Niezwykli 3.0 (intelektualny śmietnik)
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Raduje mnie Twe szczęście
Poza tym, że znów zadaję sobie pytanie, cóż ja biedna mam robić w świecie, gdzie wszyscy inni ludzie odróżniają poszczególne marki samochodów, co umiała robić nawet moja siostra 4 lata temu [czyli mając lat 3].
Zabawne, że nawet nie ma dla mnie pojęcia ładny-brzydki w przypadku samochodów.
Czas umierać... albo wsiąść na rower
Poza tym, że znów zadaję sobie pytanie, cóż ja biedna mam robić w świecie, gdzie wszyscy inni ludzie odróżniają poszczególne marki samochodów, co umiała robić nawet moja siostra 4 lata temu [czyli mając lat 3].
Zabawne, że nawet nie ma dla mnie pojęcia ładny-brzydki w przypadku samochodów.
Czas umierać... albo wsiąść na rower
Wiesz, to nie brzmi aż tak absurdalnie. Zakładając, że zaraz po dyplomie trafiasz do dobrej roboty za 4-5k netto (na początek ) - co jest do zrobienia dla absolwenta Politechniki Warszawskiej, pracującego w Stolicy - i odkładasz sobie co miesiąc 2k, to nagle w cztery lata robi się z tego prawie stówa. Za cztery lata powinny się pojawić pierwsze jedno-dwuletnie na rynku wtórnym, po cenie równej 50-60% ceny nowego (zakładając że w idealnym stanie i niebite). Czyli możnaby nawet skrócić ten okres do lat trzech, a i powinno jeszcze trochę sałaty zostać! (mniej więcej na miesiąc regularnego tankowania )trikk pisze:za 5 lat będzie mnie na takiego stać
Warunek: owe trzy lata nie słyszysz o takich rzeczach jak "kredyt na mieszkanie" oraz "potomstwo"
@Zaraza: do garów, ignorantko. Mężczyźni rozmawiają
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Nie nie nie, o ile nie będzie krachu na giełdzie to za 5 lat będę miał tą kasę, niezaleznie czy pójdę do roboty, czy nie. Mówię tez o nowej sztuce, a nie o uzywanym. A z pracy po PW to planuje zarabiać na zycie i "kredyt na mieszkanie" i "potomstwo" ewentualneTomash pisze:Wiesz, to nie brzmi aż tak absurdalnie. Zakładając, że zaraz po dyplomie trafiasz do dobrej roboty za 4-5k netto (na początek ) - co jest do zrobienia dla absolwenta Politechniki Warszawskiej, pracującego w Stolicy - i odkładasz sobie co miesiąc 2k, to nagle w cztery lata robi się z tego prawie stówa. Za cztery lata powinny się pojawić pierwsze jedno-dwuletnie na rynku wtórnym, po cenie równej 50-60% ceny nowego (zakładając że w idealnym stanie i niebite). Czyli możnaby nawet skrócić ten okres do lat trzech, a i powinno jeszcze trochę sałaty zostać! (mniej więcej na miesiąc regularnego tankowania )trikk pisze:za 5 lat będzie mnie na takiego stać
Warunek: owe trzy lata nie słyszysz o takich rzeczach jak "kredyt na mieszkanie" oraz "potomstwo"
@Zaraza: do garów, ignorantko. Mężczyźni rozmawiają
A koledzy informatycy, może wiecie co jest mojemu komputerowi.
Gdy podłączam aparat albo mp3 do usb to mi wykrywa ale ni ma w moim komputerze dysku przenośnego . Sterowniki wszystkie są, wcześniej działało (dopóki nie musiałem przeinstalować systemu, bo coś się zj***ło). Teraz jak podłączam pojawia się tylko jakiś bezpieczne odłączanie sprzętu na pasku.
Gdy podłączam aparat albo mp3 do usb to mi wykrywa ale ni ma w moim komputerze dysku przenośnego . Sterowniki wszystkie są, wcześniej działało (dopóki nie musiałem przeinstalować systemu, bo coś się zj***ło). Teraz jak podłączam pojawia się tylko jakiś bezpieczne odłączanie sprzętu na pasku.
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
1) Spróbuj wpisać w adres nazwę dysku, pod jaką wyświetla się przenośny "d:"TomCio pisze:A koledzy informatycy, może wiecie co jest mojemu komputerowi.
Gdy podłączam aparat albo mp3 do usb to mi wykrywa ale ni ma w moim komputerze dysku przenośnego . Sterowniki wszystkie są, wcześniej działało (dopóki nie musiałem przeinstalować systemu, bo coś się zj***ło). Teraz jak podłączam pojawia się tylko jakiś bezpieczne odłączanie sprzętu na pasku.
2) Pojawia Ci się informacja o nowym sprzecie po odłączeniu?
Jak tam grzebałem to było napisane "Lokalizacja 0" .trikk pisze:1) Spróbuj wpisać w adres nazwę dysku, pod jaką wyświetla się przenośny "d:"TomCio pisze:A koledzy informatycy, może wiecie co jest mojemu komputerowi.
Gdy podłączam aparat albo mp3 do usb to mi wykrywa ale ni ma w moim komputerze dysku przenośnego . Sterowniki wszystkie są, wcześniej działało (dopóki nie musiałem przeinstalować systemu, bo coś się zj***ło). Teraz jak podłączam pojawia się tylko jakiś bezpieczne odłączanie sprzętu na pasku.
2) Pojawia Ci się informacja o nowym sprzecie po odłączeniu?
O nowym sprzęcie? Nie. Jak podłączam kamerke to hula, wcześniej jak ją podłączyłem pisało, że nowy sprzęt to zainstalowałem sterowniki i to kamerka działa. A mp3 albo aparat to już ni ch**a. Ale wykrywa. No i w tym rzecz, że nie pokazuje przenośnego dysku.
Ahahahaa, wróciłem, po ponad pół roku!
*to powiedziawszy, owinął się płaszczem i... zniknął*
Hehe, a tak na serio - co tam słychać na BP? Widzę, że Niezwykli nadal stoją, wszystkich nowych topiców nie sposób przeczytać...
Pozzzdrawiam!
PS: Wybacznie offtop
*to powiedziawszy, owinął się płaszczem i... zniknął*
Hehe, a tak na serio - co tam słychać na BP? Widzę, że Niezwykli nadal stoją, wszystkich nowych topiców nie sposób przeczytać...
Pozzzdrawiam!
PS: Wybacznie offtop
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
No to powracają napinki religijne i galeryjne...
A tak poważnie: fajnie że wróciłeś
A tak poważnie: fajnie że wróciłeś
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
Schlebiasz mi, TomashTomash pisze:No to powracają napinki religijne i galeryjne...
Co do napinek - nie mam już na nie siły, no fear
W sprawach religijnych - definitywnie, w sprawach zaś galeryjnych - odnowiła się kontuzja nadgarstka (tym razem przez ostre treningi szermierki, heh) nie jestem więc w stanie nic pomalować przez długi czas
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Biorąc pod uwagę feminazistowskie teorie o tym, czym jest serce mężczyzny, oraz ostatnio regularne bywanie na siłce (dziś pierwszy tydzień zamknąłem trzecim treningiem, ha!), to raczej rzadko będzie miękkieSkavenblight pisze:Mam nadzieję, że Tomashowi serce nie zmięknie
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt: