Z Andrzejem przez blat - wideorelacja z turniejów

[Napadzior]

Dobra, As nie zwracaj na nich uwagi.

[lwieserce85]

As1 odpowiedz prosE na moje pytanie dotyczące ataków na twoją rodzinę...

[Dziedzic]

Moderator tego działu to żyje? Jakiś administrator może?

[as1]

gdzie jest moderator?

ordynator?

Ile dałeś furionowi za tą szopkę?
A moze dałes śliwkowi

As1 odpowiedz prosE na moje pytanie dotyczące ataków na twoją rodzinę...

?
Szanuje cię za twoją reakcję na moim pierwszym DMP. Więc powinieneś chyba zrozumieć że śmierci kogoś bliskiego stoi trochę wyżej niż gra w figurki. Cóż inni tego nie potrafią tego zrozumieć

a co jesli As jest po prostu wynajety przez Andrzeja, aby kiedy okaze sie, ze robil w raporcie blad, tamten przychodzil i derailowal temat, tak ze wszyscy o danej pomylce zupelnie zapominaja?

Iscie szatanski plan, nie powiem, choc pewnie #tak_bylo

Cóż psie cmentarny ciebie to w ogóle nie potrafię zrozumieć.

Dobra, As nie zwracaj na nich uwagi.

Masz racje bo to w ogóle nie ma sensu. Oby śliwek miał jaja wlebić kilka karniaków oszustom a nie tylko ustawiał mecze.

[Mamut]

Lol ale gównoburza, a wszystko zaczęło się od szarży omena a teraz as wyzywa ludzi od psów cmentarnych nice XD

[lwieserce85]

As....chcesz mi powiedzieć że warszawskie kluby płacą swoim członkom w nagrodach za przypierdalanie się do ciebie o to że 4ry lata temu musiałeś jechać z DMP do domu bo zmarł ci ktoś bliski z rodziny?

[Slayer Zabójców]

Japierdole, ale wstyd grać takimi modelami :<

[QQrydza]

Dobra, znudziło mnie to

[Laik]

Jak zwykle widzę trolling, ciekaw jestem kiedy z tego wyrośniesz.
Ja również twierdzę że Andrzej gra znacznie lepiej niż wcześniej - to fakt. Fajnie by było gdyby jednak grał zupełnie czysto, co jak widać jeszcze nie ma miejsca, a szkoda.
Jest na to wystarczająco dobry...

[Kobe]

'jest na to wystarczająco dobry'

Znaczy że co, że jak się w opór słabo gra to można wałowac?
Super, idę dać kostki do piekarnika zaraz. Dobrze wiedzieć

[Laik]

widzę że jesteś nowy więc wytłumaczę - od blisko dekady krytykuje oszukiwanie. Co do Andrzeja, ma duże ambicje i jest wystarczająco dobry żeby robić wyniki nie oszukując, robiąc to oszukuje siebie i przeciwników.

[Jasif]

Kocham to forum, nie zmieniajcie się chłopaki <3

[Furion]

Andrzeju, zagramy sobie razem 1-szą bitwę w Poznaniu. Dawno nie graliśmy, chcę sie przekonać jak (czysto) grasz i jak (dobrze) przesuwasz figurki. Wystawię laurkę na forum po grze.

[Slayer Zabójców]

Nie wiem czy ktokolwiek zauważył, lecz Andrzej dał muteall i od 3 stron ma was gdzieś, walczycie jedynie z asem
Niech nagrywa dalej, może teraz będzie bardziej uważał, Champion jeden

[lwieserce85]

As też odpuścił jak zadałem mu konkretne pytanie które obrazuje jego podejście do naszego środowiska.a szkoda bo był temat na naprawdę sytą rozmowę:(

[Napadzior]

Jak ma się problem to powinno się to jasno przedstawić, bo później ciągnie się jak smród po gaciach. I wypominanie czegoś cały czas później jest bez sensu, z takimi dziewczynami się po prostu zrywa.

[Albo_Albo]

wow jaki fajny temat, taki w klimacie 2014 roku dzięki takim tematom to forum żyje, a już myślałem żeby założyć temat o polityce

[Andrzej]

Powoli kończę ogarniać filmy ze Świdnika, gdzie wybrałem się w full naporowymi krasiami! Bardzo fajnie gra się czymś takim, chociaż na duże punkty mogłoby się nie sprawdzić.

1 bitwa vs Myth

Ułatwienie dla "łowców wałków":

1. Po traumie od toporków, którą miałem po grach vs krasie, byłem pewien że trafiają na 4+, a z błędu wyprowadził mnie dopiero Warx w bodajże 3 bitwie.

2. Żeby jednak wyrównać szansę, to za trafianie toporkami na 4+ postanowiłem sobie odjąć z rozpy 4 slayerów i grę zaczynałem z handicapem 100pkt, liczenie do 22 nie jest takie łatwe

3. Niedoczytałem że slayerzy nie mają scoringu, dzięki czemu straciłem scenariusz. W 4 turze myślałem że mam juz zaklepanego scena, a tu psikus, bo jest remis. Spokojnie mogłem go wygrać, wystarczyło zamienić longow miejscami ze slayerami. Cóż, bywa, 3 duże punkty stracone przez niedoczytanie.

4. Grindy - podczas walki z czołgiem oddawałem slayerami po śmierci z grindów, pomimo że mogą oddawać tylko ze zwykłych ataków, jak też rzucałem shieldwalla od grindów. Nie miało to na szczęście żadnego znaczenia, nawet nie społowiłem tanka a ten 1 czy 2 wardy shieldwalla też nic by nie zmieniły.

"Łowcom" życzę powodzenia w dokładnym studiowaniu mojej bitwy (może ufunduje nawet jakąś nagrodę dla najbardziej aktywnego??) Całej reszcie życzę miłego oglądania, mam nadzieję że uprzyjemnie Wam sobotni wieczór

[Shino]

slayerzy moga po wszystkichatakach oddawac, za wylaczeniem impactow

[Napadzior]

Powoli kończę ogarniać filmy ze Świdnika, gdzie wybrałem się w full naporowymi krasiami! Bardzo fajnie gra się czymś takim, chociaż na duże punkty mogłoby się nie sprawdzić.

1 bitwa vs Myth

Ułatwienie dla "łowców wałków":

1. Po traumie od toporków, którą miałem po grach vs krasie, byłem pewien że trafiają na 4+, a z błędu wyprowadził mnie dopiero Warx w bodajże 3 bitwie.

2. Żeby jednak wyrównać szansę, to za trafianie toporkami na 4+ postanowiłem sobie odjąć z rozpy 4 slayerów i grę zaczynałem z handicapem 100pkt, liczenie do 22 nie jest takie łatwe

3. Niedoczytałem że slayerzy nie mają scoringu, dzięki czemu straciłem scenariusz. W 4 turze myślałem że mam juz zaklepanego scena, a tu psikus, bo jest remis. Spokojnie mogłem go wygrać, wystarczyło zamienić longow miejscami ze slayerami. Cóż, bywa, 3 duże punkty stracone przez niedoczytanie.

4. Grindy - podczas walki z czołgiem oddawałem slayerami po śmierci z grindów, pomimo że mogą oddawać tylko ze zwykłych ataków, jak też rzucałem shieldwalla od grindów. Nie miało to na szczęście żadnego znaczenia, nawet nie społowiłem tanka a ten 1 czy 2 wardy shieldwalla też nic by nie zmieniły.

"Łowcom" życzę powodzenia w dokładnym studiowaniu mojej bitwy (może ufunduje nawet jakąś nagrodę dla najbardziej aktywnego??) Całej reszcie życzę miłego oglądania, mam nadzieję że uprzyjemnie Wam sobotni wieczór

Ja pierdole ! Ja nie wierze co czytam
Weźta mnie uszczypnijta.
Andrzej to nie imię, to styl życia.

Godne pierwszego miejsca na masterze Szanuję.

Nie wiem skąd padł pomysł na to aby Andrzej nagrywał filmiki udowadniające, że gra czysto. Ale doszło do jakiegoś nieporozumienia.

Nie mam nic do Andrzeja, jest sobie, gra w figurki, nie znamy się nawet. Ale fun jaki generuje jest ogromny. Tak trzymać. Szanujmy się, filmików oczywiście oglądać nie będę, ale jestem żywo zainteresowany wszystkim wokół tego tematu. Genialne, aż nie wierzę, że to prawda.

Ale tak, no. Sobotni wieczór mam już zrobiony