Rozpakuj pudełko...
Moderatorzy: Ziemko, Arbiter Elegancji
- quidamcorvus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4480
- Lokalizacja: Żory/Katowice
- Kontakt:
Re: Rozpakuj pudełko...
Recenzja: Post apocalyptic miniatures od Orzol Studio.
Dziś na blogu DansE MacabrE mam dla Was recenzję modeli z serii Post apocalyptic miniatures od Orzol Studio, które Wy będzie mogli nabyć w ramach startującej niebawem kampanii na Kickstarterze - Post apocalyptic miniatures.
Stali czytelnicy bloga doskonale wiedzą, że DansE MacabrE to głównie Warheim FS i modele w klimatach fantasy. Jednak przy okazji różnych wpisów często wspominałem Wam, że sci-fi, w tym postapo interesuje mnie równie mocno, choć zwykle nośnikiem są inne media - książki lub gry komputerowe, do których starałem się ograniczać.
Niestety, gdy odezwał się do mnie Tomek z pytaniem, czy nie chciałbym rzucić okiem na ich modele w klimacie postapo i pokazał mi zdjęcia figurek w skali 32 mm uległem...
Cóż, nie jest to też pierwsza recenzja bardzo dobrej jakości modeli od Orzol Studio, wcześniej mieliście już możliwość obejrzeć między innymi Wyvernę (recenzję znajdziecie TUTAJ, a TUTAJ możecie rzucić okiem na pomalowaną figurkę).
...i po kilku dniach odebrałem solidną paczkę z modelami umieszczonymi w pojedynczych blistrach.
Pierwsze co rzuciło mi się w oczy, to świetna jakość odlewów, którą zobaczycie na zdjęciach poniżej. CO więcej sklejone modele fotografowałem bez tradycyjnego u mnie washowania, a zdjęcia są zrobione w trybie makro i jedyne niedoskonałości jakie możecie zauważyć, to moje próby szpachlowania w przypadku dwóch konwertowanych modeli, które złożyłem z innych bitsów niż przewidział producent. Jeśli złożycie modele zgodnie z zamysłem producenta, to nie znajdziecie większych szczelin, bowiem części pasują do siebie bardzo dobrze.
Większość żywicznych modeli składa się z odlanych w całości korpusów z nogami, do których należy przykleić ramiona i głowy, a w przypadku snajpera także plecak z wyposażeniem.
Złożone z wielu części modele pozwalają na pewną dowolność w ustawieniu ramion i głowy, możecie także wymieniać bitsy pomiędzy różnymi modelami, dzięki czemu otrzymuje zróżnicowane figurki.
Modele podzielone są na dwie frakcje. Pierwszą stanowią odziani na sportowo, czyli w zdobione trzema lampasami dresy i bluzy z kapturami bandyci, skutecznie chowający się za przeszkodami dzięki mistrzowskiemu opanowaniu słowiańskiego przykucu, drugą zaś ubrani w mundury, dobrze wyposażeni stalkerzy. Większość modeli ma także założone maski przeciwgazowe. Ponadto do zestawu dołączone są dwie odlane w całości mechaniczki.
Jeśli szukacie modeli do gier w klimatach postapo lub osadzonych we czasach współczesnych, to zdecydowanie seria figurek od Orzol Studio jest warta rozważenia.
Polecam.
Więcej informacji znajdziecie na FB i KS.
Dziś na blogu DansE MacabrE mam dla Was recenzję modeli z serii Post apocalyptic miniatures od Orzol Studio, które Wy będzie mogli nabyć w ramach startującej niebawem kampanii na Kickstarterze - Post apocalyptic miniatures.
Stali czytelnicy bloga doskonale wiedzą, że DansE MacabrE to głównie Warheim FS i modele w klimatach fantasy. Jednak przy okazji różnych wpisów często wspominałem Wam, że sci-fi, w tym postapo interesuje mnie równie mocno, choć zwykle nośnikiem są inne media - książki lub gry komputerowe, do których starałem się ograniczać.
Niestety, gdy odezwał się do mnie Tomek z pytaniem, czy nie chciałbym rzucić okiem na ich modele w klimacie postapo i pokazał mi zdjęcia figurek w skali 32 mm uległem...
Cóż, nie jest to też pierwsza recenzja bardzo dobrej jakości modeli od Orzol Studio, wcześniej mieliście już możliwość obejrzeć między innymi Wyvernę (recenzję znajdziecie TUTAJ, a TUTAJ możecie rzucić okiem na pomalowaną figurkę).
...i po kilku dniach odebrałem solidną paczkę z modelami umieszczonymi w pojedynczych blistrach.
Pierwsze co rzuciło mi się w oczy, to świetna jakość odlewów, którą zobaczycie na zdjęciach poniżej. CO więcej sklejone modele fotografowałem bez tradycyjnego u mnie washowania, a zdjęcia są zrobione w trybie makro i jedyne niedoskonałości jakie możecie zauważyć, to moje próby szpachlowania w przypadku dwóch konwertowanych modeli, które złożyłem z innych bitsów niż przewidział producent. Jeśli złożycie modele zgodnie z zamysłem producenta, to nie znajdziecie większych szczelin, bowiem części pasują do siebie bardzo dobrze.
Większość żywicznych modeli składa się z odlanych w całości korpusów z nogami, do których należy przykleić ramiona i głowy, a w przypadku snajpera także plecak z wyposażeniem.
Złożone z wielu części modele pozwalają na pewną dowolność w ustawieniu ramion i głowy, możecie także wymieniać bitsy pomiędzy różnymi modelami, dzięki czemu otrzymuje zróżnicowane figurki.
Modele podzielone są na dwie frakcje. Pierwszą stanowią odziani na sportowo, czyli w zdobione trzema lampasami dresy i bluzy z kapturami bandyci, skutecznie chowający się za przeszkodami dzięki mistrzowskiemu opanowaniu słowiańskiego przykucu, drugą zaś ubrani w mundury, dobrze wyposażeni stalkerzy. Większość modeli ma także założone maski przeciwgazowe. Ponadto do zestawu dołączone są dwie odlane w całości mechaniczki.
Jeśli szukacie modeli do gier w klimatach postapo lub osadzonych we czasach współczesnych, to zdecydowanie seria figurek od Orzol Studio jest warta rozważenia.
Polecam.
Więcej informacji znajdziecie na FB i KS.
- quidamcorvus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4480
- Lokalizacja: Żory/Katowice
- Kontakt:
Recenzja: Hell Basing Kit od Alien Lab Miniatures.
Dziś przyjrzymy się bliżej zestawowi Hell Basing Kit od Alien Lab Miniatures.
Zestaw, który był częścią większej przesyłki został umieszczony w strunowym woreczku, zamkniętym firmową ulotka.
Zestaw Hell Basing Kit od Alien Lab Miniatures to 5 fragmentów wyobrażenia piekła umieszczonych na żywicznych nieregularnych elementach mierzących od 20 mm do 40 mm szerokości oraz od 15 mm do 20 mm wysokości.
Jakość odlewów jest bardzo dobra, a liczne detale są ostre i wyraźne. Nie zauważyłem linii podziału formy, której prawdopodobnie z uwagi na kształt odlewów nie ma, za to nieliczne błony pozostałe po procesie odlewania są łatwe do usunięcia, na przykład starą szczoteczką do zębów.
Choć zestaw dedykowany jest do waloryzacji podstawek, to część bitsów wykorzystam do zrobienia krzyczących ścian na stole z ruinami Mordheim. A resztę umieszczę w ulicznym bruku Miasta Potępionych.
Polecam!
Dziś przyjrzymy się bliżej zestawowi Hell Basing Kit od Alien Lab Miniatures.
Zestaw, który był częścią większej przesyłki został umieszczony w strunowym woreczku, zamkniętym firmową ulotka.
Zestaw Hell Basing Kit od Alien Lab Miniatures to 5 fragmentów wyobrażenia piekła umieszczonych na żywicznych nieregularnych elementach mierzących od 20 mm do 40 mm szerokości oraz od 15 mm do 20 mm wysokości.
Jakość odlewów jest bardzo dobra, a liczne detale są ostre i wyraźne. Nie zauważyłem linii podziału formy, której prawdopodobnie z uwagi na kształt odlewów nie ma, za to nieliczne błony pozostałe po procesie odlewania są łatwe do usunięcia, na przykład starą szczoteczką do zębów.
Choć zestaw dedykowany jest do waloryzacji podstawek, to część bitsów wykorzystam do zrobienia krzyczących ścian na stole z ruinami Mordheim. A resztę umieszczę w ulicznym bruku Miasta Potępionych.
Polecam!
- quidamcorvus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4480
- Lokalizacja: Żory/Katowice
- Kontakt:
Recenzja: Dwarf Chief od Scibor MM.
Dzisiaj możecie rzucić okiem na model Dwarf Chief od Scibor MM.
Figurkę umieszczono w przeźroczystym blisterze, w którym oprócz odlanego w żywicy modelu znalazły się kwadratowa podstawka i firmowa ulotka.
Odlany w całości model przedstawia dobrze zbudowanego, brodatego krasnoludzkiego wodza, który przed chłodem chroni się płaszczem ze skóry lwa, a do walki rusza uzbrojony w potężny, bogato zdobiony wielki młot.
Figurkę z powodzeniem można wcielić w szeregi dowolnej kompanii Krasnoludów w Warheim FS.
Po rozpakowaniu warto umyć żywiczne elementy w ciepłej wodzie z mydłem.
Jakość odlewu jest dobra, nie zauważyłem większych nadlewek czy śladów podziału formy, zaś błony pozostałe po procesie odlewania można łatwo usunąć szczoteczką do zębów.
Więcej informacji na temat zestawu znajdziecie na stronie producenta.
Dzisiaj możecie rzucić okiem na model Dwarf Chief od Scibor MM.
Figurkę umieszczono w przeźroczystym blisterze, w którym oprócz odlanego w żywicy modelu znalazły się kwadratowa podstawka i firmowa ulotka.
Odlany w całości model przedstawia dobrze zbudowanego, brodatego krasnoludzkiego wodza, który przed chłodem chroni się płaszczem ze skóry lwa, a do walki rusza uzbrojony w potężny, bogato zdobiony wielki młot.
Figurkę z powodzeniem można wcielić w szeregi dowolnej kompanii Krasnoludów w Warheim FS.
Po rozpakowaniu warto umyć żywiczne elementy w ciepłej wodzie z mydłem.
Jakość odlewu jest dobra, nie zauważyłem większych nadlewek czy śladów podziału formy, zaś błony pozostałe po procesie odlewania można łatwo usunąć szczoteczką do zębów.
Więcej informacji na temat zestawu znajdziecie na stronie producenta.
- quidamcorvus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4480
- Lokalizacja: Żory/Katowice
- Kontakt:
Recenzja: Skeletons od Alien Lab Miniatures.
Ostatnim zestawem od AlienLab Miniatures, który chcę Wam zaprezentować w ramach październikowej edycji FKB jest Skeletons #2.
Podobnie jak zaprezentowany wcześniej zestaw Pile of Skulls #2, także Skeletons #2 został przeze mnie użyty do waloryzacji ulicznych latarni.
Zestaw, który był częścią większej przesyłki został umieszczony w strunowym woreczku, zamkniętym firmową ulotka.
Zestaw to 6 szkieletów przywiązanych do pali, u stóp których znajdują się resztki spalonego drewna.
Jakość odlewów jest bardzo dobra, a liczne detale są ostre i wyraźne. Nie zauważyłem linii podziału formy, której prawdopodobnie z uwagi na kształt odlewów nie ma, za to nieliczne błony pozostałe po procesie odlewania są łatwe do usunięcia, na przykład starą szczoteczką do zębów.
Jeśli chcecie ozdobić swoje stoły pozostałościami po spalonych czarownicach lub heretykach, to zestaw Skeletons #2 od Alien Lab Miniatures jest warty rozważenia.
Polecam!
Ostatnim zestawem od AlienLab Miniatures, który chcę Wam zaprezentować w ramach październikowej edycji FKB jest Skeletons #2.
Podobnie jak zaprezentowany wcześniej zestaw Pile of Skulls #2, także Skeletons #2 został przeze mnie użyty do waloryzacji ulicznych latarni.
Zestaw, który był częścią większej przesyłki został umieszczony w strunowym woreczku, zamkniętym firmową ulotka.
Zestaw to 6 szkieletów przywiązanych do pali, u stóp których znajdują się resztki spalonego drewna.
Jakość odlewów jest bardzo dobra, a liczne detale są ostre i wyraźne. Nie zauważyłem linii podziału formy, której prawdopodobnie z uwagi na kształt odlewów nie ma, za to nieliczne błony pozostałe po procesie odlewania są łatwe do usunięcia, na przykład starą szczoteczką do zębów.
Jeśli chcecie ozdobić swoje stoły pozostałościami po spalonych czarownicach lub heretykach, to zestaw Skeletons #2 od Alien Lab Miniatures jest warty rozważenia.
Polecam!
- quidamcorvus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4480
- Lokalizacja: Żory/Katowice
- Kontakt:
Recenzja: Doors Set od SpellCrow.
Dzisiaj na blogu DansE MacabrE mam dla Was krótką recenzję zestawu Doors Set od SpellCrow.
Odlany z szarej żywicy zestaw zawierający 5 różnych skrzydeł drzwi o wysokości 25 mm i szerokości 16 mm, został zapakowany w blister zawierający ulotki z wszystkimi niezbędnymi informacjami, których możecie potrzebować.
Jakość odlewów, które otrzymałem jest dobra, nie zauważyłem nadlewek czy linii podziału formy.
Drzwi kupiłem z myślą o waloryzacji makiet na stole z ruinami Mordheim.
Więcej informacji na stronie producenta.
Dzisiaj na blogu DansE MacabrE mam dla Was krótką recenzję zestawu Doors Set od SpellCrow.
Odlany z szarej żywicy zestaw zawierający 5 różnych skrzydeł drzwi o wysokości 25 mm i szerokości 16 mm, został zapakowany w blister zawierający ulotki z wszystkimi niezbędnymi informacjami, których możecie potrzebować.
Jakość odlewów, które otrzymałem jest dobra, nie zauważyłem nadlewek czy linii podziału formy.
Drzwi kupiłem z myślą o waloryzacji makiet na stole z ruinami Mordheim.
Więcej informacji na stronie producenta.
- quidamcorvus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4480
- Lokalizacja: Żory/Katowice
- Kontakt:
Recenzja: The Amber Husaria (AX-070) od Heresy Lab.
Ponieważ w tym tygodniu otrzymałem paczkę zawierającą modele z serii The Amber Husaria od Heresy Lab, które nabyłem w ramach zakończonej sukcesem kampanii na Kickstarterze, dziś mam dla Was recenzję pierwszego modelu, oznaczonego jako AX-070, który w szeregach Zbrojnej chorągwi z Kisleva będzie pełnił rolę Bojara.
Będą częścią większej, solidnie zabezpieczonej przesyłki, odlany z szarej żywicy wieloczęściowy model, został zapakowany w woreczek strunowy.
Jakość odlewu, jest dobra, choć wyraźnie widać linię podziału formy, szczególnie na obuchu młota i nogach. Ślady podziału formy udało mi się częściowo usunąć, podobnie jak błony pozostałe po procesie odlewania.
Jak wspomniałem wcześniej, odziany w zbroję płytową, skrzydlaty hełm, przepasany skórą dzikiego zwierzęcia, uzbrojony w wielki młot i bogato zdobioną szablę i parę skrzydeł wojownik, będzie pełnił w Warheim FS rolę dowódcy kompanii z Kisleva.
Jeśli szukacie modeli Kislevitów do gier osadzonych w uniwersum Warhammer Fantasy, to seria figurek The Amber Husiaria od Heresy Lab jest warta polecenia.
Ponieważ w tym tygodniu otrzymałem paczkę zawierającą modele z serii The Amber Husaria od Heresy Lab, które nabyłem w ramach zakończonej sukcesem kampanii na Kickstarterze, dziś mam dla Was recenzję pierwszego modelu, oznaczonego jako AX-070, który w szeregach Zbrojnej chorągwi z Kisleva będzie pełnił rolę Bojara.
Będą częścią większej, solidnie zabezpieczonej przesyłki, odlany z szarej żywicy wieloczęściowy model, został zapakowany w woreczek strunowy.
Jakość odlewu, jest dobra, choć wyraźnie widać linię podziału formy, szczególnie na obuchu młota i nogach. Ślady podziału formy udało mi się częściowo usunąć, podobnie jak błony pozostałe po procesie odlewania.
Jak wspomniałem wcześniej, odziany w zbroję płytową, skrzydlaty hełm, przepasany skórą dzikiego zwierzęcia, uzbrojony w wielki młot i bogato zdobioną szablę i parę skrzydeł wojownik, będzie pełnił w Warheim FS rolę dowódcy kompanii z Kisleva.
Jeśli szukacie modeli Kislevitów do gier osadzonych w uniwersum Warhammer Fantasy, to seria figurek The Amber Husiaria od Heresy Lab jest warta polecenia.
- quidamcorvus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4480
- Lokalizacja: Żory/Katowice
- Kontakt:
Recenzja: Lego Zombie Kosmonauta od Scibor MM.
Dzisiaj na blogu DansE MacabrE miałem Wam pokazać zestaw Stone Entrances od SpellCrow, ale ponieważ odebrałem w końcu mojego Lego zombie-hipka od Scibor MM to on pojawi się w ramach piątkowej recenzji.
Model umieszczono w przeźroczystym blisterze, w którym oprócz odlanego w żywicy modelu znalazła się firmowa ulotka.
Figurka jest wyższa niż przeciętny model człowieka w skali 28 mm, ale niższy niż Ogr. Niestety nie posiadam oryginalnego Lego ludka i nie pokażę wam jak model Scibora prezentuje się przy swoim protoplaście.
Model przedstawia lekko sfatygowanego, lego kosmonautę, który na własnej skórze doświadczył niekorzystnego działania obcych środowisk. Mamy więc charakterystyczny dla figurek Lego z lat 80-tych XX wieku hełm bez przyłbicy i butlę z tlenem. Scibor dodał przerwany przewód tlenowy oraz ukrytą pod hełmem czaszkę.
Sam model jest jednym z pierwszym w serii i z tego co widzę obecnie nie jest dostępny na stronie producenta. Choć może po prostu nie umiem go znaleźć.
Po rozpakowaniu warto umyć żywiczne elementy w ciepłej wodzie z mydłem.
Jakość odlewu jest dobra, na boku modelu widoczne są delikatne ślady podziału formy, zaś błony pozostałe po procesie odlewania można łatwo usunąć szczoteczką do zębów.
Jeśli spodobał się Wam pomysł na serię modeli, to na stronie Scibor MM znajdziecie dużo więcej modeli nawiązujących do Lego.
Dzisiaj na blogu DansE MacabrE miałem Wam pokazać zestaw Stone Entrances od SpellCrow, ale ponieważ odebrałem w końcu mojego Lego zombie-hipka od Scibor MM to on pojawi się w ramach piątkowej recenzji.
Model umieszczono w przeźroczystym blisterze, w którym oprócz odlanego w żywicy modelu znalazła się firmowa ulotka.
Figurka jest wyższa niż przeciętny model człowieka w skali 28 mm, ale niższy niż Ogr. Niestety nie posiadam oryginalnego Lego ludka i nie pokażę wam jak model Scibora prezentuje się przy swoim protoplaście.
Model przedstawia lekko sfatygowanego, lego kosmonautę, który na własnej skórze doświadczył niekorzystnego działania obcych środowisk. Mamy więc charakterystyczny dla figurek Lego z lat 80-tych XX wieku hełm bez przyłbicy i butlę z tlenem. Scibor dodał przerwany przewód tlenowy oraz ukrytą pod hełmem czaszkę.
Sam model jest jednym z pierwszym w serii i z tego co widzę obecnie nie jest dostępny na stronie producenta. Choć może po prostu nie umiem go znaleźć.
Po rozpakowaniu warto umyć żywiczne elementy w ciepłej wodzie z mydłem.
Jakość odlewu jest dobra, na boku modelu widoczne są delikatne ślady podziału formy, zaś błony pozostałe po procesie odlewania można łatwo usunąć szczoteczką do zębów.
Jeśli spodobał się Wam pomysł na serię modeli, to na stronie Scibor MM znajdziecie dużo więcej modeli nawiązujących do Lego.
- quidamcorvus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4480
- Lokalizacja: Żory/Katowice
- Kontakt:
Recenzja: Mythos Villains (Core Set) od Orzol Studio i Kazrak Studio.
Dziś na blogu DansE MacabrE mam dla Was recenzję modeli z serii Mythos Villains (Core Set) od Orzol Studio i Kazrak Studio, które Wy będzie mogli nabyć w ramach startującej niebawem kampanii na Kickstarterze - Mythos Villains.
Jest to kolejna, po zakończonej sukcesem zbiórce Post apocalyptic miniatures kampania Orzol Studio na Kickstarter.
Tym razem będziecie mogli wejść w posiadanie figurek w skali 32 mm przedstawiających potwory i antagonistów inspirowanych Mitologią Cthulhu, którą stworzył H.P. Lovecraft.
Na zdjęciach poniżej możecie zobaczyć modele The Hound, Deep One, Monella de Cruel oraz Roy Hourer i Joe Fish, które wchodzą w skład zestawu podstawowego.
Jak wspomniałem wcześniej potwory inspirowane są Mitologią Cthulhu zaś postacie nawiązując do znanych z kultowych filmów bohaterów - niekoniecznie pozytywnych - których z pewnością rozpoznacie.
Podobnie jak w przypadku recenzowanych wcześniej modeli, jakość żywicznych odlewów jest bardzo dobra. A sklejone modele znów fotografowałem bez tradycyjnego u mnie washowania, a zdjęcia są zrobione w trybie makro. Co więcej modele nie były w żaden sposób czyszczone, a jedynie na modelu Monella de Cruel zauważyłem błony pozostałe po procesie odlewania.
W przypadku modeli wieloczęściowych klejenie nie sprawiło żadnych problemów, część są dość dobrze spasowane do siebie i szczeliny są naprawdę niewielkie, to warto wypełnić je masą plastyczną.
Jeśli szukacie modeli do gier w klimatach Cthulhu to zdecydowanie seria figurek od Orzol Studio jest warta rozważenia.
Na KS będziecie mogli nabyć odlane w metalu lub żywicy figurki w skali 32 mm lub pliki stl do samodzielnego wydrukowania. Ewentualne zasady gry każdy będzie musiał zorganizować sobie we własnym zakresie.
Figurki polecam i niech gwiazdy będą w porządku!
Więcej informacji znajdziecie na FB i KS.
Dziś na blogu DansE MacabrE mam dla Was recenzję modeli z serii Mythos Villains (Core Set) od Orzol Studio i Kazrak Studio, które Wy będzie mogli nabyć w ramach startującej niebawem kampanii na Kickstarterze - Mythos Villains.
Jest to kolejna, po zakończonej sukcesem zbiórce Post apocalyptic miniatures kampania Orzol Studio na Kickstarter.
Tym razem będziecie mogli wejść w posiadanie figurek w skali 32 mm przedstawiających potwory i antagonistów inspirowanych Mitologią Cthulhu, którą stworzył H.P. Lovecraft.
Na zdjęciach poniżej możecie zobaczyć modele The Hound, Deep One, Monella de Cruel oraz Roy Hourer i Joe Fish, które wchodzą w skład zestawu podstawowego.
Jak wspomniałem wcześniej potwory inspirowane są Mitologią Cthulhu zaś postacie nawiązując do znanych z kultowych filmów bohaterów - niekoniecznie pozytywnych - których z pewnością rozpoznacie.
Podobnie jak w przypadku recenzowanych wcześniej modeli, jakość żywicznych odlewów jest bardzo dobra. A sklejone modele znów fotografowałem bez tradycyjnego u mnie washowania, a zdjęcia są zrobione w trybie makro. Co więcej modele nie były w żaden sposób czyszczone, a jedynie na modelu Monella de Cruel zauważyłem błony pozostałe po procesie odlewania.
W przypadku modeli wieloczęściowych klejenie nie sprawiło żadnych problemów, część są dość dobrze spasowane do siebie i szczeliny są naprawdę niewielkie, to warto wypełnić je masą plastyczną.
Jeśli szukacie modeli do gier w klimatach Cthulhu to zdecydowanie seria figurek od Orzol Studio jest warta rozważenia.
Na KS będziecie mogli nabyć odlane w metalu lub żywicy figurki w skali 32 mm lub pliki stl do samodzielnego wydrukowania. Ewentualne zasady gry każdy będzie musiał zorganizować sobie we własnym zakresie.
Figurki polecam i niech gwiazdy będą w porządku!
Więcej informacji znajdziecie na FB i KS.
- quidamcorvus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4480
- Lokalizacja: Żory/Katowice
- Kontakt:
Recenzja: Stone Entrances od SpellCrow.
Dziś na blogu DansE MacabrE mam dla Was recenzję zestawu Stone Entrances od SpellCrow, który jest uzupełnieniem Doors Set.
Odlany z szarej żywicy zestaw zawiera 3 kamienne portale o wysokości 43 mm i szerokości 33 mm i został zapakowany wraz z ulotką w blister.
Jakość odlewów, które otrzymałem jest dobra, nie zauważyłem nadlewek czy linii podziału formy.
Jak wspomniałem wcześniej kamienny portal, choć może być użyty samodzielnie, to został także zaprojektowany tak, by pasowały do niego drzwi z zestawu Doors Set.
Zestaw kupiłem z myślą o waloryzacji makiet na stole z ruinami Mordheim, a przykład użycia możecie zobaczyć na ostatnim zdjęciu.
Więcej informacji na stronie producenta.
Dziś na blogu DansE MacabrE mam dla Was recenzję zestawu Stone Entrances od SpellCrow, który jest uzupełnieniem Doors Set.
Odlany z szarej żywicy zestaw zawiera 3 kamienne portale o wysokości 43 mm i szerokości 33 mm i został zapakowany wraz z ulotką w blister.
Jakość odlewów, które otrzymałem jest dobra, nie zauważyłem nadlewek czy linii podziału formy.
Jak wspomniałem wcześniej kamienny portal, choć może być użyty samodzielnie, to został także zaprojektowany tak, by pasowały do niego drzwi z zestawu Doors Set.
Zestaw kupiłem z myślą o waloryzacji makiet na stole z ruinami Mordheim, a przykład użycia możecie zobaczyć na ostatnim zdjęciu.
Więcej informacji na stronie producenta.
- quidamcorvus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4480
- Lokalizacja: Żory/Katowice
- Kontakt:
Recenzja: Lady Renata (AX-111) od Heresy Lab.
Dziś mam dla Was recenzję modelu Lady Renata (AX-111), który w szeregach Zbrojnej chorągwi z Kisleva będzie pełnił rolę Magistra Lodu.
Będąc częścią większej, solidnie zabezpieczonej przesyłki, odlany z szarej żywicy wieloczęściowy model, został zapakowany w woreczek strunowy.
Jakość odlewu, jest dobra, a nieliczne błony pozostałe po procesie odlewania są łatwe do usunięcia.
Jak wspomniałem wcześniej, bogato odziana i wyekwipowana matrona będzie pełniła w Warheim FS rolę Magistra Lodu w kompanii z Kisleva.
Polecam.
Dziś mam dla Was recenzję modelu Lady Renata (AX-111), który w szeregach Zbrojnej chorągwi z Kisleva będzie pełnił rolę Magistra Lodu.
Będąc częścią większej, solidnie zabezpieczonej przesyłki, odlany z szarej żywicy wieloczęściowy model, został zapakowany w woreczek strunowy.
Jakość odlewu, jest dobra, a nieliczne błony pozostałe po procesie odlewania są łatwe do usunięcia.
Jak wspomniałem wcześniej, bogato odziana i wyekwipowana matrona będzie pełniła w Warheim FS rolę Magistra Lodu w kompanii z Kisleva.
Polecam.
- quidamcorvus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4480
- Lokalizacja: Żory/Katowice
- Kontakt:
Recenzja: Ice Stronghold Dwarf #1 od Scibor MM.
Dzisiaj na blogu DansE MacabrE zapraszam do szybkiego rzutu okiem na model Ice Stronghold Dwarf #1 od Scibor MM .
Model umieszczono w przeźroczystym blisterze, w którym oprócz odlanego w żywicy modelu znalazła się firmowa ulotka.
Figurka przedstawia ubranego w ciężki płaszcz i uzbrojonego w topór, tarczę i pancerz krasnoludzkiego bohatera. A duża liczba detali zapowiada sporo zabawy przy malowaniu figurki.
Po rozpakowaniu warto umyć żywiczne elementy w ciepłej wodzie z mydłem.
Jakość odlewu jest dobra, nie zauważyłem większych linii podziału formy na figurce, zaś błony pozostałe po procesie odlewania można łatwo usunąć z modelu szczoteczką do zębów.
Model z powodzeniem można wcielić w szeregi krasnoludzkich kompanii w Warheim FS.
Polecam!
Więcej informacji znajdziecie na stronie producenta.
Dzisiaj na blogu DansE MacabrE zapraszam do szybkiego rzutu okiem na model Ice Stronghold Dwarf #1 od Scibor MM .
Model umieszczono w przeźroczystym blisterze, w którym oprócz odlanego w żywicy modelu znalazła się firmowa ulotka.
Figurka przedstawia ubranego w ciężki płaszcz i uzbrojonego w topór, tarczę i pancerz krasnoludzkiego bohatera. A duża liczba detali zapowiada sporo zabawy przy malowaniu figurki.
Po rozpakowaniu warto umyć żywiczne elementy w ciepłej wodzie z mydłem.
Jakość odlewu jest dobra, nie zauważyłem większych linii podziału formy na figurce, zaś błony pozostałe po procesie odlewania można łatwo usunąć z modelu szczoteczką do zębów.
Model z powodzeniem można wcielić w szeregi krasnoludzkich kompanii w Warheim FS.
Polecam!
Więcej informacji znajdziecie na stronie producenta.
- quidamcorvus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4480
- Lokalizacja: Żory/Katowice
- Kontakt:
Recenzja: Rotten Barbarian No 1 od Rotten Factory.
Dziś w ramach piątkowych recenzji mam dla Was model Rotten Barbarian z zestawu Rotten Barbarians No1 od Rotten Factory.
Model, który był częścią większej przesyłki został umieszczony w przeźroczystym blisterze, zamkniętym firmową ulotka.
Złożony z 5 elementów żywiczny model przedstawia bogaty w detale, dotknięty atrofią i innymi mutacji model wojownika.
Model utrzymany jest w charakterystycznym dla Rotten Factory stylu, a silne akcenty Nurgla sprawiają, że model bez kompleksów może stanąć w jednym szeregu z figurkami GW.
Jakość odlewu jest bardzo dobra, nie zauważyłem większych nadlewek czy śladów podziału formy lub błon pozostałych po procesie odlewania.
Sklejanie modelu nie przysporzyło problemu. Części pasują do siebie dobrze, jednak nie idealnie i widoczne po łączenie elementów szpary wymagają wypełnienia masą modelarską.
Rotten Barbarian z powodzeniem może zostać wcielony w szeregi dowolnej kompanii Nurgla w Warheim FS.
Polecam!
Więcej informacji znajdziecie na stronie producenta.
Dziś w ramach piątkowych recenzji mam dla Was model Rotten Barbarian z zestawu Rotten Barbarians No1 od Rotten Factory.
Model, który był częścią większej przesyłki został umieszczony w przeźroczystym blisterze, zamkniętym firmową ulotka.
Złożony z 5 elementów żywiczny model przedstawia bogaty w detale, dotknięty atrofią i innymi mutacji model wojownika.
Model utrzymany jest w charakterystycznym dla Rotten Factory stylu, a silne akcenty Nurgla sprawiają, że model bez kompleksów może stanąć w jednym szeregu z figurkami GW.
Jakość odlewu jest bardzo dobra, nie zauważyłem większych nadlewek czy śladów podziału formy lub błon pozostałych po procesie odlewania.
Sklejanie modelu nie przysporzyło problemu. Części pasują do siebie dobrze, jednak nie idealnie i widoczne po łączenie elementów szpary wymagają wypełnienia masą modelarską.
Rotten Barbarian z powodzeniem może zostać wcielony w szeregi dowolnej kompanii Nurgla w Warheim FS.
Polecam!
Więcej informacji znajdziecie na stronie producenta.
- quidamcorvus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4480
- Lokalizacja: Żory/Katowice
- Kontakt:
Recenzja: Highwayman Waldmann (AX-AX116) od Heresy Lab.
Dziś mam dla Was recenzję modelu Highwayman Waldmann (AX-116) od Heresy Lab.
Będąc częścią większej, solidnie zabezpieczonej przesyłki, odlany z szarej żywicy wieloczęściowy model, został zapakowany w woreczek strunowy.
Jakość odlewu, jest dobra, a błony pozostałe po procesie odlewania są łatwe do usunięcia. Jedyną wadą jaką zauważyłem jest ślad po pęcherzyku powietrza widoczny na tylnej części ronda kapelusza, ale jest to wada stosunkowo łatwa do zamaskowania masą plastyczną.
Części są dobrze spasowane, a w lewej ręce Rozbójnika w zależności od naszego widzimisię możemy umieścić pistolet, kuszę lub sakiewkę z łupem.
W modelu wyraźnie widać inspiracje znaną z Mordheim figurką Highwayman od GW, choć jak przystało na młodszego brata, model Heresy Lab jest znacznie bardziej dynamiczny i posiada jeszcze więcej detali.
W Warheim FS model Highwayman Waldmann stosownie do swojego miana będzie pełnił rolę Rozbójnika lub jednego z bohaterów w szeregach Raubritterów z Księstw Granicznych.
Polecam.
Dziś mam dla Was recenzję modelu Highwayman Waldmann (AX-116) od Heresy Lab.
Będąc częścią większej, solidnie zabezpieczonej przesyłki, odlany z szarej żywicy wieloczęściowy model, został zapakowany w woreczek strunowy.
Jakość odlewu, jest dobra, a błony pozostałe po procesie odlewania są łatwe do usunięcia. Jedyną wadą jaką zauważyłem jest ślad po pęcherzyku powietrza widoczny na tylnej części ronda kapelusza, ale jest to wada stosunkowo łatwa do zamaskowania masą plastyczną.
Części są dobrze spasowane, a w lewej ręce Rozbójnika w zależności od naszego widzimisię możemy umieścić pistolet, kuszę lub sakiewkę z łupem.
W modelu wyraźnie widać inspiracje znaną z Mordheim figurką Highwayman od GW, choć jak przystało na młodszego brata, model Heresy Lab jest znacznie bardziej dynamiczny i posiada jeszcze więcej detali.
W Warheim FS model Highwayman Waldmann stosownie do swojego miana będzie pełnił rolę Rozbójnika lub jednego z bohaterów w szeregach Raubritterów z Księstw Granicznych.
Polecam.
- quidamcorvus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4480
- Lokalizacja: Żory/Katowice
- Kontakt:
Recenzja: Dara, Dwarf adventurer with lamp od CP Models.
Prezentowany poniżej model jest jedną z nagród ufundowanych przez sklep Battle Models, którą można było wygrać w turnieju Warheim FS.
Zapraszam zatem do lektury recenzji figurki Dara, Dwarf adventurer with lamp wyprodukowanej przez CP Models.
Model Krasnoluda otrzymałem w woreczku strunowym, zaopatrzonym w firmową ulotkę.
Wewnątrz opakowania znalazła się metalowa figurka odlana wraz z prostą podstawką.
Model krasnoludzkiego awanturnika został odlany w całości z białego metalu. Jakość odlewu jest dobra, a dedykowany do gier RPG model jest dość szczegółowy i z powodzeniem można go wykorzystać jako Poszukiwacza złota w rozgrywkach Warheim FS.
A jeśli szukacie innych modeli, które mogłyby reprezentować postaci w waszych rozgrywkach to zajrzyjcie na stronę sklepu Battle Models gdzie znajdziecie bogatą ofertę figurek i akcesoriów do gier.
Prezentowany poniżej model jest jedną z nagród ufundowanych przez sklep Battle Models, którą można było wygrać w turnieju Warheim FS.
Zapraszam zatem do lektury recenzji figurki Dara, Dwarf adventurer with lamp wyprodukowanej przez CP Models.
Model Krasnoluda otrzymałem w woreczku strunowym, zaopatrzonym w firmową ulotkę.
Wewnątrz opakowania znalazła się metalowa figurka odlana wraz z prostą podstawką.
Model krasnoludzkiego awanturnika został odlany w całości z białego metalu. Jakość odlewu jest dobra, a dedykowany do gier RPG model jest dość szczegółowy i z powodzeniem można go wykorzystać jako Poszukiwacza złota w rozgrywkach Warheim FS.
A jeśli szukacie innych modeli, które mogłyby reprezentować postaci w waszych rozgrywkach to zajrzyjcie na stronę sklepu Battle Models gdzie znajdziecie bogatą ofertę figurek i akcesoriów do gier.
- quidamcorvus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4480
- Lokalizacja: Żory/Katowice
- Kontakt:
Recenzja: herr Vogel the Mutant od Dunkeldorf Miniatures.
Nie bez trudności i opóźnień (bo przesyłka najpierw rzekomo została odebrana, a gdy się okazało, że nie ma mojego podpisu, to prawdopodobnie zaginęła) ale Poczta Polska dostarczyła (co prawda pod osłoną nocy i w niedzielę) paczkę z figurkami z kampanii The Kingpin of Dunkeldorf od Dunkeldorf Miniatures.
Dziś mogę więc zaprezentować Wam model herr Vogel the Mutant, który w Warheim FS zasili szeregi kultystów Tzeentcha.
Figurki otrzymałem w solidnie zabezpieczonej paczce, a widoczny na zdjęciach poniżej model został dodatkowo umieszczony w osobnym woreczku strunowym. Co prawda do modelu nie dołączono podstawki, ale za to otrzymałem świetną ilustrację przedstawiającą tytułowego herr Vogela.
Odlany w całości z białego metalu model przedstawia bogato odzianego mieszczanina, który przy pasie ma przytroczone torbę, narzędzia i sakiewkę z piórami, ponadto w jednej dłoni trzyma księgę, a drugą opiera się na lasce.
Jakość odlewu jest dobra, nie zauważyłem większych nadlewek czy śladów podziału formy.
Jak to u Dunkeldorf Miniatures figurka aż ocieka staroświatowym klimatem, dlatego jeśli będzie mieli możliwość zakupu to polecam!
Modele Dunkeldorf Miniatures możecie kupić na stronie sklepu King Games.
Nie bez trudności i opóźnień (bo przesyłka najpierw rzekomo została odebrana, a gdy się okazało, że nie ma mojego podpisu, to prawdopodobnie zaginęła) ale Poczta Polska dostarczyła (co prawda pod osłoną nocy i w niedzielę) paczkę z figurkami z kampanii The Kingpin of Dunkeldorf od Dunkeldorf Miniatures.
Dziś mogę więc zaprezentować Wam model herr Vogel the Mutant, który w Warheim FS zasili szeregi kultystów Tzeentcha.
Figurki otrzymałem w solidnie zabezpieczonej paczce, a widoczny na zdjęciach poniżej model został dodatkowo umieszczony w osobnym woreczku strunowym. Co prawda do modelu nie dołączono podstawki, ale za to otrzymałem świetną ilustrację przedstawiającą tytułowego herr Vogela.
Odlany w całości z białego metalu model przedstawia bogato odzianego mieszczanina, który przy pasie ma przytroczone torbę, narzędzia i sakiewkę z piórami, ponadto w jednej dłoni trzyma księgę, a drugą opiera się na lasce.
Jakość odlewu jest dobra, nie zauważyłem większych nadlewek czy śladów podziału formy.
Jak to u Dunkeldorf Miniatures figurka aż ocieka staroświatowym klimatem, dlatego jeśli będzie mieli możliwość zakupu to polecam!
Modele Dunkeldorf Miniatures możecie kupić na stronie sklepu King Games.
- quidamcorvus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4480
- Lokalizacja: Żory/Katowice
- Kontakt:
Recenzja: Rotten Barbarian No 1 od Rotten Factory.
Dziś w ramach piątkowych recenzji mam dla Was drugi model Rotten Barbarian z zestawu Rotten Barbarians No1 od Rotten Factory.
Model, który był częścią większej przesyłki został umieszczony w przeźroczystym blisterze, zamkniętym firmową ulotka.
Złożony z 2 elementów żywiczny model przedstawia odzianego w elementy zbroi płytowej wojownika, który dzierży w dłoniach wielki topór, a hełm ozdobił trofeum z dzika.
Model utrzymany jest w charakterystycznym dla Rotten Factory stylu, a silne akcenty Nurgla sprawiają, że model bez kompleksów może stanąć w jednym szeregu z figurkami GW.
Jakość odlewu jest bardzo dobra, nie zauważyłem większych nadlewek czy śladów podziału formy lub błon pozostałych po procesie odlewania.
Sklejanie modelu nie przysporzyło problemu. Części pasują do siebie dobrze, jednak nie idealnie i widoczne po łączenie elementów szpary wymagają wypełnienia masą modelarską.
Rotten Barbarian z powodzeniem może zostać wcielony w szeregi dowolnej kompanii Nurgla w Warheim FS.
Polecam!
Więcej informacji znajdziecie na stronie producenta.
Dziś w ramach piątkowych recenzji mam dla Was drugi model Rotten Barbarian z zestawu Rotten Barbarians No1 od Rotten Factory.
Model, który był częścią większej przesyłki został umieszczony w przeźroczystym blisterze, zamkniętym firmową ulotka.
Złożony z 2 elementów żywiczny model przedstawia odzianego w elementy zbroi płytowej wojownika, który dzierży w dłoniach wielki topór, a hełm ozdobił trofeum z dzika.
Model utrzymany jest w charakterystycznym dla Rotten Factory stylu, a silne akcenty Nurgla sprawiają, że model bez kompleksów może stanąć w jednym szeregu z figurkami GW.
Jakość odlewu jest bardzo dobra, nie zauważyłem większych nadlewek czy śladów podziału formy lub błon pozostałych po procesie odlewania.
Sklejanie modelu nie przysporzyło problemu. Części pasują do siebie dobrze, jednak nie idealnie i widoczne po łączenie elementów szpary wymagają wypełnienia masą modelarską.
Rotten Barbarian z powodzeniem może zostać wcielony w szeregi dowolnej kompanii Nurgla w Warheim FS.
Polecam!
Więcej informacji znajdziecie na stronie producenta.
- quidamcorvus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4480
- Lokalizacja: Żory/Katowice
- Kontakt:
Recenzja: Val´Zarius Lord of Fatality od MOM Miniaturas.
Dziś na łamach bloga DansE MacabrE przygotowałem dla Was recenzję modelu Val´Zarius Lord of Fatality od MOM Miniaturas.
Model był częścią przesyłki, którą otrzymałem po zakończonej sukcesem zbiórce MOM Miniaturas - Mercenaries na Kickstarter i został zapakowany w strunowy woreczek. Cała przesyłka była solidnie zabezpieczona przed uszkodzeniem, więc zakładam, że podobnie jest w przypadku indywidualnych przesyłek.
Wewnątrz opakowania znalazło się 8 elementów odlanego z szarej żywicy modelu oraz kwadratowa podstawka o wymiarach 40x40 mm.
Już na pierwszy rzut oka model Val´Zarius Lord of Fatality od Mom Miniaturas skojarzył mi się z Krwiopicami Khorna znanymi z uniwersum Warhammer Fantasy.
Na drugi rzut oka zauważyłem, że w odróżnieniu od większych demonów Khorna model nie posiada skrzydeł, a jedynie kościane wypustki, które jednak finalnie postanowiłem zastąpić błoniastymi skrzydłami.
Jakość odlewu jest dobra, część dość dobrze pasują do siebie, ale mimo wszystko trzeba poświęcić trochę czasu na usunięcie śladów pozostałych po procesie odlewania, a po sklejeniu wypełnić szczeliny masą plastyczną. Dodatkowo, z uwagi na rozmiary modelu sklejając użyłem pinów zrobionych ze spinacza biurowego.
Największe wady w recenzowanych modelu zauważyłem na podstawce, gdzie widoczne są ślady po pęcherzykach powietrza. Na szczęście występują na boku podstawki i łatwo będzie je zamaskować. Z kolei na ogonie widoczne są ślady przesunięcia formy, część z nich należy spiłować, a część wypełnić masą plastyczną.
W czasie rozgrywek Warheim FS model Val´Zarius Lord of Fatality będzie pełnił rolę Opętanego lub w roli Krwiopijcy Khorna pojawi się jako bohater niezależny.
Polecam.
Ostatnie zdjęcie pochodzi ze strony producenta, GDZIE znajdziecie więcej szczegółów.
Dziś na łamach bloga DansE MacabrE przygotowałem dla Was recenzję modelu Val´Zarius Lord of Fatality od MOM Miniaturas.
Model był częścią przesyłki, którą otrzymałem po zakończonej sukcesem zbiórce MOM Miniaturas - Mercenaries na Kickstarter i został zapakowany w strunowy woreczek. Cała przesyłka była solidnie zabezpieczona przed uszkodzeniem, więc zakładam, że podobnie jest w przypadku indywidualnych przesyłek.
Wewnątrz opakowania znalazło się 8 elementów odlanego z szarej żywicy modelu oraz kwadratowa podstawka o wymiarach 40x40 mm.
Już na pierwszy rzut oka model Val´Zarius Lord of Fatality od Mom Miniaturas skojarzył mi się z Krwiopicami Khorna znanymi z uniwersum Warhammer Fantasy.
Na drugi rzut oka zauważyłem, że w odróżnieniu od większych demonów Khorna model nie posiada skrzydeł, a jedynie kościane wypustki, które jednak finalnie postanowiłem zastąpić błoniastymi skrzydłami.
Jakość odlewu jest dobra, część dość dobrze pasują do siebie, ale mimo wszystko trzeba poświęcić trochę czasu na usunięcie śladów pozostałych po procesie odlewania, a po sklejeniu wypełnić szczeliny masą plastyczną. Dodatkowo, z uwagi na rozmiary modelu sklejając użyłem pinów zrobionych ze spinacza biurowego.
Największe wady w recenzowanych modelu zauważyłem na podstawce, gdzie widoczne są ślady po pęcherzykach powietrza. Na szczęście występują na boku podstawki i łatwo będzie je zamaskować. Z kolei na ogonie widoczne są ślady przesunięcia formy, część z nich należy spiłować, a część wypełnić masą plastyczną.
W czasie rozgrywek Warheim FS model Val´Zarius Lord of Fatality będzie pełnił rolę Opętanego lub w roli Krwiopijcy Khorna pojawi się jako bohater niezależny.
Polecam.
Ostatnie zdjęcie pochodzi ze strony producenta, GDZIE znajdziecie więcej szczegółów.
- quidamcorvus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4480
- Lokalizacja: Żory/Katowice
- Kontakt:
Recenzja: Cannon Donner Karl with Cannon crew od Lead Adventure.
Dziś mam dla Was recenzję zestawu BRU-45 Cannon "Donner Karl" (1) oraz BRU-47 Cannon Crew 2 (3) od Lead Adventures.
Model otrzymałem zapakowany w charakterystyczny dla Lead Adventure przeźroczysty blister z ulotką z cytatem "Life if either a daring adventure or nothing" głuchoniewidomej Helen Keller.
Wewnątrz znalazły się 3 odlane z białego metalu figurki obsługi oraz złożone z 6 elementów działo, a także 3 okrągłe podstawki 25 mm.
Jakość odlewu jest dobra, a ilość detali duża. Nie zauważyłem większych linii podziału formy, czy nadlewek.
Modele będę reprezentować Najemne Ostrza w Warheim FS.
Polecam.
Dziś mam dla Was recenzję zestawu BRU-45 Cannon "Donner Karl" (1) oraz BRU-47 Cannon Crew 2 (3) od Lead Adventures.
Model otrzymałem zapakowany w charakterystyczny dla Lead Adventure przeźroczysty blister z ulotką z cytatem "Life if either a daring adventure or nothing" głuchoniewidomej Helen Keller.
Wewnątrz znalazły się 3 odlane z białego metalu figurki obsługi oraz złożone z 6 elementów działo, a także 3 okrągłe podstawki 25 mm.
Jakość odlewu jest dobra, a ilość detali duża. Nie zauważyłem większych linii podziału formy, czy nadlewek.
Modele będę reprezentować Najemne Ostrza w Warheim FS.
Polecam.
- quidamcorvus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4480
- Lokalizacja: Żory/Katowice
- Kontakt:
Recenzja: Crystalic Rocks Basing kit od AlienLab Miniatures.
Dziś na blogu DansE MacabrE przyjrzymy się bliżej zestawowi Crystalic Rocks Basing kit od AlienLab Miniatures.
Zestaw otrzymałem w woreczku strunowym, zaopatrzonym w firmowe ulotki zawierające niezbędne informacje. Wewnątrz opakowania znalazło się 5 elementów odlanych w całości z szarej żywicy.
Jakość odlewu jest dobra, detale są wyraźne i ostre. Nie zauważyłem większych nadlewek czy śladów linii podziału formy.
Elementy przedstawiają dokładnie to, czego można się spodziewać po nazwie jaki nosi zestaw. Sporych rozmiarów kryształy wystają spomiędzy skał i kamieni, pośród których oprócz odłamków można znaleźć także czaszkę.
Zestaw wykorzystam do waloryzacji stołu z ruinami Mordheim, którego budowę możecie śledzić ma blogu w czwartkowych relacjach.
Polecam.
Dziś na blogu DansE MacabrE przyjrzymy się bliżej zestawowi Crystalic Rocks Basing kit od AlienLab Miniatures.
Zestaw otrzymałem w woreczku strunowym, zaopatrzonym w firmowe ulotki zawierające niezbędne informacje. Wewnątrz opakowania znalazło się 5 elementów odlanych w całości z szarej żywicy.
Jakość odlewu jest dobra, detale są wyraźne i ostre. Nie zauważyłem większych nadlewek czy śladów linii podziału formy.
Elementy przedstawiają dokładnie to, czego można się spodziewać po nazwie jaki nosi zestaw. Sporych rozmiarów kryształy wystają spomiędzy skał i kamieni, pośród których oprócz odłamków można znaleźć także czaszkę.
Zestaw wykorzystam do waloryzacji stołu z ruinami Mordheim, którego budowę możecie śledzić ma blogu w czwartkowych relacjach.
Polecam.
- quidamcorvus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4480
- Lokalizacja: Żory/Katowice
- Kontakt:
Recenzja: Goblin Chief on Dog od Scibor MM
Dzisiaj możecie rzucić okiem na model Goblin Chief on Dog 28GB0018 od Scibor MM.
Figurkę odlaną w 4 elementach umieszczono w przeźroczystym blisterze, w którym oprócz odlanego w żywicy modelu znalazły się kwadratowa sceniczna podstawka i firmowa ulotka.
Model przedstawia dzierżącego topór Herszta Goblinów, który odziany w elementy zbroi płytowej i płaszcz ze skóry do walki rusza na grzbiecie psa.
Figurkę z powodzeniem można wcielić w szeregi Jeźdźców Wilków lub Krasnoludów Chaosu z Zorn Uzkul w Warheim FS.
Po rozpakowaniu warto umyć żywiczne elementy w ciepłej wodzie z mydłem.
Jakość odlewu jest dobra, nie zauważyłem większych nadlewek czy śladów podziału formy, zaś błony pozostałe po procesie odlewania można łatwo usunąć szczoteczką do zębów.
Więcej informacji na temat zestawu znajdziecie na stronie producenta.
Dzisiaj możecie rzucić okiem na model Goblin Chief on Dog 28GB0018 od Scibor MM.
Figurkę odlaną w 4 elementach umieszczono w przeźroczystym blisterze, w którym oprócz odlanego w żywicy modelu znalazły się kwadratowa sceniczna podstawka i firmowa ulotka.
Model przedstawia dzierżącego topór Herszta Goblinów, który odziany w elementy zbroi płytowej i płaszcz ze skóry do walki rusza na grzbiecie psa.
Figurkę z powodzeniem można wcielić w szeregi Jeźdźców Wilków lub Krasnoludów Chaosu z Zorn Uzkul w Warheim FS.
Po rozpakowaniu warto umyć żywiczne elementy w ciepłej wodzie z mydłem.
Jakość odlewu jest dobra, nie zauważyłem większych nadlewek czy śladów podziału formy, zaś błony pozostałe po procesie odlewania można łatwo usunąć szczoteczką do zębów.
Więcej informacji na temat zestawu znajdziecie na stronie producenta.