Najbardziej przypałowe sytuacje podczas bitew

Orcs and Goblins

Moderator: Kołata

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Reaper
Chuck Norris
Posty: 413
Lokalizacja: Bytom-Vendetta

Post autor: Reaper »

@gogol nie badz tak brutalny ... moze jemu nie przydarzylo sie nic lepszego ? :P


a zeby nie offtopowac :
Szarzuje na klocek 5 khorne nightow z bsb khorne fastem 5 pajakow i rydwanem ... rydwan wbija 5 ran z impaktow wszystko zabilo :D zadalem rane bsb , on nic nie zadal i zostal zagoniony

Artemis
Chuck Norris
Posty: 495

Post autor: Artemis »

No to ja tydzień temu grając z Qbasem, szarżuje klockiem 13 WL z magiem w driady, nie zdaje strachu na 8 i uciekam poza mapę (a było jakieś 10'')... 400 pkt. w dupę...

Awatar użytkownika
GreatTaurus
Chuck Norris
Posty: 654
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: GreatTaurus »

uciekasz szarżując na coś, co wzbudza fear? od kiedy? :P

Awatar użytkownika
TruePunk
Masakrator
Posty: 2726
Lokalizacja: Vendetta
Kontakt:

Post autor: TruePunk »

nawet jakby driady to driady szarzowaly na ciebie to by ich musialo byc 15 zebys uciekal..

quas
Niszczyciel Światów
Posty: 4071

Post autor: quas »

elektrycy to elektrycy
kiedys tez taki mi zasadzil IF...po czym mial miscasta na liczbie hitow i sie kulturalnie zabil :lol2:

widzialem tez katarynke ktora zmasakrowala stormbraci-NKWD z taczanka zawsze w cenie :wink:

szczurze wynalazki maja to do siebie ze bywaja nieobliczalne :wink:

Awatar użytkownika
r0m
Chuck Norris
Posty: 643
Lokalizacja: Twierdza Alkarin-Leszno

Post autor: r0m »

pierwsza tura bitwy, rzucam 6 na animozje hoppersami,ide o 6, pozniej cos kolo 12 i szarzuje na globardierow za ktorymi schował sie ratling, globardzi uciekaja, przekierowuje na ratlinga, dochodzi tylko jedne squig wiec wystarcy ze zabije jednego ze stand and shoot, oczywiscie ratling sie zacina, jednym squigiem klepie go, overrun w kierunku slejwów, dochodze, z 14 atakow trafiajacych na 3 raniacych na 2 zabijam 3 uciekam, slejwy gonia, dogoniony :D

Awatar użytkownika
TruePunk
Masakrator
Posty: 2726
Lokalizacja: Vendetta
Kontakt:

Post autor: TruePunk »

ech.
to ilu zabije z S&S nie ma zadnego znaczenia w turze walki.


Swoja droga, podobnie mialem na Arenie grajac z Fishem.
3 elektrykow, jak dziwke mnie loil. Zaczynajac druga ture realnie rozwazalem poddanie bitwy (bylo kolo 21 i wolalem na miasto isc niz przegrywac na smutno).
rzucam animozje na savage orcach. '6'. do przodu 6 cali. Udalo mi sie zaszarzowac dzieki temu na oddzial plage monkow z 3 elektrykami (na styk doszedlem) i wyeliminowac ich, dzieki czemu bitwa zakonczyla sie remisem ze wskazaniem na mnie ;)

Awatar użytkownika
r0m
Chuck Norris
Posty: 643
Lokalizacja: Twierdza Alkarin-Leszno

Post autor: r0m »

TruePunk pisze:ech.
to ilu zabije z S&S nie ma zadnego znaczenia w turze walki.
no to zostałem perfidnie zwałowany :D

Piotr3K
Kretozord
Posty: 1681
Lokalizacja: SNOT Gdańsk

Post autor: Piotr3K »

Jakiś czas temu grałem na turnieju, border patrol na 600 punktów.
Miałem defensywną rospiske: goblin szaman, 2x ng z fanolami, fast, doom diver czy coś takiego. Grałem z WE, przeciwnik zaczął, podszedł herosem z haill of doom arrows strzelił w klocek ng z szamanem i oczywiście uciekli :/ Już było po mnie:/ nie miałem około połowy armii od jednego strzału..

Piotr3K
Kretozord
Posty: 1681
Lokalizacja: SNOT Gdańsk

Post autor: Piotr3K »

Grałem dzisiaj z HE bitwę na 1150 pktów.
Wystawiłem: 2x szaman gobliński, nocniki, savage orki, maszynki itp.
W pierwszej mojej turze magia wyglądała tak:
1.Szaman 1. rzuca ze swojej kostki + 2 z puli stope.. miscast, dostał szał i głupotę
2.Szaman 2. rzuca ze swojej kostki + PS również stopę.. miscast, wypadły dwie 1. Dostał rane, szaman drugi też, bo stali w jednych snotach
3.Szaman 1. rzuca ze swojej + z grzyba rzuca k6 hitow w swordsmasterów, na grzybie wypadla 1 -miscast (szaman zdechł)
4.Szaman 2. rzuca bound spella z itty ringa, i sie zranil -zdechl.
No i tak w mojej pierwszej turze straciłem dwóch szamanów- czyli to na co najbardziej liczyłem.
Przeciwnik w swojej turze wystrzelał fasta, od którego uciekł klocek nocników i jedna spear chukka.. jeszcze chyba nie miałem takiego pecha żeby 3 miscasty pod rząd rzucić + zranić się z bound spella :/

Awatar użytkownika
Aenarion
Pseudoklimaciarz
Posty: 34
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Aenarion »

No w tej bitwie(ze mną :P )straszne miałeś żuty, ale przynajmniej dużo WSv zdawałeś na savage orkach zdawałeś.
M jak masakra niepozorna tak. :twisted:
---------------
:x Wpisz się :shock:

Piotr3K
Kretozord
Posty: 1681
Lokalizacja: SNOT Gdańsk

Post autor: Piotr3K »

Aenarion pisze:No w tej bitwie(ze mną :P )straszne miałeś żuty, ale przynajmniej dużo WSv zdawałeś na savage orkach zdawałeś.
Ale co to dalo, jak mi tylko ten klocek zostal a elfom 9/10 armii? :P

Awatar użytkownika
Bartas
Chuck Norris
Posty: 640

Post autor: Bartas »

r0m pisze:
TruePunk pisze:ech.
to ilu zabije z S&S nie ma zadnego znaczenia w turze walki.
no to zostałem perfidnie zwałowany :D
No to wybacz wydawało mi sie że jak ma 1 koleś zasieg i on zginie to na logike reszta odziału nie dochodzi. Tak to bywa jak gramy bez RB

A S&S może mieć znaczenie na walke chociażby jak coś szarzuje na jezzaile czy globardierów, jest zasięg to jednego, ja robie S&S, w wyniku którego zabijam sobie właśnie tego do którego był zasięg i szarże palisz.

Awatar użytkownika
Aenarion
Pseudoklimaciarz
Posty: 34
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Aenarion »

Piotr3K pisze:
Aenarion pisze:No w tej bitwie(ze mną :P )straszne miałeś żuty, ale przynajmniej dużo WSv zdawałeś na savage orkach zdawałeś.
Ale co to dalo, jak mi tylko ten klocek zostal a elfom 9/10 armii? :P
co nie znaczy że nie nie sejwowałeś :P :P
M jak masakra niepozorna tak. :twisted:
---------------
:x Wpisz się :shock:

Awatar użytkownika
JaSk
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 133
Lokalizacja: Black Orc Gliwice

Post autor: JaSk »

Dzisiaj (moja pierwsze bitwa, figurki tylko ze skullpass'a x2) miałem bardzo podobną sytuację do Piotrka. W pierwszej turze miscast i wyrzuciłem 2 (sic!), 2. szaman głupota. A, zapomniałem dodać, że 4 jednostki nie zdały animozji:D. Teraz krasnale: działo w generała- 1. rana, gromowładni 2. rana padł. Panika w 3 jednostkach- 2 uciekają za stół i nie wracają:D Tak oto w 1. turze nie miałem 1/2 armii:D

quas
Niszczyciel Światów
Posty: 4071

Post autor: quas »

albo mi sie wydaje albo jednostki ponizej 5US nie wywoluja zadnych testow paniki :wink:

Awatar użytkownika
TruePunk
Masakrator
Posty: 2726
Lokalizacja: Vendetta
Kontakt:

Post autor: TruePunk »

Matusz pisze:
r0m pisze:
TruePunk pisze:ech.
to ilu zabije z S&S nie ma zadnego znaczenia w turze walki.
no to zostałem perfidnie zwałowany :D
No to wybacz wydawało mi sie że jak ma 1 koleś zasieg i on zginie to na logike reszta odziału nie dochodzi. Tak to bywa jak gramy bez RB

A S&S może mieć znaczenie na walke chociażby jak coś szarzuje na jezzaile czy globardierów, jest zasięg to jednego, ja robie S&S, w wyniku którego zabijam sobie właśnie tego do którego był zasięg i szarże palisz.
Zabawne. A skad wiesz, ktorego z szarzujacych zabijasz? Losujecie to? Bo moze to ten ostatni, najdalszy zginal? :roll:

Awatar użytkownika
JaSk
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 133
Lokalizacja: Black Orc Gliwice

Post autor: JaSk »

quas pisze:albo mi sie wydaje albo jednostki ponizej 5US nie wywoluja zadnych testow paniki :wink:
Wydaje mi się, że jeżeli generał pada to najbliższe jednostki muszą zdawać panikę.

Awatar użytkownika
TruePunk
Masakrator
Posty: 2726
Lokalizacja: Vendetta
Kontakt:

Post autor: TruePunk »

masz racje.
wydaje Ci sie.

Awatar użytkownika
JaSk
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 133
Lokalizacja: Black Orc Gliwice

Post autor: JaSk »

A więc zrobili mnie w przysłowiowego ch***. Teraz muszę spuścić im jeszcze bardziej przysłowiowy wpier***.

ODPOWIEDZ