggos
- Slayer Zabójców
- Masakrator
- Posty: 2332
- Lokalizacja: Oleśnica
Ja nie rozumiem o co ta cała debata... skinki - poisony w strzelaniu, ghule - poisony w cc. Wszystko do siebie pasuje
Ja bardzo lubię to, że mimo wszystko armie w 9th age bardzo przypominają te znane i lubiane 8 edycyjne booki, dlatego smutno mi gdy patrze na nowe WDG i DL, które przypominają jakieś fanowskie booki z innej gry :/
Ja bardzo lubię to, że mimo wszystko armie w 9th age bardzo przypominają te znane i lubiane 8 edycyjne booki, dlatego smutno mi gdy patrze na nowe WDG i DL, które przypominają jakieś fanowskie booki z innej gry :/
DL i WoDG akurat musiały się mocno zmienić, gdyż były za mało 'generic'. Nie wiem natomiast czy potrzebnie pakował się projekt w określanie bogów i całą tą pseudometafizyczną filozofię wstąpienia. Mogliby spokojnie powiedzieć, że wojownicy są czcicielami demonów i każdy zawiera indywidualne pakty ze swoim patronem. Jednych motywuje lęk innych żądze jeszcze innych emocje. Do tego z 8 'generycznych' darów/aspektów i niech każdy sobie wymyśla. Jak ktoś chce mieć armię zarazy, to gra dalej Nurglem. Jak chce mieć armię głodu, to robi sobie armię głodu. Tylko dobiera aspekty.
Z demonami podobnie - 6-8 generycznych oddziałów, tylko z opcjami customizacji (po 2-3 aspekty). Tylko obowiazek dołożenia do oddziałów markerów aspektów, by WYSWIG był...
... a najlepiej jakby te amie połączyli w jedną. Too Late.
Z demonami podobnie - 6-8 generycznych oddziałów, tylko z opcjami customizacji (po 2-3 aspekty). Tylko obowiazek dołożenia do oddziałów markerów aspektów, by WYSWIG był...
... a najlepiej jakby te amie połączyli w jedną. Too Late.
alez przeicez ten asaw mial spory sens, bo armie zaczynaly miec wszystkie wszystko.
jak armie powstawaly to sie roznily. Jednak potem wyszla 7 i 8 edycja i nagle sie okazalo, ze jak armia nie miala monstrous kawalerii to ja dostawala, jak nie miala strzelania to dostawala mobilna armate/katapulte i nagle wszystkie armie mialy wszystko.
Apogeum byl end of times, gdzie wyszly moto myszy, ktore sie niezle klepaly, strzelaly tym co chcialy + sie wykopywaly i szarzowaly zaraz po tym
jak armie powstawaly to sie roznily. Jednak potem wyszla 7 i 8 edycja i nagle sie okazalo, ze jak armia nie miala monstrous kawalerii to ja dostawala, jak nie miala strzelania to dostawala mobilna armate/katapulte i nagle wszystkie armie mialy wszystko.
Apogeum byl end of times, gdzie wyszly moto myszy, ktore sie niezle klepaly, strzelaly tym co chcialy + sie wykopywaly i szarzowaly zaraz po tym
ASAW miałby sens, gdyby był zaprojektowany a nie wylosowany w plebiscycie. A jeszcze lepiej, gdyby był związany z konkretnym stylem gdy danej armii, przy czym armia gra więcej niż jednym stylem. Przykład: grasz VS Plague Cult, to dostajesz opcje wystawienia 2 wahadeł, 3 katapult, ale zapomnij o demonie i kółkach.
W zamyśle każda armia miała mieć i ASAW i Style Gry (też były wybierane w tym samym głosowaniu). Tyle, że wyniki jednych do drugich zupełnie nie pasowały. No to zamieciono je pod dywan. No bo jak zaimplementować 'infantry-based' czy 'death-star' w armii która w ogóle nie walczy w Combatach..? W niektórych armiach ASAW wyszły tak restykcyjne, że przycięły armie do jednego buildu z drobnymi wariacjami.
W zamyśle każda armia miała mieć i ASAW i Style Gry (też były wybierane w tym samym głosowaniu). Tyle, że wyniki jednych do drugich zupełnie nie pasowały. No to zamieciono je pod dywan. No bo jak zaimplementować 'infantry-based' czy 'death-star' w armii która w ogóle nie walczy w Combatach..? W niektórych armiach ASAW wyszły tak restykcyjne, że przycięły armie do jednego buildu z drobnymi wariacjami.
JimMorr pisze:ASAW miałby sens, gdyby był zaprojektowany a nie wylosowany w plebiscycie. A jeszcze lepiej, gdyby był związany z konkretnym stylem gdy danej armii, przy czym armia gra więcej niż jednym stylem. Przykład: grasz VS Plague Cult, to dostajesz opcje wystawienia 2 wahadeł, 3 katapult, ale zapomnij o demonie i kółkach.
W zamyśle każda armia miała mieć i ASAW i Style Gry (też były wybierane w tym samym głosowaniu). Tyle, że wyniki jednych do drugich zupełnie nie pasowały. No to zamieciono je pod dywan. No bo jak zaimplementować 'infantry-based' czy 'death-star' w armii która w ogóle nie walczy w Combatach..? W niektórych armiach ASAW wyszły tak restykcyjne, że przycięły armie do jednego buildu z drobnymi wariacjami.
Plebiscyt nie byłby taki zły jeśli zostałby zrobiony porządnie, a niestety był kompletnie zrąbany - chociażby sam combat został zredukowany do dwóch kategorii (potencjał w pierwszej turze lub grindowanie) albo niektóre kategorie nagle wykluczały się wzajemnie (bez wcześniejszej informacji) i masz nagle WDG, które jako najwyższe wyniki miało obie kategorie w combacie a które wykluczają się (czyli część głosów na "+" została zmarnowana).
+1Slayer Zabójców pisze:dlatego smutno mi gdy patrze na nowe WDG i DL, które przypominają jakieś fanowskie booki z innej gry :/