Raz już w lokalnej lidze sprawdzone i to z niezłym skutkiem, ciekaw jestem Waszych opinii.
Branchwraith - general 65pts
Waywatchers x10 - 240pts
Wild riders x5 - 130pts
Wild riders x5 - 130pts
Glade guards x10 - 120pts
Glade guards x10 - 120pts
Dryads x8 - 96pts
Dryads x8 - 96pts
Koncepcja prosta - herosi tak tanio jak się tylko w WE da, żeby nie blokowały punktów. Zresztą nobla poza biegaczem z HotH i HoDA nie wystawiam, a przeciw dwarfom średnie zastosowanie ma taki zestaw, poza tym ryzyko ogromne. Rywal na pewno spodziewa się magii, więc sprawię, aby te punkty były zmarnowane
Co do oddziałów: GG i WW mają ściągać machiny, poza tym WW przy dobrych rzutach eliminują jedno działo w pierwszej rundzie. Brak Treemana to kolejne zaskoczenie, które dwa razy już nieźle zadziałało bo na niego to już nawet się nie nastawiają a ślinią WR jadą dobić działa o ile przeżyją ostrzał kuszników i thunderersów, w razie rywala do walki wręcz driady i oskrzydlenie WR.
Oczywiście najbardziej kontrowersyjni są WW za których można wrzucić trzecich GG i trzecie Driady np.
WD odpadają ze względu na niską siłę. Mógłbym też sproksować orła, którego figurki nie mam zamiast WW. Czekam na sugestię starych wyjadaczy
WE na dwarfy - 1000pts
nie ma sie do czego przyczepic
No to teraz jeszcze dobrze to rozegrać i będzie jak należy Dzięki za opinie, teraz wiem, że nie ma już co więcej kombinować.
17-3 przy stracie dwóch figurek i zera punktów Bitwę ograniczyliśmy do 750pts więc WW się nie załapali, za to pojawił się orzeł, w skrócie:
Great Eagle
Branchwrith
Glade Guards x12
Glade Guards x10 + Champion
Dryads x8
Wild riders x5
Wild riders x5
Jakież było zaskoczenie brodaczy, kiedy ze zwykłego trafiania na 4 i ranienia na 5 w odległości 14 cali zrobiło się odpowiednio 3 i 4 Kloce zrobiły w tył zwrot co w zasadzie było już poddaniem bitwy. Wild riders i orzeł na tyłach robili co chcieli. Totalnie.
Great Eagle
Branchwrith
Glade Guards x12
Glade Guards x10 + Champion
Dryads x8
Wild riders x5
Wild riders x5
Jakież było zaskoczenie brodaczy, kiedy ze zwykłego trafiania na 4 i ranienia na 5 w odległości 14 cali zrobiło się odpowiednio 3 i 4 Kloce zrobiły w tył zwrot co w zasadzie było już poddaniem bitwy. Wild riders i orzeł na tyłach robili co chcieli. Totalnie.
; )) jednymi słowy rzeź i masakra ... ale tak tojest jak sie gra z niedoświadczonym krasnalem