03.02.2007 - Toruń - "SI VIS PACEM, PARA BELLUM! Toruń"

Gajowy · Post autor: **Gajowy** » 18 sty 2007, o 18:23

Ziemko pisze: Ja z checia bym dal komus moje lizaki do pogrania szczegolnie jakiemus graczowi bretonskiemu - niech zobaczy jak fajnie sie gra przeciwko bretce lizakami

o super bo ja z chcecia dam jakiemus graczowi lizardmenskiemu armie bretonni sie zobaczy jak wkurza armia jaszczurek.......

Asarnil · Post autor: **Asarnil** » 20 sty 2007, o 16:54

Zmieniłem drugi scenariusz.
Jakby jakieś uwagi były, dajcie znać, bo scenariusz jest dość specyficzny

hirek · Post autor: **hirek** » 20 sty 2007, o 20:12

A ja bym dopuścił mozliwośc rzucania break testa, bo to zwieksza sens wystawienia sztandaru armii dla przykładu. Jestem wiec za break testami w tych pojedynkach!

Asarnil · Post autor: **Asarnil** » 20 sty 2007, o 20:16

no tak, ale wówczas bardzo faworyzuje to wszystkie armie z fearem, bo wystarczy mieć większy US i już fear outnumber...
Po za tym, czy jak ucieknie, to będą się tak gonić, póki jeden nie zostanie zagoniony albo nie wybiegnie za stół? Moim zdaniem za długo to będzie trwać.

hirek · Post autor: **hirek** » 20 sty 2007, o 20:22

Nie zgodze się z tobą, że bedzie to za długo trwało. Faworyzuje armie z fearem, być moze, ale tego breaka to trzeba najpierw wygrać żeby skorzystać ze strachu! Poza tym proponuje także umożliwić rzucanie czarów. Jest sens w tym przypadku wystawiania maga z bears anger chociażby!

A co do długiego trwania, to wątpie by zajeło to wiecej niż 5 minut przedk każdą z bitew!

Bania · Post autor: **Bania** » 20 sty 2007, o 20:34

mnie sie pomysl bardzo podoba, rowniez jestem za nie rzucaniem breaków, to za bardzo faworyzuje bohaterów z fearem, jestem jednak za mozliwoscia rzucania czarów, z czym ze wybieramy lory i czary jeszcze przed pojedynkiem.

Nijlor · Post autor: **Nijlor** » 20 sty 2007, o 20:50

A mnie ten scenariusz wogóle nie podchodzi:) będę grał ze skavenami, to co mam wystawić elektryka do challenga?? Bez sensu....To chyba za bardzo wpływa na późniejszą bitwę, a jak zginie gienio? Bo to zazwyczaj najfajniej złożony heros, a wogóle co mi to da do ostatecznego wyniku??

Asarnil · Post autor: **Asarnil** » 20 sty 2007, o 21:05

odpowiedz jest prosta - nie bierz elektrykow, tylko porządnego bohatera do bicia!
@hirek - mi to nawet bardziej pasuje rzucać brejki, poprostu chcialbym mniej wiecej wyrownac szanse wszystkich armii
co do czarów to rodzi to sporo problemów - czy można dispelowac tylko ze swoich, czy z generowanych przez innych też, czy dajmy na to takim teleportem można sie wyteleportowac z takiego combatu, czy mozna uzywac tylko tych czarow co sie wylosowalo na poczatku gry i czy one zostaja, czy sie je losuje na nowo, itd, itd. lepiej zakazac magii - prosciej a i tak bardzo nie wplynie na przebieg combatu

Jose · Post autor: **Jose** » 20 sty 2007, o 21:51

bez rzucania breaka

bedzie lepiej... bo rzeczywiscie moze dzialac outnumber fear... teraz pytania:
1.a co sie stanie jak koles na rydwanie/steedzie zginie?rydwan/steed walczy dalej sam?
2.jeśli jest unbreakable to się undeady nie sypią?
3.czy jesli zabije mi prince'a to dziala klątwa?co moze spowodowac smierc obu... co sie stanie wtedy...

Asarnil · Post autor: **Asarnil** » 20 sty 2007, o 22:22

1. jesli koles zginie, mount/rydwan traktowany jest jako zniszczony
2. nie sypie sie
3. no tutaj mam zagwozdke malą. wydaje mi sie, ze powinien dostac z klatwy i jak zginie to obaj giną i tyle

Bania · Post autor: **Bania** » 21 sty 2007, o 00:29

klatwa bylaby wtedy jedyna mozliwoscia smierci obu panów co faworyzuje tylko i wyłącznie Khemri, które razem z VC ma juz przywilej nie sypania się... ja bym zostawił walkę bez magii, break testow itp.. walke moze i musi przezyc 1 bohater.

Jose · Post autor: **Jose** » 21 sty 2007, o 06:20

przeciez kazda armia jest w tym momencie faworyzowana bo ich bohaterowie sa unbreakable (czyt. wszyscy dostaja te specjalna zasade i nie traca zadnej ze swoich np. frenzy,hate)... jesli by bylo inaczej to by dzialalo na nich outnumber fear i gdyby TK tracilo zdolnosc klatwy to wtedy to by bylo niesprawiedliwe...

W pojedynku można koszytać z wszelkich magicznych zdolności, przedmiotów, mocy itd.

czyli klątwa działa.

kemot · Post autor: **kemot** » 21 sty 2007, o 08:12

scenariusz nr 2 w takiej formie to porazka, zmusza do wystawienia bohatera puszki (doladowanego magicznymi przedmiotami), jak cos to proponuje zmienic na formule, zwyciezca pojedynku automatycznie moze wygbrac zaczynanie bitwy (lub jakis inny bonus), ale bohaterowie nie gina, poza tym mounty powinny walczyc do konca (wtedy oplaca sie wystawic asarnila

), nie ma brekow, i mozna czarowac wszystkimi czarami do kombatu, lacznie z magic misslle.
Pytanie: czy 2x armia dogs of war moze wystawic asarnila w kazdej z armii??
pzdr.

Bania · Post autor: **Bania** » 21 sty 2007, o 09:15

nie moze w zadnej...

asarnil zzera slot hero ale nie moze byc gienkiem, a musisz miec jeszcze paymastera ktory tez nie mzoe byc gienkiem, ergo musisz miec generala. scenariusz nr 2 bardzo prosto niszczy konwencje 2x2 magów. Wg mnie klątwa nie działa.

hirek · Post autor: **hirek** » 21 sty 2007, o 09:47

A ja cały czas jestem za normalnym sposobem rozegrania pojedynku włącznie z breakem, fearem i rzucaniem magii! W klubie to obgadamy jeszcze!

Nijlor · Post autor: **Nijlor** » 21 sty 2007, o 11:53

A co Hirku, chcesz wystawić demona- terrorystę??:)

Dimmu · Post autor: **Dimmu** » 21 sty 2007, o 14:02

JAk przyjade to na pewno bede miał 3 black coache i 3 kawalerie ... nie wiem czy to bedzie cos milego dla przeciwnika... ale cóz regulamin jest regulamin ... zobaczycie chlopaki jakie będą odgięcia na tym turnieju

Post autor: **Ziemko** » 21 sty 2007, o 14:28

Wlasnie mi Dimmu powiedzial o swojej rozpisce - wspolczuje kazdemu kto mialby z tym grac...

hirek · Post autor: **hirek** » 21 sty 2007, o 14:43

HMMM, odgięcia będa spowodowane tylko niezdrową chęcią rywalizacji i wygrania za wszelką cenę. To, że regulamin przewiduje takie a nie inne możliwości wcale nie oznacza konieczności wystawiania przepotężnych i niezwyciężonych armii. Jest to tylko wola gracza, bo proszę, nie mówcie mi że dana armia nie ma innych jednostek a zmuszeni jesteście do brania tylko tego co najlepsze ze względu na to, że przeciwnik wezmie własnie przegięta armię!

Post autor: **Ziemko** » 21 sty 2007, o 15:27

Hirku i kto to mowi

Moze na ostatnim bydgoskim turnieju miales klimat ?? Jak dla mnie Twoja rozpa byla bardzo bardzo mocna i wygrlismy z toba tylko dlatego , ze moja i juniora rozpa byla bardzo defensywna nastawione przede wszystkim na armie takie jak Twoja ...