Slann (2 generacja, geniek, BSB, Totem of Prophercy, Plaque of Tepok, Plaque of Protection, Diadem of Power)
Skink Priest (2lvl, 2xDS)
Saurus Scar-Veteran (LA,shield,GW,Sotek,Quetzl,Charm of the Jaguar Warrior,Aura of Quetzl)
19 Temple Guards (FCG, shields, War Banner)
3x10 skinks (blowpipes)
2x10 skinks (javelins)
10 skinks (scout, blowpipes)
5 chameleon skinks
4 Kroxigors
5 Saurus Cavalry (sztandar, Huanchi's Blessed Totem)
3 Salamandry
Mamy tutaj silną magię, mocne strzelanie, duzy i twardy klocek ze stubbornem, praktycznie nie do złamania oraz mocne udeżenie, które ów klocek wspiera czyli kroxy. Do tego dochodzi jednostka do zadań specjalnych czyli kawa z Huanchim.
Myślałem o wywaleniu biegacza za drugiego szamana ale w ostatnim turnieju w 3 bitwie zdałem sobie sprawe, że to kiepski pomysł po tym jak będąc bez warda przyjął blak kołcza na klatę, zabił go (+ wilki z którymi stał w wlace), pobiegł do drugiego kołcza i też go rozkręcił a następnie wrócił do Slanna (któremu było gorąco bo on i jego TG zostali zaszarżowani przez klocek BK z 3 wampirami w tym countem i TG zostali wybici do nogi) i zabił vampirowego generała
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Co o tym sądzicie ?