Chodzi mi o to, że wystawiam się ładnie.. Maszynki, klocki, strzelcy no i generalnie wszystko odwrócone w stronę przeciwnika. No ale jak sobie radzić z herdami, a w szczególności z oddziałami, które po wyjściu od razu mogą szarżować - typu skorpion tomb kingów (jeżeli się nie mylę).
Z herdami to pół biedy, bo bierze się bohaterów nie wstawia do oddziałów i przez jakieś pierwsze dwie tury czeka na bestyjki, no bo po dołączeniu się one do naszego bohatera nie zrobią szeregów i jak wklepiemy im ze trzy rany to koleś LD zdaje, no ale problem pojawia się ze skorpionem, dodatkowo chyba jeszcze ze skavenami ( nie wiem nie grałem, nie znam się, zarobiony jestem
). Jeżeli się wystawię tak (grając np z tombami) że będę stał wszystkimi oddziałami przy krawędzi stołu, dodatkowo tak ściśniętymi że nic tam mi się nie zmieści, to taki skorpion może wyjść w oddziale i to jest tratowane jako szarża czy musi wyjść w miejscu gdzie ma najbliżej wolne? Pytanie tyczy się też innych jednostek tego typu.
Mozna wlasnie wchodzic klockami na markery a jesli juz nam zniesie na maszynke pozostaje liczyc ze sie nie przebije w 1 ture... 
- marker 
- oddział stojacy na nim (modele)