Hearthstone
Moderator: Zaklinacz Kostek
Re: Hearthstone
O Panie ! ależ się oburzyłem
Ja składam talie TYLKO w ten sposób! Nie skalałem sie nigdy gotowcem (no prawie, bo dopiero co skopiowałem sobie Quest rogala jak już był w dziczy zeby zoaczyc czym to sie je i 100lat temu jakoś miałem daily quest zagrać ileśtam sekretów i zagrałem sekret paladynem - i było mi tak wstyd ze aż pamiętam do teraz) - graniem czyjaś talia to lamerstwo pierwszej miary.
Także talia własna - albo wcale (jak z rozpiskami w batlu)
Obecnie cierpię troszkę właśnie na małą niemoc twórcza, bo mam wrażenie ze wszystkiego już próbowałem
Ja składam talie TYLKO w ten sposób! Nie skalałem sie nigdy gotowcem (no prawie, bo dopiero co skopiowałem sobie Quest rogala jak już był w dziczy zeby zoaczyc czym to sie je i 100lat temu jakoś miałem daily quest zagrać ileśtam sekretów i zagrałem sekret paladynem - i było mi tak wstyd ze aż pamiętam do teraz) - graniem czyjaś talia to lamerstwo pierwszej miary.
Także talia własna - albo wcale (jak z rozpiskami w batlu)
Obecnie cierpię troszkę właśnie na małą niemoc twórcza, bo mam wrażenie ze wszystkiego już próbowałem
Czcij Koze !!
Twoja Stara gra w Age of Sigmar !
Twoja Stara gra w Age of Sigmar !
Dibo xero to styl życia do tego trzeba dojrzeć
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
- Infernal Puppet
- Masakrator
- Posty: 2936
- Lokalizacja: Koszalin
Shame ! <dzyń> Shame !<dzyń> Shame !100lat temu jakoś miałem daily quest zagrać ileśtam sekretów i zagrałem sekret paladynem - i było mi tak wstyd ze aż pamiętam do teraz
Lamerstwem jest nie korzystanie z wiedzy i doświadczenia innych . Owszem, fajnie jest się czasami porozbijać jakąś hispterską talią, ale koniec końców, człowiek chce wygrywać, bo bez zwycięstw nie ma złota, bez złota nie ma aren i paczek, bez paczek nie ma kart, a bez kart nie ma gry .graniem czyjaś talia to lamerstwo pierwszej miary.
Nawet najbardziej nieortodoksyjnych troll decków ? Pokroju weasle priesta ?bo mam wrażenie ze wszystkiego już próbowałem
Ach te uroki bycia ciągle głodnym .Mad Mike pisze:To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezarakwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
Źródło:Each individual chapter will give you three Rise of Shadows card packs – which is 15 in total for all five chapters. After you unlock all five, you also get a Golden copy of Zayle, Shadow Cloak as well as a Golden Classic Card Pack (every card it contains is Golden).
https://www.hearthstonetopdecks.com/the ... ist-guide/
Zniosę wszystko pod warunkiem, że to komplement.
- Infernal Puppet
- Masakrator
- Posty: 2936
- Lokalizacja: Koszalin
Jeśli chodzi o kupowanie za złoto to sprawa jest trochę dyskusyjna. Wydasz 2800 by zyskać 15 pakietów, co miałbyś wydając 1500, więc efektywnie dopłacasz 1300 za fun z przygody, złotą legendę ( działającą jak whizzbang, tylko że z 5 taliami... ) i złoty pakiet ( jak RNGzus się uśmiechnie - kupa pyłu. A nawet w najgorszym razie 300 dustu ).
Przy kupnie za $$$ wydajesz tyle samo ile byś wydał na 15 pakietów.... Więc sporo wygodniejszą opcją jest kupić za kasę na raz. Wcale nie jest to intencjonalne, wcale a wcale ....
Przy kupnie za $$$ wydajesz tyle samo ile byś wydał na 15 pakietów.... Więc sporo wygodniejszą opcją jest kupić za kasę na raz. Wcale nie jest to intencjonalne, wcale a wcale ....
Ach te uroki bycia ciągle głodnym .Mad Mike pisze:To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezarakwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
- Infernal Puppet
- Masakrator
- Posty: 2936
- Lokalizacja: Koszalin
Nerfy nerfy nerfy . I to nawet całkiem szybko, raptem nieco ponad miesiąc od premiery. Co prawda zakres zmian i dobór kart jest, jak to już bywa u Blizzarda, trochę taki se, ale zawsze coś :
I pomyśleć, że uważałem z początku tą kartę za niegrywalną z racji statów . Wychodzi jednak na to, że karty generujące wartość potrafią być fajne nawet z bieda statami. Podejrzewam, że utemperuje to nieco tą kartę, ale nie usunie jej zupełnie z gry ( jak nożownika ). Osobiście wolałbym by przerobili by go na 4 many 3/3, ale to mógłby być buff .EVIL Miscreant - Now has 4 Health (Down from 5)
Zasłużenie - dobieranie 3 kart za bardzo często zero many było niewłaściwe. Rogal i tak ma (za?)dużo dobrych narzędzi do przebiegania przez talię.Raiding Party - Now costs 4 Mana (Up from 3)
Prepka była od zawsze uważam potwarzą w kwestii działania, mając efektywnie koszt -3 many, w grze gdzie historycznie wszystkie karty pozwalające oszukiwać na manie tworzyły masę problemów. A już najbardziej irytowało mnie że od witchwooda każde droższe zaklęcie rogala było projektowane jakby zawsze gracz miał prepkę do poprzedzenia co tworzyło taką dziwaczą sytuację że mimo iż były za drogie to i tak były za tanie . Może teraz zaklęcia będą mogły mieć bardziej normalną wycenę. A następny w kolejce do cięcia po prostu musi być shadowstep, bo ta karta też jest chora w ten sam sposób co prepka.Preparation - Next spell cast cost is now reduced by 2 (Down from 3)
. Tu trochę nie jestem pewien co powiedzieć. Widziałem MASĘ narzekań na tą kartę na forach, ale ( poważnie ! ) nie widziałem jej zagranej przeciw mnie dosłownie *ani-jednego-razu* . Nawet nie mam tej karty, więc ten nerf mi wisi, dynda i powiewa . No dobra, chociaż podoba mi się uzasadnienie, gdzie piszą, że celem nerfa jest utrudnienie zagrywania tej karty kilka razy. No, jakby lekcja o tym że bardzo potężne okrzyki bojowe powinny być też bardzo drogie właśnie dlatego żeby nie dało się ich nadużywać kartami kopiującymi/cofajacymi do ręki nie powinna być odrobiona od czasów, no nie wiem, LIGI ODKRYWCÓW ???Archivist Elysiana - Now costs 9 Mana (Up from 8 )
Ach te uroki bycia ciągle głodnym .Mad Mike pisze:To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezarakwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
-
- Falubaz
- Posty: 1152
Elizjana jest grana w Control Warriorze a czasem też w Bomb Warriorze w Standardzie. Nie wiem jak w Wildzie, ale w standardzie jest w każdym decku, to że kosztowała 8 many pozwalało ją zagrać z pandą/bankierem i efektywnie przedłużyć grę do 45 tury -> co w przypadku mirrora z drugim wojem kończyło się często remisemInfernal Puppet pisze:. Tu trochę nie jestem pewien co powiedzieć. Widziałem MASĘ narzekań na tą kartę na forach, ale ( poważnie ! ) nie widziałem jej zagranej przeciw mnie dosłownie *ani-jednego-razu* . Nawet nie mam tej karty, więc ten nerf mi wisi, dynda i powiewa . No dobra, chociaż podoba mi się uzasadnienie, gdzie piszą, że celem nerfa jest utrudnienie zagrywania tej karty kilka razy. No, jakby lekcja o tym że bardzo potężne okrzyki bojowe powinny być też bardzo drogie właśnie dlatego żeby nie dało się ich nadużywać kartami kopiującymi/cofajacymi do ręki nie powinna być odrobiona od czasów, no nie wiem, LIGI ODKRYWCÓW ???Archivist Elysiana - Now costs 9 Mana (Up from 8 )
- Infernal Puppet
- Masakrator
- Posty: 2936
- Lokalizacja: Koszalin
Jak pisałem, osobiście nie trafiłem na nią jeszcze ani razu. Miałem paręnaście+ partii z bomb i Control warriorem i żaden akurat elizjany nie używał. Może to po prostu mój zezowaty fart ... A że woj jest mistrzem przedłużania gry to nic nowego. Mirrory z dead man's hand też nierzadko kończyły się przymusowym remisem.
Ach te uroki bycia ciągle głodnym .Mad Mike pisze:To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezarakwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
- Infernal Puppet
- Masakrator
- Posty: 2936
- Lokalizacja: Koszalin
I kolejna ekspansja. W skutek pewnego zmęczenia formułą HS ( ale po jakichś 3 tys godzin chyba każdy miałby trochę dosyć ) grałem zdecydowanie mniej, ograniczając się w zasadzie tylko do robienia dziennych questów ( które zresztą 2 razy przegapiłem, co do tej pory nie zdarzało mi się ), więc i liczba kupowanych pakietów jest wyraźnie mniejsza niż poprzednio - 84, co oznacza dla mnie spadek do ilości z czasów Un'goro, ale dobre i tyle .
Legendy -7- quest łowcy, quest woja, Zefrys, Siamat, ośmiornica, quest maga, Sir Finley plus zrobiłem sobie jeszcze quest szamana
Epiki -17- przepoławiacz, livewire lance x2, pustynny obelisk x2, blatant decoy x2, scarlat webweaer, morutary machine, whirlkick master, przewodnik dusz, anubisat obrońca, tip the scales, shadow of death, history buff, riftclaver, sęp
1585 pyłu za duplikaty i 750 za złote. Może być .
Legendy -7- quest łowcy, quest woja, Zefrys, Siamat, ośmiornica, quest maga, Sir Finley plus zrobiłem sobie jeszcze quest szamana
Epiki -17- przepoławiacz, livewire lance x2, pustynny obelisk x2, blatant decoy x2, scarlat webweaer, morutary machine, whirlkick master, przewodnik dusz, anubisat obrońca, tip the scales, shadow of death, history buff, riftclaver, sęp
1585 pyłu za duplikaty i 750 za złote. Może być .
Ach te uroki bycia ciągle głodnym .Mad Mike pisze:To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezarakwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
Nie wierzę, nazwy po anglikansku <3
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
- Infernal Puppet
- Masakrator
- Posty: 2936
- Lokalizacja: Koszalin
Owszem. Gram po Polsku, ale praktycznie wszystko co oglądam i czytam o Hs jest po angielsku, więc jestem zaznajomiony z wszystkimi nazwami w obu językach i używam ich naprzemiennie. Plus pewne tłumaczenia są "orginalne". Jak np. z psychopompa zrobili przewodnika dusz ?
Ach te uroki bycia ciągle głodnym .Mad Mike pisze:To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezarakwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
A Ja dawno tak zle nie miałem na start dodatku: na 73 pakiety: 4 legendy Sir Murlok (na pyl) Reno (na pyl), quest Szamana (super!) i Vesina - jest ok + gwarantowana złota legenda Eliza (na pyl) ehh
Czcij Koze !!
Twoja Stara gra w Age of Sigmar !
Twoja Stara gra w Age of Sigmar !
- Infernal Puppet
- Masakrator
- Posty: 2936
- Lokalizacja: Koszalin
Co do maga to nie wiem, ale niedawno dostałem wciry od ciekawego decka a druidzkim, w dziczy oczywiście więc nie wiem czy ci to pomoże . Gościu porampował trochę, szybko zrobił questa, a potem zagrał nową elizę by zduplikować sobie rękę, potem powtórzył ten manewr jeszcze dwa razy za pomocą floopa przemienionego w elizę ( drugi był kopią zrobioną przez pierwszą elizę ). A następnie ręką uzbrojoną w jak się okazało masę jade idoli zaczął spamować golemy w nieziemskim tempie. Do tego typowo druidzkie dobieranie kart ( łącznie z nowym overflowem ) i hidden oasis dla prowokacji i leczenia. Czy takie coś zadziałało by w środowisku obecnie pełnym bomb warriorów nie wiem, ale jak widziałem to ten jeden raz w akcji byłem szczerze pod wrażeniem.
Ach te uroki bycia ciągle głodnym .Mad Mike pisze:To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezarakwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
- Infernal Puppet
- Masakrator
- Posty: 2936
- Lokalizacja: Koszalin
Nerfy nerfy :
Dr boom - było to do przewidzenia, ale i tak mi szkoda. Heroiczny doktorek był jedną z najfajniejszych kart jakie dodała hukatomba, i, przynajmniej w dziczy, niespecialnie przegiętą. No ale rozumiem, większość ludu gra w plebsowym standardzie i jako że tam nie ma za dużej konkurencji ( no są raptem jeszcze Hagata i żul-jin ), to odstaje.
Luna - była obiektem buffu, i wyszło że była za mocna, to zamiast wrócić do 6, przestawili teraz na 7 many.
CC - czar którego używa się do duplikowania darmowych gigantów. Ponownie - widziałem MASĘ narzekań na to kombo na forach, ale sam padłem jego ofiarą może z dwa razy.
Extra Arms - priest doczekał się swojego pierwszego udanego aggro decku i od razu wszyscy wariują . Powinni raczej przemyśleć divinie spirit, bo to on powoduje że 1-drop nagle urasta do 28/28 .
Barnes - powinienem się cieszyć że W KOŃCU coś zrobiono w materii rak priesta, tyle zrobienie Barnsa na 5 many to zabieranie się do tego problemu z jednej z najbardziej z dupy strony jak się da. Po pierwsze, sporo decków rak priesta już go nawet nie używa, po drugie nie dotyka to istoty problemu, bo siłą big rak priesta jest niekończące się wskrzeszania w kółko wielkich stronników za pomocą wiecznej służby, (nomen omen) wskrzeszenia i masowej rezurekcji, szczególnie jak się duplikuje te zaklęcia Vargothem. Ograniczyli się tylko do niezbędnego miminum i teraz pewnie to querwsto będzie dalej hasać niezmienione przez następne dwa lata, no bo po co dbać o dzicz, nie ?
Dr boom - było to do przewidzenia, ale i tak mi szkoda. Heroiczny doktorek był jedną z najfajniejszych kart jakie dodała hukatomba, i, przynajmniej w dziczy, niespecialnie przegiętą. No ale rozumiem, większość ludu gra w plebsowym standardzie i jako że tam nie ma za dużej konkurencji ( no są raptem jeszcze Hagata i żul-jin ), to odstaje.
Luna - była obiektem buffu, i wyszło że była za mocna, to zamiast wrócić do 6, przestawili teraz na 7 many.
CC - czar którego używa się do duplikowania darmowych gigantów. Ponownie - widziałem MASĘ narzekań na to kombo na forach, ale sam padłem jego ofiarą może z dwa razy.
Extra Arms - priest doczekał się swojego pierwszego udanego aggro decku i od razu wszyscy wariują . Powinni raczej przemyśleć divinie spirit, bo to on powoduje że 1-drop nagle urasta do 28/28 .
Barnes - powinienem się cieszyć że W KOŃCU coś zrobiono w materii rak priesta, tyle zrobienie Barnsa na 5 many to zabieranie się do tego problemu z jednej z najbardziej z dupy strony jak się da. Po pierwsze, sporo decków rak priesta już go nawet nie używa, po drugie nie dotyka to istoty problemu, bo siłą big rak priesta jest niekończące się wskrzeszania w kółko wielkich stronników za pomocą wiecznej służby, (nomen omen) wskrzeszenia i masowej rezurekcji, szczególnie jak się duplikuje te zaklęcia Vargothem. Ograniczyli się tylko do niezbędnego miminum i teraz pewnie to querwsto będzie dalej hasać niezmienione przez następne dwa lata, no bo po co dbać o dzicz, nie ?
Ach te uroki bycia ciągle głodnym .Mad Mike pisze:To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezarakwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
ja dzis zrobilem od 20 do 12 lev 1 jedna porazka tylko control wujem, doslownie miazdzy i chyba nawet ten nerf booma nie popsuje szykow