Zapytania o zielone zasady

Orcs and Goblins

Moderator: Kołata

ODPOWIEDZ
quas
Niszczyciel Światów
Posty: 4071

Post autor: quas »

Piotr3K pisze:To i tak nieźle. Ci swordsmasterzy są paskudni- straszny bat na O&G, taka 7 spokojnie rozwala klocek orków 25 z fcg :(
hehehe
od kiedy?? 8)

Awatar użytkownika
TruePunk
Masakrator
Posty: 2726
Lokalizacja: Vendetta
Kontakt:

Post autor: TruePunk »

z 14 atakow mamy ponad 5W na ture.
niweluje to orcze szeregi, sztadar i przewage.

jak elfy maja muzyka - stoimy, w kolejnych turach juz szeregi zaczynaja spadac.
Jak elfy maja czempiona i war baner, to od razu boli

quas
Niszczyciel Światów
Posty: 4071

Post autor: quas »

no i dlatego nalezy miec jeszcze big bossa
wbija 1.5 rany na ture
szeregi moze i spadaja...ale elfiki tez :wink:

natomiast osoby wierzace w sile magii musza sie pomodlic zeby przespawac min 1 raz(i to konkretnie) ten oddzial
ewentualnie dobry strzal z doom divera

to nie jest akurat az tak grozna rzecz jakby sie moglo wydawac(koszt/liczba W/wytrzymalosc na czynniki zewn.)
pomijam to ze wtedy jest o jeden oddzial mniej fasta

Piotr3K
Kretozord
Posty: 1681
Lokalizacja: SNOT Gdańsk

Post autor: Piotr3K »

quas pisze:
Piotr3K pisze:To i tak nieźle. Ci swordsmasterzy są paskudni- straszny bat na O&G, taka 7 spokojnie rozwala klocek orków 25 z fcg :(
hehehe
od kiedy?? 8)
Od wtedy co mają 2A, 6WS 5S :P
14 ataków, trafia 9/10, rani 6/7, savuje 1. Czyli ginie 5/6 orków. Mój champion oddziału przeważnie nie zdoła zabić żadnego elfa. Więc przegrywam walkę o jakieś 1/2 punkty.
Licze że sm było 14 ze sztandarem a ich połowę wystrzelałem ;)

Awatar użytkownika
Nordri
Chuck Norris
Posty: 575
Lokalizacja: Greifenhagen

Post autor: Nordri »

quas pisze:no i dlatego nalezy miec jeszcze big bossa
wbija 1.5 rany na ture
szeregi moze i spadaja...ale elfiki tez :wink:
A co to, czempion jakiś niezniszczalny? Co za problem żeby 2-3 ataki poszły w bossa? Wtedy nie oddaje nikt.

Awatar użytkownika
TruePunk
Masakrator
Posty: 2726
Lokalizacja: Vendetta
Kontakt:

Post autor: TruePunk »

Quas:
ty im big bossa, oni Ci ciecia z battle banerem. i robi sie nie fanowo :P

quas
Niszczyciel Światów
Posty: 4071

Post autor: quas »

A co to, czempion jakiś niezniszczalny? Co za problem żeby 2-3 ataki poszły w bossa? Wtedy nie oddaje nikt.
jakbym liczyl ze kazde 2-3 ataki bylego ciecia zabijaja Big Bossa to musialbym zmienic armie
za to champion nigdy nie jest niesmiertelny :twisted:
Licze że sm było 14 ze sztandarem a ich połowę wystrzelałem
hmmm
14 kolesi po 15pkt za sztuke...po nich wartaloby wyslac juz cos wiekszego
w takim wypadku na bank bede tam mial big bossa
alternatywnie odpalic torpede :twisted:
ty im big bossa, oni Ci ciecia z battle banerem. i robi sie nie fanowo
fakt,battle banner jest niezbyt przyjemny i nalezy mu sie specjalne traktowanie
soloweczka z warbossem?itti ring?
alternatywnie szarze laczone-wtedy mozna sie pokusic nawet o sciecie typa z KB

cala fajna strona walki z HE polega na tym ze sie czlowiek nie przejmuje czy szarzuje czy jest szarzowany-przynajmniej face to face
wyjatkiem sa torpedy

Awatar użytkownika
Astragoth
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 198
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Astragoth »

albo załóżcie nowy nowy temat albo skończcie tą dysputę...
albo jakis mod by to przeniósł....

poza tym dykusja jest bez sensu, mamy DD, tanie charioty, fanatyków, a nawet byle 1 w little waaagh ktora bez problemu ściaga DP czy SH....
a patrząc na rozpy HE nie trzeba dużo ich zabić by ich unity straciły na swojej wartości...

kto wam każe przyjmować SM boyzami? nie lepiej herdami? :wink:
TruePunk pisze: Kazdy gra jak lubi; ale czesc pomyslow nawet matka statystyka powinna z glowy wybijac;p

Awatar użytkownika
Kołata
Prawie jak Ziemko
Posty: 9570
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kołata »

Wczoraj w Bydgoszczy przepchnąłem 5 swordmasterów ze sztandarem 15 nocnikami z sieciami wspomaganymi czarem gork'll fix it ;) Zginął chyba 1 goblin :)

Awatar użytkownika
TruePunk
Masakrator
Posty: 2726
Lokalizacja: Vendetta
Kontakt:

Post autor: TruePunk »

Ze nocniki przzepychaja to wiadomo.
My tu o orkboyzach dywagujemy :P

Awatar użytkownika
Nordri
Chuck Norris
Posty: 575
Lokalizacja: Greifenhagen

Post autor: Nordri »

quas pisze: jakbym liczyl ze kazde 2-3 ataki bylego ciecia zabijaja Big Bossa to musialbym zmienic armie
za to champion nigdy nie jest niesmiertelny :twisted:
Coś mi zaćmiło w oczach że przeczytałem że o bossa (czempiona) chodzi. Bog Boss zmienia nieco postać rzeczy :)

quas
Niszczyciel Światów
Posty: 4071

Post autor: quas »

biorac pod uwage ze czarnuch drogi nie jest,boyzi tez nie podnosza ceny...
mysle ze sa tansi od tych SM
Wczoraj w Bydgoszczy przepchnąłem 5 swordmasterów ze sztandarem 15 nocnikami z sieciami wspomaganymi czarem gork'll fix it
to jeden z najlepszych supportujacych czarow w WFB,do tego nie jest RiP
SM pod jego wplywem = 15 boyzow bez siatek tez by chlopakow przepchnelo :wink:

Awatar użytkownika
Yahoo82
Kradziej
Posty: 970
Lokalizacja: XIII Kohorta Bydgoszcz

Post autor: Yahoo82 »

Może to nie jest pytanie konkretnie do tego tematu, ale ponieważ dotyczy maszyn zielonych to spytam:
- Mam staroedycyjnego doom diver'a (taka mała proca na kółkach + gobos - batman), można tym grać na turnieju? W końcu jest mniejsza od tej z nowej edycji.
- Czy przy strzelaniu np z armaty w takiego DD trafienie liczymy gdy kula spadnie na maszynę, czy podstawkę pod nią? Bo zgodnie z tym co jest na stronce GW chukka i DD podstawek jako takich określonych nie mają, a myślałem o tym, by do tego staroedycyjnego DD dorobić jakąs podstawkę z ozdobami.

Z innej beczki:
- BOBB w klocku NG - ma on większą podstawkę niż gobosy - rozumiem że równamylinię frontu, a różnice zostają z tyłu?
- Czy rękę Gorka mogę rzucić na fanatyków?
- Jeśli mam fasta w pobliżu klocka NG z BOBB (który jest jednocześnie generałem), w fasta idzie szarża, ja nimi specjalnie uciekam, to klocek rzuca za panikę mimo iż dowodzi nimi BOBB?
- Czy szaman na wilku traci punkty ruchu za odwracanie się? (Zakładam, że tak, bo to nie fast, ale wolę się upewnić).

Awatar użytkownika
Kołata
Prawie jak Ziemko
Posty: 9570
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kołata »

Możesz spokojnie grać takim doom diverem, ale najlepiej wpakuj go na podstawkę 40x40 (zalecany rozmiar podstawek pod maszyny). I wszelkie problemy znikną.

- różnice w podstawkach zostają "z tyłu"
- tak, można popychać fanoli (2d6 w stronę najbliższego, giną na dublecie)
- nocniki z orkiem panikują od wilków
- szaman na wilku nie płaci za żadne zwroty

Awatar użytkownika
Shino
Nerd Forumowy
Posty: 13986
Lokalizacja: Ordin Warszawa

Post autor: Shino »

2) z tego co pamietam fanatycy nie gina na dubletach ale bede jeszcze musial sprawdzic :)
4) jesli jest sam to porusza sie jak monster wiec ma pivoty a ie zwroty :)

blady da'Rasta
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 149

Post autor: blady da'Rasta »

tez nie widze podstawy by rozwalali sie na dublecie - splat! na dublecie jest wpisany w ich ruch odbywamy w compulsory i IMHO nie dotyczy popychaczki

Awatar użytkownika
Gogol
Masakrator
Posty: 2305

Post autor: Gogol »

Shino pisze:2) z tego co pamietam fanatycy nie gina na dubletach ale bede jeszcze musial sprawdzic :)

Też się zastanawiałem nad tym czy z popychaczki giną na dubletach .... nawet chciałem o to spytać w kwestii ale ... stwierdziłem że odpuszcze sobie temat w którym wszystkie nie orki będą krzyczeć na TAK a wszystkie orki na NIE :) jednak warto to wiedzieć

Awatar użytkownika
Yahoo82
Kradziej
Posty: 970
Lokalizacja: XIII Kohorta Bydgoszcz

Post autor: Yahoo82 »

Co do popychaczki - dublet nie powinien tu zabijać, bo to nie jest dublet w rzucie na ruch, tylko na siłę działania czaru.

Prosiłbym jeszcze o odpowiedź w kwestii trafiania w machiny - uznajemy strzał np z armaty w bolca za celny jeśli:
a) pocisk trafi w maszynę
b) pocisk trafi w podstawkę

Jeszcze co do tej paniki od wilków (wiem, pewnie jest to w zasadach, ale siedzę w pracy a tu RB nie mam) - jeśli specjalnie uciekam przed szarżą jakąś jednostką to sąsiednie rzucają test na panikę? W końcu to jest raczej manewr taktyczny 8)

Awatar użytkownika
Shino
Nerd Forumowy
Posty: 13986
Lokalizacja: Ordin Warszawa

Post autor: Shino »

Yahoo82 pisze:Co do popychaczki - dublet nie powinien tu zabijać, bo to nie jest dublet w rzucie na ruch, tylko na siłę działania czaru.
to, ze jest to rzut na ruch to wynika z opisu czaru. wiec nie wymyslajcie. Problem zachaczyl blady czyli czy tylko ich ruch z compulsory dotyczy splat czy kazdy ruch.
Prosiłbym jeszcze o odpowiedź w kwestii trafiania w machiny - uznajemy strzał np z armaty w bolca za celny jeśli:
a) pocisk trafi w maszynę
b) pocisk trafi w podstawkę
a i b to to samo

Awatar użytkownika
Yahoo82
Kradziej
Posty: 970
Lokalizacja: XIII Kohorta Bydgoszcz

Post autor: Yahoo82 »

Niekoniecznie to samo. Może sprecyzuję - jak już wcześniej napisałem posiadam staroedycyjnego dd, który mi się średniawo podoba. Ale jest mały - więc trudniej w niego trafić. Chciałem go troszkę skonwertować, dodać podstawkę z pcv, przykleić czachy na kijach i takie tam - ale wtedy podstawka znacznie zwiększy wymiar samej machiny. Stąd pytanie o trafianie - w końcu znaczna część podstawki będzie wystawała poza maszynę. A nie chcę mieć dd w który trafić równie łatwo jak w klocek piechoty (to tylko przenośnia - aż tak wielkiej podstawki nie planuję).

ODPOWIEDZ